eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 889

  • 101. Data: 2010-05-17 13:28:17
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > >>> Gdyby babka sygnalizowala jak nalezy, gdyby upewnila sie ze nikt jej
    nie
    > >>> wyprzedza nie byloby tragedii.
    > >> A skąd wiesz, że nie sygnalizowała?
    > > bo to oznaczaloby samobojstwo wyprzedzac auto sygnalizujace zamiar
    skretu w
    > > lewo.
    >
    > Moglo oznaczac: "nie zdążę wyhamować", albo "zdąże zanim skręci".

    to uderzenie byloby w tyl lub w prawy tyl punto a nie w lewy przod


    Icek


  • 102. Data: 2010-05-17 13:29:15
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Icek pisze:

    >> Moglo oznaczac: "nie zdążę wyhamować", albo "zdąże zanim skręci".
    > to uderzenie byloby w tyl lub w prawy tyl punto a nie w lewy przod

    Niby dlaczego prawy tyl?


    Pozdrawiam
    Pawel


  • 103. Data: 2010-05-17 13:29:18
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > > tak bo jak nie mozna przypiac nic innego to jest "niedostosowanie
    szybkosci
    > > do ..."
    >
    > To co bylo przyczyna jesli nie predkosc?
    > Jechali 50km/h, potłukli sobie lampy i rozeszli w zgodzie?

    ale widze, ze nie rozumiesz do tego co bylo przyczyna zdarzenia a co mialo
    najwiekszy wplyw na skutki.

    Przyczyna bylo wymuszenie pierwszenstwa przejazdu. Najwiekszy wplyw na
    skutek smiertelny miala nadmierna predkosc.



    Icek


  • 104. Data: 2010-05-17 13:31:33
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości news:

    > Widzisz jak łatwo wpadasz w schemat myślenia?

    Ty sam sobie schematy budujesz i do tego nie rozumiesz co czytasz.

    >Baba = pizda.

    Nie, ale "wyjechała pod koła wyprzedzającego = nie spojrzała w lusterko,
    albo zrobiła to źle".


    > Zapierdalanie = szukamy usprawiedliwienia.

    Bredzisz.
    To Ty usiłujesz za wszelką cenę znaleźć usprawiedliwienie dla nieprawidłowo
    skręcającej, ja o wyprzedzającym słowa nie napisałem.

    > Nie wiem, nie byłem tam

    Ano właśnie.
    Typowe.
    Zacznij pisać o czym wiesz, zobaczysz jak mało masz podstaw do oceny tej
    sytuacji na swoje kopyto.


  • 105. Data: 2010-05-17 13:33:52
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Icek pisze:

    > ale widze, ze nie rozumiesz do tego co bylo przyczyna zdarzenia a co mialo
    > najwiekszy wplyw na skutki.
    > Przyczyna bylo wymuszenie pierwszenstwa przejazdu. Najwiekszy wplyw na
    > skutek smiertelny miala nadmierna predkosc.

    Gdyby jechali przepisowo nie doszloby do zderzenia - proste?
    Nawet gdyby wymusila zdazyli by zahamowac.


    Pozdrawiam
    Pawel


  • 106. Data: 2010-05-17 13:36:16
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości news:

    >Ty się samoistnie kwalifikujesz do
    >>> grona "zapierdalających",
    >>
    >> Mylisz się.
    >> Rzadko mi się zdarza szybko jechać, przeważnie prędzej już się wlokę.
    >
    > I zawsze doskonale oceniasz

    Zupełnie nie na temat.
    Było o tym gdzie się kwalifikuję i o niczym więcej powyżej nie pisałem.

    A jak chcesz sobie poprawić coś w głowie, poprzez jakiś durny atak na mnie,
    to beze mnie.

    > prędkość samochodu zbliżającego się do Ciebie.

    Staram się jak mogę.
    Dotychczas skutecznie przez ponad 20 lat.
    Używam lusterek, nie blokuję drogi, zjeżdżam z lewego pasa jak tylko się da.


    I
    > przenigdy nie miałeś sytuacji, że dałbyś sobie uciąć rękę, że sprawdziłeś
    > możliwość skrętu w lewo i w ostatniej chwili śmignął Ci z lewej strony
    > wyprzedzający Cię miszcz?

    Przenigdy.
    W prawo również - choć kilka razy miałem możliwość stuknięcia nieprawidłowo
    wyprzedzającego motocyklisty czy rowerzysty, to jednak spojrzenie w lusterko
    uratowało im zdrowie.
    Owszem, zdarzyło mi się zagapić na lewym pasie - ale wtedy grzecznie
    przepraszam i zjeżdżam niezwłocznie szybszemu na pas prawy.


  • 107. Data: 2010-05-17 13:36:35
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl> napisał w wiadomości
    news:4bf11cfe$0$17096$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Czytaj uważniej.
    >> Chodziło o praktykę, a nie o przepisy.
    >
    >
    > Praktyka musi być zgodna z przepisami

    Tłumacz to drogowcom.


  • 108. Data: 2010-05-17 13:40:28
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > > Nie ma natomiast przepisu, ktory wylacza twoja odpowiedzialnosc w
    przypadku
    > > popelnienia przez kogos innego wykroczenia. Czyli "oni jechali za szybko
    > > wiec ja moglam sobie skrecic i nie patrzec w lusterko"
    >
    > Skad wiesz ze nie wlaczyla kierunkowskazu i nie popatrzyla w lusterko?

    1. bo gdyby popatrzyla to zobaczylaby audi i nie pojechala do przodu

    2. bo gdyby wlaczyla migacz odpowiednio wczesniej (zakladam powiedzmy 2
    sekundy przed manewrem) to audi bylo jeszcze 100 m,etrow dalej (zakladajac,
    ze jechalo 160km/h choc to maloprawdopodobne patrzac na straty) i zwolniloby
    znacznie (na odcinku 100 metrow ze 160km/h mozna sie zatrzymac lub mocno
    zwolnic biorac pod uwage czas reakcji)



    Icek


  • 109. Data: 2010-05-17 13:40:42
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl>

    > Bo nie ustapila pierwszenstwa przejazdu pojazdowi, ktory wczesniej
    > rozpoczal
    > manewr wyprzedzania.

    O matko.. trzymajmy się faktów: wyprzedzał NA SKRZYŻOWANIU. A to, że nie
    dostrzegł skrzyżowania bo go zaswędziało ucho czy też nie dostrzegł, bo
    grzał 160 nie oznacza, że skrzyżowanie przestało istnieć. Przepisy
    jednoznacznie zabraniają wyprzedzania na skrzyżowaniu.


    > Nie ma natomiast przepisu, ktory wylacza twoja odpowiedzialnosc w
    > przypadku
    > popelnienia przez kogos innego wykroczenia.

    Nie ma też przepisu nakazującego zachowania wbrew przepisom PORD i
    ustąpienia pierwszeństwa piratowi drogowemu. Dopóki dowody nie będą
    stanowiły inaczej zakładam, że kobieta prawidłowo sygnalizowała zamiar
    lewoskrętu.

    Idąc za Twoim tokiem rozumowania - kozak na drodze zawsze ma
    pierwszeństwo a inni muszą na owego jaśnie pana uważać. Pewnie dlatego
    coraz częściej spotykam na drogach buraków w drogich autach dla których
    nie istnieją znaki "ustąp pierwszeństwa" jeśli widzą na drodze z
    pierwszeństwem coś niżej BMW albo inszego Audi.


    Pozdrawiam


  • 110. Data: 2010-05-17 13:46:08
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "M1SLQ" <mbierwia@w_domenie_o2.pl>

    >> licznik Audi zatrzymał się na wskazaniu 160 km/h.
    >
    > To nic nie znaczy.


    No to może obejrzyj sobie jakieś testy zderzeniowe w sieci, zderzenie
    przy ~80 km/h ze stałą przeszkodą raczej nie robi z kierowcy galaretki.


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 60 ... 89


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: