-
61. Data: 2023-10-22 19:01:21
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 22/10/2023 17:01, Robert Wańkowski wrote:
> Może jasno nie zaznaczyłem, że nie odnoszę się do tego konkretnego
> przypadku z Kią.
Ale wypowiadasz się w kontekście dyskusji z KIA.
Nikt tutaj nie twierdzi, że kierowac KIA był lub nie, winny, poza "io",
który wyssał to z brudnego palucha.
W dodatku nikt tutaj nie twierdził, że należy jechać gdzie się chce.
Przepisy są jasne w kwesti domyslnego pasa do jazdy i manewrowania, choć
nie zawsze są jasne w detalach, co już jest zadaniem sądu do oceny.
Nie wiadomo czy był winny czy nie. Może się tego nigdy nie dowiemy.
Obrzucanie ludzi gównem, przez "io", nie powinno mieć miejsca, do czasu
udowodnienia winy ponad wszelką wątpliwość.
Zgaduję więc, że znalazłeś się w tym wątku przez pomyłkę.
-
62. Data: 2023-10-22 20:00:30
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 22.10.2023 o 18:29, io pisze:
> Widzisz to na filmiku?
Widziałeś kiedyś na własne oczy "ciemną stronę Księżyca"? Napisz jeszcze
że nie istnieje.
-
63. Data: 2023-10-22 20:09:12
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 22.10.2023 o 18:52, io pisze:
> Nie wątpię, ale które z nich ma wsparcie w filmiku?
Się przyssałeś do filmu na którym chooja widać co było na jezdni, za to
ładnie widać, że przed KIĄ jedzie inny pojazd i możliwe, że kierowca KII
miał zamiar je wyprzedzić.
> Wystarczy stan wyższej konieczności. Choćby właśnie taka sytuacja jak
> samochód nadjeżdżający z tyłu.
Stan wyższej konieczności może uzasadnia przekroczenie prędkości, ale
nie uzasadnia wpierdolenia się komuś w tył.
> Chujki kiedyś kogoś tak poganiały a sąd uniewinnił.
Ale to świadczy nie o chujkach, tylko o naszych sądach. Gdyby nie burza
w internecie, to w ogóle by się okazało, że kierowca BMW jest tak samo
poszkodowany jak komendant główny Policji.
> A tutaj z tego powodu zginęli. Bo jakby KIA jechała prawym to do kolizji
> by nie doszło.
A jakby KIA nie wyjechała w ogóle na drogę, to by nie było tematu.
> Nie, w filmiku jest fragment, gdy analizują autentyczny filmik z
> rejestratora pojazdu jadącego z naprzeciwka.
I chooja tam widać co było na poziome jezdni przed KIĄ.
> I co, BMW nie przeszło przeglądu?
A "przystąpiło" do niego po tuningu?
-
64. Data: 2023-10-22 20:14:35
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 22.10.2023 o 18:54, io pisze:
> Tam jest filmik z rejestratora. Zacznijcie od oglądnięcia go.
Na którym doskonale widać, że przed KIĄ jedzie inny pojazd, którego
kierowca KII zamierzał wyprzedzić. A teraz udowodnij, że tak nie było.
-
65. Data: 2023-10-22 22:36:47
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 22.10.2023 o 20:09, nadir pisze:
> W dniu 22.10.2023 o 18:52, io pisze:
>
>> Nie wątpię, ale które z nich ma wsparcie w filmiku?
>
> Się przyssałeś do filmu na którym chooja widać co było na jezdni, za to
> ładnie widać, że przed KIĄ jedzie inny pojazd i możliwe, że kierowca KII
> miał zamiar je wyprzedzić.
I widzisz, oglądnąłeś, masz jakąś uwagę, to jest o czym rozmawiać. No
ale ... musiałbym do tego wrócić. Daj mi trochę czasu.
>
>> Wystarczy stan wyższej konieczności. Choćby właśnie taka sytuacja jak
>> samochód nadjeżdżający z tyłu.
>
> Stan wyższej konieczności może uzasadnia przekroczenie prędkości, ale
> nie uzasadnia wpierdolenia się komuś w tył.
Twierdziłeś początkowo, że zakaz jest bezwzględny (a nakaz nie).
>
>> Chujki kiedyś kogoś tak poganiały a sąd uniewinnił.
>
> Ale to świadczy nie o chujkach, tylko o naszych sądach. Gdyby nie burza
> w internecie, to w ogóle by się okazało, że kierowca BMW jest tak samo
> poszkodowany jak komendant główny Policji.
Jak nie o chujkach, jak to było nim do sądu dotarło?
>
>> A tutaj z tego powodu zginęli. Bo jakby KIA jechała prawym to do
>> kolizji by nie doszło.
>
> A jakby KIA nie wyjechała w ogóle na drogę, to by nie było tematu.
Co innego móc i tak robić a co innego nie móc (lewy pas) a jednak robić.
>
>> Nie, w filmiku jest fragment, gdy analizują autentyczny filmik z
>> rejestratora pojazdu jadącego z naprzeciwka.
>
> I chooja tam widać co było na poziome jezdni przed KIĄ.
Przeglądnę jeszcze raz.
>
>> I co, BMW nie przeszło przeglądu?
>
> A "przystąpiło" do niego po tuningu?
>
A musiało? Spekulujesz czy wiesz, że te zmiany tego wymagały?
-
66. Data: 2023-10-22 23:43:04
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 22.10.2023 o 20:14, nadir pisze:
> W dniu 22.10.2023 o 18:54, io pisze:
>
>> Tam jest filmik z rejestratora. Zacznijcie od oglądnięcia go.
>
> Na którym doskonale widać, że przed KIĄ jedzie inny pojazd, którego
> kierowca KII zamierzał wyprzedzić. A teraz udowodnij, że tak nie było.
>
https://youtu.be/6Ygh1KVAhq8?t=800
Nic nie wskazuje by KIA brała udział w wyprzedzaniu. Pierwszy pojazd
jest znacznie przed KIA i KIA nie przybliża się do niego. Spojrzyj na
taki moment, kiedy operator klika przesuwając się po kolejnych klatkach.
Klik klik klik i nie widać by się przybliżała, na koniec najeżdża na nią
BMW. Poza tym w innym miejscu mowa jest o tym, że BMW migało długimi
znacznie wcześniej, czyli już długo była na tym lewym pasie.
No i jest jeszcze kwestia, że tam były 3 pasy na 3 samochody.
-
67. Data: 2023-10-22 23:44:51
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 22.10.2023 o 19:01, heby pisze:
> On 22/10/2023 17:01, Robert Wańkowski wrote:
>> Może jasno nie zaznaczyłem, że nie odnoszę się do tego konkretnego
>> przypadku z Kią.
>
> Ale wypowiadasz się w kontekście dyskusji z KIA.
>
> Nikt tutaj nie twierdzi, że kierowac KIA był lub nie, winny, poza "io",
> który wyssał to z brudnego palucha.
Bredzisz chłopku, oglądnij wreszcie ten film!
-
68. Data: 2023-10-23 08:29:51
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 22/10/2023 18:56, io wrote:
>>>> Isnieją inne powody.
>>>> Ponadto: skąd masz pewność? Film pokazuje sytuację z której nie
>>>> można nic wywnioskować na temat legalności obecności KIA na lewym
>>>> pasie.
>>> Najlepsze jest twoje wnioskowanie z d..y.
>> A jakie są moje wnioski? Putam, bo nie wyciągałem więc pewnie się
>> wyciągneły same.
> Twoje wnioski są bzdurne.
No ale jakie ja mam wnioski w/g Ciebie? Nie daj się prosić.
-
69. Data: 2023-10-23 08:33:10
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 22/10/2023 18:58, io wrote:
> Ty wszystkie swoje wywody bierzesz z d...y!
Nie mam żadnych wywodów, a jedynie dopytuję kogoś, kto ma nie tylko
wywody, ale i wyrok.
> Nie pofatygowałeś się nawet
> by oglądnąć filmik z początku wątku.
Pofatygowałem się. Nijak z tego filmiku nie wynika dlaczego KIA była na
lewym. Ba, nie wynika nawet czy była.
Istnieje rekonstrukcja, która tak sugeruje. Ale z niej nie wynika
dlaczego KIA zmieniałą pasy, wiec obwinianie kierowcy KIA o zachowanie
niezgodne z przepisami jest w tej chwili obrzucaniem gównem. Nawet jeśli
KIA jechała lewym niezgodnie z przepisami, to do czasu aż się tego nie
dowiesz, obrzucasz gównem.
-
70. Data: 2023-10-23 09:04:54
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 22/10/2023 18:54, io wrote:
>>>> A zderzyli się na środkowym.
>>> Na środkowym też go nie powinno być, jeżeli przyjmie, że nie prawy
>>> był wolny.
>> Skąd to założenie, że prawy był wolny?
> A skąd Ty swoje dyrdymały wymyślasz?
Myślę, że cierpisz na to samo, co większość społeczeństwa. Niemożność
powiedzenia "nie wiem" i poczekania na jakieś ustalenia zanim
wyciągniesz wnioski.
Zauważyłeś, że ja nie wyciągam wniosków, tylko przedstawiam różne
alternatywy? To jest normalna rzecz, jaką robi rozsądnych człowiek:
zastanawia się jakie są potencjalne przyczyny jazdy po lewym pasie. Bo
jest ich wiele i nie zostały wykluczone.
Typowe dla imbecyli jest natychmiastowe określanie winnych, bez cienia
dowodów lub logiki, wyłacznie na podstawie swojego debilnego oceniania
świata, gównianego filmiku na którym nic nie widać i "doświadczenia
życiowego" wartego mniej niż kabanos w Żabce.
Spokojnie, ta choroba dotyczy większosci populacji, więc w zasadzie
nawet nie jest chorobą. Taka już niedoskonałośc galaretki.
PS. W przypadku BMW też jest alternatywa: pedał gazu zakleszczył się w
dywaniku, galka od skrzyni biegów zablokowała się, bo wpadła moneta no i
silnika nie dało się wyłaczyć, bo w tym modelu przestaje wtedy grać
radio, a akurat leciał nowy kawałek Tigera Bonzo. Tą ewentualność też
warto sprawdzić, aby mieć pewność, zanim ktoś wyda wyrok na niewinnego
kierowcę BMW.