eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySamochod z USA?...Re: Samochod z USA?...
  • Data: 2013-06-25 21:23:03
    Temat: Re: Samochod z USA?...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-06-25 21:05, A.L. pisze:
    > On Tue, 25 Jun 2013 20:01:43 +0200, Maciek <d...@p...onet.pl>
    > wrote:
    >
    >> Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:50:52 -0500, A.L. napisał(a):
    >>
    >>> E... niesupelnie wzajemnosc. Ameryka jest duzo gporsza. Oni toumaja
    >>> cwira na punkcie srodowiska. Wiekszosc samochodow europejskoch by nie
    >>> pzreszla pod katem emisji spalin.
    >>
    >> Zaraz - w EU obowiazuje norma emisji euro ilestam, co rok nowa. Silniczki
    >> jak od kosiarki.
    >> W USA na rynek wchodza potwory z silnikami po 5-6 litrow. Jak mierzona jest
    >> ta emisja, bo chyba nie chodzi o wartosci bezwzgledne?
    >
    > Nie wiem, w sensie technicznym. W sensie uzytkowym - co dwa lata
    > samochod musi przejsc test emisji spalin. I tylko test spalin. Inaczej
    > nie pzredluzy sie rejestarcji.

    Szkoda że nie napisałeś, że poszczególne stany mają sporą swobodę
    w zakresie akceptacji wyników. No chyba, że coś się zmieniło, ale
    jakiś czas temu Kalifornia miała najostrzejsze przepisy w tej
    materii.

    > Stacja wyglada high-tech. Wjezdza sie na rolki, wychodzi z samochodu i
    > oddaje kluczyki. Oni podlaczaja mnostwo kabli i samochod jedzie na
    > rolkach pzrez 5 minut. Potem dostaje sie papier gdzie jest cala strona
    > liczb. Ktorych oczywiscie nei czytam. Ani nie usiluje zrozumiec
    >
    > Jednym z wazniejszych testow, na samym poczatku jest test korka
    > paliwa. Wykrecaja korek, sprawdzaja czy oryginalny, a podem podlaczaja
    > do jakiegos urzadzenia. A jak test odpadnie na korku, to dalej nei
    > sprawdzaja.

    Może być to kwestia ciśnienia par paliwa, filtra, szczelności
    układu itd. Kwestia bezpieczeństwa przy wypadkach, na parkingach
    itd.

    > Nie sprawdzaja w ogole, jak sie pali swiatelko "engine problems"

    Spoko, w wielu samochodach nie ma takich lampek ;)

    > W kazdym razie, tu nei smierdzi spalinami. W Warszawie - i owszem

    Żeś mię rozbawił - tu to gdzie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: