W dniu 2010-03-29 10:34, VoyteG pisze:
> On 29 Mar, 10:16, Czarek Daniluk<c...@n...com> wrote:
>
>> Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
>> si mechanicznie zepsu o.
>>
>
> Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
> silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
> reflektora :-(

W VW przekręcić i wyciągać - trzeba uważać bo w lustrze siedzi dosyć
mocno i wyciągając trzeba to robić ostrożnie żeby nie połamać jarzma w
które wchodzi kulka cięgna.
W Fiacie myślę że jest podobnie/tak samo ;)

Pozdrawiam !!

do góry

Lewis pisze:
> Użytkownik "Rafał" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hopoo4$65e$1@node2.news.atman.pl...
>
>> Uszkodzenie mechaniczne tych połączeń _mogłoby_ się właśnie objawiać w
>> taki sposób jak to przedstawia pytający.
>
> IMO ten silniczek ma się ustawić w zadanym położeniu i nie ma czujnika
> położenia lustra, mierzy w którym miejscu jest ten bolec i tyle, nie ma
> na to wpływu czy jest połączony z lustrem i czy ono faktycznie zmienia
> położenie, możesz go całkowicie wyjąć z reflektora i tak będzie działał
> poprawnie i ustawiał się w zadanych położeniach.
> Tak przynajmniej to działa w grupie VAG.
>
>
Jeżeli jest jak mówisz to wskazywało by na uszkodzenie gdzieś na
przekładni, wewnątrz obudowy, albo elektryczne a to może być gdzieś
dalej(o ile przekładnia przy tym silniczku pozwala się kręcić "w kółko").
W każdym razie sprzężenie zwrotne nie daje sygnału do modułu sterowania
że punk docelowy został osiągnięty.

do góry

VoyteG pisze:
> On 29 Mar, 10:16, Czarek Daniluk <c...@n...com> wrote:
>
>> Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
>> si mechanicznie zepsu o.
>>
>
> Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
> silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
> reflektora :-(

A powiedz nam jeszcze czy razem z tym pracującym silniczkiem porusza się
reflektor(lustro)? czy tylko silniczek słychać a reflektor stoi w miejscu?

do góry

Użytkownik VoyteG napisał:
> On 29 Mar, 10:16, Czarek Daniluk <c...@n...com> wrote:
>
>
>>Je li nikt tego nie rozbiera to nie ma raczej mo liwo ci eby co tam
>>si mechanicznie zepsu o.
>>
>
>
> Jak zagladalem na szybko, to raczej bez lampy nie da sie wyjac tego
> silniczka, dosyc mocno jest przytwierdzony prawie w obudowie
> reflektora :-(
Tak to wyglada:
http://cokupic.pl/i/c_big2913258.jpg
a sam silniczek mozna kupic na alledrogo itp.
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

do góry

On 29 Mar, 10:44, Rafał <r...@o...pl> wrote:
> VoyteG pisze:

>
> A powiedz nam jeszcze czy razem z tym pracującym silniczkiem porusza się
> reflektor(lustro)? czy tylko silniczek słychać a reflektor stoi w miejscu?

Na wstepie dziekuje za rzetelne porady!

Silnik caly czas pracuje, zas prawe swiatlo sie nie porusza.
Podczas zmiany ustawien przy uzyciu odpowiednich przyciskow obok
kierownicy, lewe swiatlo porusza sie, zas prawe stoi nieruchomo.
Diagnoza na postawie odbicia swiatla na scianie przed samochodem.

do góry

VoyteG pisze:
> On 29 Mar, 10:44, Rafał <r...@o...pl> wrote:
>> VoyteG pisze:
>
>> A powiedz nam jeszcze czy razem z tym pracującym silniczkiem porusza się
>> reflektor(lustro)? czy tylko silniczek słychać a reflektor stoi w miejscu?
>
> Na wstepie dziekuje za rzetelne porady!
>
> Silnik caly czas pracuje, zas prawe swiatlo sie nie porusza.
> Podczas zmiany ustawien przy uzyciu odpowiednich przyciskow obok
> kierownicy, lewe swiatlo porusza sie, zas prawe stoi nieruchomo.
> Diagnoza na postawie odbicia swiatla na scianie przed samochodem.

To już prawie jednoznacznie wskazuje na awarię mechaniczną w obudowie
silniczka. Można by zgadywać że jakaś zębatka się zjechała czy coś
podobnego, ale do dostania jest pewnie tylko całość potocznie zwana
"silniczkiem".

do góry