-
81. Data: 2014-10-06 21:58:47
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Pszemol pisze:
> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
> news:m0r4j9$l4l$2@node1.news.atman.pl...
>> Dnia 2014-10-04 22:03, Użytkownik MadMan napisał:
>>
>>>>>> Ja bym sprawdził w instrukcji serwisowej lub jakimś opisie.
>>>>>> W ostateczności policzył zawory, jak tylko dwa (na cylinder) to
>>>>>> powinno być bezkolizyjne, jak cztery to to kolizyjne.
>>>>>
>>>>> Hmmm. Mam niezgorszą instrukcję naprawczą silnika ale nic nie
>>>>> znalazłem
>>>>> (nawet przeszukując dokument pod kątem słów). Tyle że wiem że 2
>>>>> zawory na
>>>>> garnek :)
>>>>>
>>>> Czyli układ bezkolizyjny.
>>>
>>> Ja mam 8v benzynę i kolizyjny. I co teraz? :)
>>>
>> I teraz musisz dbać o terminowe wymiany paska. :-)
>
> A ja mam łańcuszek, ha! :-)
Też trzeba wymieniać - bo ci pokrywę przekładni rozrządu przepiłuje,
olej wycieknie i silnik się zatrze (jak nie zatrzymasz go wystarczająco
szybko). Tyle że zużyty łańcuch słychać dużo wcześniej niż pokrywę
piłować zacznie - a pasek strzela bez uprzedzenia.
Silniki projektowane na długowieczność (większość dużych diesli - duże
ciężarówki, lokomotywy) mają przekładnię rozrządu zębatą - w silnikach
wolnoobrotowych (tak od lokomotywy po transatlantyk) na kołach
walcowych, w szybszych (ciężarówki) często z wałkiem królewskim. To się
praktycznie nie ma jak popsuć - wyjątkiem był silnik Zaporożca, w którym
zastosowano koła walcowe ale ze względu na zakres obrotów większe z kół
nie było stalowe tylko z jakiegoś cuda na kształt tekstolitu - trwałe to
raczej nie było.
--
Darek
-
82. Data: 2014-10-06 22:03:21
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Kamil 'Model' pisze:
> W dniu 2014-10-03 20:28, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Fri, 03 Oct 2014 20:20:17 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
>> napisał(a):
>>
>>> Bezkolizyjny diesel? Przecież tam komora spalania przy GMP tłoka jest
>>> jak żyletka.
>>
>> Ja się nie znam na tym wystarczająco. Ale tłoki w tym silniku mają spore
>> podcięcia pod zawory. No więc próbuję dociec prawdy :)
>>
> 1,9TD od VW ma kolizyjny rozrząd. Wiem to z autopsji...
A przynajmniej naprawialny? z nowych silników VW jest oficjalnie
nierozbieralna w pewnych węzłach - np. producent nie gwarantuje
możliwości wymontowania wału korbowego z bloku... Podejrzewam że dać się
da - tylko nie należy się dziwić jak oszczędnie zaprojektowane gwinty
wylezą z kupą materiału bloku i większość trzeba będzie helicoilami ratować.
Księgowy głównym konstruktorem.
--
Darek
-
83. Data: 2014-10-06 22:15:02
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
news:54325927$0$18094$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-10-05 21:48, Pszemol pisze:
>>
>> A ja mam łańcuszek, ha! :-)
>
> W praktyce może się okazać że to żadna alternatywa dla paska. Teoretycznie
> są podobno takie co wytrzymują i milion km przebiegu, ale najczęściej tak
> samo jak w przypadku paska potrzebna jest co jakiś czas wymiana. Jedyny
> plus to fakt że zerwanie łańcucha nie zaskoczy kierowcy tak jak zerwanie
> paska.
Znajdź mi proszę jaki jest okres serwisowania takiego łańcuszka
w silniku mojej amerykańskiej hondy accord 2004, 4 cylindrowej:
http://www.edmunds.com/honda/accord/2004/
-
84. Data: 2014-10-07 10:36:36
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2014-10-06 22:03, Dariusz K. Ładziak pisze:
> Kamil 'Model' pisze:
>> W dniu 2014-10-03 20:28, Jacek Maciejewski pisze:
>>> Dnia Fri, 03 Oct 2014 20:20:17 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
>>> napisał(a):
>>>
>>>> Bezkolizyjny diesel? Przecież tam komora spalania przy GMP tłoka jest
>>>> jak żyletka.
>>>
>>> Ja się nie znam na tym wystarczająco. Ale tłoki w tym silniku mają spore
>>> podcięcia pod zawory. No więc próbuję dociec prawdy :)
>>>
>> 1,9TD od VW ma kolizyjny rozrząd. Wiem to z autopsji...
>
> A przynajmniej naprawialny? z nowych silników VW jest oficjalnie
> nierozbieralna w pewnych węzłach - np. producent nie gwarantuje
> możliwości wymontowania wału korbowego z bloku... Podejrzewam że dać się
> da - tylko nie należy się dziwić jak oszczędnie zaprojektowane gwinty
> wylezą z kupą materiału bloku i większość trzeba będzie helicoilami
> ratować.
>
> Księgowy głównym konstruktorem.
>
Naprawialny, 5 lat temu taka naprawa kosztowała mnie 3300PLN -
konkretnie to ścięło klin na wale (taka wada tych silników) i rozrząd
poszedł na spacer. A że stało to się na autostradzie przy prędkości ok.
160km/h to dodatkowo pękł blok silnika między 2 a 3 cylindrem.
Tulejowanie bloku, wymiana wału z kołami, nowe korby, tłoki, regeneracja
głowicy... Silnik po tym chodził jak nówka sztuka...
-
85. Data: 2014-10-07 10:44:47
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: depros <d...@g...com>
W dniu 2014-10-07 10:36, Kamil 'Model' pisze:
> W dniu 2014-10-06 22:03, Dariusz K. Ładziak pisze:
>> Kamil 'Model' pisze:
>>> W dniu 2014-10-03 20:28, Jacek Maciejewski pisze:
>>>> Dnia Fri, 03 Oct 2014 20:20:17 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
>>>> napisał(a):
>>>>
>>>>> Bezkolizyjny diesel? Przecież tam komora spalania przy GMP tłoka jest
>>>>> jak żyletka.
>>>>
>>>> Ja się nie znam na tym wystarczająco. Ale tłoki w tym silniku mają
>>>> spore
>>>> podcięcia pod zawory. No więc próbuję dociec prawdy :)
>>>>
>>> 1,9TD od VW ma kolizyjny rozrząd. Wiem to z autopsji...
>>
>> A przynajmniej naprawialny? z nowych silników VW jest oficjalnie
>> nierozbieralna w pewnych węzłach - np. producent nie gwarantuje
>> możliwości wymontowania wału korbowego z bloku... Podejrzewam że dać się
>> da - tylko nie należy się dziwić jak oszczędnie zaprojektowane gwinty
>> wylezą z kupą materiału bloku i większość trzeba będzie helicoilami
>> ratować.
>>
>> Księgowy głównym konstruktorem.
>>
> Naprawialny, 5 lat temu taka naprawa kosztowała mnie 3300PLN -
> konkretnie to ścięło klin na wale (taka wada tych silników) i rozrząd
> poszedł na spacer. A że stało to się na autostradzie przy prędkości ok.
> 160km/h to dodatkowo pękł blok silnika między 2 a 3 cylindrem.
> Tulejowanie bloku, wymiana wału z kołami, nowe korby, tłoki, regeneracja
> głowicy... Silnik po tym chodził jak nówka sztuka...
Czy ten klin na wale prawdziwi specjaliści opierający się na złych
doświadczeniach klientów proponują również wymieniać?
W Fordowskim 1,8 D 1990-2000 był taki klin zużywający się ale na wałku
rozrządu, pamiętam jak zmieniałem rozrząd i Spec nakazał bezwzględną
wymianę. Stary klin w stosunku do nowego wyglądał na bardzo mocno zmęczony.
-
86. Data: 2014-10-07 10:54:38
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2014-10-07 10:44, depros pisze:
>
>
> Czy ten klin na wale prawdziwi specjaliści opierający się na złych
> doświadczeniach klientów proponują również wymieniać?
> W Fordowskim 1,8 D 1990-2000 był taki klin zużywający się ale na wałku
> rozrządu, pamiętam jak zmieniałem rozrząd i Spec nakazał bezwzględną
> wymianę. Stary klin w stosunku do nowego wyglądał na bardzo mocno zmęczony.
Najlepszym rozwiązaniem jest wymiana wału z kołem na taki od silnika
1,9TDI 1Z. Pasuje idealnie ale klin ma inny kształt i jest dużo bardziej
trwałe.
A inni robią frezowanie czopa wału, dają nowy klin, nowe koło i heja.
Po jakimś czasie problem powraca i od nowa robota...
Niestety wtedy byłem świeżym użytkownikiem takiego silnika i dopiero po
awarii się dowiedziałem jakie jest wyjście z tego problemu...
-
87. Data: 2014-10-07 22:01:12
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-10-06 21:40, Dariusz K. Ładziak pisze:
>
>>>> Zastawa miała taki motor. Co prawda silnik trochę większy bo 1.1L ale
>>>> chyba się kwalifikuje..
>>>
>>> Znaczy - Fiat 508...
>>>
>>
>> Fiat 128. W którymś tam roku zwycięzca w konkursie "Auto Roku".
>
> Nie. Fiat 508, Polski Fiat 508... To ten silnik!
>
Podaj choć przybliżone parametry owego silnika FIATa 508.
-
88. Data: 2014-10-07 22:01:43
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-10-06 22:15, Pszemol pisze:
> Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
> news:54325927$0$18094$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-10-05 21:48, Pszemol pisze:
>>>
>>> A ja mam łańcuszek, ha! :-)
>>
>> W praktyce może się okazać że to żadna alternatywa dla paska.
>> Teoretycznie są podobno takie co wytrzymują i milion km przebiegu,
>> ale najczęściej tak samo jak w przypadku paska potrzebna jest co
>> jakiś czas wymiana. Jedyny plus to fakt że zerwanie łańcucha nie
>> zaskoczy kierowcy tak jak zerwanie paska.
>
> Znajdź mi proszę jaki jest okres serwisowania takiego łańcuszka
> w silniku mojej amerykańskiej hondy accord 2004, 4 cylindrowej:
> http://www.edmunds.com/honda/accord/2004/
Być może producent nie przewiduje wymiany. Jest sporo takiego bałaganu,
i to nie tylko z łańcuchami rozrządu, ale nawet w kwestii wymiany oleju
w skrzyniach biegu. Np. w książkach obsługi Forda Sierry, czy
Volkswagena Passata stoi jak byk że nie podlega wymianie, a serwis jest
zupełnie innego zdania.
-
89. Data: 2014-10-07 23:30:37
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
news:543446a2$0$3174$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-10-06 22:15, Pszemol pisze:
>> Użytkownik "Trybun" <I...@j...com> napisał w wiadomości
>> news:54325927$0$18094$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2014-10-05 21:48, Pszemol pisze:
>>>>
>>>> A ja mam łańcuszek, ha! :-)
>>>
>>> W praktyce może się okazać że to żadna alternatywa dla paska.
>>> Teoretycznie są podobno takie co wytrzymują i milion km przebiegu, ale
>>> najczęściej tak samo jak w przypadku paska potrzebna jest co jakiś czas
>>> wymiana. Jedyny plus to fakt że zerwanie łańcucha nie zaskoczy kierowcy
>>> tak jak zerwanie paska.
>>
>> Znajdź mi proszę jaki jest okres serwisowania takiego łańcuszka
>> w silniku mojej amerykańskiej hondy accord 2004, 4 cylindrowej:
>> http://www.edmunds.com/honda/accord/2004/
>
> Być może producent nie przewiduje wymiany. Jest sporo takiego bałaganu, i
> to nie tylko z łańcuchami rozrządu, ale nawet w kwestii wymiany oleju w
> skrzyniach biegu. Np. w książkach obsługi Forda Sierry, czy Volkswagena
> Passata stoi jak byk że nie podlega wymianie, a serwis jest zupełnie
> innego zdania.
A serwis robi tą naprawę gratis czy jednak widzisz konflikt interesów?
-
90. Data: 2014-10-07 23:34:15
Temat: Re: Sens wymiany paska rozrządu
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-10-07 22:01, Użytkownik Trybun napisał:
>>>>> Zastawa miała taki motor. Co prawda silnik trochę większy bo 1.1L ale
>>>>> chyba się kwalifikuje..
>>>>
>>>> Znaczy - Fiat 508...
>>>>
>>>
>>> Fiat 128. W którymś tam roku zwycięzca w konkursie "Auto Roku".
>>
>> Nie. Fiat 508, Polski Fiat 508... To ten silnik!
>>
>
> Podaj choć przybliżone parametry owego silnika FIATa 508.
Czterocylindrowy, dolnozaworowy, 995cm3 o mocy 24KMz,stopień
sprężania 6,3, chłodzony płynem.
Ale pierwsze słyszę aby tam był układ kolizyjny zaworów.
"Polski Fiat 508" oznacza że był to Fiat 508 składany w
Polsce z udziałem pewnej liczby komponentów wyprodukowanych
u nas.
Pozdrawiam