eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Rondoprostowacz z Radomia :P
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 720

  • 271. Data: 2014-06-03 16:54:08
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 03 Jun 2014 12:27:24 +0200, w
    <6...@4...com>, "r...@k...pl"
    <r...@k...pl> napisał(-a):

    > Tue, 27 May 2014 13:04:32 +0200, w <1d64u2ma9lpjy$.dlg@myjk.org>, Myjk
    > <m...@n...op.pl> napisał(-a):
    >
    > > więc jezdni (całej obwiedni). Jeśli BMW było w tym obszarze gdy Mitsubishi
    > > dopiero zamierzało ten obszar zająć i doszło do kolizji w tym obszarze (a
    > > przecież doszło)
    >
    > To doszło przy zjeździe czy przy wjeździe?
    > Z artykułu i zdjęć wynika, że przy zjeździe.

    Czyżby moje pytanie pozostało niezauważone? :)


  • 272. Data: 2014-06-03 17:02:48
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: MichaelData(R) <s...@o...com>

    Myjk wydumał(a) w news:2t01h9f6p8x7.dlg@myjk.org :
    > Tue, 3 Jun 2014 14:05:00 +0200, MichaelData(R)
    >>>> Ok, zatem (jesli mozesz) skomentuj taką sytuację. Czerwony czy
    >>>> niebieski (Matrix:) Kto zawinił i dlaczego?
    >>>> www.ognik.com/22.jpg sorry za "krzywe" ale robiłem 'toczpadem' :/
    >>> Czerwony zawinił, bo skręca na skrzyżowaniu w prawo z lewego pasa gdy na
    >>> prawym niewyznaczonym pasie znajduje się inny pojazd. Czyli łamie Art.
    >>> 22.2. przy jednoczesnym niezachowaniu ostrożności którą nań narzuca Art.
    >>> 22.4.
    >> Dokładnie taką sama sytuację mamy na omawianym rondzie :)
    > Nie. Wyprostowałeś rondo czego w rzeczywistości zrobić się nie da, z
    > obszaru skrzyżowania zrobiłeś drogę jednokierunkową (sic!), a z
    > poszczególnych wjazdów/zjazdów odrębne skrzyzowania. Jesteś w martwym
    > punkcie -- wiem, bo już w nim kiedyś byłem.
    >>>> Jakby co, to własnie "wycinek" omawianego ronda, tyle że sobie
    >>>> "wyprostowałem".
    >>> No, dlatego właśnie jesteś "rondoprostowaczem" jak i ja byłem parę lat
    >>> temu i też takie głupkowate rysuneczki robiłem. :> Oj, tak. Wstydzę się,
    >>> wstydzę, choć moje były dużo ładniejsze. ;>
    >> Toczpadem?
    > Znowu skupiłeś się na najmniej istotnym elemencie mojej wypowiedzi. :P
    >>> Rzecz polegała na tym, że przy rysowaniu i próbach
    >>> "rondoprostowania" nie znałem przepisów szczegółowych, tak samo jak
    >>> i ty ich teraz zapewne nie znasz -- dlatego się tymi rysunkami
    >>> podpierasz i myślisz, że jednak masz rację. :P
    >> To moze przybliż mi te przepisy szczegółowe? Jakoś nie moge ich
    >> odnaleźć :/
    > http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-03-220-2181
    > Powyżej masz wszelkie przepisy szczegółowe odnośnie znaków -- co dostałeś
    > zapewne w pigułce na kursie pomijając w opisach mniej istotne szczegóły, a
    > które w zamian uczyli Cię (nas?) w praktyce (typu obieranie właściwego
    > toru jazdy przy manewrach na skrzyżowaniach etc.), w tym także (mało
    > istotną na codzień) definicję obszaru skrzyżowania (Zal.3.2 w którym
    > jest jak się ten obszar wyznacza) i mnóstwo innych ciekawych informacji.

    Przecież tam nie ma kto komu i dlaczego? Tam jest o znakach, pasach i
    światełkach a nie o tym o czym piszemy :>...czyli o PORD! Tutaj masz linka,
    gdybys szukał:
    http://kodeks-drogowy.org/


    No ok. Jak to sie zatem ma do wypowiedzi (uwaga!)
    Komisarza Jarosława Mazeka z Biura Ruchu Drogowego KGP, który rzecze:

    "W przypadku zjeżdżania z pasa wewnętrznego do wyjazdu z ronda, przepisy są
    jasne, należy ustąpić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się już na pasie
    zewnętrznym. Stąd dla bezpieczeństwa należy taki manewr wykonać w
    odpowiedniej odległości przed zjazdem, a nie w ostatniej chwili, praktycznie
    na wysokości zjazdu. Nawet jeżeli miałoby to spowolnić ruch na zajmowanym
    pasie ruchu jest dużo bezpieczniejsze niż wykonywanie gwałtownych, czyli
    zaskakujących innych uczestników ruchu manewrów."

    Czytaj więcej na:
    http://www.autocentrum.pl/projekt50kmh/objezdzanie-r
    ond-skrajnym-prawym-pasem/#ixzz33aQRnQCk


    > :P Jak już przeczytasz i zobaczysz jak się to robi, zrób to na
    > skrzyżowaniu o ruchu okrężnym tak, żeby się nie wyłamywało z definicji
    > jak to się dzieje obecnie u ciebie (na rysunkach) i w teorii.

    Nic sie nie wyłamuje:) To Ty tworzysz nowe prawo. Udowodnić? OK.

    Podobna sytuacja, tyle że JEDNYM wjzadem (dwupasmowym) jadą dwa pojazdy obok
    siebie. Pojazd jadący po prawej zajeżdża droge pojazdowi po lewej stronie
    zmieniajac nagle pas ruchu i dochodzi do kolizji. Tu Ci pasuje że wina jest
    tego z prawej. Prawda? OK

    Sytuacja do omawianego ronda już wydaje Ci się inna i odwracasz
    "pierwszenstwo" ale TYLKO do wjazdu POPRZEDZAJĄCEGO wjazd (Mitsu). Jaki tu
    jest problem? Ano taki że trzeba najpierw z lotu ptaka obserwowac rondo aby
    dojść KTO i GDZIE wjechał pierwszy i dalczego zajął pas wewnętrzny. Bzdura
    TOTALNA bo absolutnie nie do zrealizowania w praktyce z miliona powodów.
    Teraz uwazaj: Nie masz ŻADNEGO przepisu aby udowodnić swoja rację dla
    pierwszeństwa pojazdu, który wjeżdża wjazdem wczesniejszym ale tylko o JEDEN
    wjazd wstecz, co próbujesz tutaj imputować. Nastepny dowód? Proszsz:

    "Nagminne jest zjeżdżanie z ronda z wewnętrznego pasa (lewego) w prawo nie
    zważając na inne pojazdy. Niestety to błąd! Podczas manewru zmiany pasa
    ruchu należy ustąpić pierwszeństwa pojazdom poruszającym się pasem, na który
    chcemy wjechać, lub który chcemy przeciąć - wyjaśnia Krzysztof Burdak, szef
    krakowskiej drogówki"
    http://moto.pl/MotoPL/1,90109,7104508,Rondo___idea_j
    est_prosta.html i tutaj
    tez niedobry policjant, jest przeciwko tobie i PORD :>


    >>>> 500m jest tylko dlatego abyś nie kombinował
    >>>> z długością drogi tylko trzymał się przepisów :)
    >>> Wg przepisów, przy takiej odległości, kolejne skrzyżowanie powinno być
    >>> ponownie oznaczone znakami -- stanowią o tym przepisy szczegółowe -- w
    >>> związku z tym dlaczego u ciebie nie jest oznaczone tylko stoi takie
    >>> łyse i wygląda jak równorzędne a wcześniej nie ma nawet odwołania
    >>> pierwszeństwa? :P Na inżyniera ruchu nie startuj, bo jeszcze
    >>> będziesz robić podobne "ronda" jak to w Głogowie. :>
    >> ...hmm, bo to jest droga jednokierunkowa?
    > Na twoim szkicu jest droga jednokierunkowa, dlatego taki wynik stłuczki a
    > nie inny.
    > Natomiast to z czego tworzysz tą swoją drogę jednokierunkową na rondzie to
    > w rzeczywistości jest nienaruszalny (jak na skrzyżowaniu "kwadratowym")
    > OBSZAR SKRZYŻOWANIA, na którym dla bezpieczeństwa i płynności ruchu
    > wlepiono rondel i nakazano go objechać tylko i wyłącznie po to, by
    > wyeliminować kolizyjność przy skrętach w lewo. Uświadom sobie w końcu ten
    > prosty fakt i nie kombinuj bardziej niż to dopuszczone w przepisach.

    Drogi kolego, (juz to napisałem) bijesz sie ciagle z faktem zmiany PASA
    ruchu przez BMW, który w miejscu kolizji miał OBOWIAZEK ustąpic
    pierwszeństwa przejazdu pojazdom poruszajacym sie po prawym pasie, zgodnie z
    art 22(!). Znajdź mi zatem JEDNĄ wypowiedź osoby kompetentnej(oprócz
    rozpoczynajacej wątek sprawy), która przyjmie twój punkt widzenia i jest
    zgodna z PORD.
    BTW, YT (filmy)czy wszelakie wypowiedzi, instruktorzy itd, WSZYSCY zgodnie
    twierdzą że to co piszesz jest nieprawidłowe. Brniesz dalej. Dla mnie EOT bo
    jak sam zanaczyłeś nie miałes kolizji z powodów kultury i wyrozumiałosci.
    Jak dla mnie, to tez dobry powód aby kolizji uniknąć. Jak to sobie
    tłumaczysz jest w sumie nieistotne najwazniejsze że ustepujesz
    "prawojezdnym" szaleńcom i nie dochodzi do kolizji a sam bedąc na prawym
    pasie ustępujesz zajeżdżającym Tobie drogę. Prawdopodobie zawsze tak będzie
    i w Twoim przypadku nikt tego nie zmieni...

    --
    Michael________(TM)
    ______/) /\ | /\
    "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
    as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR




  • 273. Data: 2014-06-03 17:19:11
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2014-06-03 11:35, Myjk pisze:

    >trudno brać sobie spieprzony wyjątek za
    > regułę.
    >
    Twierdziłeś, że nie istnieje - dostałeś zdjęcie.
    Teraz zastosuj swoje teorie do rzeczywistości...

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125R SE068 sqter'08


  • 274. Data: 2014-06-03 17:23:40
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2014-06-03 11:37, Myjk pisze:
    >kiedyś, zanim nie
    > przeanalizowałem po kolei przepisów (także dzięki pomocy niektórych
    > PMSowiczów), myślałem podobnie jak Ty. Tylko to nie miało kompletnie ładu
    > ani składu, stąd musiałem się przyznać do błędów popełnianych przez lata i
    > zakceptować pewne podstawowe fakty.

    Ładu i składu nie ma twoja teoria, nie da się jej zastosować to
    wszystkich rond.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125R SE068 sqter'08


  • 275. Data: 2014-06-03 20:20:13
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2014-05-27 08:56, szerszen pisze:
    > On Mon, 26 May 2014 13:26:25 +0200
    > Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
    >
    >
    >> pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się na skrzyżowaniu (co potwierdził
    >> nawet w "filmiku" przez siebie stworzonym).
    >
    > Chyba jednak coś Ci się pozajączkowało.
    >
    > Nie ustapić pierwszeństwa to on mógł podczas wjeżdzania na rondo, ale wtedy to tam
    nastąpiła by kolizja. Kolizja nastapiła dopiero podczas zjazdu z ronda, a wtedy to
    obowiązake ustąpienia pierwszeństa spoczywa na tym, który przecina cudzy pas ruchu,
    zatem na tym co to rondo opuszczał. Wyrok z du...
    >

    problem zaczyna się wtedy kiedy kazdy pas ma swój pas do zjazdu. Sprawa
    wychodzi wtedy poza przepisy bo nie jest jasne czy jadąc prosto jedziesz
    prosto czy skrecasz w lewo a moze w prawo ;) ? Takich dylematów nie ma
    przy jednym pasie zjazdowym bo wtedy ci z wewnetrznego nie maja zjazdu i
    wpierw muszą zjechać na pas zewnetrzny posłusznie czekając na swoją szansę.

    --
    @foe_pl


  • 276. Data: 2014-06-03 20:36:50
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2014-05-28 14:26, LEPEK pisze:
    > W dniu 2014-05-27 13:04, Myjk pisze:
    >> Tue, 27 May 2014 10:57:46 +0200, szerszen
    >>
    >>> Nie, bo w chwili kolizji obaj byli na rondzie [...]
    >>
    >> Bełkot o "nabywaniu" pierwszeństwa wraz z zajęciem pasa ruchu na
    >> _obszarze_
    >> _skrzyżowania_ jest dosyć typowy dla rondoprostowaczy -- bo traktują ten
    >> obszar jak odrębną drogę. Jednak A-7 stoi _przed_ (jednym) skrzyżowaniem,
    >> odnosi się do *obszaru* *skrzyżowania* (tj. części wspólnej _dróg_) -- a
    >> więc jezdni (całej obwiedni). Jeśli BMW było w tym obszarze gdy
    >> Mitsubishi
    >> dopiero zamierzało ten obszar zająć i doszło do kolizji w tym obszarze (a
    >> przecież doszło), przy jednoczesnym stwierdzeniu, że BMW _było_
    >> widziane z
    >> poziomu Mitsubishi, to znaczy że pierwszeństwo nie zostało udzielone.
    >> Proste i nieskomplikowane.
    >>
    >> Dobrze, że sąd to w końcu dostrzegł i rondoprostowacza samoluba (co myśli
    >> że jak sobie uprzywilejowany pas "zajmie" to może innych, poprawnie
    >> jadących taranować) spuścił na drzewo.
    >>
    > Aha. A jakby do tej kolizji doszło nie na pierwszym, tylko na np.
    > trzecim zjeździe, to co - liczyłoby się kto wcześniej na rondo wjechał?
    >

    mozna zejsc np. do takiego absurdu: co by było gdyby tam wjezdzał na
    zewnetrzny pas sznur samochodów jeden za drugim? Kierowca na wewnetrznej
    mógłby wypatrzec samochód który jeszcze nie wiechał na skrzyzowanie w
    momencie kiedy zasygnalizował potzrebę zjazdu. Czy ten na wewnetrznym ma
    prawo "wcisnąc" się miedzy samochdy w tym miejscu gdzie pojawia się
    samochód zobligowany do przepuszczenia? mozemy jeszcze bardziej
    skomplikować: sznur samochodów na wewnetrznej i sznur samochdów na
    zewnetrznej. A co by było gdyby tam były 3 pasy i wszedzie 3 pasy do
    zjazdu i samochody zderzak w zderzak... ło matko


    --
    @foe_pl


  • 277. Data: 2014-06-03 20:46:07
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości
    On Sun, 01 Jun 2014 12:19:08 +0200 mk4 <m...@d...nul> wrote:
    >> Ale wlascie caly czas pojawia sie kwestia gdzie konczy sie wjazd.
    >> Wg
    >> mnie powinno byc to wiecej niz kilkanascie metrow (ze 20-30).

    >A jak to sobie wyobrażasz, w razie kolicji trzeba latać z linijką,
    >aby określić pierwszeńśtwo?
    >Biorąc pod uwagę skalowalność liczników drogowych w autach, jak sobie
    >wyobrażasz określenie pozycji w której kończy/zaczyna sie
    >pierwszeństwo?

    A jak sobie wyobrazasz jazde po rondzie bez takiej reguly ?
    Pierwszenstwo dla zjezdzajacych, nawet z wewnetrznego pasa ?

    No bo skoro mierzenie odleglosci nie ma sensu ... to kto pierwszy
    wjechal zachowuje pierwszenstwo az do zjazdu ?

    J.


  • 278. Data: 2014-06-03 22:39:56
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-05-27 13:59, Myjk wrote:

    > W każdym razie w tej sytuacji prawo mówi, że jak ktoś ma A-7 przed
    > skrzyżowaniem, to ten znak dotyczy obszaru tego skrzyżowania (jezdni,
    > obwiedni).

    Aż tak bym się nie rozpędzał, bo BMW też miało A-7 przed wjazdem na
    skrzyżowanie, a potem to reguła prawej ręki:P

    To tak do tych co migają w lewo przed rondem, bo rondo to jedno
    skrzyżowanie - jak są tacy konsekwentni, to A-7 przed każdym wjazdem
    znaczy, że ci wjeżdzający mają pierwszeństwo:P

    Shrek.


  • 279. Data: 2014-06-03 23:24:54
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    W dniu 2014-06-03 11:32, Myjk pisze:

    >> Jak wyżej - mogę prosić o datę, link, etc. gdzie mnie uczyłeś o
    >> różnicach pomiędzy turbiną a rondem?
    > 11.10.2013
    > https://groups.google.com/d/msg/pl.misc.samochody/WP
    7nJY8fp5o/HHu7oaPPf8kJ

    Ślicznie Myjku! :D Robimy postępy. Teraz naucz mnie proszę jak nazywamy
    soro o dwóch pasach i obu wychodzących z obrębu soro?


  • 280. Data: 2014-06-03 23:33:32
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    W dniu 2014-06-03 11:46, Myjk pisze:

    >> Być może nie ogarnąłem tego co chce powiedzieć.
    > Nic nowego -- i tak jest za każdym razem praktycznie.
    > Weź się zrewiduj i wtedy podyskutujemy, ok?

    Myślę, że powinieneś zacząć pisać na trzeźwo to będzie prościej :)

strony : 1 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 40 ... 72


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: