eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › Scenka rodzajowa z wrocławskiego Motobazaru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2012-04-30 21:50:00
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: "siny" <s...@w...pl>


    > No dla niektórych wystarczy żeby mieli super-hiper ładne fatałaszki
    > koniecznie z aktualnej kolekcji i ładnie wyglądający motur, który nie
    > koniecznie musi jeździć.

    Tak koniecznie musi byc Alpinestar, Shoi i Sidi....inne jest be :)



  • 12. Data: 2012-04-30 22:00:20
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wroc?awskiego Motobazaru
    Od: Monster <a...@o...pl>

    W dniu 2012-04-30 21:50, siny pisze:
    >> No dla niektórych wystarczy ?eby mieli super-hiper ?adne fata?aszki
    >> koniecznie z aktualnej kolekcji i ?adnie wygl?daj?cy motur, który nie
    >> koniecznie musi je 1/4 dziae.
    >
    > Tak koniecznie musi byc Alpinestar, Shoi i Sidi....inne jest be :)
    >
    >
    Nie tylko,w jakiejś knajpie natknęliśmy się na parę na Sportsterze,byli
    pięknie jednakowo ubrani,jacyś patrioci?Mieli wszędzie na skórach
    ponaszywane gwiazdy i pasy,nawet na rękawiczkach,kaskach,wyglądali
    przesłodko:-P

    --
    Tomek
    BMW R1100S
    Dniepr z wozem


  • 13. Data: 2012-04-30 23:33:53
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Dnia 30 - 04 - 2012 (poniedziałek) o godzinie 18:16, Grzybol napisał(a):

    > Jakie kurwa znowu zjawisko? Sie przyjebałeś bo chyba motóra nie masz to
    > piszesz zamiast jeździć.

    Motocykl mam (vide stopka). Pisałem, bo musiałem dziś niestety spędzić
    połowę dnia przed komputerem, gdyż miałem robotę do skończenia. Jak się z
    tym uporałem, to zdążyłem jeszcze zrobić traskę na przełęcz Tąpadła,
    wróciłem przed dwoma godzinami. A Tobie jak minął dzień na motocyklu?

    > Co w tym złego, że ktoś ma kasę i chce wszystko mieć dopasowane?
    Absolutnie nie widzę w tym nic złego. Też lubię rzeczy dobrej jakości.
    Tylko nadal nie rozumiem, dlaczego moja żona miałaby nosić takie same
    ciuchy i ten sam model kasku co ja? Bo to będzie fajnie wyglądać na zdjęciu
    na Facebooku? Sorry, ale to nie mój świat.

    > Jak masz to w dupie to załóż gumofilce w których chodzisz
    > na codzień, do tego kufajke, spodnie czerwone leginsy, babe odpierdol w
    > futro z norek, żeby jej nie wiało a na łby se pozakładajcie nocniki.

    Napisałem przecież, że dla mnie podstawowymi kryteriami przy wyborze ubrań
    motocyklowych i kasków są wygoda i bezpieczeństwo - gumofilce, futro z
    norek, czerwone legginsy, ani nocnik tych kryteriów zwyczajnie nie
    spełniają.

    > Po cholere wyglądać, liczy się przecież frajda z jazdy...

    Przepraszam, ale naprawdę nie rozumiem, co w tym złego, że jazda motocyklem
    sprawia mi frajdę?

    --
    Yorick
    LS 650


  • 14. Data: 2012-05-01 12:38:16
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: Jacot <jacot@bez_riders.pl>

    Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO> wrote:

    >Motocykl mam (vide stopka).

    Ale chyba nie masz zony.

    >Tylko nadal nie rozumiem, dlaczego moja żona miałaby nosić takie same
    >ciuchy i ten sam model kasku co ja? Bo to będzie fajnie wyglądać na zdjęciu
    >na Facebooku? Sorry, ale to nie mój świat.

    A w cholere jest rzeczy pewnie, ktorych nie rozumiesz i moze nie
    zrozumiesz, swiat jakos to zniesie, mimo ze sie od niego odcinasz.

    --
    Pozdrowionka
    Jacot M10
    http://www.junak.riders.pl
    http://stokrotka.grejt.pl


  • 15. Data: 2012-05-01 18:31:50
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Jacot" <jacot@bez_riders.pl> napisał w wiadomości
    news:a6evp71i9qpjpknbh1pkmgvma7e3bb98o7@4ax.com...
    > Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO> wrote:
    >>Motocykl mam (vide stopka).
    > Ale chyba nie masz zony.
    >>Tylko nadal nie rozumiem, dlaczego moja żona miałaby nosić takie same
    >>ciuchy i ten sam model kasku co ja? Bo to będzie fajnie wyglądać na
    > zdjęciu na Facebooku? Sorry, ale to nie mój świat.
    > A w cholere jest rzeczy pewnie, ktorych nie rozumiesz i moze nie
    > zrozumiesz, swiat jakos to zniesie, mimo ze sie od niego odcinasz.

    Dzięki mój Przyjacielu:-)

    --
    Grzybol


  • 16. Data: 2012-05-02 17:04:05
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Dnia 01 - 05 - 2012 (wtorek) o godzinie 12:38, Jacot napisał(a):

    > Ale chyba nie masz zony.

    Żonę akurat też mam :-) Na dodatek również jeździ, ma swój motocykl i
    kupuje sobie takie ubrania, jakie jej odpowiadają...

    Mógłyś mi jednak wytłumaczyć jaki ma to związek z tematem tegu wątku?
    Grzybol odpytał mnie z mojego stanu posiadania, Ty ze stanu cywilnego, ale
    żaden z was nie napisał, dlaczego tak bronicie taniego szpanu i tandetnej
    lanserki. Pytam, bo mimo wszystko czasem coś próbuję zrozumieć :-)

    --
    Yorick
    LS 650


  • 17. Data: 2012-05-02 19:08:28
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: Sir Piernik <s...@g...pl>

    Yorick pisze:
    ...>8
    > ...ale żaden z was nie napisał, dlaczego tak bronicie taniego szpanu i tandetnej
    > lanserki. Pytam, bo mimo wszystko czasem coś próbuję zrozumieć :-)

    Bo (nie)tani szpan i tandetna lanserka to podwiezienie moto jedynie
    slusznej marki na lawecie do najblizszej od zlotu wsi...
    Lub gdy ktos wychodzac z 2oo usiluje sobie przypomniec kolejnosc biegow
    w buzie (patrz komiks) :))
    Dobieranie ciuchow wedlug gustu IMO w zadnym przypadku nie mozna nazwac
    tanim szpanem ani lanserka.
    A jesli masz (jak pisales) zone i nie chwyciles sensu wypowiedzi Jacota
    to jedynie nalezy Ci pozazdroscic!!

    Pozdrawiam
    Sir Piernik
    Betvelwe


  • 18. Data: 2012-05-02 19:51:56
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Sir Piernik" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:jnrpm9$hn0$1@inews.gazeta.pl...
    > Yorick pisze:
    > ...>8
    >> ...ale żaden z was nie napisał, dlaczego tak bronicie taniego szpanu i
    >> tandetnej lanserki. Pytam, bo mimo wszystko czasem coś próbuję
    >> zrozumieć :-)
    > Bo (nie)tani szpan i tandetna lanserka to podwiezienie moto jedynie
    > slusznej marki na lawecie do najblizszej od zlotu wsi...
    > Lub gdy ktos wychodzac z 2oo usiluje sobie przypomniec kolejnosc biegow w
    > buzie (patrz komiks) :))
    > Dobieranie ciuchow wedlug gustu IMO w zadnym przypadku nie mozna nazwac
    > tanim szpanem ani lanserka.
    > A jesli masz (jak pisales) zone i nie chwyciles sensu wypowiedzi Jacota to
    > jedynie nalezy Ci pozazdroscic!!
    > Pozdrawiam
    > Sir Piernik
    > Betvelwe

    Przyjacielu, nie poznaję Cię:-)

    --
    Grzybol


  • 19. Data: 2012-05-02 21:16:08
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>

    Dnia 02 - 05 - 2012 (środa) o godzinie 19:08, Sir Piernik napisał(a):

    > Bo (nie)tani szpan i tandetna lanserka to podwiezienie moto jedynie
    > slusznej marki na lawecie do najblizszej od zlotu wsi...
    > Lub gdy ktos wychodzac z 2oo usiluje sobie przypomniec kolejnosc biegow
    > w buzie (patrz komiks) :))

    Tylko, że akurat takie zachowania, to mnie zupełnie nie dziwią, ani nie
    ruszają - ktoś ma pieniądze i się nimi popisuje - rzecz stara jak świat.
    Już od czasów starożytnych w większości kultur tak było, że jak byłeś
    bogaty, to musiałeś to pokazywać, bo inaczej nikt by cię nie szanował ;-)

    > Dobieranie ciuchow wedlug gustu IMO w zadnym przypadku nie mozna nazwac
    > tanim szpanem ani lanserka.

    Owszem, ale pod jednym warunkiem - że każdy sobie dobiera ciuchy według
    _swego_ gustu. Jeżeli facetowi naprawdę podoba się dokładnie to samo, co
    jego żonie (bądź vice versa), to OK, niech im będzie, mnie nic do tego.
    Gorzej, kiedy jedna ze stron wywiera presję na drugą, żeby ubrać się tak
    samo (a taki właśnie przypadek opisałem zaczynając ten wątek). Dlatego,
    ilekroć widzę takie "klony" (męża z żoną, bądź też np. mamusię ubraną w
    taką samą sukienkę jak córka) to mam po prostu mieszane uczucia.

    > A jesli masz (jak pisales) zone i nie chwyciles sensu wypowiedzi Jacota
    > to jedynie nalezy Ci pozazdroscic!!

    No cóż, nie znam Jacota na tyle, żeby wiedzieć, kiedy żartuje, a kiedy pyta
    serio, więc po prostu wolałem nie doszukiwać się w Jego wypowiedzi żadnych
    ukrytych sensów. A żonę mam naprawdę. I naprawdę jest świetna (choć wybiera
    zupełnie inne ciuchy niż ja ;-)

    --
    Yorick
    LS 650


  • 20. Data: 2012-05-02 21:33:48
    Temat: Re: Scenka rodzajowa z wrocůawskiego Motobazaru
    Od: Kuczu <q...@g...com>

    W dniu 2012-05-02 21:16, Yorick pisze:

    > A żonę mam naprawdę. I naprawdę jest świetna (choć wybiera
    > zupełnie inne ciuchy niż ja ;-)

    Cos mi sie wydaje ze lubisz czasami zalozyc jej bielizne ;)

    --
    Kuczu

    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
    Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: