-
1. Data: 2009-10-09 18:11:03
Temat: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Witam,
Temat typowy.
Przymierzam się do "następnego kroku". Zależy mi na ABS i chętnie widziałbym
wtrysk. Wtrysk z jednego powodu - irytuje mnie ssanie w moim GS. Dopóki nie
przejadę z 4-5 km to albo wyje na luzie na 3.5 k obr, albo grozi zgaśnięciem
na postoju, np. na światłach.
Szukałem w grupie motocykli miejskich z rocznika nie starszego niż
2002-2004, z półowiewką i wyszło mi, że tylko Fazer i CBF mają ABS.
Fazera trochę się boję - 98 KM mnie napawa strachem. Czy CBF będzie dobrym
wyborem? A może jeszcze jakiś w tej klasie ma ABS?
MN
-
2. Data: 2009-10-09 18:17:56
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Fri, 9 Oct 2009 20:11:03 +0200, Marcin N napisał(a):
> Wtrysk z jednego powodu - irytuje mnie ssanie w moim GS. Dopóki nie
> przejadę z 4-5 km to albo wyje na luzie na 3.5 k obr, albo grozi zgaśnięciem
> na postoju, np. na światłach.
Dziwnie działa Ci to ssanie - u mnie wystaczy kilka chwil podwyższonych
obrotów (1,5 - 2,5 prm, akurat zdążę się ubrać w hełm, rękawiczki itd.)
i już moge wyłączyć to 'udogodnienie' - moto jedzie płynnie i bez
szarpnięć (przy mocno ujemnych temp. trwa to odrobinę dłużej).
> Fazera trochę się boję - 98 KM mnie napawa strachem.
No bez przesady - liczby same z siebie nie zabijają.
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
-
3. Data: 2009-10-09 18:36:10
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Artur Zabroński <a...@g...com>
On 9 Paź, 20:11, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
>
> Przymierzam się do "następnego kroku". Zależy mi na ABS i chętnie widziałbym
> wtrysk. Wtrysk z jednego powodu - irytuje mnie ssanie w moim GS. Dopóki nie
> przejadę z 4-5 km to albo wyje na luzie na 3.5 k obr, albo grozi zgaśnięciem
> na postoju, np. na światłach.
>
Czy już jesteś wyznawcą, że bez ABS-u to nie jest motocykl i można
takim skoczyć tylko rano po bułki i to też nie za daleko? ;-) A tak na
poważnie to coś nie tak masz ze ssaniem, poza tym nikt nie każe Ci
jechać na full ssaniu. Odpalasz silnik na full ssaniu po kilkunastu
sekundach zdejmujesz do momentu aż obroty spadną do jakichś 2krpm i
jedziesz, chwilę później zdejmujesz całkiem. Możesz sobie założyć też
świece irydowe - pozwalają szybciej zdjąć ssanie.
--
Artur
-
4. Data: 2009-10-09 19:50:39
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: scibor1 <s...@e...pl>
On 9 Paź, 20:36, Artur Zabroński <a...@g...com> wrote:
...
chyba chodzilo Ci o CBF 600 - bo 650 to chyba jeszcze nie robia;)
scibor
czarna perla CBF500
-
5. Data: 2009-10-09 20:06:33
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: "smoq" <p...@p...fm>
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości
news:hanubm$av8$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Temat typowy.
>
> Przymierzam się do "następnego kroku". Zależy mi na ABS i chętnie
> widziałbym wtrysk. Wtrysk z jednego powodu - irytuje mnie ssanie w moim
> GS. Dopóki nie przejadę z 4-5 km to albo wyje na luzie na 3.5 k obr, albo
> grozi zgaśnięciem na postoju, np. na światłach.
>
> Szukałem w grupie motocykli miejskich z rocznika nie starszego niż
Zupełnie Cie rozumiem, podchodzisz do motocykla maksymalnie utylitarnie, jak
najbardziej bezobslugowo, jak mozna. Dokladnie mam tak samo. Po co
kombinowac z polowicznym dzialaniem ssania, jesli mozna miec wtrysk. Wg
Twoich wskazan jest jeszcze kilka innych sprzetow niz fazer czy CBR. Bardzo
ciekawe wydaje sie byc:
http://moto.allegro.pl/item765402077_bmw1150rt_salon
_polska_maly_przebieg_bezwypadkowy.html
Cena w stosunku do nowego odpowiednika bardzo atrakcyjna, moto ma półowiewke
i jest ogolnie dobrze wyposazony. Zalet zawieszenie nie trzeba chyba
przedstawiac.
--
pzdr smoq
-
6. Data: 2009-10-09 20:12:50
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: Artur Zabroński <a...@g...com>
On 9 Paź, 22:06, "smoq" <p...@p...fm> wrote:
>
> Zupełnie Cie rozumiem, podchodzisz do motocykla maksymalnie utylitarnie, jak
> najbardziej bezobslugowo, jak mozna. Dokladnie mam tak samo. Po co
> kombinowac z polowicznym dzialaniem ssania, jesli mozna miec wtrysk. Wg
> Twoich wskazan jest jeszcze kilka innych sprzetow niz fazer czy CBR. Bardzo
> ciekawe wydaje sie byc:http://moto.allegro.pl/item765402077_bmw1150rt_s
alon_polska_maly_prze...
>
Chłopak szuka czegoś następnego po GS500 (boi się 98KM) a Ty mu
wyjeżdzasz z BMW 1150 RT który waży 280kg (nie wiem czy suchy czy
mokry - nie chce mi się szukać) - dobre żarty :-) No chyba, że to Ty
jesteś sprzedającym to wtedy rozumiem :-)
Wydawało mi się, że niektóre motocykle mimo wtrysków mają również
dźwignię ssania - z prostego powodu bo nie posiadają silniczka
krokowego.
--
Artur
-
7. Data: 2009-10-09 20:50:09
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 09.10.2009 smoq <p...@p...fm> napisał/a:
>
> http://moto.allegro.pl/item765402077_bmw1150rt_salon
_polska_maly_przebieg_bezwypadkowy.html
>
> Cena w stosunku do nowego odpowiednika bardzo atrakcyjna, moto ma pó?owiewke
> i jest ogolnie dobrze wyposazony. Zalet zawieszenie nie trzeba chyba
> przedstawiac.
Półowiewke, powiadasz, to zrób mu fotki bez pokrowca.
--
kakmaratgmaildotcom
-
8. Data: 2009-10-09 20:57:24
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: dmocho <d...@g...com>
On 9 Paź, 20:11, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
> Fazera trochę się boję - 98 KM mnie napawa strachem. Czy CBF będzie dobrym
> wyborem? A może jeszcze jakiś w tej klasie ma ABS?
Odpowiem na podstawie zupełnie świeżego doświadczenia
z takiej przesiadki o którą pytasz:
- 98KM w Fazerze nie zabija, do 7k obrotów zachowuje się
bardzo spokojnie, płynnie i przewidywalnie, a to w mieście
jest naprawdę dość,
- w moim subiektywnym odczuciu to dynamika Fazera w zakresie
3-6 tys. obr. odpowiada zakresowi 5-10 tys. obr. GSa, tyle, że w dole
jest duuuużo więcej płynności, a na wyższe obroty wcale się nie wkręca
tak, żebyś był zaskoczony,
- w GS500 na którym jeździłem było tak jak napisał Seba,
co zresztą ma potwierdzenie w jego... instrukcji: ssanie
zmniejszasz do połowy w kilka sekund po odpaleniu,
do zera po minucie i powinieneś mieć stałe obroty i płynność,
jak tak nie jest to masz problem
Na CBF nie jeździłem więc się nie wypowiadam.
To tylko taka mała zachęta, żebyś Fazerka się nie bał.
--
dmocho
FZ6'06
-
9. Data: 2009-10-09 20:58:48
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***Użytkownik "smoq"
ciekawe wydaje sie byc:
> http://moto.allegro.pl/item765402077_bmw1150rt_salon
_polska_maly_przebieg_bezwypadkowy.html
Cena w stosunku do nowego odpowiednika bardzo atrakcyjna, moto ma
półowiewke
> i jest ogolnie dobrze wyposazony. Zalet zawieszenie nie trzeba chyba
> przedstawiac.
Ogolnie rowniez mozna dodac kilka slow o marce, o serwisie, niezawodnosci,
no i co najwazniejsze o cenach czesci - choc podobno dzentelmeni o
pieniadzach nie rozmawiaja...coz zajeci sa trasami do Chorwacji a dokladniej
jak wrocic z tarcza a nie na niej (w przypadku marek europejskich czytaj:
laweta pozostala w okladce ubezpieczenia czy tez nie).
Mysle ze to BMW to swietna alternatywa do przejscia z GS 500 do prawdziwych
motocykli, tez ma 2 cylindry , podobno troche wiecej mocy ale za to
elektronike zwalniajaca z obowiazku myslenia i kardan z obowiazku smarowania
ancuga - kosztem wymiany mechanizmu napedu co 25-30 kkm (nie wiem nie
mnialem ale slyszalem ze podobno siem zdarza). Ale co ja tu pisze -
posiadanie BMW podnosi automatycznie status do poziomu prezesa sredniej
wielkosci firmy i tu jest lans,
szkoda ze rowniez niestety w zakresie wydatkow wymaganych do utrzymania
pojazdu. Zapewne stad tyle zaniedbanych beemek na drogach.
Ogolnie jakby nie paczec to dupa z tylu...
--
Tytus
żółte najszybsze
japonskie
-
10. Data: 2009-10-09 21:51:40
Temat: Re: Przesiadka z Suzuki GS 500 na Fazera 600 albo CBF 650
Od: fv <f...@c...com>
Marcin N pisze:
> Przymierzam się do "następnego kroku". Zależy mi na ABS i chętnie
> widziałbym wtrysk.
Jako osoba która przesiadała się z GS 500 na Suzuki GSX 650F mogę ci
powiedzieć dwie rzeczy:
a) ABS jest całkowicie niezbędny i nie daj się przekonać że nie, bo
będziesz żałował. Pamiętaj że ci co odradzają tylko piszą a ty kiedyś
rzeczywiście wjedziesz na olej na mokrej drodze...
b) wtrysk jest mocno przeceniany i ostro przereklamowany. Jego jedyną
przewagą techniczną nad gaźnikami jest chiptuning
> Fazera trochę się boję - 98 KM mnie napawa strachem. Czy CBF będzie
> dobrym wyborem? A może jeszcze jakiś w tej klasie ma ABS?
Szczerze mówiąc to będziesz szybko żałował, że wziąłeś tak słaby
motocykl na drugi. Może ten Fazer jakoś fajnie jeździ (nie sprawdzałem),
ale generalnie na twoim miejscu poszukałbym:
- Suzuki SV 1000S z ABS
- Honda CBF 1000 z ABS
- Suzuki Bandit 1250S ABS
Opcjonalnie super sprzętem jest BMW F800S.
Może to głupio zabrzmi, ale jeśli pojeździłeś trochę na GS a nie masz
kasy na to żeby za rok znów zmieniać, to weź litra. Bez tego nie ma
właściwie jazdy, a dodatkowo te szejsetki mają kiepskie zawiechy i tylko
się męczysz i żałujesz, że tracisz czas i kasę
Ja bym drugi raz swojego nie kupił - ale to w 50% przez brak ABS.
PS: tak wiem, chrzanię, PLONK, idź szatanie
--
fv