-
11. Data: 2018-11-20 15:50:59
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 20 Nov 2018 15:23:09 +0100, T.
> Przy tym tekście zwraca uwagę jedno: "I coś w tym jest - pojazdy
> napędzane wodorem wyglądają jak rozpaczliwe próby ratowania przemysłu
> naftowego i silnika spalinowego". Autor pod tymi bredniami nie miał
> odwagi się nawet podpisać... :-)
Obecnie faktycznie wytworzenie wodoru jest najtańsze właśnie przy uzysku z
ropy, podczas gdy prąd można produkować ze wszystkiego, w tym bezpośrednio
ze słońca. Niby wodór też, ale straty są przeogromne. AFAIR tylko 10% się
ostaje z pierwotnej ilości włożonej energii.
Póki co jedyną zaletą wodoru jest prędkość ładowania i "pojemność" baku.
> https://moto.rp.pl/technologie/18166-wodorowy-przelo
m-polskich-drogach
Tak jak pisałem, KM to chyba jedyny sensowny pomysł na wykorzystanie
wodoru, póki nie wykoncypuje się masowej, i tańszej niż konwencjonalnego
paliwa, produkcji. No może jeszcze by starczyło wodoru w sensownej cenie do
samochodów osobowych dla użytkowników długodystansowych.
--
Pozdor
Myjk
-
12. Data: 2018-11-20 16:15:24
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-11-20 o 15:50, Myjk pisze:
> Tue, 20 Nov 2018 15:23:09 +0100, T.
>
>> Przy tym tekście zwraca uwagę jedno: "I coś w tym jest - pojazdy
>> napędzane wodorem wyglądają jak rozpaczliwe próby ratowania przemysłu
>> naftowego i silnika spalinowego". Autor pod tymi bredniami nie miał
>> odwagi się nawet podpisać... :-)
>
> Obecnie faktycznie wytworzenie wodoru jest najtańsze właśnie przy uzysku z
> ropy, podczas gdy prąd można produkować ze wszystkiego, w tym bezpośrednio
> ze słońca. Niby wodór też, ale straty są przeogromne. AFAIR tylko 10% się
> ostaje z pierwotnej ilości włożonej energii.
>
> Póki co jedyną zaletą wodoru jest prędkość ładowania i "pojemność" baku.
>
>> https://moto.rp.pl/technologie/18166-wodorowy-przelo
m-polskich-drogach
>
> Tak jak pisałem, KM to chyba jedyny sensowny pomysł na wykorzystanie
> wodoru, póki nie wykoncypuje się masowej, i tańszej niż konwencjonalnego
> paliwa, produkcji. No może jeszcze by starczyło wodoru w sensownej cenie do
> samochodów osobowych dla użytkowników długodystansowych.
>
Próbowałem znaleźć cenę H2 w Berlinie, ale nie potrafię...
T.
-
13. Data: 2018-11-20 16:32:25
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Tue, 20 Nov 2018 16:15:24 +0100, T. wrote:
> Próbowałem znaleźć cenę H2 w Berlinie, ale nie potrafię...
Niecały rok temu, w Orly, kilogram kosztował 10 Eur. Przy czym podana
cena dotyczy wodoru który jest gwarantowany "eko" (czyli domniemywam nie
pochodzi z ropy).
http://www.leparisien.fr/orly-94310/orly-la-deuxieme
-station-a-hydrogene-
de-la-region-est-pres-de-l-aeroport-06-12-2017-74364
96.php
Z tego co się luźno zorientowałem to pozwala na przejechanie ok. 100 km.
Czyli wychodziłoby że koszt H? jest porównywalny z benzyną. A efekt
skali, jeśli nastąpi, zapewne pozwoli obniżyć ten koszt (no chyba że
obecne stacje są pokazowe i dokładają do interesu...).
Mateusz
-
14. Data: 2018-11-20 16:53:39
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1fm5swzxlde9u$....@m...org...
Tue, 20 Nov 2018 15:23:09 +0100, T.
>> Przy tym tekście zwraca uwagę jedno: "I coś w tym jest - pojazdy
>> napędzane wodorem wyglądają jak rozpaczliwe próby ratowania
>> przemysłu
>> naftowego i silnika spalinowego". Autor pod tymi bredniami nie miał
>> odwagi się nawet podpisać... :-)
>Obecnie faktycznie wytworzenie wodoru jest najtańsze właśnie przy
>uzysku z
>ropy, podczas gdy prąd można produkować ze wszystkiego, w tym
>bezpośrednio
>ze słońca. Niby wodór też, ale straty są przeogromne. AFAIR tylko 10%
>się
>ostaje z pierwotnej ilości włożonej energii.
IMO - elektroliza wodoru az taki strat nie daje.
Ale jak ktos doda sprawnosc fotoogniw, to jakos tak moze wygladac -
14% fotoogniwa, 70% elektroliza, razem 10%.
Ale co z tego - swiatlo ze slonca i tak pada, dopoki nie zabraknie
pola pod zywnosc, sprawnosc moze byc i 1%.
>Póki co jedyną zaletą wodoru jest prędkość ładowania i "pojemność"
>baku.
>> https://moto.rp.pl/technologie/18166-wodorowy-przelo
m-polskich-drogach
>Tak jak pisałem, KM to chyba jedyny sensowny pomysł na wykorzystanie
>wodoru, póki nie wykoncypuje się masowej, i tańszej niż
>konwencjonalnego
>paliwa, produkcji. No może jeszcze by starczyło wodoru w sensownej
>cenie do
>samochodów osobowych dla użytkowników długodystansowych.
Komunikacja miejska ?
Ona moze jezdzic na akumulatorach. Nawet, jak wystarcza na 30km, bo na
petli mozna wymienic na naladowane.
I bedzie ekologicznie, bo kto spojrzy na te kominy elektrowni :-)
A JSW to jak zamierza ten wodor produkowac ?
Z pradu, z metanu czy z wegla ? :-)
J.
-
15. Data: 2018-11-20 17:07:19
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-11-20 o 16:32, Mateusz Viste pisze:
> On Tue, 20 Nov 2018 16:15:24 +0100, T. wrote:
>> Próbowałem znaleźć cenę H2 w Berlinie, ale nie potrafię...
>
> Niecały rok temu, w Orly, kilogram kosztował 10 Eur. Przy czym podana
> cena dotyczy wodoru który jest gwarantowany "eko" (czyli domniemywam nie
> pochodzi z ropy).
>
> http://www.leparisien.fr/orly-94310/orly-la-deuxieme
-station-a-hydrogene-
> de-la-region-est-pres-de-l-aeroport-06-12-2017-74364
96.php
>
> Z tego co się luźno zorientowałem to pozwala na przejechanie ok. 100 km.
> Czyli wychodziłoby że koszt H? jest porównywalny z benzyną. A efekt
> skali, jeśli nastąpi, zapewne pozwoli obniżyć ten koszt (no chyba że
> obecne stacje są pokazowe i dokładają do interesu...).
>
> Mateusz
>
Mniej więcej przelicznik jest 1 kg wodoru na 100 km. Ceny się szybko
zmieniają, bo stacji przybywa. No i jak zapotrzebowanie będzie większe,
to również pewnie metody pozyskiwania się zmienią. Elektroliza jest
najprostsza, przy wykorzystaniu fotowoltaiki - niemal darmowa. Zaś na
masową skalę na razie wytwarza się inaczej (na Wikipedii jest to opisane).
T.
-
16. Data: 2018-11-21 00:25:30
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-11-20 o 11:38, T. pisze:
> W dniu 2018-11-20 o 00:58, kk pisze:
>> "W Japonii ruszył już obliczony na wiele lat program budowania
>> społeczeństwa wodorowego, zakładający że do 2025 roku po drogach Kraju
>> Kwitnącej Wiśni będą jeździć 2 mln aut napędzanych ogniwami
>> wodorowymi, które będzie można tankować na 2 tys. stacji."
>>
>> http://niusy.pl/@motofakty.pl/a4w
>
> A zauważyłeś, że ten nius jest sprzed 2,5 roku? :-)
Tak, ale nie o to zupełnie chodzi. 2 miliony a my tylko jeden :-)
-
17. Data: 2018-11-21 00:47:42
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Skad taki przelicznik? Z motorynki? Zeby uzyskac dane ksiazkowe to trzeba spalic
wodor w czystym tlenie. Wtedy jest energetycznie kilka razy lepszy od weglowodorow.
Jak spalic w powietrzu co sie nim oddycha to specjalnego szalu energetycznego nie ma.
Ciekawe co ze zwiazkami azotu i jak je chca wylapywac ze spalin wodorowo
powietrznych. Zeby spalic w tlenie to potrzeba na kazdy kilogram wodoru osiem
kilogramow tlenu. Znaczy sie dwie butle sa potrzebne.
-
18. Data: 2018-11-21 07:39:23
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 20 Nov 2018 16:53:39 +0100, J.F.
> IMO - elektroliza wodoru az taki strat nie daje.
Sama elektroliza ma sprawność AFAIR 25-35%
Potrzeba 50kWh na kg wodoru.
Zaś reforming jest tańszy ale mimo tego też energię kosztuje, do tego
emituje spore ilości CO2. Ogólnie w całym cyklu nadal najlepiej wypadają
tutaj baterie przy jednoczesnej wadzie w postaci powolnego tankowania.
> Ale jak ktos doda sprawnosc fotoogniw, to jakos tak moze wygladac -
> 14% fotoogniwa, 70% elektroliza, razem 10%.
Jeszcze trzeba sprężyć, to też koztuje. W fazie produkcji do transportu to
najlepiej by było do fazy ciekłej a to już w ogóle absurdalne ilości
energii (na chłodzenie) kosztuje.
Generalnie uważam że lepiej ładować akumulatory i je podmieniać (jak to
demonstrowała Tesla) niż elektrolizować wodór, potem go sprężać i jeszcze
rozwozić.
> Ale co z tego - swiatlo ze slonca i tak pada, dopoki nie zabraknie
> pola pod zywnosc, sprawnosc moze byc i 1%.
Dla zapotrzebowania rynku sprawność ma ogromne znaczenie. Nie można bez
opamiętania stawiać paneli na rzecz produkcji wodoru. W końcu panele też
kosztują i z pewnością odbiłoby się to należycie na cenie paliwa.
> Komunikacja miejska ?
> Ona moze jezdzic na akumulatorach. Nawet, jak wystarcza na 30km, bo na
> petli mozna wymienic na naladowane.
No ale chodzi o to żeby technologię rozwijać.
> A JSW to jak zamierza ten wodor produkowac ?
> Z pradu, z metanu czy z wegla ? :-)
Jak koksują to z węgla.
--
Pozdor
Myjk
-
19. Data: 2018-11-21 07:49:38
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.11.2018 o 17:07, T. pisze:
> Elektroliza jest
> najprostsza, przy wykorzystaniu fotowoltaiki - niemal darmowa.
Skoro jest niemal darmowa, to po odjęciu elektrolizy będzie jeszcze
bardziej za darmo? To po co ci elektrownia - masz już panele na dachu
zapewniające niezależnośc energetyczną choćby śmieszczenego domlu czy
mieszkania, nie mówiąc o samochodzie? Za darmo a ludzie nie chcą,
dziwne, zwłaszcza w kraju gdzie na promocjach lidla ludzie się zabijają
o paciorki.
Shrek
-
20. Data: 2018-11-21 09:45:56
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Dnia 20.11.2018 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> Komunikacja miejska ?
> Ona moze jezdzic na akumulatorach. Nawet, jak wystarcza na 30km, bo na
> petli mozna wymienic na naladowane.
Komunikacja miejska to może (i powinna) jeździć po drutach...
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.