eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetSSD vs HDRe: SSD vs HD
  • Data: 2013-06-13 12:26:02
    Temat: Re: SSD vs HD
    Od: "LPPL" <l...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Od: "Yerine Ictimai"

    > Chociaż... sa spore rozdziały science-fiction lub political-fiction w
    > których przyszłośc pokazywana jest w takich minorowych barwach, że od
    > razu mija ci chęć poddania się HIBERNACJI ;)

    Taaa... Liga rządzi, Liga radzi...;)

    > Jednak wracając do Twego pytania... Jak wytłumaczyć, że ostatni lot na
    > Księżyc zrealizowano w 1975r. a najdumniejszy program NASA pt. PROMY
    > KOSMICZNE wywalono na złom?


    W 75 rakiety balistyczne osiągnęły zakładaną doskonałość (łuku tez nie
    opłaca się bez końca usprawniać) i księżyc przestał być potrzebny jako chwyt
    propagandowy, wytłumaczenie poniesionych, olbrzymich (nie tylko finansowych)
    nakładów. Dalsze zwiększenia chyżości i zasięgu rakiet nie miało
    uzasadnienia (wróg odległy o kilka, najwyżej kilkanaście tys. km) więc
    projekt Mars i eksplorację układu zarzucono. Promy kosmiczne to były
    towarowe taksówki mające zaopatrywać bojowe stacje kosmiczne, ale ponieważ
    tak wielki i nieruchomy cel jest łatwiejszy do namierzenia i strącenia niż
    pancernik w erze lotniskowców, podzieliły rychło ich los.
    A o teorii spiskowej nic powiedzieć nie mogę, bo mi nic na ten temat nie
    wiadomo;]

    > i nie ma nic w zamian.

    W zamian jest masa strasznych rzeczy o których, mam nadzieje, jeszcze długo
    nic nie usłyszymy.

    > Obecnie aktualnie cały program kosmiczny USA polega na skokach z
    > balonów.

    Bo cała sztuka to zrobić z ludzi balona, wykonać skok na ich kasę i przy
    okazji nabić w butelkę (żeby za słodką wodę z witaminami i odrobiną kofeiny
    żądać więcej niż za szlachetne piwo? Koniec świata!).

    > (Czyli tym, że idioci z logami "sponsorów" na kombinezonach skaczą na
    > spadochronie z balonów stratosferycznych... )

    Po okresie wzlotów, zawsze są upadki... Wracając do komputerów (i pytań).
    Czy człowieka, który zasłynął z tego przede wszystkim, że uprościł
    radykalnie obsługę elektronicznych urządzeń powszechnego użytku można nazwać
    geniuszem? A może praktycznym idiotą?
    Chociaż, czekam aż ktoś zrobi to samo z internetem. Taką isieć. Góra trzy
    kliknięcia i piękna (z muzyką, zapachem, animacjami i w 3D) twoja strona
    internetowa gotowa;)
    A potem już tylko ikroczek do iprogramowania dla iForrestów...

    Pozdr.

    --
    LPPL




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: