eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Reaktory BWR
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 31. Data: 2011-03-14 17:34:02
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Mar 2011 13:06:47 +0000 (UTC), Krzysztof Chajęcki wrote:
    >Dnia Mon, 14 Mar 2011 13:58:24 +0100, J.F. napisał(a):
    >> No ale chyba jednak mozna wylaczyc doplyw paliwa i silnik sie po paru
    >> sekundach zatrzyma, a potem rozgrzany to chyba mozna w kilkanascie
    >> sekund zapalic w przeciwna strone, chocby na lekkim paliwie ?
    >
    >nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale faktycznie, zatrzymać można
    >(tego nie neguję) tylko są problemy z ponownym rozruchem, bo zimny mazut
    >zalepia cylindry, więc może się udać albo nie.

    jesli nie, to moze jednak polozyc ster na burte, a potem sie
    zastanawiac czy go nie prostowac :-)

    Ale wylaczenie polega przeciez na odcieciu paliwa, wiec skad te
    zalepione cylindry ? Wtryskiwac moze zalepic, ale czy w rozgrzanym
    silniku w czasie tych kilkudziesieciu sekund rozruchu tez ?

    J.


  • 32. Data: 2011-03-14 17:49:23
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Mon, 14 Mar 2011 18:34:02 +0100, J.F. napisał(a):


    >>nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale faktycznie, zatrzymać można
    >>(tego nie neguję) tylko są problemy z ponownym rozruchem, bo zimny mazut
    >>zalepia cylindry, więc może się udać albo nie.
    >
    > jesli nie, to moze jednak polozyc ster na burte, a potem sie zastanawiac
    > czy go nie prostowac :-)
    >
    > Ale wylaczenie polega przeciez na odcieciu paliwa, wiec skad te
    > zalepione cylindry ? Wtryskiwac moze zalepic, ale czy w rozgrzanym
    > silniku w czasie tych kilkudziesieciu sekund rozruchu tez ?

    nie wiem, być może z nieudanej próby rozruchu, ale nie chcę gdybać
    publicznie, jak dorwę któregoś ze znajomych co mają z tym styczność i nie
    zapomnę to podpytam. Wiem, że normalnie na paliwie ciężkim się silnika
    nie odstawia i tym bardziej nie odpala, oraz że ma ograniczoną zdolność
    do zmiany obrotów na paliwie ciężkim. Czyli jak takie bydle idzie przez
    morze, to ma ograniczone zdolności manewrowe, więc płynąc jachtem mimo że
    mam pierwszeństwo muszę spier.... mu z drogi. Do tego tylko ta wiedza
    jest mi potrzebna... ;-)

    --
    pzdr
    meping


  • 33. Data: 2011-03-14 18:07:39
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Mar 14, 5:27 pm, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > A teraz w druga strone - byl pierwszy wstrzas, zaraz nadejdzie tsunami
    > - proponujesz pracowac pelna para ?

    No wlasnie. Chyba jednak bym wolal pracowac pelna para niz w sytuacji
    braku zewnetrznego zasilania i awarii diesli siedziec i patrzec jak
    cisnienie wzrasta i nie ma czym tego schlodzic. Za jakis czas bedzie
    napewno fachowy opis tej awarii w Nuclear Engineering, ciekawe co tam
    napisza.
    Konrad


  • 34. Data: 2011-03-14 18:26:42
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Mar 2011 11:07:39 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
    >On Mar 14, 5:27 pm, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> A teraz w druga strone - byl pierwszy wstrzas, zaraz nadejdzie tsunami
    >> - proponujesz pracowac pelna para ?
    >
    >No wlasnie. Chyba jednak bym wolal pracowac pelna para niz w sytuacji
    >braku zewnetrznego zasilania i awarii diesli siedziec i patrzec jak
    >cisnienie wzrasta i nie ma czym tego schlodzic.

    No ale masz czym schlodzic - diesle pracuja i chlodza.

    A teraz sobie wyobraz ze przychodzi wielka fala, a u ciebie wszystko
    pod pelna para - reaktor na pelnej mocy, wirniki rozkrecone,
    instalacje pod pradem. Jakie beda straty ?

    Pamietasz te niedawna tame w Rosji - tam ocalalo tylko to co sie
    akurat nie krecilo.

    >Za jakis czas bedzie
    >napewno fachowy opis tej awarii w Nuclear Engineering, ciekawe co tam
    >napisza.

    Caly swiat czeka z niecierpliwoscia - tu juz sie nie da zrzucic na zla
    konstrukcje, radziecka jakosc, pijana obsluge, nadzwyczajna kleske
    zywiolowa itp ..

    J.


  • 35. Data: 2011-03-14 22:12:35
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Mar 2011 09:43:28 -0700 (PDT), Konrad Anikiel wrote:
    >On Mar 14, 4:37 pm, Grzegorz Krukowski <r...@o...pl> wrote:
    >> On Mon, 14 Mar 2011 17:01:51 +0100, J.F.
    >> <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> >P.S. Generatory ... hm, jaka tam jest szczelina miedzy wirnikiem a
    >> >stojanem ? Im mniejsza tym lepsza, ale wtedy to ciekaw jestem - czy
    >> >lepiej to awaryjnie hamowac, czy przeczekac tych pare sekund wstrzasow
    >> >na obrotach. Awaryjne hamowanie bedzie chyba i tak dluzej trwalo ?
    >>
    >> No nie wiem czy si tego dowiesz, u nas si ju od wieeelu lat takich
    >> aparat w nie projektuje a i podczas reperacji niewielu mog o zobaczy .

    Gdzies przeciez sa emeryci z Dolmelu :-)

    >> Co do zatrzymania: pomy l co si mo e sta jak wirnik maj cy 3000
    >> obr/min przy o y w pakiet stojana. I to jeszcze pod napi ciem.

    poniekad wiem, bo mi kiedys lozyska w malym silniku sie zuzyly :-)

    Ale ja o czym innym - wiedzac ze przez najblizsze kilka-kilkanascie
    sekund beda wstrzasy - lepiej sie modlic czy hamowac wirnik ?
    Zatrzymac i tak nie damy rady, a czy szybko wirujacy nie jest
    stabilniejszy, i czy hamowanie nie wprowadza dodatkowych odchylen ?

    >O ile dobrze pamietam, to pisano gdzies o wibracjach ktorych
    >promieniowa amplituda przekroczyla 10mm jeszcze na dlugo przed
    >katastrofa w SSZGES.

    Ale to moglo byc na turbinie, no i generator tam calkiem inny.

    Google twierdzi ze szczelina faktycznie jest rzedu 1cm.

    Co nawiasem mowiac, jesli dobrze licze, wymaga ok 30k Azw w wirniku.

    J.


  • 36. Data: 2011-03-15 11:20:45
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Mar 14, 6:26 pm, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Mon, 14 Mar 2011 11:07:39 -0700 (PDT),  Konrad Anikiel wrote:
    > >On Mar 14, 5:27 pm, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > >> A teraz w druga strone - byl pierwszy wstrzas, zaraz nadejdzie tsunami
    > >> - proponujesz pracowac pelna para ?
    >
    > >No wlasnie. Chyba jednak bym wolal pracowac pelna para niz w sytuacji
    > >braku zewnetrznego zasilania i awarii diesli siedziec i patrzec jak
    > >cisnienie wzrasta i nie ma czym tego schlodzic.
    >
    > No ale masz czym schlodzic - diesle pracuja i chlodza.

    Popracowaly godzine i zdechly. A te co nie zdechly, przestaly dzialac
    bo mialy bardzo malo paliwa. Przywieziono ciezarowkami naladowane
    akumulatory z innych elektrowni, podlaczono je i bylo pradu na kilka
    godzin, ale trwalo to tyle ze i tak po ptokach. Tej elektrowni nie da
    sie uratowac, pompowanie slonej wody oznacza ze wszystko idzie na
    zlom.

    http://blogs.nature.com/news/thegreatbeyond/2011/03/
    fukushima_crisis_anatomy_of_a.html
    Konrad


  • 37. Data: 2011-03-15 11:28:12
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Tue, 15 Mar 2011 04:20:45 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


    > Popracowaly godzine i zdechly. A te co nie zdechly, przestaly dzialac bo
    > mialy bardzo malo paliwa.

    Perfekcja japońska w zapewnianiu ciągłych sukcesywnych dostaw surowców i
    materiałów wzięła w łeb wobec klęski żywiołowej? :-O

    --
    pzdr
    meping


  • 38. Data: 2011-03-15 11:46:55
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Mar 15, 11:28 am, Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
    wrote:
    > Dnia Tue, 15 Mar 2011 04:20:45 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):
    >
    > > Popracowaly godzine i zdechly. A te co nie zdechly, przestaly dzialac bo
    > > mialy bardzo malo paliwa.
    >
    > Perfekcja japońska w zapewnianiu ciągłych sukcesywnych dostaw surowców i
    > materiałów wzięła w łeb wobec klęski żywiołowej? :-O

    Nie mam dowodow, ale caly czas czuje ze ludzie nie zawiedli. Zawiodly
    procedury nieprzystajace do realiow. Czekam na potwierdzenie sie mojej
    hipotezy...
    Konrad


  • 39. Data: 2011-03-15 11:55:25
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Tue, 15 Mar 2011 04:46:55 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):


    >> Perfekcja japońska w zapewnianiu ciągłych sukcesywnych dostaw surowców
    >> i materiałów wzięła w łeb wobec klęski żywiołowej? :-O
    >
    > Nie mam dowodow, ale caly czas czuje ze ludzie nie zawiedli. Zawiodly
    > procedury nieprzystajace do realiow. Czekam na potwierdzenie sie mojej
    > hipotezy...

    Toż o to właśnie mi chodzi. Japończycy od lat słynęli z perfekcji w
    zapewnianiu ciągłości dostaw surowców i materiałów do wszelakiej
    produkcji. Wiele fabryk uznaje zapas części i materiałów do produkcji
    wystarczający na 4 godziny pracy za 2-4 krotnie zawyżony (który są
    zmuszeni utrzymywać np. ze względu na duże korki w okolicy). Tyle że
    jeśli te same procedury zastosowano wobec rezerwy paliw (bo założono, że
    np. kilka km obok jest skład paliw) to wobec takiego kataklizmu mogło
    okazać się niewystarczające... :-/

    --
    pzdr
    meping


  • 40. Data: 2011-03-15 12:05:44
    Temat: Re: Reaktory BWR
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Mar 15, 11:55 am, Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>
    wrote:
    > Dnia Tue, 15 Mar 2011 04:46:55 -0700, Konrad Anikiel napisał(a):
    >
    > >> Perfekcja japońska w zapewnianiu ciągłych sukcesywnych dostaw surowców
    > >> i materiałów wzięła w łeb wobec klęski żywiołowej? :-O
    >
    > > Nie mam dowodow, ale caly czas czuje ze ludzie nie zawiedli. Zawiodly
    > > procedury nieprzystajace do realiow. Czekam na potwierdzenie sie mojej
    > > hipotezy...
    >
    > Toż o to właśnie mi chodzi. Japończycy od lat słynęli z perfekcji w
    > zapewnianiu ciągłości dostaw surowców i materiałów do wszelakiej
    > produkcji. Wiele fabryk uznaje zapas części i materiałów do produkcji
    > wystarczający na 4 godziny pracy za 2-4 krotnie zawyżony (który są
    > zmuszeni utrzymywać np. ze względu na duże korki w okolicy). Tyle że
    > jeśli te same procedury zastosowano wobec rezerwy paliw (bo założono, że
    > np. kilka km obok jest skład paliw) to wobec takiego kataklizmu mogło
    > okazać się niewystarczające... :-/

    Napewno conajmniej dziwne jest to ze nie bylo zapasu paliwa ani wody
    do reaktorow. Mnie jednak inne pytanie zastanawia: czy cala awaria nie
    jest wywolana wylacznie zastosowaniem sie do procedur bezpieczenstwa?
    I gdyby sie do nich nie zastosowano, czy zaistanialoby w ogole jakies
    niebezpieczenstwo?
    Konrad

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: