-
101. Data: 2023-10-23 15:55:38
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 23 Oct 2023 15:42:01 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 23-10-2023 o 14:34, J.F pisze:
>> On Mon, 23 Oct 2023 12:29:10 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 23-10-2023 o 12:21, J.F pisze:
>>>> On Sun, 22 Oct 2023 13:52:08 +0200, heby wrote:
>>>>> On 22/10/2023 13:22, Robert Wańkowski wrote:
>>>>>> Ale jednak to skodyfikowali.
>>>>>> "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej
>>>>>> krawędzi jezdni."
>>>>>
>>>>> Podczas wyprzedzania, "mozliwie blisko prawej" to najbliższy wolny pas
>>>>> liczac od prawej. Często to własnie lewy.
>>>>>
>>>>> Przepisy nie NAKAZUJĄ jazdy prawym pasem, określają tylko że należy to
>>>>> robić, jeśli to tylko możliwe. Nie zawsze to możliwe.
>>>>
>>>> W zasadzie nakazują - patrz wyzej.
>>>> KIA nikogo nie wyprzedzała, wiec powinna jechac prawym.
>>>
>>> Tyle że nijak nie zmienia to w żaden sposób winy przy wypadku.
>>> To jest tylko ew. dyskusja o tym czy powinni pośmiertnie dostać mandat
>>> za jazdę lewym.
>>> Ale nawet promila winy nie przenosi.
>>
>> Nie wiemy, co tam na koncu sie wyrabialo.
>
> To ta wina miałby przejść na Kię na jakiej podstawie?
>
>> Jakby kia caly czas lewym, to oczywiscie wjezdzac w nia nie wolno.
>> Ale jak postanowila zjechac na srodkowy, bmw tez postanowił, bo kia
>> "długo" nie zjezdzała.
>
> No i?
> Z samej różnicy prędkości już wynika, że Kia zmieniła pas pierwsza.
Nie, nie wynika. Poza tym liczy sie kto pierwszy migacz włączył.
> A Sebie można dorzucić mandat za bezpodstawne używanie sygnałów świetlnych.
> Szczególnie że miał miejsce na wyprzedzenie po prawej.
A potem kierownik kijanki sie obudzi, zjedzie w prawo i wypadek
bedzie.
Nie, te swiatla były zasadne :-)
J.
-
102. Data: 2023-10-23 15:57:44
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 23 Oct 2023 15:34:22 +0200, Robert Wańkowski wrote:
> W dniu 23.10.2023 o 15:02, J.F pisze:
>> Nie wiemy. Nie wiemy tez chyba, czy poprzedzający jechal środkowym czy
>> prawym. https://youtu.be/6Ygh1KVAhq8?t=800
>
> Gdzieś czytałem, że z tego jakości nagrania można uzyskać dokładność w
> poprzek jezdni 30-40 cm, a wzdłuż 1-2 m.
Mocno wątpie. Niewiele tam punktów odniesienia, barierka na srodku.
Fakt, ze z oryginalnego nagrania mozna wiecej wycisnąc, niz widzimy na
YT.
J.
-
103. Data: 2023-10-23 16:10:55
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 23-10-2023 o 15:55, J.F pisze:
> On Mon, 23 Oct 2023 15:42:01 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 23-10-2023 o 14:34, J.F pisze:
>>> On Mon, 23 Oct 2023 12:29:10 +0200, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 23-10-2023 o 12:21, J.F pisze:
>>>>> On Sun, 22 Oct 2023 13:52:08 +0200, heby wrote:
>>>>>> On 22/10/2023 13:22, Robert Wańkowski wrote:
>>>>>>> Ale jednak to skodyfikowali.
>>>>>>> "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej
>>>>>>> krawędzi jezdni."
>>>>>>
>>>>>> Podczas wyprzedzania, "mozliwie blisko prawej" to najbliższy wolny pas
>>>>>> liczac od prawej. Często to własnie lewy.
>>>>>>
>>>>>> Przepisy nie NAKAZUJĄ jazdy prawym pasem, określają tylko że należy to
>>>>>> robić, jeśli to tylko możliwe. Nie zawsze to możliwe.
>>>>>
>>>>> W zasadzie nakazują - patrz wyzej.
>>>>> KIA nikogo nie wyprzedzała, wiec powinna jechac prawym.
>>>>
>>>> Tyle że nijak nie zmienia to w żaden sposób winy przy wypadku.
>>>> To jest tylko ew. dyskusja o tym czy powinni pośmiertnie dostać mandat
>>>> za jazdę lewym.
>>>> Ale nawet promila winy nie przenosi.
>>>
>>> Nie wiemy, co tam na koncu sie wyrabialo.
>>
>> To ta wina miałby przejść na Kię na jakiej podstawie?
>>
>>> Jakby kia caly czas lewym, to oczywiscie wjezdzac w nia nie wolno.
>>> Ale jak postanowila zjechac na srodkowy, bmw tez postanowił, bo kia
>>> "długo" nie zjezdzała.
>>
>> No i?
>> Z samej różnicy prędkości już wynika, że Kia zmieniła pas pierwsza.
>
> Nie, nie wynika. Poza tym liczy sie kto pierwszy migacz włączył.
Pomyliło Ci się z wyprzedzaniem.
Z wjazdem na zajęty pas tak dobrze nie ma.
> Nie, te swiatla były zasadne :-)
Pewnie dlatego mandaty za to można wyłapać....
-
104. Data: 2023-10-23 16:28:50
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 23.10.2023 o 15:02, J.F pisze:
> On Mon, 23 Oct 2023 14:07:10 +0200, Robert Wańkowski wrote:
>> W dniu 23.10.2023 o 13:57, J.F pisze:
...
>
>> Tylko czy wiemy, że jechała szybciej od poprzedzającego?
>
> Nie wiemy. ...
>
> https://youtu.be/6Ygh1KVAhq8?t=800
Weź moment od https://youtu.be/6Ygh1KVAhq8?t=914
Na środku widać poprzedzającego i KIA, operator klika i pojawiają się
kolejne kadry
-
105. Data: 2023-10-23 16:29:56
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 23/10/2023 15:11, J.F wrote:
> Wyprzedzac mozna, ale jadąc przy prawej krawedzi jezdni :-)
Nie.
>> Jazda
>> lewym pasem jest dozwolona z bardzo wielu powodów i nie wiemy które z
> Jak sie prawym nie da, albo sie zamierza skrecic w lewo,
> a i wyprzedac ustawa nakazuje z lewej strony (z wyjątkami).
Więc wyprzedzał. Albo omijał. Albo koleina była. Albo woda. Albo
kosmici. Dopiero ostatnie w tej wyliczance będzie "bo lubi".
>>> No dobra - nie przesadzajmy - przy wyprzedzaniu można, a nawet należy.
>>> Kia nikogo nie wyprzedzała.
>> Tego nie wiesz.
> Jest film
Z filmu nie wynika nawet, czy KIA byla na lewym pasie, a Ty wyprowadzasz
wniosek, że nie wyprzedzała, nie omijała, nie kończyła wyprzedzania, nie
rozpoczynała wyprzedzania itd itp.
>> Może wyprzedzała kolumnę pojazdów, są na filmie zarówno przed nią jaki
>> za nią.
> Takich niewidzialnych ?
Nie, tych ktore widać na filmie. Są one w odległości od KIA którą trudno
ocenić i to zadanie biegłego.
>> Zbyt częst zamiana pasów jest równie złym pomysłem co jechanie
>> non-stop lewym. Nie ma ograniczenia jak długo możesz jechać lewym,
>> wyprzedzając, masz to zrobić *bezpiecznie* i tyle. Przepisy są niejasne.
> Nie mowie nie, ale przepisy sa niestety jasne.
Całe szczęście. W tym przypadku, po nocy, o czym wielu zapomina,
niewiele widać. Zmiana pasa na prawy po każdym wyprzedzeniu generuje
dodatkowe niebezpieczeństwo dla wszystkich.
> A w USA odwrotnie - kazdy jedzie pasem którym chce, a policja wyłapuje
> tych, co za często zmieniają.
Nie. Jazda niektórymi pasami też jest zakazana w różnych
okolicznościach, np. HOV.
>> Tutaj masz przykładowe wyjaśnienie z punktu widzenia nieważnego policjanta:
>> https://autokult.pl/to-zachowanie-niedorzeczne-i-nie
bezpieczne-policjant-o-czestej-zmianie-pasa-ruchu,68
09193867765889a
> To niech jeszcze Sejm przekonają ... w całej Europie.
A po co? Przepisy drogowe nie są takie same w *całej* Europie.
W dodatku taki przepis jest niemożliwy do artykulacji.
>>> A wiecej powiem - "przy prawej krawedzi", to przy prawej krawedzi, a
>>> nie np "środkiem prawego pasa".
>> Nie.
>> *MOŻLIWIE* przy prawej krawędzi.
>> To oznacza wiele rzeczy, w tym jazdę na środku. Na przykłąd z uwagi na
>> koleiny po tirach, wodę, krzywą jezdnię itd itp.
> Ale jak sucho, to woda w koleinach nie stoi :-)
Ale stoją koleiny. Nie wiem czy wjechałeś w jakąs koleinę przy >100. Ja
wjechałem. Skończyło się na obdartym błotniku. Czy tam były koleiny? A
może był tam rozjechany mrówkojad? Nie wiemy.
>> Na filmie są pojazdy przed i za KIA. Nie wiemy na jakich pasach. Nie
>> wiemy w jakim odstępie (te za zapewne natychmiast zaczeły hamowanie po
>> zobaczeniu zderzenia wiec z filmu nie da się tego wyliczyć).
> Z grubsza jednak widac, ze w duzym odstępie.
Czy ten duży odstęp jest dostatecznie duży aby podzielić go na dwa
wyprzedzania? A może KIA wcale nie wyprzedzała?
>> Ogólnie nic
>> nie wiadomo, poza tym, że to wina KIA (przez część grupy).
> No ale jakby nie jechal lewym pasem, to by żył.
Istnieje biliard powodów dla których mógłby żyć. Na przykład, jak by w
2001 nie potknął się o próg, to miałby szansę wyczytać ogłoszenie z
gazety leżącej na oknie kibla w klubie Tęcza, gdzie napisali, że
sprzedają Lanosa, a ten Lanos mógł się akuratnie popsuć tego dnia, gdzie
jechała Beemka, z resztą popsułby się w Szczecinie, jak by się popsuł. A
to tylko jeden przypadek z biliarda, kiedy móg coś zrobić lub czegoś nie
zrobić i uratowało by to komuś życie.
Dobry kierunek rozumowania, zgodny z teorią wieloświatów.
-
106. Data: 2023-10-23 16:30:39
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 23.10.2023 o 13:52, heby pisze:
> On 23/10/2023 12:21, J.F wrote:
>> KIA nikogo nie wyprzedzała, wiec powinna jechac prawym.
>
> Masz na to *DOWODY*?
>
> Na fimie widać kilka pojazdów, przed i po.
... i jeszcze zielone ludziki
-
107. Data: 2023-10-23 16:32:21
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 23.10.2023 o 14:08, heby pisze:
> On 23/10/2023 12:25, io wrote:
>> No i właśnie, dla imbecyli tak jest, że nie wyciągają wniosków z
>> materiałów do jakich mają dostęp
>
> Bo też materiały są wyjątkowo kiepskie.
>
> Lepiej nie mieć wniosku, niż mieć błedny.
Są wystarczające by stwierdzić przyczynienie się KIA do zdarzenia.
>
>> pieprzą bzdury.
>
> To pieprzenie to mniej więcej to samo, co robią śledczy. Zamiast zerknąć
> na filmik i wlepić mandat KIA, to zaczną dociekać co jak gdzie itd. jak
> jakieś pedały! Dobrze prawisz "io", za mordę kierowcę KIA, niech reszta
> śmieci wie, że jazda lewym tylko dla samców omega.
>
No i teraz, jak sam stwierdziłeś, czekasz na reasumpcję.
-
108. Data: 2023-10-23 16:33:22
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 23/10/2023 16:30, io wrote:
>>> KIA nikogo nie wyprzedzała, wiec powinna jechac prawym.
>> Masz na to *DOWODY*?
>> Na fimie widać kilka pojazdów, przed i po.
> ... i jeszcze zielone ludziki
Tych akurat nie dostrzegam, ale jesli Ty je widzisz, udaj się do
specjalisty.
-
109. Data: 2023-10-23 16:40:47
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 23.10.2023 o 16:33, heby pisze:
> On 23/10/2023 16:30, io wrote:
>>>> KIA nikogo nie wyprzedzała, wiec powinna jechac prawym.
>>> Masz na to *DOWODY*?
>>> Na fimie widać kilka pojazdów, przed i po.
>> ... i jeszcze zielone ludziki
>
> Tych akurat nie dostrzegam, ale jesli Ty je widzisz, udaj się do
> specjalisty.
>
W postaci zielonego ludzika?
-
110. Data: 2023-10-23 16:43:53
Temat: Re: Seba leciał 314km/h
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 23/10/2023 16:32, io wrote:
>> Bo też materiały są wyjątkowo kiepskie.
>> Lepiej nie mieć wniosku, niż mieć błedny.
> Są wystarczające by stwierdzić przyczynienie się KIA do zdarzenia.
Nie. Przepisy nie określają *dokładnie* ile czasu musisz spędzić, aby
bezpiecznie zjechać na prawo pod koniec wyprzedzania, nie okreslają
*dokładnie* też kiedy należy wyprzedzanie zacząć. Sąd nie ma możliwosci
w tym wypadku stwierdzić o winie KIA bo nie ma przepisu określającego
ten czas, a kierowca może w dowolny sposób określać co to jest
"bezpiecznie". Mógł stwierdzić, że to niebezpieczne i pozostać na lewym
pasie całkiem legalnie. Z tej samej przyczyny mogę nie wjechać na
skrzyżowanie, bo oceniam to za niebezpieczne, choc niewątpliwie znalazło
by się kilku samców omega w audicach wyklepanych z przystanku, którzy
wjechali by kilka razy w te i nazad.
Jedyne co wiemy to że debil z Bmw przyczynił się do wypadku. Czy
kierowca KIA przyczynił się, nie wiemy i bardzo możliwe że nigdy się nie
dowiemy.
Co nie przeszkadza macie imbecyli rozcieńczas winę kierownika Bmw, bo
sami nie jeden raz zapierdalali i im takie śmieci imponują. To taka
reakcja obronna, całkowicie zrozumiałe.
> No i teraz, jak sam stwierdziłeś, czekasz na reasumpcję.
A czego reasumpcję?