Witam,

na stare lata naszlo mnie zrobic wreszcie kategorie A co by móc legalnie
wyjechac na czarne. Prawo jazdy na autmobil mam od >20 lat ale z
przerazeniem obserwuje zmagania osoby w średnim wieku, ktorą mimo, że
jak dla mnie jeździ niezle samochodem juz trzeci raz oblano na ezagminie
na kat. B - jak dla mnie z blachych powodów. Sam sie wiec zastanawiam po
ilu razach bym dzisiaj zdał egzamin =:-0

No i mam pytanie, czy chetnych do jazdy motorem też sie tak traktuje na
egzaminie? I czy fakt że sie ma kat. B wplywa jakos na cykl szkolenia i
zakres egzaminu?

Adampio

do góry

Użytkownik "Adampio" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jndrh3$o98$1@speranza.aioe.org...
> Witam,
>
> na stare lata naszlo mnie zrobic wreszcie kategorie A co by móc legalnie
> wyjechac na czarne. Prawo jazdy na autmobil mam od >20 lat ale z
> przerazeniem obserwuje zmagania osoby w średnim wieku, ktorą mimo, że jak
> dla mnie jeździ niezle samochodem juz trzeci raz oblano na ezagminie na
> kat. B - jak dla mnie z blachych powodów. Sam sie wiec zastanawiam po ilu
> razach bym dzisiaj zdał egzamin =:-0
>
> No i mam pytanie, czy chetnych do jazdy motorem też sie tak traktuje na
> egzaminie?
tak

> I czy fakt że sie ma kat. B wplywa jakos na cykl szkolenia i zakres
> egzaminu?
nie
musisz odbębnić całą teorię i potem dopiero zaczynasz jazdy (przynajmniej
teoretycznie ;-))
ja zdałem za pierwszym razem, więc nie jest to niemożliwe;-)

do góry

W dniu piątek, 27 kwietnia 2012 12:13:53 UTC+2 użytkownik Adampio napisał:

> No i mam pytanie, czy chetnych do jazdy motorem też sie tak traktuje na
> egzaminie? I czy fakt że sie ma kat. B wplywa jakos na cykl szkolenia i
> zakres egzaminu?

Zdawałem w Krakowie, szczęśliwie udało się za pierwszym razem. Szkoła MSM. Mam
wrażenie, że motocyklistów czepiają się mniej - na zasadzie - i tak się ubije, z
prawkiem czy bez... ;-)

Pozdrowienia,

MiG

do góry

W dniu 2012-04-27 12:13, Adampio pisze:
juz trzeci raz oblano na ezagminie
> na kat. B
Podasz powody oblania?
Pdr. M

do góry

W tym roku minie 20 lat jak zdałem na prawko kat. B.I w ubiegłym roku
latem postanowiłem zrobić prawko kat.A.Całość wraz z oczekiwaniem na
egzamin zajęła mi dwa miesiące z hakiem.Zapisując się na egzamin
zapisałem się od razu na teorię i praktykę na jeden dzień,po czym
następnego dnia mnie ktoś uświadomił że jeżeli nie zdam teorii to
przepadnie mi opłata ( jeżeli dobrze pamiętam 120 zł ) za egzamin
praktyczny do którego tego dnia już nie zostanę dopuszczony.Wobec
takiej alternatywy przyłożyłem się do teorii i zdałem ją po czym
egzamin praktyczny był formalnością.W przypadku egzaminu praktycznego
jazda po mieście jest realizowana po jednej,jedynej z góry wyznaczonej
trasie ,tak że jeżdżąc tą trasę wielokrotnie z instruktorem na jazdach
raczej jesteś uświadomiony co do pułapek na niej czyhających na
których mógłbyś egzaminatorowi podpaść.I pamiętaj że jest to ostatni
rok zdawania na dotychczasowych zasadach,od przyszłego roku będzie
mocno inaczej.
Pozdroo

do góry

On 27 Kwi, 17:53, siinski <j...@g...com> wrote:
> .Całość wraz z oczekiwaniem na
> egzamin zajęła mi dwa miesiące z hakiem.

moze byc tak, a moze byc zupelnie inaczej. Kolega jezdzacy od 10 lat
na 2 kolkach bez prawka postanowil je w koncu zrobic..
Zdal za trzecim razem, po godzinnej jezdzie na miescie. Zadnej
ustalonej trasy. Jedynie polecenia wydawane przez interkom.

Poprostu miales szczescie zdawac w tak przewidywalnych warunkach.

--
amos

do góry

W dniu 27.04.2012 21:01, amos pisze:
> On 27 Kwi, 17:53, siinski<j...@g...com> wrote:
>> .Całość wraz z oczekiwaniem na
>> egzamin zajęła mi dwa miesiące z hakiem.
>
> moze byc tak, a moze byc zupelnie inaczej. Kolega jezdzacy od 10 lat
> na 2 kolkach bez prawka postanowil je w koncu zrobic..
> Zdal za trzecim razem, po godzinnej jezdzie na miescie. Zadnej
> ustalonej trasy. Jedynie polecenia wydawane przez interkom.
>
> Poprostu miales szczescie zdawac w tak przewidywalnych warunkach.

Polecenia owszem, są wydawane przez interkom, ale w WORD jest dostępna
mapa na której zaznaczona jest trasa po której jedzie się motocyklem.
Jeśli uczysz się w fajnym ośrodku, to Ci tą mapę załatwią i jeżdzą
zgodnie z nią w trakcie nauki...

Pzdr.

do góry

Ciężko mi się odnosić do wszystkich WORD-ów w kraju,z moich
poznańskich doświadczeń wynikło to co opisałem,polecam też szczerze
przysiąść troszkę na wykładach z teorii.Mimo prawie 20-letniego stażu
za kółkiem parę rzeczy się dowiedziałem i uważam że nie był to
zmarnowany czas.
Pozdroo

do góry

On 28 Kwi, 16:55, siinski <j...@g...com> wrote:
> Ciężko mi się odnosić do wszystkich WORD-ów w kraju,z moich
> poznańskich doświadczeń wynikło to co opisałem,polecam też szczerze
> przysiąść troszkę na wykładach z teorii.Mimo prawie 20-letniego stażu
> za kółkiem parę rzeczy się dowiedziałem i uważam że nie był to
> zmarnowany czas.
> Pozdroo

Egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii A odbywa się na takich
samych zasadach jak każdy inny egzamin. Nie ma wyznaczonej trasy
egzaminu (od 2010 roku bodajże). Egzaminator sam dobiera kolejność
wykonywanych manewrów i podaje instrukcje osobie egzaminowanej przez
interkom (a raczej przez radio) Problem kierowców z dużym
doświadczeniem w jeździe samochodem polega na braku odruchu obracania
głowy w celu upewnienia się przy zmianach kierunku jazdy. Robią to
instynktownie po przez spojrzenie w lusterko. Kolejnym błędem często
spotykanym jest jazda na pamięć i niestosowanie się np. do obowiązku
zatrzymania się przed sygnalizatorem z czerwonym światłem i zielona
strzałka warunkowego skrętu w prawo.

W

do góry

W dniu 29.04.2012 10:08, mali pisze:

> Egzamin praktyczny na prawo jazdy kategorii A odbywa się na takich
> samych zasadach jak każdy inny egzamin. Nie ma wyznaczonej trasy
> egzaminu (od 2010 roku bodajże). [...]

Zdawałem prawko na A w 2008, to by wszystko wyjaśniało.

Pozdrawiam.

do góry