On 2014-06-23 14:30, k...@g...com wrote:

> Zgadłeś że mam problem. Nie chciałbym być rozjechany przez nikogo. Trzeźwy daje
szansę że mnie nie rozjedzie u takiego na gazie szansy brak. Tramwajarz który zabił
kilka osób był rano sprawdzany w zajezdni zanim wyjechał. Wódkę kupił w czasie pracy
i się nachlał aż przestał panować nad sytuacja. Jak by miał w tramwaju dmuchadełko to
najwyżej by korek na 5 minut zrobił. Potrzebne są kontrole trzeźwości. Jak ilość
wypadków w stanie wskazującym spadnie do zera to można podnosić limity.

Tramwajarz nie miał 0.21 więc nie o tym mowa.

Shrek.

do góry

W dniu poniedziałek, 23 czerwca 2014 14:38:01 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Mon, 23 Jun 2014 05:30:48 -0700 osobnik zwany kogutek444
>
> napisał:
>
>
>
> > Zgadłeś że mam problem. Nie chciałbym być rozjechany przez nikogo.
>
> > Trzeźwy daje szansę że mnie nie rozjedzie u takiego na gazie szansy
>
> > brak.
>
>
>
> chyba jednak masz problem. Bo to o czym piszesz jest kompletnie bez
>
> sensu. Zacznij od sprawdzenia staystyk.
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dla zabitego albo okaleczonego przez pijanego bandytę za kierownicą jest to zawsze
100%.

do góry

Dnia pięknego Mon, 23 Jun 2014 07:07:22 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisał:

> W dniu poniedziałek, 23 czerwca 2014 14:38:01 UTC+2 użytkownik masti
> napisał:
>> Dnia pięknego Mon, 23 Jun 2014 05:30:48 -0700 osobnik zwany kogutek444
>>
>> napisał:
>>
>>
>>
>> > Zgadłeś że mam problem. Nie chciałbym być rozjechany przez nikogo.
>>
>> > Trzeźwy daje szansę że mnie nie rozjedzie u takiego na gazie szansy
>>
>> > brak.
>>
>>
>>
>> chyba jednak masz problem. Bo to o czym piszesz jest kompletnie bez
>>
>> sensu. Zacznij od sprawdzenia staystyk.
>>

a dla zabitego przez trzeźwego ile?



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Dnia pięknego Mon, 23 Jun 2014 07:07:22 -0700 osobnik zwany kogutek444
napisał:


> Dla zabitego albo okaleczonego przez pijanego bandytę za kierownicą jest
> to zawsze 100%.

a dla zabitego przez trzeźwego ile?



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu poniedziałek, 23 czerwca 2014 16:14:15 UTC+2 użytkownik masti napisał:
> Dnia pięknego Mon, 23 Jun 2014 07:07:22 -0700 osobnik zwany kogutek444
>
> napisał:
>
>
>
>
>
> > Dla zabitego albo okaleczonego przez pijanego bandytę za kierownicą jest
>
> > to zawsze 100%.
>
>
>
> a dla zabitego przez trzeźwego ile?
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
>
> mst <at> gazeta <.> pl
>
> "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
>
> -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Z Baden Baden wróciłeś? Też 100% ale z szansą dla sprawcy, o ile nim jest kierujący,
na łagodny wymiar kary*.
* nie dotyczy polityków i ich rodzin, wysokich urzędników i funkcjonariuszy
państwowych i ich rodzin. Sędziów, prokuratorów, znanych adwokatów. Biznesmenów
mających w kieszeniach wcześniej wymienione grupy zawodowe.

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości
W dniu poniedziałek, 23 czerwca 2014 13:39:19 UTC+2 użytkownik J.F.
napisał:
>> >Masz problem alkoholowy �e tak bronisz na�og�w?
>> Po prostu nie uwazam 0.2 za na�og :-)
>> A Ty masz jakis problem ze tak zaciekle walczysz ?

>Zgadłeś że mam problem. Nie chciałbym być rozjechany przez nikogo.

To zacznij walczyc z trzezwymi.
Masz znacznie wieksza szanse ze cie trzezwy rozjedzie, niz pijany,
taka statystyka.

>Trzeźwy daje szansę że mnie nie rozjedzie u takiego na gazie szansy
>brak.

Wrzucasz wszystkich do jednego wora.
Stopien upojenia jest rozny, jak kto ma te 0.5 promila to ma na tyle
duza szanse cie nie rozjechac, ze w wielu krajach pozwalaja nawet na
wiecej.

Ba - jak jedzie ktos w sztok pijany, zygzakiem, to masz szanse przed
nim uciec.
Przed trzezwym piratem nie uciekniesz - za szybki jest :-)

>Tramwajarz który zabił kilka osób był rano sprawdzany w zajezdni
>zanim wyjechał. Wódkę kupił w czasie pracy i się nachlał aż przestał
>panować nad >sytuacja. Jak by miał w tramwaju dmuchadełko to najwyżej
>by korek na 5 minut zrobił.

na pol godziny powiedzmy, ale owszem - bezpieczniej.
Tylko co - ma dmuchac przed ruszeniem z przystanku ? W sumie moglby.

Ale jakby sie urzadzenie popsulo, to korek na dwie godziny. A jak ich
jezdza setki, to na pewno sie kiedys popsuje.

No i .. skoro tramwajarz moze w pracy, to czemu nie taka blokada w
KAZDYM aucie osobowym.

>Potrzebne są kontrole trzeźwości. Jak ilość wypadków w stanie
>wskazującym spadnie do zera to można podnosić limity.

A nie wystarczy ze spadnie do poziomu ilosci wypadkow po trzezwemu ?

J.

do góry

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lo958n$1ha$...@n...news.atman.pl...
On 2014-06-23 13:35, J.F. wrote:
>>> Głównie ze względu na to że mamy 0,2 a nie 0,5, policja robi
>>> trzeźwe
>>> poranki których targetem nie są pijani za kółkiem a ci co byli
>>> pijani
>>> wczoraj, a połowę pijanych kierowców stanowią rowerzyści.
>>> Jak podzielisz oficjalną liczbę "pijanych kierowców" przez trzy
>>> top
>>> wcale już tak szczególnie wyglądać nie będziemy.
>> A nie - ~80% przekracza 0.5 promila.
>Jakieś statystyki?

Wkazdym corocznym raporcie. Np 2013
Art. 87 § 1 KW 24 188
Art. 87 § 2 KW 9 681
Art. 178a § 1 KK 75 363
Art. 178a § 2 KK 53 945
Art. 87 § 1a KW

KW to tylko do 0.5 promila, powyzej KK.
paragraf 2 to bedzie niemechaniczny

>> I w samochodach i na rowerach.
>> Takie statystyki - wiekszosc sie lapie na KK.
>I tak połowa na rowerach - więc masz ilość"pijanych
>kierowców"*0,8*0,5 czyli realna ilość pijanych kierowców to 0,4
>oficjalnej - do 0,33 wcale nie daleko.

Tym niemniej wsrod samochodow 24 tys dalo sie zlapac z zawartoscia
0.2-0.5, a 75tys powyzej 0.5.

Na trzezwe poranki nie ma co zwalac ... chyba ze niektorzy maja
jeszcze ponad pol promila..

J.

do góry

On Sun, 22 Jun 2014, k...@g...com wrote:

> W dniu niedziela, 22 czerwca 2014 22:01:29 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
>> Nie - po prostu _trze�wo_ my�l� i wiem, �e wbrew temu co na usi�uj�
>> wmawiaďż˝ politycy i dziennikarze to nie nie "pijany kierowca" z 0.3
>> promila na rowerze jest problemem nad kt�rym warto si� rozwodzi�.
>
> A jak przystąpi do pracy skoro według kodeksu pracy powyżej 0,2 nie można pracować.

Tu masz kodeks pracy:

http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,18,33,212,,,
ustawa-z-dnia-26061974-r-kodeks-pracy1.html

Pokaż proszę palcem ten przepis.

Zwracam uwagę na słowa: "pracodawca MOŻE"
*Może*! Tym samym wszelka reakcja na przypadki, w których pracodawca
NIE CHCE, nie może powoływać się na KP.
Zwracam również uwagę na fakt, że jest to odpowiedzialność DYSCYPLINARNA
(jak komuś trzeba jeszcze większymi literami to proszę: policji
w roli szeryfa, ścigającej "samej z siebie", nic do tego).
W szczególności, wsadzenie prezesa przyjmująceg koniakiem innego
prezesa może być... trudne ;>

Przyroda ZNA przypadki, kiedy w określonych ZAWODACH lub przy
podejmowaniu określonych CZYNNOŚCI nie wolno być nietrzeźwym lub
w stanie wskazującym. I istnieją przepisy, aby WTEDY była to
również odpowiedzialność karna.
W przypadku dajmy na to takiego kierowcy, źródłem tej regulacji
jest ustawa ... tak właśnie, PoRD!
Ale kodeks pracy ma się do tego jak pięść do nosa.
Kogutku szanowny, odpaliłeś znowu argumentem od czapy.
Było zajrzeć do tego @^%!#@%$ KP przed powołaniem się na niego ;>

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Sun, 22 Jun 2014, k...@g...com wrote:
> W dniu niedziela, 22 czerwca 2014 22:01:29 UTC+2 użytkownik Shrek
> napisał:
>>> Nie - po prostu _trze�wo_ my�l� i wiem, �e wbrew temu co
>>> na usi�uj�
>>> wmawiaďż˝ politycy i dziennikarze to nie nie "pijany kierowca" z
>>> 0.3
>>> promila na rowerze jest problemem nad kt�rym warto si�
>>> rozwodziďż˝.
>
>> A jak przystąpi do pracy skoro według kodeksu pracy powyżej 0,2 nie
>> można pracować.

>Tu masz kodeks pracy:
>http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,18,33,212,,
,ustawa-z-dnia-26061974-r-kodeks-pracy1.html
>Pokaż proszę palcem ten przepis.
>Zwracam uwagę na słowa: "pracodawca MOŻE"
> *Może*! Tym samym wszelka reakcja na przypadki, w których
> pracodawca
>NIE CHCE, nie może powoływać się na KP.

Ale tu jest o karach, nie o pracy.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1982035
0230

Art. 17.
1. Kierownik zakładu pracy lub osoba przez niego upoważniona mają
obowiązek niedopuszczenia do pracy pracownika, jeżeli zachodzi
uzasadnione podejrzenie, że stawił się on do pracy w stanie po użyciu
alkoholu albo spożywał alkohol w czasie pracy. Okoliczności stanowiące
podstawę decyzji powinny być podane pracownikowi do wiadomości.

I cos by sie chyba jeszcze przepisow znalazlo.


P.S. i kolejny durny przepis
Art. 15.

1. Zabrania się sprzedaży i podawania napojów alkoholowych:

1) osobom, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie
nietrzeźwości;



J.

do góry

W dniu wtorek, 24 czerwca 2014 00:24:09 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Sun, 22 Jun 2014, k...@g...com wrote:
>
>
>
> > W dniu niedziela, 22 czerwca 2014 22:01:29 UTC+2 u�ytkownik Shrek napisa�:
>
> >> Nie - po prostu _trze�wo_ my�l� i wiem, �e wbrew temu co na usi�uj�
>
> >> wmawiaďż˝ politycy i dziennikarze to nie nie "pijany kierowca" z 0.3
>
> >> promila na rowerze jest problemem nad kt�rym warto si� rozwodzi�.
>
> >
>
> > A jak przyst�pi do pracy skoro wed�ug kodeksu pracy powy�ej 0,2 nie mo�na
pracowaďż˝.
>
>
>
> Tu masz kodeks pracy:
>
>
>
> http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,18,33,212,,,
ustawa-z-dnia-26061974-r-kodeks-pracy1.html
>
>
>
> Pokaďż˝ proszďż˝ palcem ten przepis.
>
>
>
> Zwracam uwag� na s�owa: "pracodawca MO�E"
>
> *Mo�e*! Tym samym wszelka reakcja na przypadki, w kt�rych pracodawca
>
> NIE CHCE, nie mo�e powo�ywa� si� na KP.
>
> Zwracam r�wnie� uwag� na fakt, �e jest to odpowiedzialno��
DYSCYPLINARNA
>
> (jak komu� trzeba jeszcze wi�kszymi literami to prosz�: policji
>
> w roli szeryfa, �cigaj�cej "samej z siebie", nic do tego).
>
> W szczeg�lno�ci, wsadzenie prezesa przyjmuj�ceg koniakiem innego
>
> prezesa mo�e by�... trudne ;>
>
>
>
> Przyroda ZNA przypadki, kiedy w okre�lonych ZAWODACH lub przy
>
> podejmowaniu okre�lonych CZYNNO�CI nie wolno by� nietrze�wym lub
>
> w stanie wskazuj�cym. I istniej� przepisy, aby WTEDY by�a to
>
> r�wnie� odpowiedzialno�� karna.
>
> W przypadku dajmy na to takiego kierowcy, �r�d�em tej regulacji
>
> jest ustawa ... tak w�a�nie, PoRD!
>
> Ale kodeks pracy ma si� do tego jak pi�� do nosa.
>
> Kogutku szanowny, odpali�e� znowu argumentem od czapy.
>
> By�o zajrze� do tego @^%!#@%$ KP przed powo�aniem si� na niego ;>
>
>
>
> pzdr, Gotfryd

masz rację. Tego 0,2 nie ma w Kodeksie Pracy. Poczytaj Ustawę o wychowaniu w
trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

do góry