On 5/8/2017 11:03 PM, badworm wrote:
>> Najciekawsze natomiast co się dowiedziałem o Androidzie:
>> a) praktycznie nie ma telefonow z OTG ktory potrafi jednoczesnie ładować
>> *telefon* i byc hostem. A jak sa to jakieś legendarne i nie do dostania,
>> lub wymagające magicznych sztuczek typu dedykowane huby (na ali niektore
>> firmy robia firmware w hubie pod konkretny model telefonu (!)).
> Ciekawe w jakim stopniu dotyczy to też tabletów. Ten jeden z Androidem,
> którego miałem, miał osobne złącze do ładowania więc jeden problem mniej

Mam taki. Nie zasila on portu USB kiedy jest ladowany przez gniazdo od
zasilacza. Jak wyjmiesz, to zasila. Kolejny debilizm.

> Czy jako pamięć masowa liczy się też karta pamięci w dedykowanym
> gnieździe w telefonie?

Tak. Nie. Zależy.

Na kilka urzadzeń zachowywalo sie to róznie, ale zazwyczaj zewnetrzne
urządzenia montowane sa w innym katalogu niż wewnatrzna karta sd.

> Mi aktualnie chodzi po głowie pomysł, by do kopiowania danych z jednej
> karty (micro SD w dedykowanym gnieździe) na drugą (SD w czytniku
> podłączonym do USB) wykorzystać jakiegoś smartfona z Androidem. W
> założeniu zyskam na wymiarach i wadze "kopiarki", a co z tego wyjdzie to
> się okaże :P

Wyjdzie frustracja bo 99% telefonów z androidem wymaga wyjecia baterii
przed wyjeciem karty SD. Nie wiem kogo należalo by za to rozstrzelać.
Widać taniej "naprawić" koncept w hardware niż poprawić software.

do góry

On 5/9/2017 2:22 PM, Adam Wysocki wrote:
>> Dlatego zainwestowałem w nokię N900 licząc na instalację linuxa (z czego
>> nic zapewne nie wyjdzie).
> Czemu nie wyjdzie? Przymierzałeś się i utknąłeś na czymś, czy brak czasu /
> motywacji / ochoty?

Tam jest wszstko jasne. Narzedzia dostepne. Iwogle.

Tylko że to nie jest szczyt marzeń. Ten telefon jest upierdliwy,
klawiatura to jakas pomyłka, ciężki, gruby, bateria mikroskopijna.

> Hmm, a ładowanie telefonu przez Qi?

Qi w idealnych warunkach wydoli mi max 0.5A. Na zasilanie dysku wpiętego
w zlacze nie wystraczy, na niektóre pendrive też (!). Dodatkowo musisz
mieć telefon z Qi, uniwersalne zabawki okupują ... port USB. Tak źle,
tak niedobrze.

> moja Motorola ma 4 piny do Qi, jak podpinam do dwóch z nich 5V to ładuje.
> Ale nie ma hosta, to nie sprawdzę, czy może być hostem :)

Musze miec magiczny telefon, zazwyczaj droższy.

> A jakbyś podpiął mając roota i nawet ręcznie (z shella) zamontował?

Mogę. Ja narzekam na dziadostwo ogólne. To że mogę na tym tablecie
odpalić debiana to wiem :/ Ale nie o to chodzi.

> Nie wiem czy wtedy managery plików sobie poradzą, ale zawsze pozostaje
> ręczne skopiowanie...

Total commander sobie radzi i pokazuje tak zamontowane katalogi, ale nie
w postaci ikonek, trzeba wejśc w / systemu i wchodzić do katalogów ręcznie.

do góry

On 5/9/2017 2:14 PM, Adam Wysocki wrote:
>> Nie obchodzi mnie to, chciałem napierw zgrywarkę do zdjęć z kart SD na
>> dysk zrobić (taką turystyczną, zasilanie z power banku).
> Hm, a obudowa dysku nie ma OTG?

OTG to cecha hosta. Jest z tym duzy kłopot bo zamiast wszystko działać
przy pierwszym odpaleniu to mamy powrót do lat 90tych i wróciły dawne
problemy z dzieciństwem USB. Tu tez trzeba specjalne HUBy, prawidłową
kolejność podpinania, specjalne kable z ferrytami i ogólnie obraz nędzy
i rozpaczy. Miało być sensowne, wyszło jak zwykle. I jeszcze w dodatku
mniej niż połowa telefonow to ma. I cena nic nie zmienia.

>> Potem pomyslałem że skoro ma klawiaturę, ekran i usb to jako prosty
>> system pomiarowy zadziała.
> Pytanie jeszcze co mierzysz :)

Ano wpinam jakiś miernik po RS232 czy bluetooth, jakiegoś avrka i coś
tam mierzę. Dorywczo.

> Wtedy takie były ekrany, jeśli były kolorowe :)

To nie jest kwestia pasywności matrycy, to jest kwestia tego że
wyświetlacz podpiety równolegle jest poganiany za małą częstotliwością i
widać jak się odrysowuje. Przypusczam też że algorytmy zastosowane w
WinCE są naiwne. Microsoft miał zawsze straszliwie dziadowskie
framebuffery, dopiero coś zrobili działającego w okolicy windows mobile.

do góry

On 5/9/2017 4:15 PM, Jacek Radzikowski wrote:
>> Myślałem o jakimś EEE PC...
> Od biedy do większej kieszeni się zmieści:
> https://www.indiegogo.com/projects/gpd-pocket-7-0-um
pc-laptop-ubuntu-or-win-10-os-laptop--2#/
> :)

O tak. A za kilka miesięcy dowiemy się czegoś z gatunku "okazało sie że
nie ma wśrod projektantów inzyniera, za to sami graficy komputerowi, a
całą kasę wydaliśmy na nowe rendery". Indiegogo, miejsce gdzie pieniądze
znikają bez sladu.

Ponadto wycenili to jednak na 2kzł :/

> Albo może jakiś tablet. Jak poszukasz to znajdziesz z oddzielnymi
> gniazdkami hosta i ładowania. Ja używam takiego jako dedykowany komputer
> do obsługi urządzenia z oprogramowaniem tylko dla Windowsów, i sprawdza
> się całkiem nieźle:
> http://www.microcenter.com/product/440932/winbook_tw
802_tablet_-_black
> To jest normalny pecet, więc Linuksa chyba da się zainstalować.

Zastanowie sie, ale jak juz mówiłem: OTG ma zdumiewające błedy
konstrukcyjne. Nie zdziwie się jak zailanie przez USB bedzie działać w
okreslonych okolicznościach albo bedzie max 50mA.

do góry

W dniu 2017-05-08 o 21:46, Sebastian Biały pisze:
> (...)
> Najciekawsze natomiast co się dowiedziałem o Androidzie:
>
> a) praktycznie nie ma telefonow z OTG ktory potrafi jednoczesnie ładować
> *telefon* i byc hostem. A jak sa to jakieś legendarne i nie do dostania,
> lub wymagające magicznych sztuczek typu dedykowane huby (na ali niektore
> firmy robia firmware w hubie pod konkretny model telefonu (!)).
>

Wydaje mi się, żw z Samsungiem S3 pracowałem, równocześnie ładując przez
OTG i używając pendrive.

> b) podpięcie dwoch pamięci masowych jest niemożliwe bo skrypty montujące
> przewiduja jeden i jest na to pierdyliard aplikacji (które to niby
> poprawiają, nie działają i wymagają roota). Przecierałem oczy ze
> zdumienia. Nie, nie da się podpiąc dwóch pamięci masowych.
> Najzwyczajniej. Sudent by wyleciał z zajęć a w google nie poprawili od
> kilku releases.
>

O tych pamięciach to nie pisz tak głośno, bo jeszcze mój telefon to
zobaczy i się zbuntuje ;)

Przed chwilą dla pewności przetestowałem:

http://pics.tinypic.pl/i/00899/60axw1hh05vd.png
http://www.tinypic.pl/60axw1hh05vd

Podłączyłem przez OTG do Samsunga S5 (Android 6.0.1) trzy "gwizdki".
Widoczne i obsługiwane bez problemu.
To samo miałem na Sams. S5.


> Co za żenada.
>

Dla mnie jedna z głównych wad, do brak obsługi drukarek przez OS. Trzeba
używać protez w stylu PrintBot Pro - ale to trochę jak drukowanie spod
DOS-a - nie każda aplikacja to "rozumie".

> Czyli abo męczę się kopiowaniem do i z tabletu albo kupuje wiadro SD
> zamiast tańszego dysku, albo kombinuje z linuxem na N900 albo...
>
> Co za czasy nastały gdzie dziadostwo programistów i hardwareowcow jest
> niemożliwe do przeskoczenia bez hackowania.
>

A mało to dziwnych kombinacji się robiło już od czasów ZX 81?

> (...)
> Tym razem chyba biorę eeepc. Po prostu się poddaje nad pustactwem
> projektantow telefonów.
>

No cóż, pisanie programów trochę się zmienia w kierunku ich "budowania"
za pomocą aplikacji typu Visual.
Z jednej strony wiele to pomaga, a z drugiej "odmóżdża".

Natomiast może być, że ktoś "młody" zaczyna pisać i nie wie, że coś
(rozwiązanie, sprzęt, itp) istnieje.
Lat temu kilkanaście ktoś mi pisał soft do drukarki fiskalnej. W
zasadzie już po zamknięciu projektu i akceptacji przez Ministerstwo
okazało się, że ten ktoś nie wiedział, że w Polsce są dwie struktury
NIP-u. Dla mnie to było na tyle oczywiste, że nie sprawdziłem wcześniej...


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

On 5/9/2017 9:46 PM, Adam wrote:
> Wydaje mi się, żw z Samsungiem S3 pracowałem, równocześnie ładując przez
> OTG i używając pendrive.

Ależ sa takie, to wiem.

> O tych pamięciach to nie pisz tak głośno, bo jeszcze mój telefon to
> zobaczy i się zbuntuje ;)
> Przed chwilą dla pewności przetestowałem:
> http://pics.tinypic.pl/i/00899/60axw1hh05vd.png
> http://www.tinypic.pl/60axw1hh05vd

Niektóre mają poprawione montowanie. Zerknij na dowolny inny niefirmowy,
masz pewno powyżej 90% że albo nie działa w ogóle albo montuje jeden.

>> Co za czasy nastały gdzie dziadostwo programistów i hardwareowcow jest
>> niemożliwe do przeskoczenia bez hackowania.
> A mało to dziwnych kombinacji się robiło już od czasów ZX 81?

Od czasu ZX 81 pojawiły się pewne standardy komunikacyjne. Teoretycznie
nie istnieje przeszkoda aby dysk twardy w obudowie poza USB miał równiez
wifi + samba. Teoretycznie. A i zapomniałem: przecież Android nie
zajdzie tak nisko żeby jakies pliki po pryszczerskich serwerach sciągać
OOTB.

do góry

Dnia Tue, 9 May 2017 20:01:05 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

> Na kilka urzadzeń zachowywalo sie to róznie, ale zazwyczaj zewnetrzne
> urządzenia montowane sa w innym katalogu niż wewnatrzna karta sd.

Rozumiem. Sprawdzę przy okazji na jakimś smartfonie Sony Erricson z
Androidem 2.x, tak z ciekawości.
> Wyjdzie frustracja bo 99% telefonów z androidem wymaga wyjecia baterii
> przed wyjeciem karty SD. Nie wiem kogo należalo by za to rozstrzelać.
> Widać taniej "naprawić" koncept w hardware niż poprawić software.

Dla mnie to jest do zaakceptowania. W tablecie też zamykałem system
przed podmianą karty micro SD, tak na wszelki wypadek.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066

do góry

Dnia Tue, 9 May 2017 12:14:34 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):

> Apropo... szkoda że dziś już nie ma telefonów z rozsuwanym QWERTY. Bardzo
> kurczowo trzymam się swojej starej Motoroli Droid 4, wymieniając w niej
> już chyba wszystko, co się dało. Żeby był tak wygodny, ale nowy, Android,
> to wziąłbym bez wahania...

Niestety, smartfonów z klawiaturą QWERTY jest jak na lekarstwo. Tych
kilka modeli z Androidem 4.x, które działać będą w Europie, jest niemal
niedostępnych na polskim rynku. Przymierzam się do ściągnięcia używanego
LG F3Q z USA...
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066

do góry

On 05/09/17 14:13, Sebastian Biały wrote:
> On 5/9/2017 4:15 PM, Jacek Radzikowski wrote:
>>> Myślałem o jakimś EEE PC...
>> Od biedy do większej kieszeni się zmieści:
>> https://www.indiegogo.com/projects/gpd-pocket-7-0-um
pc-laptop-ubuntu-or-win-10-os-laptop--2#/
> O tak. A za kilka miesięcy dowiemy się czegoś z gatunku "okazało sie że
> nie ma wśrod projektantów inzyniera, za to sami graficy komputerowi, a
> całą kasę wydaliśmy na nowe rendery". Indiegogo, miejsce gdzie pieniądze
> znikają bez sladu.
>
> Ponadto wycenili to jednak na 2kzł :/

Pokazują prototypy, firma ma już na koncie kieszonkowego peceta jako
konsolę do gier, więc wygląda wiarygodnie. Ale fakt, tani nie jest.


>> Albo może jakiś tablet. Jak poszukasz to znajdziesz z oddzielnymi
>> gniazdkami hosta i ładowania. Ja używam takiego jako dedykowany komputer
>> do obsługi urządzenia z oprogramowaniem tylko dla Windowsów, i sprawdza
>> się całkiem nieźle:
>> http://www.microcenter.com/product/440932/winbook_tw
802_tablet_-_black
>> To jest normalny pecet, więc Linuksa chyba da się zainstalować.
>
> Zastanowie sie, ale jak juz mówiłem: OTG ma zdumiewające błedy
> konstrukcyjne. Nie zdziwie się jak zailanie przez USB bedzie działać w
> okreslonych okolicznościach albo bedzie max 50mA.

Żadne OTG. Tablet ma pełne gniazdo A do hosta, a ładowanie jest przez
gniazdko micro. Używam go z normalnym hubem usb, bez żadnych
przejściówek, z ładowarką podłączoną "na stałe".

Jacek.

do góry

On Mon, 8 May 2017 18:24:40 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Nie obchodzi mnie to, chciałem napierw zgrywarkę do zdjęć z kart SD
na
> dysk zrobić (taką turystyczną, zasilanie z power banku).

A nie lepiej to robić laptopem? Współczesne zdjęcia duże są.

--
Marek

do góry