-
21. Data: 2010-01-16 16:05:54
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: "Rabbit McCroolick" <b...@w...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hisjao$2cga$1@news.mm.pl...
> Immo nie jest zasilany z baterii.
Na pewno we Fiacie nie jest, ale w Renault zawsze ostrzegają przed możliwym
rozkodowaniem kluczyka przez wyczerpaną całkowicie baterię. Ostatnio
potwierdził to facet w serwisie ślusarskim - śpieszył się z wymianą baterii.
Może to urban legend?
-
22. Data: 2010-01-16 16:25:38
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: Ogion <n...@f...this.com>
Brzezi pisze:
> Dlatego oplaca sie miec centralny zamek :)
tfu, centralny zamek
A mi zamarzl silownik (w dzwiach kierowcy) - wrazenia z wsiadania po
angielsku - bezcenne ;)
-
23. Data: 2010-01-16 16:37:23
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
>> Dlatego oplaca sie miec centralny zamek :)
> tfu, centralny zamek
>
> A mi zamarzl silownik (w dzwiach kierowcy) - wrazenia z wsiadania po
> angielsku - bezcenne ;)
Przez bagażnik jeszcze fajniej.
:>
zyga
--
--force --nodeps --all
-
24. Data: 2010-01-16 17:22:11
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: Paweł Ubysz <p...@W...pl>
Użytkownik "Paweł Ubysz" <p...@W...pl> napisał w wiadomości
news:hiside$5np$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Hautameki pisze:
>>> Pomocy ;)
>>> Mróz ciągle trzyma i nie ma zamiaru puścić. Proszę o poradę co w tej
>>> sytuacji robić żeby drzwi działały jak wcześniej.
>>
>> Kup odmrażacz do zamków, podgrzej go nieco w ciepłej wodzie (na
>> opakowaniu mojego jest napisane żeby nie przechowywać w temp. wyższej niż
>> 50C).
>> Wtedy biegniesz z tym do samochodu, lejesz to w zamek i powinno puścić.
>
> Jakis czas temu widziałem elektryczny podrgzewacz do zamków - taki
> pojemnik z baterią i metalowym trzpieniem przez który płynął prąd i go
> ogrzewał. Wsadzasz takie cos do zamka i jak sie ogrzeje psikasz
> odmrażaczem. ( po wpisaniu w gugla "elektryczny odmrażacz do zamków "
> znalazłem od razu na alledrogo). Widziałem tez kiedys desperata
> podgrzewającego kluczyk zapalniczką.
I jeszcze jedno - jak nie mas zdostepu do ogrzewanego garażu to potrzebujesz
na tym mrozie dużo ciepła - spróbuj uzyc zelowego ogrzewacza do rąk - sa
takie wielokrotnego uzytku , gruby plastik i płyn w srodku. w tym pływa
blaszka - zginasz ja i zaczyna wydzielac sie ciepło. Ogrzewa sie toto do
45-60 stopni , jak przyłozysz do drzwi przy zamku to może ciepło na tyle
spenetruje zamek ze rozmarznie. Pytanie , czy nie spowoduje to jakis
odkształceń blachy z powodu różnicy temperatur ?
-
25. Data: 2010-01-16 17:23:41
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Rabbit McCroolick wydusił z siebie te słowy:
> Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hisjao$2cga$1@news.mm.pl...
>
>> Immo nie jest zasilany z baterii.
>
> Na pewno we Fiacie nie jest, ale w Renault zawsze ostrzegają przed
> możliwym rozkodowaniem kluczyka przez wyczerpaną całkowicie baterię.
> Ostatnio potwierdził to facet w serwisie ślusarskim - śpieszył się z
> wymianą baterii. Może to urban legend?
ale wiesz, ze co innego rozkodowanie kluczyka (pilota), ktory łatwo mozna
znów zakodować bezserwisowo, a co innego rozkodowanie immobilizera.
Poza tym renówki nie mają tradycyjnego kluczyka, tylko karte, a to troche
inna technika.
ps. a ze zmianą baterii należy sie spieszyc, choć bez przesady. Czasu jest
na tyle duzo, ze mozna to zrobic bezstresowo, ale zmieszczenie sie w czasie
oznacza brak problemów z centralnym zamkiem (trzeba ew. znów zaprogramować
pilota - podobnie jak el. szyby po odłączeniu akumulatora) a nie z
odpaleniem
--
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE
-
26. Data: 2010-01-16 17:55:46
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: "Bastion" <b...@m...pl>
Użytkownik "mirek" <l...@a...com> napisał w wiadomości
news:his0rk$id8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Hautameki" <h...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4f38dfe8-4d8a-4562-8f8f-3e38ff1f4e89@l19g2000yq
b.googlegroups.com...
> Pomocy ;)
>
> Lutlampa, suszarka na przedłużaczu, opalarka do lakieru, ew. odpalić auto,
> dać ogrzewanie na maksa i czekać aż puści, co by można było je potem
> zamknąć
Dokladnie o tym pomyslalem.
Natomiast jezeli jest koniecznosc/fantazja myc auto przy -10.
To potem mozna jechac na pare godzin do ogrzewanego
podziemnego parkingu w markecie. W 3M polecam Alfa Centrum
tam zawsze jest 18-20 oC.
-
27. Data: 2010-01-16 21:30:54
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: MIchal Szwaczko <m...@w...net>
On Sat, 16 Jan 2010 01:04:49 -0800 (PST)
Hautameki <h...@g...com> wrote:
> Mróz ciągle trzyma i nie ma zamiaru puścić. Proszę o poradę co w tej
> sytuacji robić żeby drzwi działały jak wcześniej.
>
> pozdr. H
Balon/kondom :) lub woreczek z goraca woda, przylozyc do zamka, poczekac 2-5 minut.
Wbrew opiniom innych kolegow do zamka nie nalezy nic wlewac ani wstrzykiwac.
Przylozyc cieplo i czekac. W tzw zime stulecia w 1986 cala dzielnica tak robila :)
m.
-
28. Data: 2010-01-16 22:53:14
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 16 Jan 2010 21:30:54 +0100, MIchal Szwaczko napisał(a):
> Balon/kondom :) lub woreczek z goraca woda, przylozyc do zamka, poczekac 2-5 minut.
> Wbrew opiniom innych kolegow do zamka nie nalezy nic wlewac ani wstrzykiwac.
Ale mocno podgrzany WD40 albo Brunox daje rade, a zaszkodzic raczej nie
moze.
2 dni temu sam wchodzilem przez bagaznik, mimo ze w myjni nie bylem :)
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
-
29. Data: 2010-01-17 00:09:00
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: Hautameki <h...@g...com>
On 16 Sty, 14:49, Brzezi <b...@g...com> wrote:
> sob, 16 sty 2010 o 10:04 GMT, Hautameki napisa (a):
>
> > Mr z ci gle trzyma i nie ma zamiaru pu ci . Prosz o porad co w tej
> > sytuacji robi eby drzwi dzia a y jak wcze niej.
>
> Dlatego oplaca sie miec centralny zamek :) ja nie pamietam kiedy ostatni
> raz uzywalem kluczyka... :)
Opłaca albo i nie. Mam centralny, tyle, że działa on tylko od str.
kierowcy, od pasażera trzeba pomagać ręcznie od str. kabiny. Poza tym
zamek od str. kierowcy jest rozwalony przez domorosłego włamywacza, a
od str. pasażera otwiera się tylko "czasami: ;)))
-
30. Data: 2010-01-17 00:49:16
Temat: Re: Sposób na rozmrożenie zamków, no tragegia jest
Od: z <z...@g...pl>
Rabbit McCroolick pisze:
> Na pewno we Fiacie nie jest, ale w Renault zawsze ostrzegają przed możliwym
> rozkodowaniem kluczyka przez wyczerpaną całkowicie baterię. Ostatnio
> potwierdził to facet w serwisie ślusarskim - śpieszył się z wymianą baterii.
> Może to urban legend?
Na pewno w Corsie B w kluczyku jest kostka która nie jest zasilana.
Odpowiada ona na sygnał ze stacyjki (sygnał radiowy, indukcja prądu -
coś w ten deseń) :-)
Natomiast chętnie dowiedziałbym się jak to jest rozwiązane w Almerze
N16. Mam nadzieję że tego nie przejęli z renault.
z