-
191. Data: 2010-08-19 08:52:37
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Sopniewski"
>Wszelkie praktyki licencyjne (w znaczeniu prawa do wykonywania zawodu)
>są zaprzeczeniem wolnego rynku. Proszę pamiętać, że wolny rynek
>wszystko potrafi zweryfikować.
Taaaaaak.
>Jeśli lekarz uśmierci 3 pacjentów, to w
>(idealnej) rzeczywistości wolnorynkowej nikt więcej nie będzie się u
>niego leczył.
Pocieszające dla tych trzech pacjentów. Chcesz być jednym z nich?
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\
\ K...@e...eu.org /
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/
-
192. Data: 2010-08-19 09:03:04
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Wojciech Muła <w...@p...null.onet.pl.invalid>
Michał Sopniewski <m...@g...com> wrote:
> {zaznaczam że ta opinia dotyczy idealnej rzeczywistości wolnorynkowej,
> której w UE nie ma, i nigdy nie będzie}
Fan JKM? :)
w.
-
193. Data: 2010-08-19 09:10:03
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Michał Sopniewski <m...@g...com>
On 19 Sie, 10:52, Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> wrote:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Sopniewski"
>
> >Wszelkie praktyki licencyjne (w znaczeniu prawa do wykonywania zawodu)
> >są zaprzeczeniem wolnego rynku. Proszę pamiętać, że wolny rynek
> >wszystko potrafi zweryfikować.
>
> Taaaaaak.
>
> >Jeśli lekarz uśmierci 3 pacjentów, to w
> >(idealnej) rzeczywistości wolnorynkowej nikt więcej nie będzie się u
> >niego leczył.
>
> Pocieszające dla tych trzech pacjentów. Chcesz być jednym z nich?
>
> --
> /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\
> \ K...@e...eu.org /
> /http://epsilon.eu.org/\
> \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/
Napisałem że jest to opinia dotycząca IDEALNEJ GOSPODARKI
WOLNORYNKOWEJ.
nie sądziłem że będę musiał wyjaśnić że słowo "idealny" wywodzi się z
(gr.) "idea" i które oznacza doskonały niematerialny byt. Więc słowo
"idealny" zakłada pewne uproszczenie.
Podsumowując: jeśli chcemy mówić o całości problemu, należy naszą
dyskusję rozszerzyć o problemy: humanitaryzmu , opieki społecznej,
dostępności informacji, odpowiedzialności prawnej, ubezpieczeń od
odpowiedzialności ...
Ale ja się tego nie podejmuję.
-
194. Data: 2010-08-19 09:15:14
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Sopniewski"
>> >Wszelkie praktyki licencyjne (w znaczeniu prawa do wykonywania zawodu)
>> >są zaprzeczeniem wolnego rynku. Proszę pamiętać, że wolny rynek
>> >wszystko potrafi zweryfikować.
>>
>> Taaaaaak.
>>
>> >Jeśli lekarz uśmierci 3 pacjentów, to w
>> >(idealnej) rzeczywistości wolnorynkowej nikt więcej nie będzie się u
>> >niego leczył.
>>
>> Pocieszające dla tych trzech pacjentów. Chcesz być jednym z nich?
>Napisałem że jest to opinia dotycząca IDEALNEJ GOSPODARKI
>WOLNORYNKOWEJ.
>nie sądziłem że będę musiał wyjaśnić że słowo "idealny" wywodzi się z
>(gr.) "idea" i które oznacza doskonały niematerialny byt. Więc słowo
>"idealny" zakłada pewne uproszczenie.
Oczywiście. Rozważ krowę sferyczną.
>Podsumowując: jeśli chcemy mówić o całości problemu, należy naszą
>dyskusję rozszerzyć o problemy: humanitaryzmu , opieki społecznej,
>dostępności informacji, odpowiedzialności prawnej, ubezpieczeń od
>odpowiedzialności ...
>Ale ja się tego nie podejmuję.
Czyli tak sobie radośnie przydzwoniłeś z jakimś przykładem od czapy?
Zresztą, wolny rynek, wbrew nachalnej propagandzie niektórych, nie
wszystko potrafi zweryfikować. Wolny rynek, jako pewien konstrukt
zakładający jednak możliwość istnienia w przyrodzie, w przeciwieństwie
do ekonomicznego modelu, na przykład rynku doskonale konkurencyjnego, ma
swoje "wbudowane" wady, których nie da się tak łatwo zignorować.
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\
\ K...@e...eu.org /
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/
-
195. Data: 2010-08-19 09:25:32
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Michał Sopniewski <m...@g...com>
> ma
> swoje "wbudowane" wady, których nie da się tak łatwo zignorować.
Właśnie je zignorowałem :-) czyli jednak się da :-)
ale widzę że się zgadzamy co do sedna, tylko że ja lubię uproszczenia,
a MK nie ...
Pozdrawiam
-
196. Data: 2010-08-19 10:19:26
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Teodor" <t...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i4iq16$2f7m$...@n...mm.pl...
> Chłopie, na jakim świecie ty żyjesz? [...]
Masz rację. I nie dajmy się zwariować.
Są przykłady i odwrotne, w dobrą stronę - kiedyś aby mieć ziemię trzeba było
mieć dyplom rolnika. Stąd powodzenie szkół rolniczych, na których uczono
czasem nawet i niegłupich rzeczy - ale większość "klientów" to byli jacyś
ludzie, co po prostu nie chcieli oddać ojcowizny w przepadek. Teraz chyba
już tego nie ma - wolno posiadać ziemię nie będąc rolnikiem.
slawek
-
197. Data: 2010-08-19 10:33:52
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:s...@e...rdc
.pl...
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Sopniewski"
>>Jeśli lekarz uśmierci 3 pacjentów, to w
>>(idealnej) rzeczywistości wolnorynkowej nikt więcej nie będzie się u
>>niego leczył.
>
> Pocieszające dla tych trzech pacjentów. Chcesz być jednym z nich?
Zadziwiające, ale są takie oddziały, gdzie pacjenci regularnie umierają.
(Nie każdy idzie do lekarza poprawić sobie uszy, bo podobny jest nie do
ojca... lecz do sąsiada.)
Zadziwiające, ale umierają POMIMO tego, że ci lekarze MAJĄ
DYPLOMY+SPECJALIZACJE a szpital MA CERTYFIKAT.
Ergo: egzaminy+certyfikacja nie gwarantują niczego.
Natomiast powszechnie wiadomo przytomnym ludziom, jakie szpitale i jakich
lekarzy omijać. Mając dostatecznie dużo kasy - można to uprościć -
"polskie". Tzn. omijać polskie szpitale, a będzie się żyło dłużej. Mając
nieco mniej kasy - "darmowe" - tzn. te z NFZ. Ogólnie zaś - omijać te
szpitale, w których poziom niekompetencji jest nawet dla laika widoczny.
slawek
-
198. Data: 2010-08-19 10:47:26
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "WojciechMuła" <w...@p...null.onet.pl.invalid>
napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:20100819110304.a20534ad.wojciech_mula@p
oczta.null.onet.pl.invalid...
> Fan JKM? :)
Taki off-top kompletny: JKM prawdopodobnie umie napisać program (matematyk)
a nawet czegoś dowieść (patrz poprzedni nawias).
Pawlak umie "zainstalować Internet", chyba nawet sam ciągnął skrętkę czy coś
podobnego, kiedyś mówił o tym.
Wałęsa umie (ma certyfikat!) założyć gniazdko do zasilania komputera
(elektryk). Prowadzi IMHO blog i czyta e-mail.
Czy ktoś wie, co warci są "w branży" pozostali politycy? Jest jakiś
informatyk-informatyk wśród nich? Jest jakiś informatyk-informatyk gdzieś
premierem albo prezydentem?
Definicja: informatyk-informatyk to ktoś kto ukończył studia na kierunku
"informatyka" (lub CS), a także zarabia/ł/ła na życie tworząc programy
komputerowe będąc zatrudnionym na stanowisku "informatyk" lub ekwiwalentnym.
slawek
-
199. Data: 2010-08-19 11:32:37
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "slawek"
>>>Jeśli lekarz uśmierci 3 pacjentów, to w
>>>(idealnej) rzeczywistości wolnorynkowej nikt więcej nie będzie się u
>>>niego leczył.
>> Pocieszające dla tych trzech pacjentów. Chcesz być jednym z nich?
>Zadziwiające, ale są takie oddziały, gdzie pacjenci regularnie umierają.
>(Nie każdy idzie do lekarza poprawić sobie uszy, bo podobny jest nie do
>ojca... lecz do sąsiada.)
>
>Zadziwiające, ale umierają POMIMO tego, że ci lekarze MAJĄ
>DYPLOMY+SPECJALIZACJE a szpital MA CERTYFIKAT.
>
>Ergo: egzaminy+certyfikacja nie gwarantują niczego.
A teraz wróć do szkoły i powtórz sobie podstawy logiki.
>Natomiast powszechnie wiadomo przytomnym ludziom, jakie szpitale i jakich
>lekarzy omijać. Mając dostatecznie dużo kasy - można to uprościć -
>"polskie". Tzn. omijać polskie szpitale, a będzie się żyło dłużej. Mając
>nieco mniej kasy - "darmowe" - tzn. te z NFZ. Ogólnie zaś - omijać te
>szpitale, w których poziom niekompetencji jest nawet dla laika widoczny.
To, że służba zdrowia, jako organizacja, jest w Polsce w stanie, w jakim
jest, to jedno. A to, że przecież każdy z nas jest lekarzem, to coś
zupełnie innego...
--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\
.\....@e...eu.org.\.\.
\.http://epsilon.eu.org/\.\
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.
-
200. Data: 2010-08-19 11:34:17
Temat: Re: Prośba o radę : programista bez dyplomu ?
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Sopniewski"
>> ma
>> swoje "wbudowane" wady, których nie da się tak łatwo zignorować.
>Właśnie je zignorowałem :-) czyli jednak się da :-)
Oczywiście. Jeżeli chcesz tworzyć teorie nieprzystające do jakiejkolwiek
rzeczywistości, to oczywiście się da. Ale to ma podobną wartość
poznawczą, jak pisanie, że księżyc jest zrobiony z białego sera.
>ale widzę że się zgadzamy co do sedna, tylko że ja lubię uproszczenia,
>a MK nie ...
Uproszczenia są przydatne, o ile się ma świadomość kiedy jest sens je
stosować, a kiedy już ocieramy się o brednie/demagogię.
--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb
`b K...@e...eu.org d'
d' http://epsilon.eu.org/ Yb
`b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'