eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 51. Data: 2009-09-13 15:04:33
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    de Fresz wrote:
    >> A proszę:
    >> http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C4%99d_%28fizyka%29
    >> Powinno Ci wystarczyć spokojnie.
    > No i? Gdzie związek?

    Nadrób braki, jeśli nie zrozumiałeś.


    > Gdzie obliczenia?

    Chciałeś wzorów i te masz na stronie. O liczeniu nic nie wspominałeś,
    rozumiem, że chcesz zaraz walnąć, że wzory są za ogólne i się nie liczą
    itd. Wyjątkowo mało skuteczna taktyka obrony.


    > Gdzie wyprowadzenie wzorów?

    Jeszcze mam Ci coś niby udowadniać? na stronie masz już wyprowadzone.


    >>> Chcę to zobaczyć. Kiedy robisz demonstrację?
    >> Nie muszę nic Ci demonstrować by przekonać się o podstawach fizyki.
    > Jak na razie demonstrujesz ignorancję.

    Jakoś nie kłócisz się tylko ze mną, nie daje Ci to do myślenia? :)


    >> Zakoduj sobie że im cięższy i większy przedmiot tym trudniej go
    >> wprawić w ruch czy drobne drgania.
    > Faktycznie, jak sobie leży na stole, to trudniej go wprawić w ruch, np.
    > podnieść.

    A jak poniesiesz - trudniej nim drgać.


    >> Jak Ci przykłady nie dały do myślenia to sorry, ale ja z Twoją
    >> opornością walczył nie będę :)
    > Utwierdziły mnie tylko w pierwszym wrażeniu co do Twojej śmiałej teorii.

    och czyżby? :)


    >> Bo podstawowe zasady fizyki przestaną działać? :)
    > Wybacz, nie znam fizyki obowiązującej w Twoim Matrixie.

    A Ty żyjesz w jakimś innym? :)
    To mogłoby wiele tłumaczyć.


    >> Wiesz nieznajomość prawa grawitacji też nie zwalnia z jego kosekwencji ;)
    > Ciebie najwyraźniej zwalnia, skoro jesteś w stanie samą wiarą pokonać
    > grawitację.

    Wiem do czego chłopie zmierzasz, ale - nie mieszaj pojęć jeśli ich nie
    rozumiesz. Trzymanie aparatu na jakiejś wysokości w sensie fizycznym nie
    sprawia, że wykonujesz pracę. Dopiero podnoszenie - tak. Ale jak
    wspominałem - to "paradoks", którego nie mogą początkowo zrozumieć
    gimnazjaliści, a wierzę, że masz ten etap za sobą (ew. pod inną nazwą
    dzięki reformom).

    d.


  • 52. Data: 2009-09-13 15:43:12
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "dominik" <n...@d...kei.pl> napisał:

    > > Sądzę, że prawda jest taka, że istnieje pewna optymalnma masa aparatu
    > > (zależna od cech fizycznych fotografującego). Jeśli bedzie zbyt lekki -
    > > bedzie się bardziej trząsł wskutek drgań od ruchów lustra, jesli zbyt
    > > ciężki - będzie sie bardziej trząsł wskutek drgań zmęczonych rąk
    > > fotografującego.
    >
    > Tyle, że ciężki aparat wpływa na czas, w którym się zmęczysz, natomiast
    > nie na sam ruch w pojedynczym i pierwszym zdjęciu.

    To zależy - po przekroczeniu pewnej masy wysiłek trzymania aparatu staje sie
    atk duży, ze ręce drżą od razu.

    > Waga jest nieubłagalna - by nadać pęd ciężkiemu i dużemu aparatowi
    > potrzeba o wiele więcej siły. Oczywiście masz racje w ogólnym rozrachunku,
    > ale zmęczenia nie można wprost łączyć z wielkością i wagą, bo duży aparat
    > nie znaczy automatycznie natychmiastowego zmęczenia.
    >
    Zgadza się - zmęczenie następuje po pewnym czasie. Ale - to tylko jeden z
    aspektów w sumie dość skomplikowanej sprawy. Bo gdyby chcieć opisać zjawisko
    dokładnie, tzrba by uwzględnić i pozycję w jakiej trzymamy aparat, wyważenie
    zestawu korpus/obiektyw, kształt uchwytu, wielkość dłoni trzymającego i
    zapewne jeszcze cały szereg innych czynników...


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 53. Data: 2009-09-13 15:47:28
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "de Fresz" <d...@N...pl> napisał:

    >
    > > Sądzę, że prawda jest taka, że istnieje pewna optymalnma masa aparatu
    > > (zależna od cech fizycznych fotografującego). Jeśli bedzie zbyt lekki -
    > > bedzie się bardziej trząsł wskutek drgań od ruchów lustra, jesli zbyt
    > > ciężki - będzie sie bardziej trząsł wskutek drgań zmęczonych rąk
    > > fotografującego.
    >
    > Dochodzi do tego jeszcze zupełnie niebagatelna kwestia wyprofilowania
    > chwytu i rozkładu masy. A to pierwsze jest powiązane z wielkością
    > dłoni. Więc twierdzenie że tylko duża masa jest wyznacznikiem
    > stabilności, jest bzdurą, bo ruch lustra nie jest jedynym
    > współczynnikiem wpływającym na stabilność z ręki. Zresztą samo lustro
    > może być w różny sposób wytłumione, co dodatkowo komplikuje sytuacje.
    >
    Zgadza się, masa jest tylko jednym z licznych czynników, co zreszta przed
    chwilą w tym wątku już napisałem. Tym podtzrymuję, że zmieniajac masę
    aparatu przy niezmienionych pozostałych elementach układanki da sie
    stwierdzić iż istnieje pewna optymalna masa przy której drgania zestawu będą
    najmniejsze.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 54. Data: 2009-09-13 15:49:06
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "de Fresz" <d...@N...pl> napisał:

    > >
    > > Ergonomia swoją drogą ale masa też robi swoje. Kiedyś robiłem nawet
    > > eksperymenty - przez obiektyw przewiesiłem pasek od futerału z innym
    > > obiektywem (jako dociążenie zestawu, którym robiłem zdjęcia), chwyt się
    > > nie zmienił a masa tak - przy teleobiektywie dostałem ze 2 EV gratis
    > > ale ów wynalazek był wyjątkowo niepraktyczny ;-)
    >
    > Hmmm, właśnie mnie zainspirowałeś do stworzenia nowego produktu -
    > cieżarki do lustrzanek, coś wzorem tego, co jest używane w łucznictwie
    > czy strzelectwie. Z regulacją, różnymi ciężarkami (skok co 3 kg będzie
    > ok?), itede. Cena - sądzę że ze 100 ojro za specjalistyczny, dobrze
    > wykonany sprzęt pozwalający oszczędzić majątek na obiektywach, czy body
    > ff powinno być ok. Są zainteresowani?
    > ;-)
    >
    I myślisz, ze jesteś pierwszy? Nigdy nie słyszałeś o popularnym parę lat
    temu aparacie zwanym Canomatic?;-)


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 55. Data: 2009-09-13 16:00:56
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "de Fresz" <d...@N...pl> napisał >
    > >> Jest? Znów będziesz głosił swoje uniwersalne prawdy objawione? Okej,
    > >> już sobie daję spokój, nie mam siły na tasiemcowe starcia z Tobą.
    > >
    > > Bo pleciesz głupoty i nie masz racji. Taka już fizyka jest i nie
    zmienisz jej.
    >
    > Dawaj wzory.
    > [...]

    Dominik ma tu rację. Choćby z zasady zachowania pędu wynika, że przy takim
    samym wytłumieniu, prędkości i masie elementów ruchomych uderzenie lustra
    spowoduje mniejsze poruszenie w przypadku cięższego aparatu. Dlatego zbyt
    lekki aparat jest niedobry. Z drugiej stronie jak Ty piszesz przy zbyt dużym
    obciążeniu rąk zaczynają one drgać - i z tego punktu widzenia aparat nie
    powinien być zbyt ciężki. I istnieje jakaś optymalna (dla danego fotografa)
    masa aparatu przy której drgania od lustra nie są już zbyt silne a ręce
    jeszcze się nadmiernie nie męczą.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 56. Data: 2009-09-13 16:06:48
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Marek Wyszomirski wrote:
    >> Tyle, że ciężki aparat wpływa na czas, w którym się zmęczysz, natomiast
    >> nie na sam ruch w pojedynczym i pierwszym zdjęciu.
    > To zależy - po przekroczeniu pewnej masy wysiłek trzymania aparatu staje sie
    > atk duży, ze ręce drżą od razu.

    Tak, ale do tej granicy jest jeszcze długa droga.
    Mój aparat waży do 3,5kg (z gripem, dwoma akumulatorami, lampą, paluszkami
    w niej i ciężkim obiektywem). To sporo i potrafi mnie zmęczyć po dobrych
    kilku godzinach aktywnego robienia zdjęć.
    O wiele bardziej jednak męczy mnie coś innego - wystarczy mieć ręce
    podniesione ku górze, bez znaczenia, czy masz aparat 3,5kg czy głupi
    śrubokręt i wkręcasz śrubkę. To potrafi wkurzać bolącymi mięśniami przez
    kilka dni.


    >> Waga jest nieubłagalna - by nadać pęd ciężkiemu i dużemu aparatowi
    >> potrzeba o wiele więcej siły. Oczywiście masz racje w ogólnym rozrachunku,
    >> ale zmęczenia nie można wprost łączyć z wielkością i wagą, bo duży aparat
    >> nie znaczy automatycznie natychmiastowego zmęczenia.
    > Zgadza się - zmęczenie następuje po pewnym czasie. Ale - to tylko jeden z
    > aspektów w sumie dość skomplikowanej sprawy. Bo gdyby chcieć opisać zjawisko
    > dokładnie, tzrba by uwzględnić i pozycję w jakiej trzymamy aparat, wyważenie
    > zestawu korpus/obiektyw, kształt uchwytu, wielkość dłoni trzymającego i
    > zapewne jeszcze cały szereg innych czynników...

    Oczywiście, że tak i tak jak wspominałeś jest pewnie jakaś optymalna waga
    dla każdego by robić najmniej poruszone zdjęcia w określonym czasie. Ważny
    jest ten dopisek z końca zdania - bo im czas krótszy tym ten aparat może
    być cięższy i efekty będą pewnie lepsze, tylko rzecz jasna - waga nie
    zmierza do nieskończoności przy malejącym czasie, hehe :)

    d.



  • 57. Data: 2009-09-13 17:08:48
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>

    dominik napisał:
    >> Ale większa masa wymagaja większej
    >> pracy mięśni i dość szybko zmniejsza stabilność rąk.
    >
    > Dawaj statystyki! :)
    >
    Statystyki miałeś w pierwszym poście. Myślisz, że ten test pstrykali
    zachowując stosowne odstępy między zdjęciami by ręce odpoczęły? Nie,
    na 99% pstrykali seriami i to wyszło właśnie w gorszej stabilności
    cięższego aparatu.

    m.
    --
    "Statistics are like bikinis. What they reveal is suggestive,
    but what they conceal is vital" - Aaron Levenstein


  • 58. Data: 2009-09-13 18:03:38
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Mikolaj Machowski wrote:
    >> Dawaj statystyki! :)
    > Statystyki miałeś w pierwszym poście. Myślisz, że ten test pstrykali
    > zachowując stosowne odstępy między zdjęciami by ręce odpoczęły? Nie,
    > na 99% pstrykali seriami i to wyszło właśnie w gorszej stabilności
    > cięższego aparatu.

    To który aparat tak bardzo męczy? Malutki EVILek EP-1 czy może jedna z
    mniejszych lustrzanek - K7? :)
    Normalnie jedna i druga zapewne ręce urywa w ciągu pięciu minut. :)


    d.


  • 59. Data: 2009-09-13 18:18:43
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-09-13 18:00:56 +0200, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> said:

    >> Dawaj wzory.
    >> [...]
    >
    > Dominik ma tu rację. Choćby z zasady zachowania pędu wynika, że przy takim
    > samym wytłumieniu, prędkości i masie elementów ruchomych uderzenie lustra
    > spowoduje mniejsze poruszenie w przypadku cięższego aparatu. Dlatego zbyt
    > lekki aparat jest niedobry.

    Jest tylko jeden szkopuł - ci złośliwi producenci w cięższych aparatach
    zazwyczaj dają lepiej wytłumione lustra (szybsze migawki, więcej fps)
    oraz zupełnie inaczej wyprofilowane gripy itp, więc porównywanie
    różnych modeli nie ma większego sensu. Jakby się bawić w badanie
    zjawiska, to trzeba by doczepiać do lekkiego aparatu jakąś masę i
    porównywać z i bez (i to raczej nie gripa, bo on zawyczaj zmienia
    chwyt). Najlepiej na kilku różnych osobnikach, z zachowaniem odstępów
    pomiędzy seriami etc. A fajnie by było jeszcze uwzględnić różne
    techniki trzymania aparatu i pozycje.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 60. Data: 2009-09-13 18:27:21
    Temat: Re: Stabilizacja w body - K7 vs EP-1
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    de Fresz pisze:
    > Jakby się bawić w badanie zjawiska, to
    > trzeba by doczepiać do lekkiego aparatu jakąś masę i porównywać z i bez
    > (i to raczej nie gripa, bo on zawyczaj zmienia chwyt). Najlepiej na
    > kilku różnych osobnikach, z zachowaniem odstępów pomiędzy seriami etc. A
    > fajnie by było jeszcze uwzględnić różne techniki trzymania aparatu i
    > pozycje.

    Niezły pomysł. Załatw mi tylko śrubę statywową o długości 5-8cm, to
    popodczepiam ciężarki i sprawdzę :D


    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości
    zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
    źródło: Angora

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: