-
251. Data: 2010-08-24 19:05:06
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:s...@e...rdc
.pl...
> ROTFL.
> Ubawiłem się setnie.
Bardziej serio - gdybyś takie rzeczy propagował jakieś 30 lat, może 50 lat,
temu... to byłbyś chyba lubiany przez rządzących komuszków, nie miał byś
trudności aby zostać przyjętym, być aktywistą itd. Ostatecznie nie wszyscy
agitatorzy nawijali non stop o Leninie... część zajęta była niemal wyłącznie
dowodzeniem że wolność gospodarcza, wolny handel i wolny rynek - to plan
imperialistów, aby obalić zdobycze Wielkiej Rewolucji. Czytał podręcznik
ekonomii z tych czasów? Nie? No to nie marudzi, tylko pogodzi ze swoim
lewactwem.
> W przeciwieństwie do wyznawców Oświeconego Kościoła JKM.
Jedno u JKM lubię - naprawdę bystry człowiek, wypowiada się logicznie. Ale
mam nieco inne poczucie humoru, więc bynajmniej...
> A, lubisz sobie pisać o czymś, o czym nie masz pojęcia i podpierać się
> fałszywymi argumentami. Trzeba było tak od razu.
No, o tobie to nie napiszę żeś bystrzak - dopiero teraz na to wpadłeś, że
lubię trollować i podlewać oliwą flame warsy?
> Niewyżyty jakiś jesteś, że "napieraj" kojarzy ci się z seksem?
Mi się kojarzy z żałosną prośbą, bo prośbą której spełnić zupełnie a
zupełnie nie mam zamiaru. Jednakowoż, w rozmaitych krajach, w rozmaitych
kręgach, takie wyrażenia to są niczym wielki bilbord z hasłem "ZWOLNIJ
MNIE". Masz wątpliwości? A za co wyleciał niedawny szef HP? Za złe wyniki?
Bynajmniej - za harassment.
Jeszcze inaczej - jak do e-mail doczepię załącznik Kurnikowa.exe - to
będziesz otwierał, czy też raczej nie? A przecież to może być zwykły plik
tekstowy, w którym będą kolejne liczby pierwsze...
Tak samo z rozmaitymi offence - jak rozmawiasz z dobrym kumplem - to możesz
pleść co chcesz. Ale tym razem nie rozmawiasz z kumplem, z jakimś kolesiem,
tylko dyskutujesz na forum poświęconym pisaniu programów komputerowych.
Zachowaj te swoje "napieraj" na grupy alt.sex... i podobne, tu raczej nie
miejsce na takie prymitywne słownictwo.
Zwłaszcza jeżeli chcesz błyszczeć kompetencją i znajomością logiki
formalnej.
slawek
-
252. Data: 2010-08-24 20:12:55
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>
Dnia Tue, 24 Aug 2010 21:05:06 +0200, slawek napisał(a):
>> Niewyżyty jakiś jesteś, że "napieraj" kojarzy ci się z seksem?
>
> Mi się kojarzy z żałosną prośbą, bo prośbą której spełnić zupełnie a
> zupełnie nie mam zamiaru. Jednakowoż, w rozmaitych krajach, w rozmaitych
> kręgach, takie wyrażenia to są niczym wielki bilbord z hasłem "ZWOLNIJ
> MNIE". Masz wątpliwości? A za co wyleciał niedawny szef HP? Za złe wyniki?
> Bynajmniej - za harassment.
Chłopie, wyluzuj. Chyba faktycznie masz obsesję seksualną:
http://sjp.pwn.pl/slownik/2486858/naprzeć
1. <<mocno nacisnąć na coś>>
2. <<zaatakować>>
3. <<uparcie, natarczywie dopomnieć się o coś>>
http://www.miejski.pl/slowo-Napierać
Iść gdzieś,robić coś.
Pozdrawiam,
Waldek
-
253. Data: 2010-08-24 22:54:48
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: bartekltg <b...@g...com>
On 24 Sie, 22:12, "Waldek M." <w...@l...localdomain> wrote:
> Dnia Tue, 24 Aug 2010 21:05:06 +0200, slawek napisał(a):
>
> >> Niewyżyty jakiś jesteś, że "napieraj" kojarzy ci się z seksem?
>
> > Mi się kojarzy z żałosną prośbą, bo prośbą której spełnić zupełnie a
> > zupełnie nie mam zamiaru. Jednakowoż, w rozmaitych krajach, w rozmaitych
> > kręgach, takie wyrażenia to są niczym wielki bilbord z hasłem "ZWOLNIJ
> > MNIE". Masz wątpliwości? A za co wyleciał niedawny szef HP? Za złe wyniki?
> > Bynajmniej - za harassment.
>
> Chłopie, wyluzuj. Chyba faktycznie masz obsesję seksualną:
Raczej cos mu sie z innym wyrazem pomylilo, (chociaz nie
moge wymyslic z jakim) a teraz glupio sie wycofac.
Jesli byloby szerzej uzywane inne, 'takie' znaczenia,
to slowko byloby np tu:
http://www.miejski.pl/slowo-Napiera%C4%87
Trzeba by bylo tez napisac do tego sklepu:
http://sklep.napieraj.pl/
zeby zmienili profil ze sportowego na erotyczny;)
pozdrawiam
bartekltg
-
254. Data: 2010-08-24 23:53:20
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Waldek M." <w...@l...localdomain> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:t...@l...localdomain.
..
> Chłopie, wyluzuj. Chyba faktycznie masz obsesję seksualną:
Nie chodzi czy to ma jakiś kontekst seksualnym czy też nie ma. Ale o to, że
nawet uprzejma prośba ze strony rozmaitych Mariuszy, Waldków, Mirków czy
Aldon - prośba o cokolwiek, np. o to aby ustawić kodowanie polskich znaków
jakieś określone, bo im się źle wyświetla - naprawdę do niczego mnie nie
zobowiązuje i naprawdę wszystkie takie prośby mam w poważaniu takim, na jaki
zasługują. Podobnie jak rozmaite inne formy manipulacji.
A dwuznaczne słownictwo - tzn. takiego, które ma podkreślić jakim to macho
jest jego użytkownik - jest jeszcze zabawne na poziomie studiów. Potem bywa
różnie. Nie wszystkie dowcipy są śmieszne. Ciekaw jestem, czy Mariusz
powiedziałby te jego "napieraj": trepowi który go szkolił na rekruta,
policjantowi kontrolującemu rutynowo jego samochód, szefowi, swojej matce,
czy choćby kontrolerowi biletów (o bramce na lotnisku w okresie histerii
bombowej nie wspominając).
Z szefem HP to zupełnie serio sprawa, pewnie należało mu się tak samo jak
rozmaitym lokalnym działaczom o rumianych gębusiach. Chcecie być
profesjonalistami? To potrzebny wam nie tylko dyplom i certyfikat (w
mniejszym stopniu niż się wydaje) - ale także kultura osobista, słownictwo
nie ograniczone do "ku...a", "napieraj" i "wyluzuj" oraz parę jeszcze
rzeczy, których i tak zwykły dureń nie pojmie, więc i po co pisać? Na razie
jesteście na tyle głupi, aby myśleć, że papierek was uratuje - "dyplomowany
programista" to brzmi dumnie. Prawie tak jak "licencjonowany dorożkarz".
slawek
-
255. Data: 2010-08-25 00:15:40
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4ba95e20-2076-47de-85bb-fe37cc3fe120@i3
1g2000yqm.googlegroups.com...
> Raczej cos mu sie z innym wyrazem pomylilo, (chociaz nie
> moge wymyslic z jakim) a teraz glupio sie wycofac.
Oj, rebiata, wam po prostu nikt dzisiaj jeszcze nie wpierd^H^H^H naparł na
was porządnie dzisiaj. Może mydła wam zabrakło? Takie z was profesjonalistki
jak z pensjonarki. Nie macie przypadkiem przygotować się do kampanii
wrześniowej? Lekcje odrobione? LOL
A co do Mariusza: czekam aż na reprezentatywnej grupie 1000 osób różnej płci
i profesji przetestuje swój zew: "napieraj!". Ostrzegam, niewłaściwe użycie
może szkodzić jego życiu lub zdrowiu! Radzę zacząć od 18-latek wątłych (bo
pełnoletnie i bo wątłe) - dopiero na końcu zwrócić się do recydywy,
weteranów z Afgana oraz pani z fiskusa. Inaczej badania mogą być trudne do
ukończenia. Jeżeli nie ma papierów położnej - to radziłbym mu także unikać
porodówek - może być opacznie zrozumiany.
slawek
-
256. Data: 2010-08-25 05:59:51
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>
Dnia Wed, 25 Aug 2010 02:15:40 +0200, slawek napisał(a):
> Oj, rebiata, wam po prostu nikt dzisiaj jeszcze nie wpierd^H^H^H naparł na
> was porządnie dzisiaj. Może mydła wam zabrakło? Takie z was profesjonalistki
> jak z pensjonarki. Nie macie przypadkiem przygotować się do kampanii
> wrześniowej? Lekcje odrobione? LOL
> [ciąg dalszy bełkotu wycięty]
No to mamy kolejnego trolla (z tego, co widzę, również i na kilku innych
grupach).
PLONK.
Waldek
-
257. Data: 2010-08-25 07:35:45
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
>> Nom. Najmniej ograniczeń w handlu bronią palną jest w krajach, w których
>> nie ma sensownie przestrzeganego prawa. Na przykład w przytaczanych już
>To może zastanowimy się, co napisałeś - od strony czysto formalnej.
>
>Wobec braku uzgodnienia definicji (np. co to jest "sensowne prawo"), można
>cała twoją wypowiedź streścić: Mariusz uważa takie prawo za sensowne, w
>którym istnieje więcej niż najmniej ograniczeń w handlu bronią palną. Z tego
>nawet nie dowiedzieliśmy się, czy najmniej oznacza - brak ograniczeń.
Łomatko, odróżniasz "sensowne prawo" od "sensownie przestrzeganego
prawa"?
>> przeze mnie krajach afrykańskich.
>Rasista.
ROTFLMAO.
>> Niektórzy po prostu nie dorośli do tego, żeby przyznać otwarcie, że
>> każde ograniczenie jest na korzyść kogoś, na koszt kogoś innego. Owszem,
>Co jest lepsze od zapachu napalmu o poranku? Kwalifiaktory ogólne w dyskusji
>internetowej!
To się "kwantyfikator" nazywa.
>> Sorry, reguły nie są jednakowe dla wszystkich. Choćby dlatego, że każdy
>> jest w innej pozycji.
>Czy ja już nie pisałem, że seks z tobą mnie nie interesuje?
"He said 'penis', huh huh".
--
\------------------------/
| K...@e...eu.org |
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
-
258. Data: 2010-08-25 07:38:45
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
>> Mylisz stan z jego obserwacją.
>Poczytaj sobie trochę łatwiejszych rzeczy z mechaniki kwantowej. Nie ma
>czegoś takiego jak "stan bez obserwacji". Nie ma obserwacji - nie
>istniejesz.
>
>> Chcesz rozpatrywać ciążę na poziomie mechaniki kwantowej? Powodzenia.
>Ależ to niesłychanie naturalne i wygodne.
Oczywiście.
>Stan opisany prawdopodobieństwem
>pozwala podejmować decyzje moralnie słuszne tam, gdzie w przeciwnym razie
>miałbyś dylematy zakręcone jak korkociąg.
Jak zrozumiesz czym jest mechanika kwantowa, wróć.
Choć może lepiej nie, tak bredzisz, że może jednak nie wracaj
--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\
.\....@e...eu.org.\.\.
\.http://epsilon.eu.org/\.\
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.
-
259. Data: 2010-08-25 07:41:01
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
>> A, lubisz sobie pisać o czymś, o czym nie masz pojęcia i podpierać się
>> fałszywymi argumentami. Trzeba było tak od razu.
>No, o tobie to nie napiszę żeś bystrzak - dopiero teraz na to wpadłeś, że
>lubię trollować i podlewać oliwą flame warsy?
Klasyczny argument "przecież ja od początku nie pisałem tego na serio".
Sorry, nie kupuję.
>> Niewyżyty jakiś jesteś, że "napieraj" kojarzy ci się z seksem?
>Mi się kojarzy z żałosną prośbą, bo prośbą której spełnić zupełnie a
>zupełnie nie mam zamiaru. Jednakowoż, w rozmaitych krajach, w rozmaitych
>kręgach, takie wyrażenia to są niczym wielki bilbord z hasłem "ZWOLNIJ
>MNIE". Masz wątpliwości? A za co wyleciał niedawny szef HP? Za złe wyniki?
>Bynajmniej - za harassment.
Naprawdę chyba masz jakąś obsesję.
Miłego życia.
--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\
.\....@e...eu.org.\.\.
\.http://epsilon.eu.org/\.\
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.
-
260. Data: 2010-08-25 07:47:49
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Waldek M." <w...@l...localdomain> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m...@l...localdomain.
..
> No to mamy kolejnego trolla (z tego, co widzę, również i na kilku innych
> grupach).
>
> PLONK.
>
> Waldek
No to mamy kolejnego bystrzaka, którego przodkiem musiał być Kali. Dlaczego
Kali? Bo jak taki dokucza innym - to jest dobrze. A jak takiemu pokazać, że
dużo i w tym temacie musi się jeszcze nauczyć... to rzuca plonkami. Gdy Kali
kraść krowy - dobrze. Gdy Kalemu zabrać krowa - źle!
W dodatku albo jasnowidz, albo nawiedzony jakiś, widzenia ma. Rozumiem -
kilka grup - to ile? Bo jak na razie wystarcza mi ta jedna w tej chwili, no
ale może ja robię coś o czym ja sam nie wiem? I Walduś wie lepiej niż ja co
ja robię?! Może Waldusiowi po prostu pomyliły się pojęcia grupy i wątku? Nic
w tym dziwnego - rok szkolny się zaczął, dużo zadają.
slawek