-
1. Data: 2010-10-28 19:46:00
Temat: Rozrusznik escort
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Witam
Escort 1,6V16 - rozrusznik odmowil wspolpracy.
objawy :
- brak odglosu wyrzucania "bendiksa"
pomiar opornosci cewki elektromagnesu do masy ~3,5 ohm
po dolaczeniu plusa na ostro ok. 8-9A pobor pradu - bez reakcji
wstepna diagnoza :
albo cewka ma zwarcie miedzyzwojowe i nie wytwarza odpowiedniej indukcji
albo zatarty/zapieczony mechanizm wysuwania "bendiksa"
Tak czy inaczej raczej nie obejdzie sie bez demontazu
ale moze przy okazji ktoś wie jaka powinna byc opornosc
w/w cewki ew. jaki powinna brac prad w trakcie pracy rozrusznika ?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2010-10-28 19:57:55
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-10-28 19:46, Waldek pisze:
> Witam
> Escort 1,6V16 - rozrusznik odmowil wspolpracy.
> objawy :
> - brak odglosu wyrzucania "bendiksa"
> pomiar opornosci cewki elektromagnesu do masy ~3,5 ohm
> po dolaczeniu plusa na ostro ok. 8-9A pobor pradu - bez reakcji
>
> wstepna diagnoza :
> albo cewka ma zwarcie miedzyzwojowe i nie wytwarza odpowiedniej indukcji
> albo zatarty/zapieczony mechanizm wysuwania "bendiksa"
> Tak czy inaczej raczej nie obejdzie sie bez demontazu
> ale moze przy okazji ktoś wie jaka powinna byc opornosc
> w/w cewki ew. jaki powinna brac prad w trakcie pracy rozrusznika ?
szczotki uwalone.
A dlaczego nie dziala sam automat? Bo masa do niego idzie przez szczotki
wlasnie. Takie zabezpieczenie, zeby nie podawac napiecia przy
uszkodzeniu szczotek.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
3. Data: 2010-10-28 20:00:32
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-10-28 19:46, Waldek pisze:
> Witam
> Escort 1,6V16 - rozrusznik odmowil wspolpracy.
> objawy :
> - brak odglosu wyrzucania "bendiksa"
> pomiar opornosci cewki elektromagnesu do masy ~3,5 ohm
> po dolaczeniu plusa na ostro ok. 8-9A pobor pradu - bez reakcji
>
> wstepna diagnoza :
> albo cewka ma zwarcie miedzyzwojowe i nie wytwarza odpowiedniej indukcji
> albo zatarty/zapieczony mechanizm wysuwania "bendiksa"
> Tak czy inaczej raczej nie obejdzie sie bez demontazu
> ale moze przy okazji ktoś wie jaka powinna byc opornosc
> w/w cewki ew. jaki powinna brac prad w trakcie pracy rozrusznika ?
>
> Pozdrawiam
>
Acha: sama cewka (pomiedzy cienkim przewodem a tym grubym, co podaje
prad do wnetrza rozrusznika) ma rezystancje ok 1.8ohma.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
4. Data: 2010-10-28 21:11:33
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w
>W dniu 2010-10-28 19:46, Waldek pisze:
>> Escort 1,6V16 - rozrusznik odmowil wspolpracy.
>> objawy :
>> - brak odglosu wyrzucania "bendiksa"
A jakis lekki stuk jest ?
> szczotki uwalone.
> A dlaczego nie dziala sam automat? Bo masa do niego idzie przez
> szczotki wlasnie. Takie zabezpieczenie, zeby nie podawac napiecia
> przy uszkodzeniu szczotek.
Nie zabezpieczenie, tylko sprytne polaczenie zmniejszajace prad po
zalaczeniu rozrusznika.
A na razie wziasc kij od szczotki, postukac po rozruszniku, jak
zapali - to jechac prosto do elektryka, bo drugi raz moze nie wyjsc
:-)
J.
-
5. Data: 2010-10-28 21:56:43
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-10-28 21:11, J.F. pisze:
> Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w
>> W dniu 2010-10-28 19:46, Waldek pisze:
>>> Escort 1,6V16 - rozrusznik odmowil wspolpracy.
>>> objawy :
>>> - brak odglosu wyrzucania "bendiksa"
>
> A jakis lekki stuk jest ?
>
>> szczotki uwalone.
>> A dlaczego nie dziala sam automat? Bo masa do niego idzie przez
>> szczotki wlasnie. Takie zabezpieczenie, zeby nie podawac napiecia przy
>> uszkodzeniu szczotek.
>
> Nie zabezpieczenie, tylko sprytne polaczenie zmniejszajace prad po
> zalaczeniu rozrusznika.
Niby w jakim celu?
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
6. Data: 2010-10-28 22:16:45
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: "Rev" <r...@o...pl>
J.F. wrote:
> Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w
>> W dniu 2010-10-28 19:46, Waldek pisze:
>>> Escort 1,6V16 - rozrusznik odmowil wspolpracy.
>>> objawy :
>>> - brak odglosu wyrzucania "bendiksa"
>
> A jakis lekki stuk jest ?
>
>> szczotki uwalone.
>> A dlaczego nie dziala sam automat? Bo masa do niego idzie przez
>> szczotki wlasnie. Takie zabezpieczenie, zeby nie podawac napiecia
>> przy uszkodzeniu szczotek.
>
> Nie zabezpieczenie, tylko sprytne polaczenie zmniejszajace prad po
> zalaczeniu rozrusznika.
>
> A na razie wziasc kij od szczotki, postukac po rozruszniku, jak
> zapali - to jechac prosto do elektryka, bo drugi raz moze nie wyjsc
> :-)
>
> J.
Potwierdzam, identyczne objawy, identyczny silnik.
Tyle, że ja waliłem kluczem do kół. Tylko szykuj pieniądze, bo czasem
stukanie wymagało cierpliwości.
Koszt o ile pamiętam niewielki.
--
Pozdrawiam,
Rev
-
7. Data: 2010-10-28 22:34:50
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iachss$dmg$1@news.onet.pl...
>
> A na razie wziasc kij od szczotki, postukac po rozruszniku, jak zapali -
> to jechac prosto do elektryka, bo drugi raz moze nie wyjsc :-)
Stukalem drewnianym trzonkiem od mlotka
bo dojscie tam jest fatalne - bez efektu
trzeba miec fantazje zeby umiescic rozrusznik prawie centralnie ZA blokiem
silnika
Pozdrawiam
-
8. Data: 2010-10-28 22:45:20
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Użytkownik "Rev" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iaclnf$rfa$1@news.onet.pl...
> Potwierdzam, identyczne objawy, identyczny silnik.
>
> Tyle, że ja waliłem kluczem do kół. Tylko szykuj pieniądze, bo czasem
> stukanie wymagało cierpliwości.
>
> Koszt o ile pamiętam niewielki.
Ja nie jestem zwolennikiem walenia ;)
autko '97 wiec pare latek ma
w rozruszniku zapewne trzeba bedzie juz szczotki wymienic, moze i
szczotkotrzymacz
grzechem byloby nie zmienic panewek a i warto popatrzec na komutator.
Co do kosztow (orientacyjnie)
demont/montaz ~80zl + tyle samo regeneracja w spec. firmie + ew. czesci
ale dopiero po poniedzialku :] dlatego mam zamiar zrobic to sam
Pozdrawiam
-
9. Data: 2010-10-29 00:48:37
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 28 Oct 2010 22:34:50 +0200, Waldek wrote:
>Stukalem drewnianym trzonkiem od mlotka
>bo dojscie tam jest fatalne - bez efektu
>trzeba miec fantazje zeby umiescic rozrusznik prawie centralnie ZA blokiem
>silnika
Wiele mozliwosci umieszczenia niestety nie ma.
Jak nie rozrusznik, to do co inne bedzie przeszkadzac.
J.
-
10. Data: 2010-10-29 00:57:26
Temat: Re: Rozrusznik escort
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 28 Oct 2010 21:56:43 +0200, MarcinJM wrote:
>W dniu 2010-10-28 21:11, J.F. pisze:
>>> A dlaczego nie dziala sam automat? Bo masa do niego idzie przez
>>> szczotki wlasnie. Takie zabezpieczenie, zeby nie podawac napiecia przy
>>> uszkodzeniu szczotek.
>> Nie zabezpieczenie, tylko sprytne polaczenie zmniejszajace prad po
>> zalaczeniu rozrusznika.
>Niby w jakim celu?
Cewka ktora jest w stanie bendix przesunac i wylacznik glownego pradu
zalaczyc musi byc duzej mocy i grzala by sie nadmiernie.
Dlatego elektromagnes jest jeden a cewki w nim sa dwie. Jak juz ta
pierwsza rdzen wciagnie, to wystarczy druga znacznie slabsza, zeby
wlaczenie podtrzymac. A wylaczenie pierwszej cewki osiaga sie przez
jej sprytne wlaczenie z rozrusznikiem wlasciwym.
Niestey - do zadzialania potrzebne sa wtedy sprawne szczotki.
J.