-
31. Data: 2009-10-11 08:54:17
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***"doktorski"
Tak, padla mi przekladnia. 24 kkm. Jak dla mnie to wada motocykla/
procedur serwisowych. I nie jestem jedyny z takim problemem. Nowa - 6
kzl.
OIDP serwis BMW (Inchape) bierze 320 zl za godzine. Powstrzymam sie od
komentarza co mysle o takiej stawce. Dodam tylko, ze serwis Yamahy
(MMP) bierze 180 zl.
W Bakeliten Motor Werke
juz nie bardzo. Komputery i te sprawy...
I to jest wlasnie sedno BMW - osobiscie nie mam nic do tej marki ba nawet
podobaja mnie sie niektore pojazdy ze smigielkiem ale nie do zaakceptowania
jest sposob dojenia userow. Nawet jak bym posiadal kilka walizek ojro na
poodoredziu to chyba bym nie kupil...
--
Tytus
żółte najszybsze
-
32. Data: 2009-10-11 09:03:49
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Kuczu <q...@g...com>
Tytus pisze:
> I to jest wlasnie sedno BMW - osobiscie nie mam nic do tej marki ba
> nawet podobaja mnie sie niektore pojazdy ze smigielkiem ale nie do
> zaakceptowania jest sposob dojenia userow. Nawet jak bym posiadal kilka
> walizek ojro na poodoredziu to chyba bym nie kupil...
Nie wiem jak jest z aktualnymi modelami ale swego czasu mialem K100 i
bylem mocno zdziwiony cenami czesci OEM. Fakt ze kupowalem je u dealera
w dojczlandzie ale ceny byly bardzo przyzwoite, sporo nizsze niz za
porownywalne klamoty do japonczykow. A niektore drobne rzeczy latwo bylo
dobrac z samochodow tej marki znalezionych na szrocie :) Nawet komputer
sterujacy wygladal identycznie jak ten od BMW E30 316i.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
-
33. Data: 2009-10-11 19:30:37
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: "smoq" <p...@p...fm>
Użytkownik "doktorski" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:636f3f91-f248-447f-b798-53b2666808e0@l13g2000yq
b.googlegroups.com...
On 10 Paź, 13:27, "Tytus z fabryki" <v...@o...pl> wrote:
> Siemka
>
> *** "smoq"
> Do Tytusa: spotkaj sie z uzytkownikami BMW, porozmawiaj, popytaj dowiesz sie
> ze wcale nie trzeba wymieniać wału co 25kkm,
>
> Powiedz to Doktorskiemu...
Skoro juz wolasz po imieniu to sie odezwe.
Tak, padla mi przekladnia. 24 kkm. Jak dla mnie to wada motocykla/
procedur serwisowych. I nie jestem jedyny z takim problemem. Nowa - 6
kzl.
Motór był wczesniej serwisowany? Czy to był Twój motór od nowości? Bo widzisz
mam znajomych ktorzy mają na swoich "bakelitach" :) zrobione od dwudziestu kilku
do grubo ponad 60kkm i nic takiego nie wystepuje. W ogole nic nie wystepuje choc
w najnowszym adventurze po 1 tys zepsula sie pompa czy cuś, oczywiscie
wymienione na gwarancji w zasadzie na podwórku właściciela.
--
pzdr smoq
-
34. Data: 2009-10-11 20:01:02
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: "marcinu" <z...@o...pl>
Użytkownik "doktorski" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:636f3f91-f248-447f-b798-53b2666808e0@l13g2000yq
b.googlegroups.com...
On 10 Paź, 13:27, "Tytus z fabryki" <v...@o...pl> wrote:
<<A teraz do meritum: latam co jakis czas CBF600SA, 2004. Powiem tak:
<<jest to zajebiscie przyjazny motocykl z fajnym silnikiem, rewelacyjna
<<skrzynia, dobrymi hamplami, skutecznym ABSem i dobra ochrona przed
<<wiatrem/deszczem dla osoby <185 cm. Najwieksza wada: skromne
<<zawiesznie w zupelnosci wystarczajace do codziennej jazdy oraz
<<turystyki za to beznadziejne jesli chodzi o zapedy sportowe. Ogolnie:
<<skopiuje tytul z SM - CBF = cos bardzo fajnego. Tylko, ze wtrysk
<<wlozyli IMO dopiero w 2007 roku.
Siemka
Fajnie jest przeczytać coś dobrego o CBF600 :)
Od siebie mogę dodać jeszcze, że jest bezawaryjny (przynajmniej na razie).
--
Pozdrawiam
--------------------------
Marcin/CBF600N
Wawa-Bielany zone
-
35. Data: 2009-10-12 06:27:43
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: fv <f...@c...com>
Kuczu wrote:
> Jacek Czerwinski pisze:
>> To auta tych 'wierzących'.
> Poniekad wynika to z wiary iz ABS uratuje dupe zawsze i wszedzie.
Tak, to mylne.
> Nikt
> nie wpada na mysl ze ABS nie tylko nie skraca drogi hamowania ale wrecz
> czasami ja wydluza.
Są takie rzadkie przypadki na suchej nawierzchni.
> Bo ABS nie jest od poprawiania hamowania.
Mogę się założyć, że na mokrym mając do dyspozycji ABS zahamowałbym od 100 do 0 na
znacznie krótszym
odcinku niż pan szanowny. I to mimo braku umiejętności które panu szanownemu
dorastają chociażby do
pięt.
Czy pan szanowny nie rozumie, że pisząc takie brednie o ABS powoduje, że ludzie mogą
olać tą opcję a
później w szpitalu żałować, że jednak ABS nie było?
Ja rozumiem, że są miliony motocyklistów którzy bez ABS jeździli i nic im nie jest,
ale też pogląd
jakoby ABS był bez sensu można porównać jedynie z "po co elektryczny zapłon, kopniak
zawsze wystarczał".
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0
-
36. Data: 2009-10-12 06:31:15
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: fv <f...@c...com>
The_EaGle wrote:
> fv pisze:
>
>> b) wtrysk jest mocno przeceniany i ostro przereklamowany. Jego jedyną
>> przewagą techniczną nad gaźnikami jest chiptuning
>
> Zaletą wtrysku jest przede wszystkim mniejsze spalanie.
Powiedz to mojemu Suzuki, które bez problemu zjada 8,5l na 100. Słyszałeś kiedyś żeby
gaźnikowy B6
albo Jajko tyle paliły?
> Po to właśnie
> producenci muszą montować wtrysk aby zmniejszyć ilość niepożądanych
> substancji w spalinach.
Tak ;-)
> Gaźnik nawet najbardziej skomplikowany nie jest
> w stanie bez pętli zwrotnej czyli sondy lambda podać odpowiedniej ilości
> paliwa - zawsze jest albo za dużo albo za mało. Po za tym wtrysk jest
> bezobsługowy a gaźniki trzeba synchronizować, regulować, czyścić itp.
Wtrysk jest tak samo kosztowny w eksploatacji jak gaźniki i nie mów że nie, bo mam na
to faktury ;P
W dodatku na gaźnikach wystarczy się znać, a do wtrysku trzeba mieć komputer.
--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GSX 650F
Auto: Nissan Primera 2,0
-
37. Data: 2009-10-12 06:39:05
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Mon, 12 Oct 2009 08:31:15 +0200) ktos podajacy sie za fv
wyklawiaturowal co nastepuje:
> The_EaGle wrote:
>> fv pisze:
>>
>>> b) wtrysk jest mocno przeceniany i ostro przereklamowany. Jego jedyną
>>> przewagą techniczną nad gaźnikami jest chiptuning
>>
>> Zaletą wtrysku jest przede wszystkim mniejsze spalanie.
>
> Powiedz to mojemu Suzuki, które bez problemu zjada 8,5l na 100. Słyszałeś kiedyś
żeby gaźnikowy B6
> albo Jajko tyle paliły?
Moje SV nie chce pochlonac wiecej niz 7,5l. Wiec to raczej kwestia GSXFa
niz wtrysku od suzuki.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/
-
38. Data: 2009-10-12 07:06:39
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Monster <"alpy2usun _to"@op.pl>
fv pisze:
> Mogę się założyć, że na mokrym mając do dyspozycji ABS zahamowałbym od 100 do 0 na
znacznie krótszym
> odcinku niż pan szanowny. I to mimo braku umiejętności które panu szanownemu
dorastają chociażby do
> pięt.
>
zagalopowałeś się,to cudo za Ciebie nie zrobi roboty,najskuteczniejsze
hamowanie jest na granicy zadziałania ABSu,jeśli już załapie droga się
wydłuży,możesz sprawdzić puszką(łatwiej)
Mając ABS nie przypominam sobie żeby mi się często załączał na mokrym,po
prostu do tego nie dopuszczałem
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
39. Data: 2009-10-12 07:13:42
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Kuczu <q...@g...com>
fv pisze:
> Mogę się założyć, że na mokrym mając do dyspozycji ABS zahamowałbym od 100 do 0 na
znacznie krótszym
> odcinku niż pan szanowny. I to mimo braku umiejętności które panu szanownemu
dorastają chociażby do
> pięt.
Ale ABS nie jest do skracania drogi hamowania ! Zrozum to w koncu
chlopie. ABS jest dla utrzymania sterownosci pojazdu przy hamulcu
wcisnietym do oporu. ABS podnosi bezpieczenstwo niewatpliwie ale nie
jest lekiem na cale zlo.
>
> Czy pan szanowny nie rozumie, że pisząc takie brednie o ABS powoduje, że ludzie
mogą olać tą opcję a
> później w szpitalu żałować, że jednak ABS nie było?
Moga zalowac wielu rzeczy, na przyklad tego ze nie przelecieli ladnej
sasiadki 2 dni przed wypadkiem.
> Ja rozumiem, że są miliony motocyklistów którzy bez ABS jeździli i nic im nie jest,
ale też pogląd
> jakoby ABS był bez sensu można porównać jedynie z "po co elektryczny zapłon,
kopniak zawsze wystarczał".
Rozumiem ze gdy, za kilka lat, powszechne stana sie poduszki powietrzne
w moto to tez nie bedziesz juz sobie wyobrazal jazdy bez nich ?
Elektryczny rozrusznik jest dla wygody. I nie porownuj tych dwoch rzeczy
bo to porownanie jest lekko z d...
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
-
40. Data: 2009-10-12 08:22:08
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuczu pisze:
> fv pisze:
>
>
>> Mogę się założyć, że na mokrym mając do dyspozycji ABS zahamowałbym od
>> 100 do 0 na znacznie krótszym
>> odcinku niż pan szanowny. I to mimo braku umiejętności które panu
>> szanownemu dorastają chociażby do
>> pięt.
>
> Ale ABS nie jest do skracania drogi hamowania ! Zrozum to w koncu
> chlopie. ABS jest dla utrzymania sterownosci pojazdu przy hamulcu
> wcisnietym do oporu. ABS podnosi bezpieczenstwo niewatpliwie ale nie
> jest lekiem na cale zlo.
http://www.youtube.com/watch?v=vYSdzBirTAM
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5