-
1. Data: 2009-02-15 07:55:46
Temat: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: cranky <d...@p...onet.pl>
Buduję sobie prostownik do ładowania akumulatorów. Nie bardzo mam problem z
elektroniką, raczej z zasadą działania.
Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
odsiarczenia cel? Małym prądem? Ładować prądem 1/10 pojemności i
rozładowywać prądem 1/10 ładowania - tak słyszałem, ale w jakich cyklach
czasowych? Czy do mocno zużytych akumulatorów najpierw startować słabszym
prądem, a potem (przy jakim napięciu) przejść na większy?
Pytałem w Exide, ale odpisali żebym się grzecznie odczepił.
-
2. Data: 2009-02-15 08:09:49
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
Użytkownik "cranky" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6sqhi0mfcj8a.1ntbhk5ux1pbb$.dlg@40tude.net...
> Buduję sobie prostownik do ładowania akumulatorów. Nie bardzo mam problem
z
> elektroniką, raczej z zasadą działania.
> Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
> samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
> odsiarczenia cel? Małym prądem? Ładować prądem 1/10 pojemności i
> rozładowywać prądem 1/10 ładowania - tak słyszałem, ale w jakich cyklach
> czasowych? Czy do mocno zużytych akumulatorów najpierw startować słabszym
> prądem, a potem (przy jakim napięciu) przejść na większy?
> Pytałem w Exide, ale odpisali żebym się grzecznie odczepił.
Use google Luke!
;)
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic681902.html
Włodek
-
3. Data: 2009-02-15 08:19:43
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 15 Feb 2009 08:55:46 +0100, cranky wrote:
>Buduję sobie prostownik do ładowania akumulatorów. Nie bardzo mam problem z
>elektroniką, raczej z zasadą działania.
>Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
>samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
>odsiarczenia cel?
IMO to nie bardzo ma sens - kup sobie nowy.
Ale mozesz poczytac te linki i ewentualnie opisac co wyszlo
http://home.comcast.net/~ddenhardt201263/desulfator/
desulf.htm
http://p198.ezboard.com/bleadacidbatterydesulfation
A prostownik .. dzis chyba najlepiej przerobic stary zasilacz
komputerowy.
J.
-
4. Data: 2009-02-15 08:19:59
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello cranky,
Sunday, February 15, 2009, 8:55:46 AM, you wrote:
[...]
> Pytałem w Exide, ale odpisali żebym się grzecznie odczepił.
Też bym tak napisał.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)
-
5. Data: 2009-02-15 09:21:40
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: "Adam C" <acanka NOSPAM @kr.onet.pl>
> Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
> samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
> odsiarczenia cel? Małym prądem? Ładować prądem 1/10 pojemności i
> rozładowywać prądem 1/10 ładowania - tak słyszałem, ale w jakich cyklach
> czasowych? Czy do mocno zużytych akumulatorów najpierw startować słabszym
> prądem, a potem (przy jakim napięciu) przejść na większy?
Przystępnie na te tematy łącznie z odsiarczaniem archiwum Młodego Technika :
http://www.mt.com.pl/?id=12&ar=nw
W wyszukiwarkę wpisać akumulator.
-
6. Data: 2009-02-15 14:16:03
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
cranky wrote:
> Buduję sobie prostownik do ładowania akumulatorów. Nie bardzo mam problem
> z elektroniką, raczej z zasadą działania.
> Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
> samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
standardowo przyjmuje sie max prad ladowania 1/10 pojemnosci (czyli np. dla
100Ah akumulatora to 10A) ale zwykle producent podaje jakim pradem
akumulator powinien byc ladowany w jego dokumentacji (lub pisze na obudowie
po prostu)
napiecie do jakiego 'uda' ci sie naladowac akumulator zalezy od rezystancji
wewnetrznej akumulatora.
odsiarczanie - kilka miesiecy niewielkim pradem , ale i tak bedziesz mial
korozje. bardziej uszkodzone akumulatory szybciej skoroduja niz sie
odsiarcza.
btw. akumulator olowiowy jest recyklowalny w 98% , wystarczy oddac do skupu,
albo przetopic.
--
--
-
7. Data: 2009-02-15 16:05:54
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: cranky <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 15 Feb 2009 08:55:46 +0100, cranky napisał(a):
> Buduję sobie prostownik do ładowania akumulatorów. Nie bardzo mam problem z
> elektroniką, raczej z zasadą działania.
> Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
> samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
> odsiarczenia cel? Małym prądem? Ładować prądem 1/10 pojemności i
> rozładowywać prądem 1/10 ładowania - tak słyszałem, ale w jakich cyklach
> czasowych? Czy do mocno zużytych akumulatorów najpierw startować słabszym
> prądem, a potem (przy jakim napięciu) przejść na większy?
> Pytałem w Exide, ale odpisali żebym się grzecznie odczepił.
Dzięki JF i Adam. Wiele się wyjaśniło, choć nic w kwestii ładowania
akumulatorów Ca ani w kwestii wpływu ładowania jednopołówkowym
prostownikiem na odsiarczanie (sowiecki patent).
Roman i Włodek - niewiedza to żaden wstyd, ale tak bym się nią nie chwalił
na wszym miejscu.
-
8. Data: 2009-02-15 17:12:09
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: "wt" <s...@p...onet.pl>
> Pytałem w Exide, ale odpisali żebym się grzecznie odczepił.
Jak byłem jeszcze mały to znałem starego majstra, który już nie robił
odsiarczania, ale mi opowiadał jak robił. Pudełka do akumulatorów były
otwierane i można było dostać surowce czyli pojedyncze wkłady. Akumulatorów
nie można było wtedy dostać. Taki wkład można było wyjąć i oczyścić
drewnianymi narzędziami. Czysto złożony akumulator należało zalać czystą
destylowaną wodą i ładować i kilka razy to powtórzyć. Potem zalać
elektrolitem i jeszcze raz naładować. Akumulator odzyskiwał jakąś cześć
swojej pierwotnej mocy. Były jeszcze fiolki z miksturą, która dolana do cel
naprawiała uszkodzenia. Natężenie prądu należy zmierzyć i tego się trzymać.
-
9. Data: 2009-02-15 18:02:09
Temat: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl>
cranky <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Buduję sobie prostownik do ładowania akumulatorów. Nie bardzo mam problem z
> elektroniką, raczej z zasadą działania.
> Do jakiego napięcia ładować akumulator (ponoć Ca do 15,8 - przecież w
> samochodzie nie są tak ładowane nigdy?). Jak ładować akumulator w celu
> odsiarczenia cel? Małym prądem? Ładować prądem 1/10 pojemności i
> rozładowywać prądem 1/10 ładowania - tak słyszałem, ale w jakich cyklach
> czasowych? Czy do mocno zużytych akumulatorów najpierw startować słabszym
> prądem, a potem (przy jakim napięciu) przejść na większy?
> Pytałem w Exide, ale odpisali żebym się grzecznie odczepił.
Zrób żeby odłączał ładowanie przy 14,5V. A jak potrzebujesz zregenerować stary
to już ktoś napisał że w hucie ołowiu najlepiej go zregenerują. Ja zdaję sobie
sprawę że nie zawsze ma się kasę jak padnie akumulator. Nikomu nie udało się
zrobić ze starego akumulatora takiego co ma 30% pojemności. Tobie też się nie
uda.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2009-02-15 20:49:26
Temat: Re: Reaktywacja prostownika akumulatorowego
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
Użytkownik "cranky" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1vr6ev5j39ujv$.1rpc7qd66kax5$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 15 Feb 2009 08:55:46 +0100, cranky napisał(a):
>
(ciap)
> Roman i Włodek - niewiedza to żaden wstyd, ale tak bym się nią nie chwalił
> na wszym miejscu.
http://plonk.bocznica.org/
Włodek :))