-
31. Data: 2018-03-26 12:38:42
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów
Od: "Nilel" <p...@x...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:p97pbv$t2q$3@node1.news.atman.pl...
>
> u Niemców też rozkaz zawsze był ważniejszy od mózgu.
U Polaków rozkaz wlaścicieli boga
jest wazniejszy od mózgu.
-
32. Data: 2018-03-26 13:24:40
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p98993$d5p$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2018-03-24 o 21:29, J.F. pisze:
>>> 2. Przy okazji: jazda na suwak stanie się obowiązkiem w tym roku
>>> jeszcze. Jej nieprzestrzeganie = mandat. Jak dla mnie to "dobra
>>> zmiana".
>>> Tak czy owak nie widzę związku z p. 1.
>
>> Skopiowali niemiecki zapis, czy wymyslili wlasny ?
>Olać, ważne, że będzie to przepisem.
A potem sie okazuje, ze wazne sa szczegoly.
>> niemiecki wiele nie da - dotyczy zanikajacego pasa, a piszesz o
>> przypadku, gdy nic nie zanika.
>Mieszasz dwa wątki albo ja nie zrozumiałem co t-1 miał na myśli.
>Zjazd z autostrady nie jest zanikającym pasem lub jakąkolwiek inną
>wersją. To jest pas "pojawiający się" przecież, dodatkowy. Zadałem
>pytanie w jaki sposób pojawienie się tego dodatkowego pasa dla
>zjeżdżających powoduje korkowanie się autostrad w tych miejscach. A
>dzieje się to wszędzie.
Wszedzie to nie tak bardzo, ja jakos nie zauwazylem ... ale moze udaje
mi sie omijac takie miejsca.
Jak na zjezdzie jest korek, to sie kolejka wylewa na prawy pas
autostrady.
I masz taka sytuacje:
-jedni o tym wiedza i zawczasu zjezdzaja na prawy pas, i grzecznie sie
ustawiaja w kolejce, ktora jest na prawym pasie ruchu i ma np 1 km
-inni nie wiedza, albo im sie spieszy, albo uwazaja, ze trzeba jezdzic
na suwak i jada lewym pasem.
-w pewnym momencie widza, ze najwyzszy juz czas zjechac w prawo - a na
prawym pasie kolejka,
-wiec sie zatrzymuja na lewym i czekaja az ktos z prawego ich wpusci,
-a ci z prawego ani mysla wpuscic, bo kolejka sie zaczeła wczesniej
:-)
-przepisy o suwaku w wersji niemieckiej nie pomoga, bo tu zaden pas
nie zanika, a wrecz sie pojawia.
I wiele nie zmieni, jesli ci z lewego dojada do konca, tzn do
rozwidlenia, bo nawet jak sie zatrzymaja na prawym pasie, to prawym
tez jada samochody, ktore chca prosto, wiec musza zmienic na lewy, i
sie oba pasy blokuja.
>Natomiast drugą rzeczą, nie powiązaną z niczym w tym wątku, jest moja
>aprobata dla usankcjonowania jazdy na suwak.
Jak widac - nie rozwiaze 90% problemow :-)
P.S. A teraz doszedl jeszcze jeden niuans - pasy sie rozwidlaja
znacznie wczesniej.
Nawigacja ci pokazuje "skret w prawo za 1.5km", a to juz ostatni
moment na skret.
>> Za to zaczniemy dyskutowac gdzie sie konczy skrzyzowanie, i czy ci
>> jadacy zanikajaca rozbiegowka musza byc wpuszczeni, czy sami maja>
> ustapic :-)
>Sęk w tym, że o rozbiegówce nikt tu nie wspominał ale o wręcz
>przeciwnie - mowa zjeździe.
Ja w nawiazaniu do tego suwaka, co to ponoc go wprowadza (jakies
konkrety ?).
Trzeba bedzie wpuszczac jednego z konczacego sie pasa rozbiegowki czy
nie ?
>A co do "nowego" problemu, o jakim piszesz, to był już wałkowany
>temat. Polskie przepisy w tym przypadku są zadziwiająco klarowne -
>zmieniasz pas = ustępujesz. Jeśli postawią znak:
>https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Jazda-na-suwak
-bedzie-obowiazkowa-n105234.html
>...to będzie inaczej. Każdy inny wariant może istnieć wyłącznie
>dzięki uprzejmości kierowców. Nie ma nad czym dyskutować.
Niemcy sobie radza bez znaku.
Ale ich przepis jest skomplikowany - gramatycznie bodajze zdanie
6-krotnie podrzednie zlozone.
Za to opisuje chyba wszystko to co trzeba ... prawie wszystko, bo
tirman powinien wpuscic 2-3 osobowki ... albo i nie :-)
J.
-
33. Data: 2018-03-26 13:41:35
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p98aom$ei4$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2018-03-24 o 21:32, t-1 pisze:
>> Oczywiście nie jest to klasyczny suwak, gdzie chodzi o dojazd do
>> zwężenia dla wszystkich, ale nawyki cwaniakowania te same.
>Właśnie - do zwężenia, a tu mamy rozszerzenie. Tak więc "zwolennik
>jazdy na suwak", jak się wyraziłeś, nie ma gdzie wyrazić swoich
>przekonań w omawianej sytuacji.
Ma. Jedzie sobie "do konca" i uwaza, ze inni maja obowiazek go wpuscic
:-)
>Jeśli ktoś zajmuje lewy pas po to by na prawo zjechać, to łamie
>przepisy bieżące, jak i przyszłe - gdy wprowadzą obowiązkowe
>"suwaki". Nic nie ma piernik do wiatraka.
Hm, jak zobaczy znak, ze pas sie konczy za 500m ... to nie ma
obowiazku ?
Ale moze nie bedzie jak juz uchwala.
Tak czy inaczej - obecnie na zjazdach to IMO kierowca jest czesto
"łapany" przez niespodziewany korek na prawym pasie.
>> Gdy będzie obowiązek jazdy na suwak, problem się w klasycznym
>> przypadku rozwiąże, (...)
>> Oba pasy będą równo zajęte, gdyż z obu na równych prawach i na
>> zmianę
>> będzie można wjechać w zwężenie, do czego zastosują się wszyscy,
>> także
>> mniej odważni kierowcy.
>Właśnie dlatego jestem "za". Skończy się toczenie piany przez
>niektórych kierowców, gdy ktoś będzie chciał zjechać z lewego przed
>nim. Znak D-56 wymusi kulturę jazdy.
On juz jest oficjalnie wprowadzony, czy dopiero bedzie ?
IMO - wystarczylaby obecnie tablica w w takich miejscach "prosze
zajmowac oba pasy w korku".
>Pozostaje tylko problem kobiet na prawym pasie. One tak łatwo nie
>odpuszczą i jestem pewien, że będą sabotować ten styl jazdy. :-)
Pare mandatow i sie skonczy.
>> Jak to wpłynie na poruszony przypadek zjazdu z obwodnicy?
>> Chyba problem się jeszcze pogorszy, gdyż masa durniów będzie
>> chciała zasadę jazdy na suwak także i tu stosować.
>Tu jestem optymistą - gorzej niż teraz być nie może skoro lewy pas
>zatrzymuje się do zera - właśnie już obecnie. Na poznańskim odcinku
>A2 w porze szczytu efekt identyczny. Każdy zjazd = postój na lewym.
Lepiej tez nie bedzie.
A gorzej moze byc - zatrzymanie nie bedzie na minute, tylko na 20
minut :)
J.
-
34. Data: 2018-03-26 14:09:55
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-03-26 o 13:24, J.F. pisze:
> Jak na zjezdzie jest korek, to sie kolejka wylewa na prawy pas autostrady.
> I masz taka sytuacje:
> -jedni o tym wiedza i zawczasu zjezdzaja na prawy pas, i grzecznie sie
> ustawiaja w kolejce, ktora jest na prawym pasie ruchu i ma np 1 km
> -inni nie wiedza, albo im sie spieszy, albo uwazaja, ze trzeba jezdzic
> na suwak i jada lewym pasem.
>
> -w pewnym momencie widza, ze najwyzszy juz czas zjechac w prawo - a na
> prawym pasie kolejka,
> -wiec sie zatrzymuja na lewym i czekaja az ktos z prawego ich wpusci,
I tu widzę rolę policji która mandatami dyscyplinuje tych blokujących
lewy pas. Az się nauczą nie cwaniakować i będą czekali w kolejce na zjazd.
--
Pozdr
Janusz
-
35. Data: 2018-03-26 15:43:27
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: Iglo <I...@o...pl>
Dokładanie to samo stwierdziłem. Górny Śląsk to w skali kraju zauważam najbardziej
przepisową jazdę, co jest w sumie chwalebne, gdyby nie to że odbywa się w zwolnionym
tempie jeśli chodzi o podejmowanie decyzji na drodze. Od pokazania że kogoś
wpuszczasz do jego wjechania mija na oko 3x więcej czasu niż w DC. Będąc tam po
prostu muszę się przestawić bo czasem to drażni.
Podobnie jak w DC jeździ się po Łodzi.
-
36. Data: 2018-03-26 15:56:01
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Janusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p9anuj$pmd$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2018-03-26 o 13:24, J.F. pisze:
>> Jak na zjezdzie jest korek, to sie kolejka wylewa na prawy pas
>> autostrady.
>> I masz taka sytuacje:
>> -jedni o tym wiedza i zawczasu zjezdzaja na prawy pas, i grzecznie
>> sie ustawiaja w kolejce, ktora jest na prawym pasie ruchu i ma np 1
>> km
>> -inni nie wiedza, albo im sie spieszy, albo uwazaja, ze trzeba
>> jezdzic na suwak i jada lewym pasem.
>
>> -w pewnym momencie widza, ze najwyzszy juz czas zjechac w prawo - a
>> na prawym pasie kolejka,
>> -wiec sie zatrzymuja na lewym i czekaja az ktos z prawego ich
>> wpusci,
>I tu widzę rolę policji która mandatami dyscyplinuje tych blokujących
>lewy pas. Az się nauczą nie cwaniakować i będą czekali w kolejce na
>zjazd.
A ja widze dwa problemy:
-zatrzymanie w zasadzie wynikle z warunkow ruchu drogowego,
-skad ja przyjezdny mam wiedziec, ze tu przeciez zawsze korek stoi i
trzeba zjezdzac 5km wczesniej.
Moze mandat temu, kto nie mnie nie chce wpuscic ? :-)
J.
-
37. Data: 2018-03-26 16:08:49
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 26 Mar 2018 12:30:26 +0200, Myjk napisał(a):
> Moje oczekiwania są takie, żeby spokojnie przejechać z miejsca na miejsce
> bez odwalania cyrków.
To daj jakiś przykład tych cyrków, bo ja jeżdżę po KRK nie od święta i nie
zauważyłem.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
38. Data: 2018-03-26 17:04:47
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 26 Mar 2018 16:08:49 +0200, Maciek
> To daj jakiś przykład tych cyrków, bo ja jeżdżę po KRK nie od święta i nie
> zauważyłem.
Może cyrkowanie odprawiają tylko przy przyjezdnych. Najbardziej mnie zawsze
drażni na południu, że sygnalizacja chęci zmiany pasa ruchu zawsze skutkuje
przyśpieszeniem tego przed którego chce się wjechać.
--
Pozdor
Myjk
-
39. Data: 2018-03-26 17:19:04
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: laisar <k...@o...pl>
W dniu niedziela, 25 marca 2018 20:21:53 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
> W dniu 25.03.2018 o 15:45, laisar pisze:
> > W dniu sobota, 24 marca 2018 20:40:37 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
> >>
> >> Warszawa - szybko ale bezpiecznie;)
>
> > Na poważnie?
>
> Emotka widział?
Widział, dlatego cytował inaczej niż teraz wpierasz.
-
40. Data: 2018-03-26 17:34:47
Temat: Re: Regionalizacja obyczajów kierowców
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-03-26 o 15:56, J.F. pisze:
>>> Jak na zjezdzie jest korek, to sie kolejka wylewa na prawy pas
>>> autostrady.
>>> I masz taka sytuacje:
>>> -jedni o tym wiedza i zawczasu zjezdzaja na prawy pas, i grzecznie
>>> sie ustawiaja w kolejce, ktora jest na prawym pasie ruchu i ma np 1 km
>>> -inni nie wiedza, albo im sie spieszy, albo uwazaja, ze trzeba
>>> jezdzic na suwak i jada lewym pasem.
>>
>>> -w pewnym momencie widza, ze najwyzszy juz czas zjechac w prawo - a
>>> na prawym pasie kolejka,
>>> -wiec sie zatrzymuja na lewym i czekaja az ktos z prawego ich wpusci,
>> I tu widzę rolę policji która mandatami dyscyplinuje tych blokujących
>> lewy pas. Az się nauczą nie cwaniakować i będą czekali w kolejce na
>> zjazd.
>
> A ja widze dwa problemy:
> -zatrzymanie w zasadzie wynikle z warunkow ruchu drogowego,
> -skad ja przyjezdny mam wiedziec, ze tu przeciez zawsze korek stoi i
> trzeba zjezdzac 5km wczesniej.
>
> Moze mandat temu, kto nie mnie nie chce wpuscic ? :-)
To jedziesz dalej i zawracasz zamiast blokować pas.
Pozdrawiam