-
311. Data: 2010-05-18 16:00:23
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-05-18, Icek <i...@d...pl> wrote:
>> Audi również zmieniło zajmowany pas ruchu. Bardzo prawdopodobne, że bez
>> odpowiedniej sygnalizacji oraz bez zwracania uwagi na sygnalizację punto.
>
> rowniez nie to bylo bezposrednia przyczyna wypadku
Bezpośrednią przyczyną to było wpieprzenie się audicy w punto.
Krzysiek Kiełczewski
-
312. Data: 2010-05-18 16:04:01
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-05-18, Icek <i...@d...pl> wrote:
>> Kolego, jeżeli nie jesteś pewien, że nie ma skrzyżowania i że jest możliwe
>> bezpieczne wyprzedzanie to nie wyprzedzasz.
>
> jestem pewien, ze go nie ma.
Tobie wystarcza, że czegoś nie widzisz żeby być *pewny*, że tego nie ma?
> Nie widze bocznej drogi. Nie widze znakow, ze
> zblizam sie do skrzyzowania. Czesto choc jest info o pasach. Jak jest tylko
> znak na bocznej to moge go nie zauwazyc w pore
To jedź wolniej. Zapitalać tak, żeby się utrzymać na pustej jezdni to
większość debili potrafi, ale w ruchu drogowym *trzeba* jeszcze brać pod
uwagę takie "niespodziewane" sytuacje jak samochód skręcający w lewo czy
popsuta ciężarkówka za najbliższym zakrętem.
Krzysiek Kiełczewski
-
313. Data: 2010-05-18 16:14:21
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: DoQ <p...@g...com>
Icek pisze:
>>> Parkowanie na skrzyzowaniu to takie samo wykroczenie jak wyprzedzanie na
>>> skrzyzowaniu.
>> Co za bzdura.
> pochwal sie zatem jakie mamy rodzaje wykroczen. Mnjiejsze wieksze ? Jak sa
> ponumerowane? Ktore jest "gorsze" a ktore "lepsze" ?
Wez sobie przejrzyj taryfikator, idz na kurs PJ i zdaj je w koncu.
Pozdrawiam
Pawel
-
314. Data: 2010-05-18 16:31:14
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >>>> Sprobuj wyprzedzac kolumne samochodow, a w polowie manewru minac po
> >>>> drodze skrzyzowanie. Jadacy za toba policjanci w VR na bank wlepia ci
> >>>> mandat - teraz zastanow sie dlaczego.
> >>> i jestes w bledzie. Nie wlepia jezeli rozpoczynajac manewr nie bylo go
> > widac
> >>> a warunki na drodze umozliwialy rozpoczecie manewru
> >> ROTFL - Ty naprawde masz prawo jazdy??
> > pare postow wczesniej opisywalem taka sytuacje. Bylem w takiej sytuacji.
> > Mandatu nie dostalem.
>
> Poczekaj, nie wiem czy dobrze zrozumialem.
> Zaczynasz wyprzedzac kolumne samochodow - ok. Po drodze jednak okazuje
> sie ze trafiasz na skrzyzowanie (podwójną ciągłą, wysepkę, cokolwiek
> podobnego) i wyprzedzasz dalej będąc świadomym iż prawidłowo wykonujesz
> manewr?
nie ma mowy o wysepkach czy ciaglej. Jest mowa ze trafiam na skrzyzowanie
(bo jest tam z mocy prawa, jest boczna wiec jest skrzyzowanie).
I nagle trafiam na takiego fiata co ma fanaberie sobie skrecic. Zanim dokona
manewr to jego psim obowiazkiem jest popatrzec w lusterko.
W moim przypadku byl to ciagnik rolniczy. Widze kolumne, widze ciagnik,
widze czemu wszyscy jada dosc wolno (bo ciagnik sie wlecze). Zaczynam
wyprzedzac (kolumne). Ciagnik chce zjechac w jakas boczna uliczke.
Wypadek byl dosc tragiczny w skutkach. Cale szczescie bylem drugim autem
wyprzedzajacym. Ciagnik trafil pod maske pierwszego. Predkosc srednio niska
ale i tak potrafi byc smiertelna.
Icek
-
315. Data: 2010-05-18 16:34:16
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >> Kolego, jeżeli nie jesteś pewien, że nie ma skrzyżowania i że jest
możliwe
> >> bezpieczne wyprzedzanie to nie wyprzedzasz.
> >
> > jestem pewien, ze go nie ma.
>
> Tobie wystarcza, że czegoś nie widzisz żeby być *pewny*, że tego nie ma?
>
> > Nie widze bocznej drogi. Nie widze znakow, ze
> > zblizam sie do skrzyzowania. Czesto choc jest info o pasach. Jak jest
tylko
> > znak na bocznej to moge go nie zauwazyc w pore
>
> To jedź wolniej. Zapitalać tak, żeby się utrzymać na pustej jezdni to
> większość debili potrafi, ale w ruchu drogowym *trzeba* jeszcze brać pod
> uwagę takie "niespodziewane" sytuacje jak samochód skręcający w lewo czy
> popsuta ciężarkówka za najbliższym zakrętem.
ehh, przy takim podejciu wyprzedzanie nie byloby mozliwe
Zawsze moze sie trafic boczna ulica nieoznaczona przez co nagle trafia sie
skrzyzowanie
Kto mowi, ze do wyprzedzania potrzebna jest duza predkosc ? Ja wyprzedzam
nauki jazdy uczace sie jezdzic. Ona ma 25km/h ja 50km/h. Mamy wyprzedzanie i
mamy predkosc dajaca mi szanse opanowac auto.
Icek
-
316. Data: 2010-05-18 16:36:01
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> >>> Aby doszlo do wypadku obie strony musza (w tym przypadku) zlamac PoRD
> >> Bynajmniej - w zupełności do tego wystarczy zachowanie kierowcy z audi.
> > sam fakt, ze kierowca audi jechal zbyt szybko nie doprowadzilo do
wypadku
>
> Oczywiscie ze doprowadzilo do WYPADKU. Gdyby kobieta w fiacie zajechala
> mu droge to przy niewielkiej (obowiazujacej tam) predkosci doszlo by
> najwyzej kolizji drogowej.
czyli powyzsze swiadczy o winie kierowcy audi ??
Zart chyba
EOT, szkoda mi czasu.
Icek
-
317. Data: 2010-05-18 16:39:09
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: DoQ <p...@g...com>
Icek pisze:
>
> nie ma mowy o wysepkach czy ciaglej. Jest mowa ze trafiam na skrzyzowanie
> (bo jest tam z mocy prawa, jest boczna wiec jest skrzyzowanie).
Ale moze odpowiedz na pytanie.
Rozpoczynasz wyprzedzanie, nie widzisz (jak to sam napisales) poczatku
peletonu. Wyprzedzasz kilka samochodow, dojezdzasz do ciaglej linii,
skrzyzowania, wysepki - co zrobisz?
Pozdrawiam
Pawel
-
318. Data: 2010-05-18 16:45:38
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: DoQ <p...@g...com>
Icek pisze:
>>>>> Aby doszlo do wypadku obie strony musza (w tym przypadku) zlamac PoRD
>>>> Bynajmniej - w zupełności do tego wystarczy zachowanie kierowcy z audi.
>>> sam fakt, ze kierowca audi jechal zbyt szybko nie doprowadzilo do
> wypadku
>> Oczywiscie ze doprowadzilo do WYPADKU. Gdyby kobieta w fiacie zajechala
>> mu droge to przy niewielkiej (obowiazujacej tam) predkosci doszlo by
>> najwyzej kolizji drogowej.
> czyli powyzsze swiadczy o winie kierowcy audi ??
> Zart chyba
Ok kobieta nadała Audi tak dużą prędkość, ze po uderzeniu w drzewo
zgineli na miejscu. To jest dopiero żart.
Pozdrawiam
Pawel
-
319. Data: 2010-05-18 17:22:53
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: DoQ <p...@g...com>
Icek pisze:
> Jak patrzysz w lusterko. Widzisz auto. Jezeli patrzysz przez 0,5 sekundy to
> auto jadace 50km/h pokonuje 13 metrow. Mozesz tego nie zauwazyc. Ale auto
> jadace 160km/h pokonuje 44 metry ! Nie da sie przez ulamek sekundy nie
> zauwazyc, ze jakis idiota pedzi 160km/h.
> Wszystko powyzsze pod jednym warunkiem: ze popatrzysz w lusterko
Jeszcze odejmij od tego swoja predkosc co?
No chyba ze stoisz na srodku drogi i gapisz sie w lusterka.
Pozdrawiam
Pawel
-
320. Data: 2010-05-18 17:34:26
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > nie ma mowy o wysepkach czy ciaglej. Jest mowa ze trafiam na
skrzyzowanie
> > (bo jest tam z mocy prawa, jest boczna wiec jest skrzyzowanie).
>
> Ale moze odpowiedz na pytanie.
> Rozpoczynasz wyprzedzanie, nie widzisz (jak to sam napisales) poczatku
> peletonu. Wyprzedzasz kilka samochodow, dojezdzasz do ciaglej linii,
> skrzyzowania, wysepki - co zrobisz?
juz byla taka dyskusja w temacie idiotow, ktorzy jak sa wyprzedzani to
pozniej nie pozwalaja sie wyprzedzic i zjechac na prawy pas.
Jak zaczynam wyprzedzac to musze miec na tyle widocznosci, ze jak zobacze
skrzyzowanie/wysepke/inne cos to dam rade wjechac na prawy pas tak aby takie
skrzyzowanie/wysepke przejechac prawidlowo.
Co jednak sie stanie jak zaczynasz wyprzedzac pojedynczy samochod. Widzisz
masz mase miejsca. Do najblizszej wioski kilometr. Prosta droga. Masz przed
soba jednego kierowce takiego audi albo BMW. Rozpoczynasz manewr,
sygnalizujesz, zmieniasz pas. Przyspieszasz ale rownoczesnie kierowca
takiego BMW przyspiesza. Widzisz, ze nie dasz rady go wyprzedzic bo kierowca
przyspiesza/zwalnia tak jak Ty. Nagle widzisz przed soba wysepke. Nie mozesz
zjechac na rawy pas bo idiota Ci blokuje. Co robisz ?
Masz opcje:
1) stajesz (zajmuje to troszke miejsca)
2)obijasz wysepke ze zlej strony
3)wbijasz sie w takie BMW/audi
4) ... ??
???
Icek