eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySnieg, zakret na recznym i policja w UK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 158

  • 111. Data: 2010-12-23 16:27:12
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-12-23, J_K_K <j...@i...fm> wrote:

    >>> Dla innego użytkownika drogi / chodnika nie wynika,
    >>> czy ślizgający robi to "niechcący", czy celowo,
    >>> a tym bardziej nie wiadomo w jaki sposób taki "manewr" zakończy.
    >>> Jak jeszcze trafi na niedoświadczonego / swieżego kierowcę,
    >>> który się takich zachowań wystraszy, to może być różnie.
    >>
    >> Podkreślić słowo "pustej"?
    >
    > Chyba na jakimś lotnisku na pustyni.
    > Na drodze publicznej w dowolnym momencie
    > może ktoś wyjechać / wyjść / wybiec z boku i juz nie będzie pusto.

    No. I matka staruszka odprowadzająca dziecko, które będę miał w
    przyszłości. Sytacja taka, że nie ma nikogo w odległości przekraczającej
    drogę hamowania naprawdę nie jest taka wyjątkowa.

    > Autor wątku też nie zakładał, że jedzie za nim policja
    > (o ile w ogóle widział jakieś auto za sobą).

    Ciężko jest przywalić w samochód jadący gdzieś daleko z tyłu.

    Krzysiek Kiełczewski


  • 112. Data: 2010-12-23 17:04:25
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Artur Maśląg wrote:

    > W dniu 2010-12-23 14:17, jerzu pisze:
    > > On Thu, 23 Dec 2010 14:03:59 +0100, "J.F."
    > ><j...@p...onet.pl> wrote:
    > >
    > > > Bo nie wystarczy byc wybitnym kierowca - trzeba jeszcze sponsora
    > > > znalezc :-P
    > >
    > > Tak, tak...
    >
    > Spoko, przecież gdyby nie sponsorzy to by taki Witia jeździć
    > nie potrafił, a on w ogóle jest cienki jak barszcz - ta połowa
    > by go na rękawie objechała jadąc po drodze na zakupy do Tesco...

    Ciągnąc przy tym wypożyczoną na statoilu przyczepkę ;-)

    --
    Pozdro
    Massai


  • 113. Data: 2010-12-23 17:05:39
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Krzysiek Kielczewski wrote:

    > On 2010-12-23, jerzu <t...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > > > Hamiltonowi zdaje sie w australii zarekwirowali Merca za
    > > > 'niebezpieczna' ich zdaniem jazde, a bylo nie bylo to kierowca z
    > > > niego chyba lepszy od Ciebie.
    > >
    > > Coś ty, Hamilton to neptek przy połowie kierowców z tej grupy.
    >
    > Przecież kierowcy F1 to poziom dzieciaków grających na konsolach, nie
    > pamiętasz?

    Heh, mnie się jednak podobało jak Kubica pojechał sobie treningowo
    bodajże na Korsyce...

    --
    Pozdro
    Massai


  • 114. Data: 2010-12-23 17:08:04
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 23/12/2010 15:05, Krzysiek Niemkiewicz wrote:
    > W dniu 2010-12-23 15:57, kamil pisze:
    >> On 23/12/2010 14:34, Krzysiek Niemkiewicz wrote:
    >>> W dniu 2010-12-23 15:27, kamil pisze:
    >>>
    >>>> Wtedy to byly czasy, nie to co dzisiejsza inwigilacja.
    >>>> Nie pierdziel.
    >>>
    >>> Czyli uważasz za normalne śledzenie tego co robię w moim prywatnym
    >>> samochodzie tylko za to, że komuś się wydaje, że mogę złamać prawo?
    >>
    >> Ktos Cie sledzi?
    >
    > Grożą tym autorowi wątku - przeczytaj uważnie.

    Moglbys przytoczyc, bo czytnik nie sciagnal mi calego?



    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 115. Data: 2010-12-23 17:18:32
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: "Krasnal z Krakowa" <r...@p...onet.pl>



    > chodzi o sytuację w której ktoś robi niebezpieczny manewr

    > niezależnie od tego czy coś się komuś stało i że droga była pusta



    > zakręcanie na ręcznym nawet robione przez miszcza kierownicy zawsze będzie

    > niebezpieczne i do tego są tory rajdowe a nie droga publiczna


    RACJA. Kilkanaście lat temu, koło domu, wielokrotnie wieczorem jak nie było
    ruchu, parkowałem sobie na ręcznym, żeby nie kombinować rano przy wyjeździe do
    pracy. I raz zimą przawie zabiłem faceta, który wybiegł niespowdziewanie na
    ulcę niedaleko chodnika. Wariat poszedł pobiegać po śniegu - jogging. Przy
    zakręcanie na ręcznym nawet doświadczony kierowca niegdy w pełni nie panuje nad
    samochodem.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 116. Data: 2010-12-23 17:50:34
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 23/12/2010 16:18, Krasnal z Krakowa wrote:
    >
    >
    >> chodzi o sytuację w której ktoś robi niebezpieczny manewr
    >
    >> niezależnie od tego czy coś się komuś stało i że droga była pusta
    >
    >
    >
    >> zakręcanie na ręcznym nawet robione przez miszcza kierownicy zawsze będzie
    >
    >> niebezpieczne i do tego są tory rajdowe a nie droga publiczna
    >
    >
    > RACJA. Kilkanaście lat temu, koło domu, wielokrotnie wieczorem jak nie było
    > ruchu, parkowałem sobie na ręcznym, żeby nie kombinować rano przy wyjeździe do
    > pracy. I raz zimą przawie zabiłem faceta, który wybiegł niespowdziewanie na
    > ulcę niedaleko chodnika. Wariat poszedł pobiegać po śniegu - jogging. Przy
    > zakręcanie na ręcznym nawet doświadczony kierowca niegdy w pełni nie panuje nad
    > samochodem.

    Pare lat temu skonczylem tak na barierce w rupieciowatym 306, dojechal
    cudem na parking pod zlomowiskiem stajac dwa razy po drodze, bo w
    chlodnicy zostlo moze z pol litra wody. Wracanie w swieto panstwowe z
    zadupia w gorach zajmuje troche czasu bez samochodu i z plecakiem. :)




    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 117. Data: 2010-12-23 18:46:18
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-12-23 17:04, Massai pisze:
    > Artur Maśląg wrote:
    >
    >> W dniu 2010-12-23 14:17, jerzu pisze:
    >>> On Thu, 23 Dec 2010 14:03:59 +0100, "J.F."
    >>> <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>
    >>>> Bo nie wystarczy byc wybitnym kierowca - trzeba jeszcze sponsora
    >>>> znalezc :-P
    >>>
    >>> Tak, tak...
    >>
    >> Spoko, przecież gdyby nie sponsorzy to by taki Witia jeździć
    >> nie potrafił, a on w ogóle jest cienki jak barszcz - ta połowa
    >> by go na rękawie objechała jadąc po drodze na zakupy do Tesco...
    >
    > Ciągnąc przy tym wypożyczoną na statoilu przyczepkę ;-)

    Z fortepianem na pace ;)

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 118. Data: 2010-12-23 18:46:52
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-12-23 15:34, Krzysiek Niemkiewicz pisze:
    > W dniu 2010-12-23 15:27, kamil pisze:
    >
    >> Wtedy to byly czasy, nie to co dzisiejsza inwigilacja.
    >> Nie pierdziel.
    >
    > Czyli uważasz za normalne śledzenie tego co robię w moim prywatnym
    > samochodzie tylko za to, że komuś się wydaje, że mogę złamać prawo?

    A kto Ciebie śledził co robiłeś w swoim prywatnym samochodzie?

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 119. Data: 2010-12-23 18:55:12
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: "Krzysiek Niemkiewicz" <[moje_inicjaly]@post.pl>

    Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
    news:ievs54$h6h$4@inews.gazeta.pl...
    > On 23/12/2010 15:05, Krzysiek Niemkiewicz wrote:
    >> W dniu 2010-12-23 15:57, kamil pisze:
    >>> On 23/12/2010 14:34, Krzysiek Niemkiewicz wrote:
    >>>> W dniu 2010-12-23 15:27, kamil pisze:
    >>>>
    >>>>> Wtedy to byly czasy, nie to co dzisiejsza inwigilacja.
    >>>>> Nie pierdziel.
    >>>>
    >>>> Czyli uważasz za normalne śledzenie tego co robię w moim prywatnym
    >>>> samochodzie tylko za to, że komuś się wydaje, że mogę złamać prawo?
    >>>
    >>> Ktos Cie sledzi?
    >>
    >> Grożą tym autorowi wątku - przeczytaj uważnie.
    >
    > Moglbys przytoczyc, bo czytnik nie sciagnal mi calego?
    >

    "zainstaluja mi w samochodzie jakies urzadzenie kontrolujace sposob jazdy"


    --
    Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
    ----- ----- ---- -- ---- ----- ------
    MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!



  • 120. Data: 2010-12-23 19:04:46
    Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2010-12-23 18:55, Krzysiek Niemkiewicz pisze:
    > Użytkownik "kamil"<k...@s...com> napisał w wiadomości
    > news:ievs54$h6h$4@inews.gazeta.pl...
    >> On 23/12/2010 15:05, Krzysiek Niemkiewicz wrote:
    >>> W dniu 2010-12-23 15:57, kamil pisze:
    >>>> On 23/12/2010 14:34, Krzysiek Niemkiewicz wrote:
    >>>>> W dniu 2010-12-23 15:27, kamil pisze:
    >>>>>
    >>>>>> Wtedy to byly czasy, nie to co dzisiejsza inwigilacja.
    >>>>>> Nie pierdziel.
    >>>>>
    >>>>> Czyli uważasz za normalne śledzenie tego co robię w moim prywatnym
    >>>>> samochodzie tylko za to, że komuś się wydaje, że mogę złamać prawo?
    >>>>
    >>>> Ktos Cie sledzi?
    >>>
    >>> Grożą tym autorowi wątku - przeczytaj uważnie.
    >>
    >> Moglbys przytoczyc, bo czytnik nie sciagnal mi calego?
    >
    > "zainstaluja mi w samochodzie jakies urzadzenie kontrolujace sposob jazdy"

    No cóż, to chyba oczywiste - sposób jazdy po drogach publicznych
    zdecydowane wykracza poza Twoją definicję "co mogę robić w moim
    prywatnym samochodzie". W sumie nawet w samym samochodzie możesz
    robić rzeczy niezgodne z prawem i zagrażające innym.

    Wiesz, taka forma prewencji jak ktoś już pokazał brak rozsądku w
    kontaktach z innymi użytkownikami dróg, którzy jednak przestrzegają
    przepisów we wspólnym interesie.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: