-
11. Data: 2013-08-19 20:56:22
Temat: Re: Retro GSM na finiszu - bateria do MCP73831T, zakłócenia EM
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
W dniu 18.08.2013 22:53, Atlantis pisze:
> A gdyby, tak po prostu wykonał połączenia między tymi płytkami za pomocą
> wielożyłowego przewodu w ekranie?
Zawsze to bezpieczniej niż gołe przewody. Jest też taki sposób jak się
prowadzi sygnały tasiemką, to co drugą żyłą puszcza się masę, wada jest
taka, że potrzeba szerszej tasiemki i większego złącza.
> Podczas prób z prototypem posługiwałem się zresztą dość długą tasiemką
> do programatora. Nie zauważyłem żadnych problemów, chociaż jak
> wspominałem wówczas antena i dzwonek swobodnie leżały na stole, a teraz
> będą ściśnięte wewnątrz obudowy.
W trakcie budowania układów też tak robię, mój przewód od programatora
ma 1m - jak użyje lutownicy to od razu mam reset ;)
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
12. Data: 2013-08-20 00:04:47
Temat: Re: Retro GSM na finiszu - bateria do MCP73831T, zakłócenia EM
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2013-08-19 20:56, Jakub Rakus pisze:
> Zawsze to bezpieczniej niż gołe przewody. Jest też taki sposób jak się
> prowadzi sygnały tasiemką, to co drugą żyłą puszcza się masę, wada jest
> taka, że potrzeba szerszej tasiemki i większego złącza.
Ale to chyba tyko chroni przed przesłuchami na sąsiadujących ze sobą
żyłach, a nie zakłóceniami przychodzącymi z zewnątrz?
W każdym razie zrobiłem połączenie pięciożyłowym kablem w solidnym
oplocie. Pierwsze testy udane. Martwi mnie tylko antena sąsiadująca z
płytką gniazdek (nie bardzo da się ją upchnąć w innym miejscu) oraz
dzwonek leżący pod główną płytką.