RoMan Mandziejewicz napisał(a):
>
> A tak w ogóle, to sonda 10:1 zawiera rezystor 9M

dla porządku: połączony szeregowo z rezystancją żyły środkowej przewodu
sondy (kilkaset omów). Lekko odfiltrowane odbicia od rozwartej linii
(wejściowe 1M oscyloskopu jest dla przewodu sondy w zasadzie rozwarciem)
widać czasem prawie tak samo jak oscylacje od przekompensowanego dzielnika.

> połączony równolegle
> z kondensatorem ok. 10 pF

dla sond pasywnych z pasmem ~500 MHz, bo i takie są, jest to bardziej
złożone i jest kilka ścieżek sygnału równolegle, zaraz na wejściu.

> a do wejścia oscyloskopu łączy się
> kondensator 47 pF

e to też nie tak zawsze siup, bo najczęściej poprzez rezystor. W dodatku
stała wartość impedancji charakterystycznej linii (przewodu sondy) to
dla linii bezstratnej, a ponieważ żyła środkowa jest stratna więc to też
się uwzględnia.
Wbrew pozorom nie takie hop.

Andrzej Kamieniecki