eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPrzebijam wszystko;-)Re: Przebijam wszystko;-)
  • Data: 2015-08-05 13:48:05
    Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:mpqutj$tim$1@node1.news.atman.pl...
    > Obejrzałem sobie wczoraj ten filmik;
    > https://www.youtube.com/watch?v=SsbaZSmBgNY

    Przyznam, że gdybym wg tego filmu miał tyle styczności z Hg ile miałem, to
    dawno powinienem kwiatki od spodu wąchać.
    Stluczonych świetlówek, termometrów, a nawet tych kompaktorych (tych w sumie
    najmniej), to nawet nie zliczę. Choćby i amalgamat w zębie.

    > coś o tym, jak uszczęśliwia się ludzi niebezpiecznymi produktami pod
    > hasłem ekologii (czyli historia parcia na świetlówki)

    Nie sposób się nie zgodzić, ale nie sposób spokojnie przyjąć demonizowanie.
    Nie, nie usiłuję się wypowiadać, że to jest cacy, bo rtęć jest bardzo
    wredna, ale nie każda jej postać, jako związek, czy inne ciało, jednakowo.
    Najwredniejsza jest chyba dimetylortęć.

    > Zawsze byłem całym sercem za UE i ogólnie - za globalizacją.

    Jako i ja. Skoro życie idzie coraz szybciej do przodu, niepodobna było by
    marnować go na stale przystosowywanie się do różnych norm, reguł, bo co krok
    inne.

    > Bo cywilizacja podzielona na części oddzielone od siebie o stulecia
    > rozwoju zawsze będzie skazana na konflikty.

    Nie inaczej.

    > No ale to co się wyrabia pod pięknymi hasłami to przechodzi ludzkie
    > pojęcie...

    Liczą na to, że gdy wół pierdnie, to stodoła łaskawie wysłucha. Ale ileż
    można wąchać te smrody? Jako żywo, kojarzy mi się kościelny wrzask wokół
    ochrony życia poczętego i nie-narodzonego. Dziwnym trafem, gdy zniknie
    przedrostek "nie", wrzask raptem ucicha i radź sobie babo sama, boś kurew
    pewnie jaka, skoro się gziłaś i dziecko masz.

    Na filmie, w organizacji, która zajmuje się, no, utylizacją rtęci, czy co
    tam, na suficie dostrzegłem co? Tak! Tradycyjne swietlówki! Te takie, co to
    nowe mają taką dziwną kulkę czegoś płynnego w środku. Hmmm... A w czymże
    kompakty są szkodliwsze od zwykłych tradycyjnych, z zewnętrznymi starterami
    takimi, co tak śmiesznie plumkają porzy włączeniu...?
    Wg tego filmu, byłem (niejeden raz) w sytuacji, od której dzieciak tych
    państwa (dlaczego tylko jego przykład? Nie tylko u nich tłuką się żarówki
    wszelakie) trwale ucierpiał - stłuczenie świetlówki będącej w ruchu. Żadnych
    skutków, ani szybkich, ani odległych. Może dzieciak miał uczulenie jakieś?
    Może jego układ odpornościowy nie radził sobie tak dobrze, jak u innych
    ludzi w takich przypadkach? Jednego ukłuje jedna osa i mało nie schodzi na
    anafilakcję, innego rąbnie dziesięć i tylko się podrapie, bo trochę przy
    ukłuciu zabolało, a potem swędzi. Jeden wypije łyk mleka i ma srakę jak stąd
    w kosmos, inny ożłopie się do urzygu i nawet w połączeniu z kiszonymi
    ogórkami nic, po prostu nic.

    Niewątpliwie, skoro są ludzie szczególnie na coś wrażliwi, jak choćby na
    widmo światła, to należy o nich pomyśleć i im pomóc. Ale też, równie
    niewątpliwie, skoro są ludzie niewrażliwi, to o nich też pomyśleć należy i
    nie utrudniać im życia w imię tego, że komuś jest trudno. Mam kupioną
    miesiąc temu lampę o mocy 60W, równoważną wg etykiety żarówce 275, a
    strumień ponoć 4160lm. Świetlówkę. Do niej 4 szczeniaczki LEDowe po 3.5W.
    Lampa ciepła 2700, szczeniaczki 6500, razem bardzo dobrze mi się komponują,
    mam oświetlenie niemal idealnie, jak zwykłą żarówką pędzone, a także
    znakomicie doświetla w dzień, gdy trzeba jasności. Ale, jak tylko dorwę
    odpowiednio mocną LED, to pomyślę o zmianie, po to, aby mieć coś
    mechanicznie pewnego, albowiem ja się rtęci nie boję, choć pomy jestem jej
    wredności. Rtęć w końcu nie jest jedynym wrednym obiektem, a cyjanki
    (blokują hemoglobinę przez wiazanie żelaza), dioksyny, czad (też blokuje
    hemoglobinę, choć nie przez wiązanie zelaza, ale 300krotnie chętniejsze
    wiązanie się z nią, w miejsce tlenu). Kwasy, fosforany, siarczany... multum
    i wuchta toksyn wszelakich... Dlatego daleki jestem od czarno-białego
    stwierdzenia, że skoro rtęć, to całe zło tego świata. Kto wie, czy u tego
    dzieciaka nie było też ekspozycji na inne miazmaty, czy wapory?? I w
    połączeniu z być może wyzwalaczem w postaci rtęci, nastąpił kollaps, dobrze,
    że w porę złapany i dzieciak żyje.

    Tyle ode mnie - ja po prostu jestem sceptykiem i informacji, jak w filmie,
    nie przyjmuję ślepo na wiarę, zbieram je do kupy, aby później przetworzyć.
    Na wiarę przyjmuję tylko... Ale o tym, to już na pl.soc.religia, a tam nie
    pisuję i nie przewiduję pisania.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: