eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPrzeciwko własności intelektualnejRe: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!goblin1!g
    oblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!g7g2000vbv.googlegroups.com!not-for-mail
    From: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Subject: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
    Date: Thu, 3 Nov 2011 05:18:16 -0700 (PDT)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 127
    Message-ID: <c...@g...googlegroups.com>
    References: <j79mi1$t1v$1@news.onet.pl>
    <1...@w...googlegroups.com>
    <j7jp70$j0k$1@inews.gazeta.pl>
    <a...@a...googlegroups.com>
    <s...@e...rdc.pl>
    <j7l7po$11p$2@inews.gazeta.pl>
    <s...@e...rdc.pl>
    <j7nfv5$hlt$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@e...rdc.pl>
    <j8dvkd$cuj$1@inews.gazeta.pl> <j8e1me$itq$1@inews.gazeta.pl>
    <j8h80q$9gv$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@e...rdc.pl>
    <j8mas3$f5h$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@e...rdc.pl>
    <j8ml1q$g8j$1@inews.gazeta.pl>
    <s...@e...rdc.pl>
    <j8r95s$v8c$1@node2.news.atman.pl>
    <s...@e...rdc.pl>
    <s...@j...net> <j8rcu8$4vc$2@polsl.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.11.67.225
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1320322783 4662 127.0.0.1 (3 Nov 2011 12:19:43 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Nov 2011 12:19:43 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: g7g2000vbv.googlegroups.com; posting-host=195.11.67.225;
    posting-account=jr5y-woAAAAWidgVjrSJ6j8m650CTb-v
    User-Agent: G2/1.0
    X-Google-Web-Client: true
    X-Google-Header-Order: CUHARLSENK
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64) AppleWebKit/535.2 (KHTML, like
    Gecko) Chrome/15.0.874.106 Safari/535.2,gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:193428
    [ ukryj nagłówki ]

    On Nov 2, 12:26 pm, Adam Przybyla <a...@r...pl> wrote:
    > Stachu 'Dozzie' K. <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid> wrote:
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > On 2011-11-02, Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> wrote:
    > >> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "b...@n...pl"
    > >>>>>>> Zawodowym pisarzem, utrzymującym siebie i rodzinę z pisania książek był
    > >>>>>>> na przykład Stanisław Lem.
    > >>>>>> Cholera, przecież Lemów mamy na pęczki. Swoją drogą, Lem pisał w czasach
    > >>>>>> cokolwiek nierynkowych.
    > >>>>> Tak w ogóle, w różnych innych ustrojach jak najbardziej jest możliwe,
    > >>>>> żeby utrzymywać się z pisania czy z czego tam bez praw autorskich. Ale w
    > >>>>> kapitaliźmie prawo autorskie jest do tego potrzebne.
    > >>>> Nie. Prawo autorskie nie jest potrzebne żeby można było się utrzymać z
    > >>>> pisania. Umowy cywilnoprawne obowiązują i bez prawa autorskiego i nikt
    > >>>> nie broni wydawnictwu płacić autorowi.
    > >>>Ale broni innemu wydawnictwu sięgnąć po te treści i wydać jeszcze raz,
    > >>>taniej. W efekcie wydawnictwo pierwotne mniej zarobi, a od drugie
    > >>>wydawnictwo nie ma umowy z pisarzem więc mu nic nie płaci.
    >
    > >> No popatrz. Jeśli ja podpatrzę jak pan Zenek płukał mi kaloryfer, mogę
    > >> to samo zrobić u sąsiada i pan Zenek na tym nie zarobi! Wprowadzić
    > >> ustawową ochronę płukania kaloryferów!
    >
    > > Tym razem chodzi trochę o coś innego.
    >
    > > Wyobraźmy sobie świat bez praw przeciw kopiowaniu. Wyobraźmy sobie
    > > hipotetycznego autora X i dwa wydawnictwa: A, B.
    >
    > > X podpisał umowę z A na napisanie/wydanie jego książki. A grzecznie
    > > płaci X-owi honorarium i zarabia na wydawaniu jego książki, czyli ty,
    > > kupując egzemplarz wydany przez A pośrednio płacisz autorowi. This is
    > > a Good Thing[tm].
    >
    > > Teraz B podpatrzyło, że książka naszego X się nieźle sprzedaje
    > > i zapragnęło rółnież na tym zarobić. Skopiowało całą książkę i wydaje
    > > pod tym samym tytułem, nawet nie zmieniając nazwiska autora. Ty, kupując
    > > egzemplarz wydany przez B w żaden (nawet pośredni) sposób nie płacisz
    > > autorowi.
    >
    > > Pojawiają się pytania: czy wydawnictwu B wolno (moralnie, bo prawnie
    > > założyliśmy że tak) zarabiać na cudzej pracy nie dzieląc się zyskami?
    > > Jak taka sytuacja wpłynie na rynek wydawnictw i na rynek pisarzy?
    >
    >         ... no wlasnie, co sie stanie? Nic.

    Na pewno nie wiadomo, ale jest spore ryzyko, że jednak staną się złe
    rzeczy. Na przykład że tempo tworzenia nowych powieści (filmów, nagrań
    muzycznych itd.) spadnie stukrotnie. Albo że to, co zostanie to będzie
    głównie grafomania i bardzo amatorskie produkcje.

    > Nie beda chcieli kupowac ksiazek?

    Będą chcieli. Ale nikt nie będzie sprzedawać (w sensie że nowych
    książek i że prawie nikt).

    > Szkoda, zaczna kupowac subskrypcje na ebooki.

    Nikomu nie będzie się opłacało takich subskrypcji prowadzić.

    > Zaczna sprzedawac licencje na sprawdzone encyklopedie.

    Raczej nie zanczną. Bo dlaczego ktoś miałby kupić taką licencję, skoro
    może sobie skopiować za darmo?

    > W necie sa setki kopi
    > wikipedii, sprzwdzisz cos w takiej kopii czy raczej siegniesz
    > do pewnego zrodla?

    Jak mam to sięgnę. Problem taki, że nikomu nie będzie się opłacało
    tworzyć takich źródeł (pomijając powiedzmy produkcje akademickie czy
    państwowe).

    > Dostawcy realnych zabawek nie beda kopiowac,

    Dlaczego by nie mieli? No chyba że dlatego, że nie będzie czego
    kopiować, bo nikt niczego nowego tworzyć nei będzie.

    > zrszta to i tak trudne, jak patrze z jakim mozolem powstaja jakies
    > kopie bardziej skomplikowanych przedmiotow - patrz jak trudno
    > kopiowalo sie chinczykom sojuza czy ruskim shuttle.

    No tak, nie będzie powieści, ale za to będzie dalej można robić
    rakiety. Czyli nic wielkiego się nie stało. Rosyjski poeta Jurij
    Wizbor napisał piosenkę, którą po polsku śpiewał Kaczmarski:
    "Spotkanie w porcie". Jakoś mi się skojarzyło.

    > i tak tu niewiele zmieni. A w dziedzinie sztuki? Cooz, bedzie wiecej koncertow;-)
    > A mechaniczna muza niech bedzie li tylko reklama.

    Dla mnie (i wielu innych ludzi) byłaby to strata, bo na koncerty nie
    chodzę, więc nie opłaca się reklamować muzyki dla takich jak ja.

    > ze jesli juz zaczbynamy sie bawic w jakies IP, to wlasciwnie nie wiadomo
    > kiedy i za co sciagac kase,

    Wiadomo - decyzja w tej sprawie należy do właściciela praw.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: