eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaProjektowanie układu z myślą o długowiecznościRe: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neost
    rada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: Projektowanie układu z myślą o długowieczności
    References: <m5aoch$9hq$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    <m5cvkv$9i0$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <m5d4bd$4sd$1@dont-email.me>
    <m5d5ls$s53$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <m5d76v$fts$1@dont-email.me>
    <m5d7p6$3vv$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <m5d864$jdq$1@dont-email.me>
    <m5fb3e$aer$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <m5fosr$qdb$1@dont-email.me>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <m5gc57$5kr$1@dont-email.me>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <m5ivni$6m2$1@dont-email.me>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <m5j1vf$dat$1@dont-email.me>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <m5j5c1$mm2$1@dont-email.me>
    <547d3110$0$21552$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <547dd42e$0$2639$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <547dfd77$0$21563$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <m5l9r3$f32$1@node1.news.atman.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <m5lg6i$856$1@node2.news.atman.pl>
    Organization: : : :
    Date: Wed, 3 Dec 2014 00:21:40 +0100
    User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 49
    NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
    X-Trace: 1417562500 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 21547 77.253.217.116:46185
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:675003
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan Jakub Rakus napisał:

    >> Też nie do końca tak. Jak przyjdzie kierownik, to chwilę pokrzyczy
    >> i zaraz sobie pójdzie. W monitor ledwie co spojrzy. A zresztą, co on
    >> sie zna na kolorach. Klient też nie będzie się w to gapił, zresztą
    >> lepiej takiego na warstat nie wpuszczać. Pokaże mu się na monitorze
    >> (lub telewizorze, a jeszcze lepiej rzutniku) w sali konferencyjnej.
    >> Nikogo tam nie obchodzi, by kolory były wierne, wązne, by były ładne.
    >> A to zawsze podkręcić można.
    >
    > A to zależy od kierownika i klienta, bywają tacy co patrzą się pół
    > godziny i powiedzą, że nie podoba im się odcień lakieru na wizualizacji
    > i nie życzą sobie, żeby ostateczny produkt był tak pomalowany - sytuacja
    > realna!

    Więc się pokazuje rzeczywisty lakier po naniesieniu na jakąś powierzchnię.
    Zawsze lepsze to niż *próby* oddania wyglądu na mnitorze -- nigdy przecież
    nie wyjdzie to samo, bo tu światło odbite, a tu bezpośrednie.

    >> Więc co kogo obchodzi jak monitor oddaje kolory?
    >> Ważnie, że offset wydrukuje dobrze.
    >
    > Jak ktoś tylko drukuje gotowce, które dostaje od klienta to faktycznie
    > może mieć to gdzieś, dobra maszyna i tak wydrukuje zgodnie z podanymi
    > składowymi CMYK. Ale jak się obrabia zdjęcia, które mają być wydrukowane
    > to identyczne profile koloru drukarki i monitora oraz jego dokładne
    > skalibrowanie specjalnym przyrządem są kwestią kluczową. A klienci potem
    > marudzą, że u nich na monitorze to wyglądało inaczej...

    Klienci zawsze marudzą. Na przykład wtedy, gdy przyniosą gotowca,
    a potem się dziwią, że na wydruku nic nie widać. "Bo u mnie to całkiem
    inaczej wyglądało, kolory były żywe; weź se pani podkręć w tym monitorze
    jasność na maksa, tak jak u mnie było, to sama pani zobaczysz, że to
    bardzo dobre zdjęcie". Nawet nie potrzeba zdjęć -- są tacy, co przyniosą
    "projekt", w którym tło ma wysycenie koloru 97,3% a na nim litery 93,03%
    (bo to ma takie subtelne być, i artystyczne). Rzecz jasna w offsecie za
    przeproszeniem gówno widać z tego artyzmu. Ale jak się gammą monitora
    pojeździ, no to subtelności są jak dzwon. I właściwie po to tylko taki
    monitor się przydaje, żeby klientowi pokazać, że głupi. Ale on i tak wie
    swoje, każe kręcić albo wręcz kupić lepszy monitor (te profesjonalne nie
    są takie śliczne i błyszczące jak w MediaMarkcie mają po trzy stówy).

    Jarek

    --
    Więc chodź, pomaluj mój świat
    na żółto i na niebiesko,
    Niech na niebie stanie tęcza
    malowana twoją kredką.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: