eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPrzeciwko własności intelektualnej › Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
  • Data: 2011-10-19 09:06:49
    Temat: Re: Przeciwko w?asno?ci intelektualnej
    Od: Paweł Kierski <n...@p...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-10-19 09:27, Maciej Sobczak pisze:
    [...]
    >> No to na przykład taki ludzki organizm ma taką
    >> naturalną cechę, że na różne sposoby można go uszkodzić a nawet zabić.
    >
    > Tak, to bardzo ciekawy przykład. Myślę jednak, że nie mieści się w
    > kategorii poszukiwania modelu biznesowego dla twórców. W szczególności
    > nie ma w nim tego dysonansu, gdzie jakaś naturalna cecha byłaby
    > jednocześnie wadą i zaletą. Podobnie, nie jest on naszym dobrowolnym
    > wyborem i dlatego można uznać, że naszym obowiązkiem jest go chronić.
    >
    > Przykład z przestrzeloną śledzioną nie przekonuje mnie, że należy
    > chronić wybór artysty, który sam z własnej woli decyduje się na coś co
    > jednocześnie bardzo lubi i bardzo nie lubi.

    To jest sytuacja z gatunku przytaczanego już "mieszalnika do pasz".
    Jeśli próbujemy prawnie rozróżniać coś, co technicznie jest nie do
    odróżnienia, to szybko popadamy w jakieś kanały. Kopia i kopia. Jedna
    legalna a druga nie. Betoniarka i betoniarka. Jedna z 23% VAT, druga 8%.
    Kupić olej rzepakowy i wylać go do kibla - OK. Kupić olej rzepakowy
    i nalać go do baku starego diesla - przestępstwo skarbowe.

    Już widzę kontrargument - kupić nóż i kroić chleb vs. kupić nóż i kroić
    ludzi na ulicy. Tyle, że tu na pewno szkodzimy innym. A przypadku oleju
    rzepakowego? A w przypadku betoniarki nazwanej mieszalnikiem do pasz,
    w której jednak mieszamy beton? A w przypadku kopii...? Na ile
    szkodzimy, czy i jak chronić "ofiary"? Bo może szkoda jest wydumana,
    albo nie tak wielka, jak się wydaje, vide wyliczenia, ile to wydawca
    - o twórcy się nie wspomina z reguły - stracił na spiratowaniu iluś
    tam kopii (koszt kopii w sklepie razy ich liczba).

    >> Czy jest sens z tą naturalną cechą walczyć?
    >
    > Ochrona integralności cielesnej jest prawem naturalnym a zakaz
    > powielania nośnika (który artysta wybrał właśnie dlatego, że się go
    > łatwo powiela) jest sztucznym rozwiązaniem sztucznego problemu.
    > Dlatego przykład ze śledzioną uważam za interesujący, ale nie
    > przekonywujący.

    O - właśnie podobnie rozumowałem w poprzednim akapicie 8-)

    --
    Paweł Kierski
    n...@p...net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: