Użytkownik "pawelj" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gqe2d7$rjr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > Dodac. Zuzycia dodac, wiec wyjdzie 7 lat.
>
> Napisz matematycznie jak te 7 tak wyszło ci z dodawania dwóch 14 bo to
dość
> ciekawe :)
>
> --

Mysle, ze podzielil te 14 lat na 2 bo dwa elementy obciazaja baterie. Jeden
to prad zwiazany z gotowoscia wagi do zadzialania w wypadku zwarcia dwoch
drucikow (wlacznik impulsowy tak zrealizowany) oraz prad jaki pobiera waga
podczas pracy. Tylko, ze te wyliczenia moim zdaniem mozna o kant d...y
potłuc. Baterie tego typu maja najczesciej niby 220 mA\h tylko nie wiem
jakie by mialy napiecie po "wyssaniu z nich powiedzmy 150 mA\h? Taka waga
musi miec do pracy odpowiednie napiecie, a watpie zeby miala w sobie jakis
wyszukany zasilacz? Nie wiadomo jak sie zachowa gdy napiecie baterii
zacznie spadac? I przy jakiej wartosci waga zacznie "głupieć"?
Dla tego z przymruzeniem oka traktuje bardzo optymistyczny post kolegi
Marcina Łukasika jakoby to było takie latwe do policzenia. Dla tego w
temacie zadałem dosc enigmatyczne pytanie - duzo to czy mało dla takiej
baterii?
A dla czego? Bo sa ludzie którzy znaja z autopsji i maja doswiadczenie, ile
realnie czasu potrafi pracowac bateria pod takim lub podobnym obciazeniem?


pzdr. Janusz