eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRadia AM - budowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 31. Data: 2013-05-30 09:26:07
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    > Właśnie moje podstawowe pytanie dotyczyło w zasadzie tego, ile % radyjek
    > AM ma coś lepszego niż detektor.

    Żadne. Niema takich _radyjek_. Te 200% w tłumaczeniu na ludzki język to DSB
    i SSB
    (modulacja AM z wytłumioną falą nośną i jednowstęgowa: bez nośnej i bez
    jednej wstęgi bocznej)
    To co chcesz nadawać to krótkofalowcom. Dostaniesz wtedy odpowiedź 59.

    Bez restytucji fali nośnej nie da rady - będą potężne zniekształcenia
    dźwięku.

    Konstrukcja takiego detektora jest inna - po pierwsze generator do
    odtworzenia fali nośnej.

    --
    Desoft




  • 32. Data: 2013-05-31 01:10:55
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Desoft napisał:
    >> Właśnie moje podstawowe pytanie dotyczyło w zasadzie tego, ile % radyjek
    >> AM ma coś lepszego niż detektor.
    >
    > Żadne. Niema takich _radyjek_. Te 200% w tłumaczeniu na ludzki język to
    > DSB i SSB
    > (modulacja AM z wytłumioną falą nośną i jednowstęgowa: bez nośnej i bez
    > jednej wstęgi bocznej)
    > To co chcesz nadawać to krótkofalowcom. Dostaniesz wtedy odpowiedź 59.
    >
    > Bez restytucji fali nośnej nie da rady - będą potężne zniekształcenia
    > dźwięku.
    >
    > Konstrukcja takiego detektora jest inna - po pierwsze generator do
    > odtworzenia fali nośnej.

    Toż napisałem - restytucja fali nośnej to pierwsza rzecz jaką zrobić
    należy... A emisje z niecałkowicie wytłumioną nośną służą właśnie
    synchronicznej restytucji - bo klasyczne A3J z całkowicie (poniżej
    poziomu zakłóceń) wytłumiona nośna wymagają BFO ustawianego "na ucho" -
    da się ale samo się nie robi, trzeba kombinować a i brzmienia głosu
    korespondenta i tak pewnym być nie można...

    --
    Darek
    >



  • 33. Data: 2013-05-31 09:44:19
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>


    Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:51a7dc81$0$26694$65785112@news.neostrada.pl...
    > Bez restytucji fali nośnej nie da rady - będą potężne zniekształcenia
    > dźwięku.
    >
    > Konstrukcja takiego detektora jest inna - po pierwsze generator do
    > odtworzenia fali nośnej.

    Toż napisałem - restytucja fali nośnej to pierwsza rzecz jaką zrobić
    [..]

    Toż Cię poparłem :)

    --
    Desoft


  • 34. Data: 2013-05-31 14:01:34
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: RR <m...@w...pl>

    W dniu 2013-05-31 01:10, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    > Toż napisałem - restytucja fali nośnej to pierwsza rzecz jaką zrobić
    > należy... A emisje z niecałkowicie wytłumioną nośną służą właśnie
    > synchronicznej restytucji - bo klasyczne A3J z całkowicie (poniżej
    > poziomu zakłóceń) wytłumiona nośna wymagają BFO ustawianego "na ucho" -
    > da się ale samo się nie robi, trzeba kombinować a i brzmienia głosu
    > korespondenta i tak pewnym być nie można...

    Najlepiej pozbyć się BFO. ;-)
    Chyba kombinowano w tę stronę, jak tu:
    http://www.qsl.net/l/lu7did/docs/SDR/Innovative%20De
    modulation%20Method%20for%20SSB_getPDF.pdf

    --
    rry



  • 35. Data: 2013-05-31 21:36:35
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik RR napisał:
    > W dniu 2013-05-31 01:10, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    >> Toż napisałem - restytucja fali nośnej to pierwsza rzecz jaką zrobić
    >> należy... A emisje z niecałkowicie wytłumioną nośną służą właśnie
    >> synchronicznej restytucji - bo klasyczne A3J z całkowicie (poniżej
    >> poziomu zakłóceń) wytłumiona nośna wymagają BFO ustawianego "na ucho" -
    >> da się ale samo się nie robi, trzeba kombinować a i brzmienia głosu
    >> korespondenta i tak pewnym być nie można...
    >
    > Najlepiej pozbyć się BFO. ;-)
    > Chyba kombinowano w tę stronę, jak tu:
    > http://www.qsl.net/l/lu7did/docs/SDR/Innovative%20De
    modulation%20Method%20for%20SSB_getPDF.pdf

    Tyle że to żadne SSB - ot, ciut niesymetryczne DSB, jednej wstęgi trochę
    więcej, drugiej trochę mniej ale obie muszą w odbiorniku zauważalnie
    wystawać ponad szumy (dodatkowe zajmowanie widma EM) i obie muszą być
    odbierane (zbieranie szumów z większego wycinka widma). A to waśnie
    stosunek S/N różni SSB od DSB - energetyczna sprawność modulacji oba
    sygnały mają taką samą ale stosunek S/N sygnał DSB ma dwukrotnie gorszy...

    Przy prawdziwym sygnale jednowstęgowym nie ma odniesienia do drugiej
    wstęgi - nie ma więc wszystkich danych do rozwiązania równania
    modulacji. Po prostu odbierając dowolny zestaw tonów nie wiemy jakie one
    naprawdę powinny mieć częstotliwości. Tak więc opisywane rozwiązanie
    posiada błąd w założeniach - nie da się w prawdziwej transmisji
    jednowstęgowej tak zrobić!

    --
    Darek


  • 36. Data: 2013-05-31 22:55:31
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:51a8fbc6$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
    > Najlepiej pozbyć się BFO. ;-)
    > Chyba kombinowano w tę stronę, jak tu:
    > http://www.qsl.net/l/lu7did/docs/SDR/Innovative%20De
    modulation%20Method%20for%20SSB_getPDF.pdf

    Przy prawdziwym sygnale jednowstęgowym nie ma odniesienia do drugiej
    wstęgi - nie ma więc wszystkich danych do rozwiązania równania
    modulacji. Po prostu odbierając dowolny zestaw tonów nie wiemy jakie one
    naprawdę powinny mieć częstotliwości. Tak więc opisywane rozwiązanie
    posiada błąd w założeniach - nie da się w prawdziwej transmisji
    jednowstęgowej tak zrobić!

    ===========

    Czyli słusznie mi się to nie kleiło i wydawało w stylu "i w Paryżu nie
    zrobisz z gówna ryżu"? Właśnie, oparcia mi brakowało, czegoś, co by to
    pilotowało. Czyli uff... matematyka jest jak była, całe szczęście. Wydaje mi
    się jednak (mocno gdybam, na ślepo, więc pewnie odkryję Amerykę... po prostu
    nie wiem, czy dobrze myślę, że "tak można"...), że częściowo można by tu
    rzecz uprościć, że zamiast całej wstęgi ponad szumy, wystawić tylko
    fragmencik, no, dwa... i przez dopasowanie tego fragmentu z odpowiednim
    fragmentem w drugiej wstędze wyznaczyć częstotliwość w połowie między nimi,
    a DSP już będzie wiedział, jak od niej przeliczyć częstotliwości pełnej
    wstęgi...?

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 37. Data: 2013-06-01 11:28:14
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 May 2013 22:55:31 +0200, Anerys napisał(a):
    > Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    >> Najlepiej pozbyć się BFO. ;-)
    >> Chyba kombinowano w tę stronę, jak tu:
    >> http://www.qsl.net/l/lu7did/docs/SDR/Innovative%20De
    modulation%20Method%20for%20SSB_getPDF.pdf
    >
    > Przy prawdziwym sygnale jednowstęgowym nie ma odniesienia do drugiej
    > wstęgi - nie ma więc wszystkich danych do rozwiązania równania
    > modulacji. Po prostu odbierając dowolny zestaw tonów nie wiemy jakie one
    > naprawdę powinny mieć częstotliwości. Tak więc opisywane rozwiązanie
    > posiada błąd w założeniach - nie da się w prawdziwej transmisji
    > jednowstęgowej tak zrobić!
    > ===========
    > Czyli słusznie mi się to nie kleiło i wydawało w stylu "i w Paryżu nie
    > zrobisz z gówna ryżu"? Właśnie, oparcia mi brakowało, czegoś, co by to

    No nie, po pierwsze nadajnik nadaje na znanej czestotliwosci,
    wystarczy na taka sama czestotliwosc odbiornik ustawic.
    Dwa zegary atomowe powinny wystarczyc, albo zegar wrozcowy z GPS.
    A na falach krotkich to nawet skalibrowane wzorce kwarcowe.

    Po drugie - nawet zakladajac iz proponowane przez kolege "200%"
    modulacji oznacza calkowity brak nosnej, to ciagle jest DSB, a nie
    SSB. A przeciez w SSB mozna zostawic troche nosnej.

    > pilotowało. Czyli uff... matematyka jest jak była, całe szczęście. Wydaje mi
    > się jednak (mocno gdybam, na ślepo, więc pewnie odkryję Amerykę... po prostu
    > nie wiem, czy dobrze myślę, że "tak można"...), że częściowo można by tu
    > rzecz uprościć, że zamiast całej wstęgi ponad szumy, wystawić tylko
    > fragmencik, no, dwa... i przez dopasowanie tego fragmentu z odpowiednim
    > fragmentem w drugiej wstędze wyznaczyć częstotliwość w połowie między nimi,
    > a DSP już będzie wiedział, jak od niej przeliczyć częstotliwości pełnej
    > wstęgi...?

    Nawet nie wiem czy musi byc jakis ambitny DSP, czy wystarczy
    tradycyjny dekoder synchroniczny. No dobra, jemu by sie troche nosnej
    przydalo.

    J.



  • 38. Data: 2013-06-01 13:53:45
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1d9f5rghkel5e.15pm07wtmayym$.dlg@40tude.net...
    >> Czyli słusznie mi się to nie kleiło i wydawało w stylu "i w Paryżu nie
    >> zrobisz z gówna ryżu"? Właśnie, oparcia mi brakowało, czegoś, co by to
    >
    > No nie, po pierwsze nadajnik nadaje na znanej czestotliwosci,
    > wystarczy na taka sama czestotliwosc odbiornik ustawic.

    Ale to nie należy do matematyki emisji.
    Poza tym bardzo często tak nie jest.

    > Dwa zegary atomowe powinny wystarczyc, albo zegar wrozcowy z GPS.
    > A na falach krotkich to nawet skalibrowane wzorce kwarcowe.

    Do emisji profesjonalnych pewnie tak - odliczyć względnie do jakiejś bazy, a
    resztę załatwiamy tradycyjnie. Częstotliwości podstawy są jasno określone (a
    taka choćby telefonia nośna) i wtedy rzeczywiście, wystarczy po obu
    stronach, żeby odpowiednie ustawienia były identyczne. W radiofonii (a na
    pewno tam, gdzie leci to po falach radiowych) zapomnij o takim postawieniu
    sprawy (no chyba, że lokalnie, na fali przyziemnej), pomijam to, że w
    "broadcastingu" SSB i tłumienia nośnej raczej się nie stosuje. Jako mocno
    przejaskrawione zobrazowanie dlaczego - pytanie "od dupy strony" - dlaczego
    krótkofalowcy nie rozmawiają w FM w trakcie łączności "AURORA", mimo
    wystarczającego poziomu sygnału?

    > Nawet nie wiem czy musi byc jakis ambitny DSP, czy wystarczy
    > tradycyjny dekoder synchroniczny. No dobra, jemu by sie troche nosnej
    > przydalo.

    Jeśli podstawy są po obu stronach takie same, to myślę, że nie trzeba.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 39. Data: 2013-06-01 16:50:39
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Fri, 31 May 2013 22:55:31 +0200, Anerys napisał(a):
    >> Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    >>> Najlepiej pozbyć się BFO. ;-)
    >>> Chyba kombinowano w tę stronę, jak tu:
    >>> http://www.qsl.net/l/lu7did/docs/SDR/Innovative%20De
    modulation%20Method%20for%20SSB_getPDF.pdf
    >>
    >> Przy prawdziwym sygnale jednowstęgowym nie ma odniesienia do drugiej
    >> wstęgi - nie ma więc wszystkich danych do rozwiązania równania
    >> modulacji. Po prostu odbierając dowolny zestaw tonów nie wiemy jakie one
    >> naprawdę powinny mieć częstotliwości. Tak więc opisywane rozwiązanie
    >> posiada błąd w założeniach - nie da się w prawdziwej transmisji
    >> jednowstęgowej tak zrobić!
    >> ===========
    >> Czyli słusznie mi się to nie kleiło i wydawało w stylu "i w Paryżu nie
    >> zrobisz z gówna ryżu"? Właśnie, oparcia mi brakowało, czegoś, co by to
    >
    > No nie, po pierwsze nadajnik nadaje na znanej czestotliwosci,
    > wystarczy na taka sama czestotliwosc odbiornik ustawic.

    I to jest w miarę właściwa droga - tyle że na krótkich spodziewaj się do
    kilkunastu hercw odchylenia. Brzmienia głosu bardzo to nie zmieni
    (zauważalne jest wyraźnie dopiero odchylenie rzędu 50 Hz) ale w partiach
    basowych melomani moga narzekać na rozstrojone instrumenty...
    Profesjonalny nadajnik może się synchronizować z dowolnie dobrymi
    wzorcami czasu - ale tani odbiornik nie - bo ma byc tani...

    > Dwa zegary atomowe powinny wystarczyc, albo zegar wrozcowy z GPS.
    > A na falach krotkich to nawet skalibrowane wzorce kwarcowe.
    >
    > Po drugie - nawet zakladajac iz proponowane przez kolege "200%"
    > modulacji oznacza calkowity brak nosnej, to ciagle jest DSB, a nie
    > SSB. A przeciez w SSB mozna zostawic troche nosnej.

    Co jest znacznie prostsze i daje w sumie większe korzyści - kilkanaście
    procent nośnej wystarczy do łatwej synchronizacji, pozwoli zawęzić pasmo
    do jednej wstęgi w odbiorze (dwa razy mniej szumów zebranych) i w
    nadawaniu (w miejscu wyciętej wstęgi można postawić inna stację...) Nie
    ma się co bic o dokładne wytłumienie nośnej.

    --
    Darek


  • 40. Data: 2013-06-01 16:53:59
    Temat: Re: Radia AM - budowa
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Anerys napisał:
    >
    > Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał
    > w wiadomości news:51a8fbc6$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Najlepiej pozbyć się BFO. ;-)
    >> Chyba kombinowano w tę stronę, jak tu:
    >> http://www.qsl.net/l/lu7did/docs/SDR/Innovative%20De
    modulation%20Method%20for%20SSB_getPDF.pdf
    >>
    >
    > Przy prawdziwym sygnale jednowstęgowym nie ma odniesienia do drugiej
    > wstęgi - nie ma więc wszystkich danych do rozwiązania równania
    > modulacji. Po prostu odbierając dowolny zestaw tonów nie wiemy jakie one
    > naprawdę powinny mieć częstotliwości. Tak więc opisywane rozwiązanie
    > posiada błąd w założeniach - nie da się w prawdziwej transmisji
    > jednowstęgowej tak zrobić!
    >
    > ===========
    >
    > Czyli słusznie mi się to nie kleiło i wydawało w stylu "i w Paryżu nie
    > zrobisz z gówna ryżu"? Właśnie, oparcia mi brakowało, czegoś, co by to
    > pilotowało. Czyli uff... matematyka jest jak była, całe szczęście.
    > Wydaje mi się jednak (mocno gdybam, na ślepo, więc pewnie odkryję
    > Amerykę... po prostu nie wiem, czy dobrze myślę, że "tak można"...), że
    > częściowo można by tu rzecz uprościć, że zamiast całej wstęgi ponad
    > szumy, wystawić tylko fragmencik, no, dwa... i przez dopasowanie tego
    > fragmentu z odpowiednim fragmentem w drugiej wstędze wyznaczyć
    > częstotliwość w połowie między nimi, a DSP już będzie wiedział, jak od
    > niej przeliczyć częstotliwości pełnej wstęgi...?

    Ale najprostszym i najtańszym "fragmencikiem do wystawienia" jest
    właśnie kawałek nośnej - przejście na emisję jednowstęgową nie ma za
    zadanie oszczędzania energii po stronie nadajnika a lepsze wykorzystanie
    pasma - w miejscu wstęgi wytłumionej będzie przecież emisja innej stacji!

    Cały ten artykuł stworzył "biurkowy elektronik" - czyli gość który z
    sygnałami poza druty na stole nigdy nie wylazł i nie rozumie celu
    stosowania pewnych rozwiązań!
    >


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: