eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPrzejscie z analoga na cyfre - boolii › Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
  • Data: 2009-07-19 08:06:07
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: Jester <j...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    de Fresz wrote:

    > Fajnie, bo ja dokladnie to samo chciałem powiedzieć o "taniości"
    > analoga. Przez 3 czy 4 lata (mam wrażenie że co tyle zwykle pstrykacze
    > zmieniają aparaty) ile wydasz w analogu na materiały?

    Swego czasu kupiłem sobie NAJTAŃSZĄ lustrzankę Canona - 350D. Po półtora
    roku (mniej więcej - nie pamiętam już dokładnie) - sprzedałem ją w
    momencie, kiedy w sklepach pokazał się jej następca - 400D. Nie pamiętam
    już dokładnie jaka była cena kupna tej trzystapięćdziesiątki a jaka jej
    sprzedaży (wiem, że to były NORMALNE ceny - sklepowa kupna i Allegrowa
    sprzedaży), ale pamiętam dokładnie - bo to sobie policzyłem w momencie
    sprzedaży - że miesięcznie NIEUŻYWANY aparat taniał o troszeczkę ponad
    110 złotych. I to najtańszy aparat, który z czasem tanieje relatywnie
    najmniej.
    I dlatego - wybacz - nie za bardzo mnie przekonuje teza "cyfra jest
    tania a analogowcy wydają majątek na klisze" - bo ta teza jest
    zwyczajnie nieprawdziwa. Nie wydają a cyfra leje Cię po kieszeni nawet
    nieużywana - może to jest jedna z przyczyn, dla których ludzię walą bez
    opamiętania tysiące kiepskich fot na wakacjach? Żeby móc na grupie
    napisać "a ile byś musiał wydać na zrobienie i wywołanie 6 tysięcy zdjęć
    na slajdach? Bo ja je mam za darmo!" ;)
    Ceny softu, komputera, monitora, upgradów, modernizacji tego złomu co
    jakiś czas i czasu spędzonego przed tym monitorem nie liczę, ale
    prywatnie nie bardzo zgadzam się z teorią "cena kompa nie ma związku
    ogólnymi kosztami fotografowania cyfrą, bo komputer każdy ma i tak".
    Otóż nie każdy. A ci, którzy te komputery mieli i wykorzystywali do
    prozaicznego grzebania w sieci - muszą często wydać dodatkowo parę
    groszy na modernizację, żeby móc te zdjęcia z nowo nabytej zabawki
    zrzucić, obrobić, zarchiwizować... Już nie raz widziałem akcję "kupiłem
    cyfrę i wyobraż sobie: musiałem zmienić komputer, bo co prawda spokojnie
    wyrabiał się przy www, empetrójkach i divixach, za to do obróbki fotek z
    10 megapikselowej małpki okazał się zwyczajnie za słaby - mielił je
    godzinami..".
    W tym roku nie zrobiłem jeszcze ani jednego zdjęcia - tak wyszło. I
    cieszę się, że NIE zrobiłem tych zdjęć analogiem, a nie cyfrą - bo mój
    analog - w przeciwieństwie do KAŻDEJ cyfry - przez ostatni rok zdrożał,
    więc de facto niechcący na nim zarobiłem :) Gdybym miał cyfrówkę pewnie
    codziennie bolałoby mnie serce :)

    J

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: