-
Data: 2013-12-01 17:15:29
Temat: Re: Rondowa partyzantka po poznańsku
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>
>>> Znaki nie działają w obecności sygnalizacji.
>>
>> Nie bardzo wiem o czym piszesz. Podany przez Ciebie "art 5.3 'Sygnały
>> wietlne majš pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulujšcymi
>> pierwszeństwo przejazdu'" mówi tylko co ma pierwszeństwo a nie, że
>> uchyla.
> ...
>
>> Czyli, że najpierw sygnalizacja a POTEM znaki drogowe. Oczywiście to nie
>> przesądza o tym, że będzie jakieś "potem", ale osobiście nie widzę
>> możliwości przejechania szczególnie rozległego ronda wyłącznie na
>> podstawie sygnalizacji wjazdowej z powodów jak wyżej.
>>
>>> Ta regulacja (od czasu zmiany zapisu) jest OBOSIECZNA, nie
>>> dotyczy tylko czerwonego, ale dotyczy również zielonego: zielone
>>> (również) uchyla pierwszeństwo wynikłe (ważne) ZE ZNAKÓW
>>> (i tylko ze znaków).
>>
>> No ale jaka regulacja ? Podaj ją !
>
> SAM NAPISAŁEŚ WYŻEJ.
> Przeczytaj ją, jeszcze raz i uważnie.
> Tam nie ma czegoś takiego, że "czerwone światło uchyla działanie
> znaków". Sygnalizacja "ma pierwszeństwo" - czyli zielone RÓWNIEŻ.
No i co z tego ? Mogą być dwa zielone albo dwa czerwone, albo dwa żółte.
Znak dalej stoi i jest stosowalny po sygnalizacji.
>
>>> Sygnalizacja działa przed znakami, ale nie hierarhicznie, a "totalnie":
>>> otrzymanie zielonego skutkuje nieważnością znaku "ustąp".
>>
>> Z przepisu, który podałeś to nie wynika.
>
> A co innego z niego wynika, przepraszam?
To, że znak ustąp ma zastosowanie po a nie przed sygnalizacją.
>
>>> Hierarhia (która była w przepisach) została wykreślona!
>>
>> Też nie kojarzę.
>
> No to sobie przeczytaj w przepisie.
> Cytatu nie załączę, bo pismem obrazkowym na usenecie się zwyczajowo
> nie posługujemy ;) (sugeruję że mam przed nosem tekst uchylonej
> ustawy, obowiązującej do 1997r, ale jest to "jak zwykle" PDF
> z wklejonymi skanami stron a nie tekst)
> Dla leniwych tekst uchwalony z 1983 roku:
> http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1983006
0035+1998%2401%2401&min=1
> Wtedy obowiązywała hierarhia: jak obaj wjechali za zielonym lub
> obaj na czerwonym :P, to o pierwszeństwie rozstrzygały znaki.
> Małoletni którzy w tamtym czasie mogli legalnie jeździć po jezdni
> są już dorosłymi ludźmi, trochę czasu upłynęło żeby ze zmianą
> się oswoić :)
Zdaje się aktualne brzmienie
"
Art. 5.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani
stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub
uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych,
nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż
nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe.
2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do
jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami
drogowymi.
3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi
pierwszeństwo przejazdu.
"
Jak widzisz w par 1 masz o tym, że trzeba się stosować bezwarunkowo do
poleceń, sygnalizacji i znaków. W par 2 i 3 masz o priorytetach. Nic tu
niczego nie uchyla tylko ustala priorytety. Po mojemu identycznie jak w
poprzedniej ustawie.
>
>>> A przepraszam.
>>> Miało być "ten z podporządkowanej na wprost".
>>> Oczywiście chodziło mi o przypadek, kiedy "pierwszeństwo ze
>>> znaków" jest uchylane przez włączone światła.
>>
>> Narysuj to jakoś
>
> Opiszę ściślej: pierwszeństwo łamane "od dołu z lewo",
> zwyczajne skrzyżowanie dwu dróg, przykład DLA CZYTELNOŚCI
> (nie ma nic wspólnego z Twoim czepianiem się jazdy "na
> wprost" - po prostu takie typowe skrzyżowanie).
Nie pisałeś o łamanej, więc i ja do niej nie odwoływałem się, więc nie wiem
czemu teraz piszesz o łamanym.
> Ten z góry (z A-7, znakiem podporządkowania) jedzie "na dół",
> prosto, a ten z dołu (z D-1, znakiem pierwszeństwa) jedzie w lewo.
>
> Klasyczny myk, przy którym zmiana przepisu z "w następującej
> kolejności" (jak było do 1997, to jest cytat) na "ma pierw-
> szeństwo" (jak jest dziś) poskutkowała zmianą pierwszeństwa
> dla kierujących.
Ta, ale nie na rzecz prawej ręki. Na rzecz prawej ręki to zdaje się jakiś
inny przepis. Nadal z 5.1 wynika, że musi być według znaków.
>
>> Z czegoś muszą, ale Ty mi podaj przepisy (ciąg), które przesądzają o tym,
>> że z prawej ręki a nie ze znaków.
>
> Nie ma żadnego "ciągu".
> To jest ten zacytowany przepis, kropka.
Ten przepis w ogóle nie mówi o pierwszeństwie przejazdu tylko o tym w jakiej
relacji jest stosowalność sygnalizacji i znaku. Bez przepisu, który w ogóle
wymaga stosowania się do sygnalizacji i znaków nie znaczy nic w kontekście
poruszania się po drodze. To jest właśnie ciąg przepisów.
> Sygnalizacja (a więc i zielone światło) "ma pierwszenstwo" przed
> pierwszeństwem wynikającym ze znaku.
Jeszcze raz: i co z tego, że zielone też ?
>
>> Ja chyba podstaw nie znam.
>
> Hm... miejscami się zgadzamy ;)
> Ale nie podstaw przepisów, lecz podstaw interpretacji, żeby nie było :D
> Literalna treść znaczy "jeśli sygnalizacja jest, to znaków nie ma".
No właśnie literalna treść znaczy, że znaki nadal są tyle, że mniej ważne.
> Bo sygnalizacja MA PIERWSZEŃSTWO. Przed znakami! (tylko)
> Czyli jak ktoś wjeżdża na zielonym, to ten fakt jest "ważniejszy"
> niż to, że ktoś miał D-1.\
Ale jak dwaj wjeżdżają na zielonym to ma znaczenie jakie znaki są bo przepis
nie uchyla znaków.
> Ale nie jest ważniejszy od "prawej ręki".
A w tym przepisie o prawej ręce nie ma nic, czyli nic z niego nie da się
wnioskować o stosowalności tej zasady. Już pisałem, zdaje się jakiś inny
przepis.
>
>> Sygnalizacja daje mi pierwszeństwo przejazdu na wprost ?
>
> W przykładzie.
> W PRZYKŁADZIE!
> Twoje domniemanie że "na wprost" z przykładu (które służyło
> opisowi wyglądu skrzyżowania) rozciąga się co do zasady
> na kierunek jazdy nie ma podstaw.
> Natomiast co do tego, czy swiatła na "prostym" skrzyżowaniu
> powinny być na wprost, być może jest gdzieś w przepisach o zasadach
> oznakowania dróg. Nie wiem, nie sprawdzałem.
> Kierujący ma z mocy ustawy prosty i jasny przekaz: jest sygnał
> świetlny, NIE MOŻE bazować na pierwszeństwie wynikającym
> ze znaków. Bo sygnał "uchyla"!
Nie uchyla a przedkłada, czyli w konkretnej sytuacji równorzędności np jak
najbardziej może wymagać znaków.
>
>> W którym przepisie tak stoi ?
>
> W tym wyżej.
>
>> Chodzi o to "na wprost". A jak skrzyżowanie ma 5 dróg wjazdowych
>
> Nienienie.
> Chodzi o przebieg oznakowania - na wprost, bo akurat tak
> oznakowane skrzyżowanie służy jako przykład.
> Obawiam się, że z powodu niedouczenia kierowców (i regularnych
> stłuczek) zarządcy dróg polikwidowali skrzyżowania "łamane"
> ze światłami, więc o przykłady z realu może być trudniej
> niż kiedyś :>
>
>> to które jest "na wprost" ? Przecież nawet pomijając przełączanie się
>> świateł,
>
> No to masz przypadek z samej góry - skoro gość jedzie,
> nie wolno dopuścić do kolizji :>
>
>> ja nie wiem kto inny ma zielone a kto czerwone. A ze znaków wiem.
>
> Jak wyłączysz światła :D
> Mam pytanie.
> Jak będziesz widział "skrzyżowanie łamane" ze światłami, to
> w (nomen omen, choć chyba powinno być contrario omen) ciemno
> założysz, że zielone (niekierunkowe) świeci "z przebiegiem
> pierwszeństwa"?
> No to jeszcze raz obejrzyj sobie link do strony nauki jazdy.
Pisałem już, brak tam podstawy prawnej a o to od samego początku chodzi.
Nawet jeśli takowa istnieje to nie jest nią przepis o którym od początku
mowa tylko jakiś inny.
>
>
>>> - flejm z niniejszej grupy z listopada 2007 roku, rzekłbym jubileusz,
>>> z pasownym komentarzem Czarka ;) (złośliwym, acz motywującym :>)
>>> http://www.grupy.v10.pl/Pierwszenstwo,lamane,a,swiat
la,1,1688043,2007_11.html
>>> (niestety link do archiwalnego odcinka TV nie działa)
>>
>> Cośtam przeglądnąłem i niczego nie widzę. Naprawdę nie rozumiem skąd
>> bierzesz, że te znaki nie działają
>
> To przeczytaj jeszcze raz:
> - przepis
> - zacytowany flejm
> - resztę linków
>
> Więcej nie mogę Ci poradzić :D
Podaj przepis, będzie prosto. To co ja znalazłem masz powyżej.
Następne wpisy z tego wątku
- 02.12.13 11:52 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- Spalił się autobus :-)
- 64 proc. kierowców zrobi dodatkowo maks. 500 m, aby przy okazji zatankować pojazd
- wodor
- Najszybciej ładujące się samochody elektryczne
- Izera goli do zera! - co najmniej 383M złotówek wyprowadzonych z budżetu
- koniec zdupy wymysłów
- a Ty jak się zachowasz w godzinie próby?
- Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- spalinki
- Odśnieżanie samochodu(1)
- wpadłem kołem w dziurę nocusz zdarza się
- Nigdy
- Odśnieżanie samochodu
Najnowsze wątki
- 2025-03-14 Spalił się autobus :-)
- 2025-03-14 Policjanci z Piątku
- 2025-03-14 Lublin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-03-14 Warszawa => Account Manager - Sprzedaż Usług Rekrutacyjnych <=
- 2025-03-14 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-03-14 VAT-R Umowa najmu na adres zamieszkania
- 2025-03-14 Gliwice => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2025-03-14 Warszawa => Junior Rekruter <=
- 2025-03-14 Wrocław => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-03-14 China-Kraków => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2025-03-14 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-03-13 Raspberry Pi 3 Model B+
- 2025-03-13 Kuchenka elektryczna
- 2025-03-12 test
- 2025-03-13 własny ekran startowy