-
1. Data: 2012-04-27 11:50:42
Temat: Bek w kasku (odbicie)
Od: Prawy <r...@g...com>
Z początkiem sezonu pojawiają się nowe wyzwania. Ponieważ jeszcze do niedawna wiało
wielkim chłodem, używałem kask Airoh Tr1 Black zamknięty dość szczelnie z odłączonymi
nawiewami. w pewnym momencie, jadąc Suzuki GSX-R1000 po kolacji, zostałem postawiony
w nietypowej na drodze sytuacji. Doszło do tzw odbicia odzwierciedlającego feromonowo
treść żołądka. Utrata koncentracji, muszę przyznać, była natychmiastowa. To był jeden
wielki bigos.
-
2. Data: 2012-04-27 14:40:00
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: "Hinek" <h...@t...pl>
Użytkownik "Prawy" <r...@g...com> napisał
>
> zostałem postawiony w nietypowej na drodze sytuacji. Doszło do tzw odbicia
>
>
Teraz czekamy na informację gdy zesrasz się w kombinezon. Feromonowo.
--
Hinek
-
3. Data: 2012-04-27 18:02:34
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: siinski <j...@g...com>
On 27 Kwi, 11:50, Prawy <r...@g...com> wrote:
> Z początkiem sezonu pojawiają się nowe wyzwania. Ponieważ jeszcze do niedawna wiało
wielkim chłodem, używałem kask Airoh Tr1 Black zamknięty dość szczelnie z odłączonymi
nawiewami. w pewnym momencie, jadąc Suzuki GSX-R1000 po kolacji, zostałem postawiony
w nietypowej na drodze sytuacji. Doszło do tzw odbicia odzwierciedlającego feromonowo
treść żołądka. Utrata koncentracji, muszę przyznać, była natychmiastowa. To był jeden
wielki bigos.
Myślę że jeżeli zdarzają się Tobie w czasie jazdy cyt."odbicia
odzwierciedlające feromonowo treść żołądka" :)) to powinieneś
zainwestować w kask szczękowy bądź w przypadku mniejszego budżetu w
kominiarkę pod kask z otworem tylko na oczy.Ów bigos wtedy spłynie Ci
po szyi a ty nie zatrzymując się będziesz mógł pędzić dalej:))
Pozdroo
-
4. Data: 2012-04-28 16:48:01
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: "siny" <s...@w...pl>
>Z początkiem sezonu pojawiają się nowe wyzwania. Ponieważ jeszcze do
>niedawna wiało wielkim chłodem, używałem kask Airoh Tr1 Black >zamknięty
>dość szczelnie z odłączonymi nawiewami. w pewnym momencie, jadąc Suzuki
>GSX-R1000 po kolacji, zostałem postawiony w nietypowej >na drodze sytuacji.
>Doszło do tzw odbicia odzwierciedlającego feromonowo treść żołądka. Utrata
>koncentracji, muszę przyznać, była >natychmiastowa. To był jeden wielki
>bigos.
tez tak mialem...
problemem jest tez zuzyta guma do zucia :)
-
5. Data: 2012-04-28 17:18:02
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: "marcin" <m...@W...pl>
Użytkownik "siny" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jngvv4$4dj$1@inews.gazeta.pl...
> tez tak mialem...
> problemem jest tez zuzyta guma do zucia :)
a także kichnięcie połączone z obfitym wyrzutem wydzieliny nosowej...
--
pzdr,
marcin -
6. Data: 2012-04-29 13:09:08
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: "siny" <s...@w...pl>
> a także kichnięcie połączone z obfitym wyrzutem wydzieliny nosowej...
> --
lol :)
-
7. Data: 2012-04-30 10:32:13
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: Prawy <r...@g...com>
> a także kichnięcie połączone z obfitym wyrzutem wydzieliny nosowej...
nie wiem jak gile, ślina natomiast jest dobrym antyfogiem! (co zapewne potwierdzą
sympatycy dalekich eskapad motocyklowych)
-
8. Data: 2012-04-30 15:53:52
Temat: Re: Bek w kasku (odbicie)
Od: Tom01 <n...@p...mastiff.popraw.kolejnosc>
W dniu 30.04.2012 10:32, Prawy pisze:
> nie wiem jak gile, ślina natomiast jest dobrym antyfogiem! (co zapewne potwierdzą
sympatycy dalekich eskapad motocyklowych)
I nurkowie. :)
--
Tom01