-
Data: 2015-08-06 23:49:17
Temat: Re: Przebijam wszystko;-)
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik " (c)RaSz" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:55c3771c$0$8388$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "ACMM-033" <v...@i...pl> napisał w
> news:mpst4c$phs$1@node2.news.atman.pl ...
> :
> : Przyznam, że gdybym wg tego filmu miał tyle styczności z Hg ile miałem,
> to
> : dawno powinienem kwiatki od spodu wąchać.
> : Stluczonych świetlówek, termometrów, a nawet tych kompaktorych (tych w
> : sumie najmniej), to nawet nie zliczę. Choćby i amalgamat w zębie.
I to niejeden raz.
> Z tym amalgamatem to rzecz dość zastanawiająca. Choć o szkodliwości rtęci
> wiadomo już od dawna, to dentyści stosowali go baaardzo długo, choć już
> zaprzestali. Ale czemu nie został wyrugowany z użycia znacznie wcześniej?
> A co
Ktoś "wyliczał", że ilość rtęci, którą pochłania organizm z plomby, jest
minimalna, niegroźna., zresztą, niektóre głosy były sprzeczne między sobą, a
onne same w sobie nawet.
> do "Stłuczonych świetlówek, termometrów", to nie bądź taki pewny! Nie
> każda
> trucizna zabija, a jeśli tak -- to też nie od razu. Są znane takie, który
> są
Ależ ja to doskonale wiem!
> wprost wymarzone dla trucicieli, np. istnieją w naturze mykotoksyny
> (głównie),
> mające "skuteczność" (zabijalność) niemal stuprocentową, tyle że zgon
> następuje
> gdzieś tak po roku (sic!) od spożycia. No i znajdź tu winnego!
OIDP, taka olszówka, alias krowiak podwinięty. Nie pamiętam nazwy toksyny,
ale, raz zjedzona, może rzeczywiście nie wywoła efektu. Ale kumuluje się i
szkodzi. Zresztą, i tu głosy są sprzeczne między sobą.
> Inne trucizny z kolei, przyjęte w dawce mniejszej niż śmiertelna --
> uszkadzają
> wybrane organy, przez co człowiek staje się podatniejszy na jakieś choroby
> (np.
> roznoszone przez bakterie) lub dolegliwe schorzenia d bakterii
> niezależne.
Wiem. Np. reagują wprost, czy przez jeszcze inne związki, z np. substancjami
czynnymi wątroby, która, zamiast odtruwać, zatruwa jeszcze bardziej.
> Uważasz, że rtęć, z którą miałeś kontakt -- nie zrobiła Ci krzywdy? Ale po
> prostu
A dlaczego mam tak uważać? Nigdzie nie napisałem, że rtęć mi w ogóle nie
zaszkodziła. Napisałem natomiast, że mimo kontaktu(-ów) na razie żyję, na
zdrowie poza diabetes mellitus nie narzekam, no, może trochę. Ale nawet
jeśli, to nigdzie nie napisałem, że to na pewno nie od Hg.
> możesz nie zauważyć pewnych objawów, natomiast lekarz specjalista
> orzeknie, że
> coś-tam uszkodzone masz, i skróci to Twoje życie o te kilka latek..
Jak papierosy, jeden jara jednego od drugiego i dociąga powyżej 90-ki, a
inny okazyjnie raz na dzień i odpływa na zawsze w wieku 60 lat. To nie jest
tak wprost, jeden jest odporniejszy, inny mniej odporny i dolegliwości
będzie mieć poważniejsze, mimo znacznie mniejszej dawki.
(skutki)
> co do "odległych" -- to trzeba by przeprowadzić badania, nakierowane na
> wykrycie
> konkretnych zmian chorobowych, czy uszkodzenie narządów...
Na pewno, inaczej to tylko gdybanie. Ale nie czuję się moralnie upoważniony,
aby wszystkich ludzi wrzucać do jednego wora, jeśli chodzi o podatność na
czynniki szkodliwe.
> No cóż, osobnicza odporność, lub uczulenie -- mają znaczenie bardzo duże...
I do tego dążę! Nawet dla jednej osoby wrażliwość ta jest wahliwa i od
różnych rzeczy zależy. Nawet - taki alkohol - jednego dnia rąbniesz flaszkę
i najwyżej się pouskarżasz na małego kacyka nazajutrz. Innego dnia pół
flaszki i wychorujesz się za wszystkie czasy.
Znam osobę, która lekko wychyla połówkę i nawet trochę nie bełkocze po tym.
A ja, po ćwiartce (nie piję już tyle - zdrowie nie to) bywa, że zdycham.
To jest przecież cała wypadkowa różnych narażeń, czynników środowiskowych,
wrażliwości osobniczej, uczuleń, itd., (Ewa Sałacka, taka aktorka, od
jednego ała żądełkiem przeniosła się na tamten świat. Mnie osa walnęła w
plecy, poczułem tylko jakby szarpnięcie za włos, poswędziało 2-3 minuty i
zapomniałem o sprawie), wtedy uważam dopiero można jakoś sensownie
przewidywać skutki.
Oczywiście, absolutnie nie lekceważyć zagrożeń, bo to byłby totalny
idiotyzm. Ale też ich nie demonizować, bo to często większą szkodę
przyniesie, niż samo zagrożenie.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
Następne wpisy z tego wątku
- 06.08.15 23:19 Bo t manager
- 07.08.15 00:14 Marek
- 07.08.15 10:28 ACMM-033
- 07.08.15 11:10 Marek
- 07.08.15 16:59 ACMM-033
- 07.08.15 17:15 J.F.
- 07.08.15 19:50 ACMM-033
- 07.08.15 20:05 J.F.
- 08.08.15 00:30 ACMM-033
- 11.08.15 13:13 robot
- 18.08.15 10:49 SW3
- 18.08.15 11:01 SW3
- 18.08.15 11:20 RoMan Mandziejewicz
- 18.08.15 11:47 ACMM-033
- 18.08.15 11:57 ACMM-033
Najnowsze wątki z tej grupy
- "ogrodowa linia napowietrzna"
- jaki zasilacz laboratoryjny
- jaki zasilacz laboratoryjny
- Puszka w ziemię
- T-1000 was here
- Ściąganie hasła frezem
- Koszyk okrągły, walec 3x AA, na duże paluszki R6
- Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
- AMS spalony szybkim zasilaczem USB
- stalowe bezpieczniki
- Wyświtlacz ramki cyfrowej
- bateria na żądanie
- pradnica krokowa
- Nieustający podziw...
- Coś dusi.
Najnowsze wątki
- 2025-02-05 Re: UK: Michał K. dalej czeka na rozprawę ekstradycyjną w areszcie [bo nie (jeszcze?) zebrał kaucji]
- 2025-02-04 ranking wyciszenia, głośność, hałas przy 130 km/h, na postoju, przy przyspieszaniu
- 2025-02-05 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2025-02-05 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-02-05 Rzeszów => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-02-05 Warszawa => IT Business Analyst <=
- 2025-02-05 Warszawa => Specjalista DevOps <=
- 2025-02-05 Łódź => NodeJS Developer <=
- 2025-02-05 Warszawa => QA Engineer (Quality Assurance) <=
- 2025-02-05 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-02-05 Warszawa => QA Engineer <=
- 2025-02-05 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-02-05 Re: UK: Michał K. dalej czeka na rozprawę ekstradycyjną w areszcie [bo nie (jeszcze?) zebrał kaucji]
- 2025-02-04 podpisywanie umów z datą wsteczną
- 2025-02-04 Radio internetowe do starego Androida