On Sat, 19 Mar 2022 02:25:40 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 18-03-2022 o 19:19, J.F pisze:
>> On Fri, 18 Mar 2022 13:36:04 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 18-03-2022 o 13:16, J.F pisze:
>>>> On Fri, 18 Mar 2022 07:03:03 +0100, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 17-03-2022 o 20:07, J.F pisze:
>>>>>>> Teraz to bank ustala marże rafinerii?
>>>>>>
>>>>>> Ja tylko o Wiborze.
>>>>>
>>>>> To idź odpowiadać tam, gdzie ktoś o nim pisał.
>>>>
>>>> Toz przeciez przed toba ktos pisal.
>>>
>>> Było mu odpowiedzieć.
>>> jemu, a nie mi.
>>
>> Ale to ty pisales, ze to zwykle oszustwo.
>
> Tak.
> To co robią rafinerie.
>
>> Sprawdz sobie watek, albo inteligetniej wycinaj.
>
> Nie potrafisz zrozumieć cytatu, to nie odpowiadaj wcale.
> gdyby chciał się odnosić do wiboru, odniósłbym się pod zdaniem o wiborze.
>
>>>>
>>>> Dziala bardzo dobrze ...
>>>
>>> Tak, dla tych którzy na tym oszustwie kokosy zbijają.
>>
>> Jedni zbijaja, drudzy bankrutuja, inni bankrutuja ale zbijaja.
>> Tak czy inaczej - rynek dziala.
>
> Nie - spekulacje działają.
> Taki rynek 19-wieczny.

Ale mowisz o tym rynku gieldowym ropy?

Bo jest jeszcze rynek krajowy paliw - bedzie marza za duza, to nie
bedziesz kupowal na Orlenie :-)

Dziala i nie dziala .. bo Shell jakos drozszy, BP byl drozszy,
ale teraz to juz roznie bywa.
Zreszta i wczesniej dziwacznie bywalo, bo rozrzut cen w jednym miescie
byl spory.


>>>>>> Tak sie w ogole da kupic ? :-)
>>>>> Tak.
>>>> Mam spore wapliwosci :-)
>>> A ja auto w garażu, kilkumiesięczne.
>>
>> Jakie auto i jak to naprawde bylo z tym zakupem?
>
> Kia soul.
> Było tak, że znalazłem na stronie, zamówiłem u najbliższego dealera i
> kupiłem po 2 tygodniach.
>
>>> Poza tym mówimy o 2-3 miesięcznym oczekiwaniu, teraz często każą czekać
>>> ponad rok.
>>> To dość mocno zmienia postać rzeczy.
>>> Za rok to mnie na świecie może nie być.
>>
>> A ty mowisz "od reki".
>
> No mówię.
> Nie kupiłem u tych co każą czekać rok, tylko u tych co mieli auto od ręki.
>
>> Wchodzisz do salonu, pytasz sie "co moge kupic od reki" .. i kiedy
>> autem wyjedziesz ?
>
> j.w.

I 2 tygodnie, jak widac.
Gdzies jest lecz nie wiadomo gdzie ...

J.