eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyProcedura "sprowadzenia"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 41. Data: 2013-11-03 15:54:17
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mo1ahn4pn2ep$.1bcw670z1a2kl$.dlg@40tude
    .net...
    > Dnia Sun, 3 Nov 2013 13:49:39 +0100, Cavallino napisał(a):
    >> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> grup
    >>>> http://e-prawnik.pl/forum/biznes/prawo-cywilne/kupil
    em-kradziony-samochod.html
    >>>[...]
    >>> Ciekawa sprawa. Skoro Turek dowod wlasnosci odebral i wyrejestrowal,
    >>> to czemu umowa jest na C.C.ek ?
    >>
    >> Bo trzech handlarzy i jeden kupujący, postanowiło skorzystać z
    >> "dobrodziejstwa" umowy in blanco.
    >
    > I komis tak sprzedal Turkowi auto na kreche i umowe in blanco ?

    Albo tylko na krechę i na normalną fakturę, tego nie wiemy, bo kupującemu
    nie zależało na legalnych dokumentach.


    >
    > Raczej jak Lepek pisze - auto krazylo miedzy handlarzami, az ostatni
    > wpisal dane z briefa. Moze niekoniecznie ostatni.

    Bardzo możliwe.
    I niewiele to zmienia, skoro to kupujący sfałszował umowę (pewnie
    współdziałając z innym oszustem).


  • 42. Data: 2013-11-03 15:58:43
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 3 Nov 2013 15:54:17 +0100, Cavallino napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    >>> Bo trzech handlarzy i jeden kupujący, postanowiło skorzystać z
    >>> "dobrodziejstwa" umowy in blanco.
    >> I komis tak sprzedal Turkowi auto na kreche i umowe in blanco ?
    > Albo tylko na krechę i na normalną fakturę, tego nie wiemy, bo kupującemu
    > nie zależało na legalnych dokumentach.

    >> Raczej jak Lepek pisze - auto krazylo miedzy handlarzami, az ostatni
    >> wpisal dane z briefa. Moze niekoniecznie ostatni.
    > Bardzo możliwe.
    > I niewiele to zmienia, skoro to kupujący sfałszował umowę (pewnie
    > współdziałając z innym oszustem).

    Sfalszowal, albo i nie sfalszowal, bo ostatnio tez podpisalem umowe
    przywieziona przez kuriera, i co - falszywa ? :-)

    Posrednictwo w sprzedazy jest u nas dozwolone :-)

    J.


  • 43. Data: 2013-11-03 16:03:40
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1mwqg3pnjh87b.1qyzldak3i5dh.dlg@40tude.
    net...
    > Dnia Sun, 3 Nov 2013 15:54:17 +0100, Cavallino napisał(a):
    >> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> grup
    >>>> Bo trzech handlarzy i jeden kupujący, postanowiło skorzystać z
    >>>> "dobrodziejstwa" umowy in blanco.
    >>> I komis tak sprzedal Turkowi auto na kreche i umowe in blanco ?
    >> Albo tylko na krechę i na normalną fakturę, tego nie wiemy, bo kupującemu
    >> nie zależało na legalnych dokumentach.
    >
    >>> Raczej jak Lepek pisze - auto krazylo miedzy handlarzami, az ostatni
    >>> wpisal dane z briefa. Moze niekoniecznie ostatni.
    >> Bardzo możliwe.
    >> I niewiele to zmienia, skoro to kupujący sfałszował umowę (pewnie
    >> współdziałając z innym oszustem).
    >
    > Sfalszowal, albo i nie sfalszowal, bo ostatnio tez podpisalem umowe
    > przywieziona przez kuriera, i co - falszywa ? :-)

    A to zależy, czy potwierdzała wcześniejsze ustalenia między stronami, czy
    też ktoś ją naskrobał na kolanie, bez wiedzy drugiej strony.

    >
    > Posrednictwo w sprzedazy jest u nas dozwolone :-)

    Ale wystawianie umów czy faktur przez pośrednika w imieniu jakiejś strony,
    bez jej wiedzy i zgody już nie.


  • 44. Data: 2013-11-03 16:52:03
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 3 Nov 2013 16:03:40 +0100, Cavallino napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    >>> I niewiele to zmienia, skoro to kupujący sfałszował umowę (pewnie
    >>> współdziałając z innym oszustem).
    >>
    >> Sfalszowal, albo i nie sfalszowal, bo ostatnio tez podpisalem umowe
    >> przywieziona przez kuriera, i co - falszywa ? :-)
    >
    > A to zależy, czy potwierdzała wcześniejsze ustalenia między stronami, czy
    > też ktoś ją naskrobał na kolanie, bez wiedzy drugiej strony.

    A bo ja wiem czy potwierdzala ?
    Ustalenia byly krotkie, a umowa dluga. I kurier naciska abym szybko
    podpisal a nie czytelnie sobie urzadzal :-)

    >> Posrednictwo w sprzedazy jest u nas dozwolone :-)
    > Ale wystawianie umów czy faktur przez pośrednika w imieniu jakiejś strony,
    > bez jej wiedzy i zgody już nie.

    Posrednictwo z zasady taka zgode zawiera.
    Oczywicie o ile bylo uzgodnione wczesniej, ale jesli ktos sie godzi na
    sprzedaz in blanco ....

    J.


  • 45. Data: 2013-11-03 17:16:19
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5z5j68qhzzy5.b2mkuwdnn6hv$....@4...n
    et...
    > Dnia Sun, 3 Nov 2013 16:03:40 +0100, Cavallino napisał(a):
    >> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> grup
    >>>> I niewiele to zmienia, skoro to kupujący sfałszował umowę (pewnie
    >>>> współdziałając z innym oszustem).
    >>>
    >>> Sfalszowal, albo i nie sfalszowal, bo ostatnio tez podpisalem umowe
    >>> przywieziona przez kuriera, i co - falszywa ? :-)
    >>
    >> A to zależy, czy potwierdzała wcześniejsze ustalenia między stronami, czy
    >> też ktoś ją naskrobał na kolanie, bez wiedzy drugiej strony.
    >
    > A bo ja wiem czy potwierdzala ?
    > Ustalenia byly krotkie, a umowa dluga.

    Ale jednak się na coś umawialiście.
    Nie widzisz różnicy?

    >I kurier naciska abym szybko
    > podpisal a nie czytelnie sobie urzadzal :-)

    Ale to już problem kuriera, a nie Twój.

    >
    >>> Posrednictwo w sprzedazy jest u nas dozwolone :-)
    >> Ale wystawianie umów czy faktur przez pośrednika w imieniu jakiejś
    >> strony,
    >> bez jej wiedzy i zgody już nie.
    >
    > Posrednictwo z zasady taka zgode zawiera.

    W życiu nigdy.
    A umową agencyjną Ci się pomyliło.


    > Oczywicie o ile bylo uzgodnione wczesniej, ale jesli ktos sie godzi na
    > sprzedaz in blanco ....

    A kto się godził na sprzedaż in blanco?



  • 46. Data: 2013-11-03 17:16:29
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2013-11-02 21:04, J.F. pisze:
    > Upierdliwosci (dla niego) z tym zwiazanych jest masa.
    > Jeden by przeszedl, doplacisz tylko troche na rozne poodatki i
    > rejestracje.
    > Ale on zapewne na jednym nie konczy, a wtedy trzeba dzialalnosc
    > rejestrowac, akcyze od kosztow placic, podatek dochodowy, vat, byc
    > moze zasilek czy inne bonusy tracic, umowe recyklingowa podpisac ...
    Facet ma DG - prowadzi warsztat mechaniczny, a dorabia jako sprowadzacz.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 47. Data: 2013-11-03 17:20:03
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:l55ssu$tce$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2013-11-02 21:04, J.F. pisze:
    >> Upierdliwosci (dla niego) z tym zwiazanych jest masa.
    >> Jeden by przeszedl, doplacisz tylko troche na rozne poodatki i
    >> rejestracje.
    >> Ale on zapewne na jednym nie konczy, a wtedy trzeba dzialalnosc
    >> rejestrowac, akcyze od kosztow placic, podatek dochodowy, vat, byc
    >> moze zasilek czy inne bonusy tracic, umowe recyklingowa podpisac ...
    > Facet ma DG - prowadzi warsztat mechaniczny, a dorabia jako sprowadzacz.

    Czyli traci vat od marży i dochodowy od zysku.
    Dopłać mu te grosze i po problemie.

    Chyba że Ci wciska przystanek autobusowy za cenę samochodu, gdzie jego zysk
    wyniesie połowę wartości transakcji, wtedy to nie będą grosze, ale
    przynajmniej będziesz wiedział jak bardzo Cię próbuje oszwabić.



  • 48. Data: 2013-11-03 17:40:22
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 3 Nov 2013 17:16:19 +0100, Cavallino napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
    >>>> Posrednictwo w sprzedazy jest u nas dozwolone :-)
    >>> Ale wystawianie umów czy faktur przez pośrednika w imieniu jakiejś
    >>> strony, bez jej wiedzy i zgody już nie.
    >> Posrednictwo z zasady taka zgode zawiera.
    >
    > W życiu nigdy.
    > A umową agencyjną Ci się pomyliło.

    Nie trzeba agencji otwierac aby cos sprzedac lub kupic w cudzym
    imieniu.

    >> Oczywicie o ile bylo uzgodnione wczesniej, ale jesli ktos sie godzi na
    >> sprzedaz in blanco ....
    > A kto się godził na sprzedaż in blanco?

    W twoim przykladzie rzekomo nikt, ale przyjezdza handlarz, mowi ze na
    handel potrzebuje i umowy jednostronnie wypelnionej potrzebuje ...
    to sie chyba sprzedawca godzi ... choc podejrzewam ze sporo tak sie z
    Niemcem nie umawia i faktycznie umowa jest falszywa.

    J.


  • 49. Data: 2013-11-03 18:15:34
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 3 Nov 2013 17:20:03 +0100, Cavallino napisał(a):
    > Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości grup
    >> W dniu 2013-11-02 21:04, J.F. pisze:
    >>> Upierdliwosci (dla niego) z tym zwiazanych jest masa.
    >>> Jeden by przeszedl, doplacisz tylko troche na rozne poodatki i
    >>> rejestracje.
    >>> Ale on zapewne na jednym nie konczy, a wtedy trzeba dzialalnosc
    >>> rejestrowac, akcyze od kosztow placic, podatek dochodowy, vat, byc
    >>> moze zasilek czy inne bonusy tracic, umowe recyklingowa podpisac ...
    >> Facet ma DG - prowadzi warsztat mechaniczny, a dorabia jako sprowadzacz.
    >
    > Czyli traci vat od marży i dochodowy od zysku.
    > Dopłać mu te grosze i po problemie.

    Moze nie byc tak prosto, jak ma np karte podatkowa.

    O ile rozumiem nic takiego nie proponowal.
    Tym niemniej popieram - niech to zalatwi formalnie prawidlowo.

    > Chyba że Ci wciska przystanek autobusowy za cenę samochodu, gdzie jego zysk
    > wyniesie połowę wartości transakcji, wtedy to nie będą grosze, ale
    > przynajmniej będziesz wiedział jak bardzo Cię próbuje oszwabić.

    Miesiac auto stalo, to cholera wie jak wygladalo wczesniej.

    J.


  • 50. Data: 2013-11-04 11:24:42
    Temat: Re: Procedura "sprowadzenia"
    Od: Dman666 <d...@g...com>

    W dniu niedziela, 3 listopada 2013 17:20:03 UTC+1 użytkownik Cavallino napisał:

    > > Facet ma DG - prowadzi warsztat mechaniczny, a dorabia jako sprowadzacz.

    > Czyli traci vat od marży i dochodowy od zysku.
    >
    > Dopłać mu te grosze i po problemie.


    Tylko, ze w DG moze nie miec takiej kategorii jak sprowadzanie/handel autami.
    Wtedy jest sprowadzaczem "cywilnym" i byc moze nie kalkuluje mu sie rejestrowac na
    siebie.
    Kiedys kupilem auto od kolesia, ktory na liscie spowadzajacych mial cala blizsza i
    dalsza rodzine.
    Moze facet nie wie, ze moze zarejestrowac na ojca, dziadka, syna, zone i wtedy moze
    lepiej dogadac sie z nim, ze poniesie sie wszelkie oplaty rejestracyjne, ale zeby byl
    zarejestrowany na kogos z w.w.

    Co oczywiscie nie gwaranatuje, ze nie moze sie zdarzyc sytuacja jak z przytoczonym
    turkiem ;)

    --
    Dman-666

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: