-
111. Data: 2012-01-17 14:58:50
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "news-gazeta" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jf3m1b$72s$1@inews.gazeta.pl...
>
> a)jedziesz stałą prędkością, skręcasz gwałtownie kierownicą w lewo. Jest
> na tyle ślisko, że auto jedzie dalej prosto (lub delikatnie skręca), nie
> reaguje na kierownicę. Podciągasz delikatnie ręczny (przyhamowujesz) do
> momentu aż przednie koła odzyskują przyczepność, auto zaczyna skręcać.
ale po kiego grzyba używać słabo dozowalny/wyczuwalny ręczny?
Nie lepiej po prostu odpuścić gazu, ew. delikatnie przyhamować nożnym?
>
> Jestem praktykiem. Tak to wygląda na śliskim i tak opisałem w jaki sposób
> ja to potrafie wykonać. I to działa, mimo że Ty piszesz że nie - spróbuj,
> zobaczymy. Najlepsza metoda wyciągnięcia FWD z poślizgu.
tak to wygląda na pustym placu, kiedy sam wprowadzasz samochod w poślizg i
sam go z niego wyciągasz (kilka razy na kilka prób - bez 100% skuteczności)
W sytuacji drogowej - ZAPOMNIJ.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł
-
112. Data: 2012-01-17 15:16:08
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-01-17 13:58, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
[...]
>>> To czy blokowac czy nie, zależy od wielu czynników... bez abs'u wybór
>>> należy do mnie. Chce, to zablokuke koła. Niechcę ,to pozwolę się im
>>> kręcić - wyczucie granicy uślizgu jest możliwe, a gdy się już jest
>>> wprawnym to hamuje się bardzo skutecznie.
>>
>> Nie wnikam w Twoje umiejętności, może takie posiadasz choć uważam, to za
>> zupełnie nie możliwe.
> >
>> Ty masz do dyspozycji jeden pedał hamulca który kontroluje wszystkie 4
>> koła równocześnie. ABS kontroluje każde koło niezależnie. Do tego
>> wyczuwa poślizg natychmiast, Ty nie masz na to najmniejszych szans.
>> Dodatkowo ABS może hamować nawet jednym kołem jeżeli ma przyczepność a
>> pozostałe 3 odpuszczać. Co w efekcie daje jakieś tam hamowanie. Ty
>> odpuszczasz wszystko więc nie hamujesz albo doprowadzasz do uślizgu więc
>> nie hamujesz. Twoja efektywność jest dużo gorsza niż współczesnego ABS'u.
>
> Odpowiem tak:
> http://www.youtube.com/watch?v=S5zD6nsDIiU
>
> Zobacz go do końca. Dodatkowa uwaga: szuter może być podobny do śniegu.
> Wiem, wiem.. zaczniesz pisać, że OBECNE systemy bla bla bla... wiele
> jednak się nie zmieniło.
Więc tak:
1. Tam pomiędzy kierownicą a pedałami siedzi gość z ponadprzeciętnymi
umiejętnościami.
2. Szuter nie ma nic wspólnego z luźnym śniegiem na twardym asfalcie. W
tym przypadku samochód nie zagłębia się w podłoże zgarniając coraz
większe hałdy piachu.
3. Owszem obecne systemy ABS to zupełnie inna liga.
Czyli kierujący, warunki oraz sprzęt pochodzą z innych światów, więc co
Ty porównujesz?
A.
-
113. Data: 2012-01-17 15:25:50
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Tue, 17 Jan 2012 14:55:07 +0100) ktos podajacy sie za Artur Maśląg
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Najważniejsze jest ominięcie przeszkody, zminimalizowanie siły uderzenia
>> a nie hamowanie za wszelką cenę.
>
> Przyjmij więc do wiadomości, że dla cywilnego pojazdu i typowego
> kierowcy po to właśnie skonstruowano ABS, by go używać - ABS hamuje
> maksymalnie efektywnie, a kierowca próbuje omijać przeszkodę
> (czasem z pomocą innych systemów). W szczególności w sytuacjach
> nagłych. Nie ręczny, nie stawianie bokiem na osiedlowych uliczkach
> czy drift po zakrętach.
Czyli hamulec do oporu, ABS sobie robi trr-trr-trrr, zblizamy sie do tego
nieszczesnego kraweznika i albo predkosc byla na tyle niska, ze sie uda.
Albo bylo za szybko juz na wejsciu i bedzie uderzenie? I poza doborem
predkosci na wejsciu i deptaniem z calej sily hamulca kierowca nie ma nic
wiecej do zrobienia?
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
114. Data: 2012-01-17 16:54:10
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-17 15:25, Piotr Klimek pisze:
> Dnia (Tue, 17 Jan 2012 14:55:07 +0100) ktos podajacy sie za Artur Maśląg
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>>> Najważniejsze jest ominięcie przeszkody, zminimalizowanie siły uderzenia
>>> a nie hamowanie za wszelką cenę.
>>
>> Przyjmij więc do wiadomości, że dla cywilnego pojazdu i typowego
>> kierowcy po to właśnie skonstruowano ABS, by go używać - ABS hamuje
>> maksymalnie efektywnie, a kierowca próbuje omijać przeszkodę
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> (czasem z pomocą innych systemów). W szczególności w sytuacjach
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> nagłych. Nie ręczny, nie stawianie bokiem na osiedlowych uliczkach
>> czy drift po zakrętach.
>
> Czyli hamulec do oporu, ABS sobie robi trr-trr-trrr, zblizamy sie do tego
> nieszczesnego kraweznika i albo predkosc byla na tyle niska, ze sie uda.
> Albo bylo za szybko juz na wejsciu i bedzie uderzenie? I poza doborem
> predkosci na wejsciu i deptaniem z calej sily hamulca kierowca nie ma nic
> wiecej do zrobienia?
A podkreślone kolega łaskawie przeczytał? Zresztą tak naprawdę sam
jesteś przykładem osoby, która kombinuje jak koń pod górę, a tak
naprawdę to te wszystkie kombinacje (opisywane tutaj) mogą się skończyć
jeszcze gorzej niż zwyczajne hamowanie z ABS + korekta toru jazdy za
pomocą kierownicy. Nie wiem czy ktoś tutaj pisał, ale próby
"poprawiania" ABS za pomocą ręcznego mogą się skończyć jeszcze gorzej,
ponieważ ABS może przejść w tryb awaryjny, C5 to nie samochód sportowy.
Jak chcesz poprawić swoje "szanse" po pozostaje trochę pojeździć
gdzieś w warunkach bezpiecznych i trochę podpuścić samochód - dowiesz
się jak się zachowuje i w warunkach rzeczywistych szybciej skojarzysz,
że jest za szybko, za ostro itd., dzięki temu szybciej zareagujesz
i dużo spokojniej będziesz na drugi raz jechał. Trzeba przestać bać
się ABS, ASB itd. i normalnie jeździć.
-
115. Data: 2012-01-17 17:00:04
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
news-gazeta wrote:
>> Jeśli samochód jest już w poślizgu to hamulec ręczny w dużym
>> przybliżeniu nie zmieni wektora działających na samochód sił, do
>> momentu kiedy nie odzyskasz przyczepności, a jesli go odzyskasz, to
>> jest tylko dowód na to, ze inne metody, mniej ryzykowne dałyby
>> lepszy i bardziej kontrolowany efekt.
>
> Mylisz się bardzo.
> To własnie hamulec ręczny (na tylne koła) w dużym stopniu powoduje
> odzyskanie przyczepności na przednich kołach.
szczególnie jak sie tylne koła ślizgaja już bokiem, na bardzo śliskiej
nawierzchni.
-
116. Data: 2012-01-17 18:53:27
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-17 14:50, Arek wrote:
> W dniu 2012-01-17 13:51, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> [...]
>>>> Ja jedynie twierdzę, że nie można ufać zbytnio abs'owi a mieć
>>>> świadomość
>>>> innych możliwości "ratowania" się...
>>>
>>> A ja twierdzę, że piszesz rzeczy strasznie szkodliwe, bo ktoś to może
>>> przeczytać i wziąć na poważnie.
>>
>> Najważniejsze jest ominięcie przeszkody, zminimalizowanie siły uderzenia
>> a nie hamowanie za wszelką cenę.
>
> Ale to się ze sobą wiąże, bo hamując wytracasz prędkość, minimalizujesz
> siłę uderzenia, oraz zwiększasz szansę na odzyskanie przyczepności czyli
> ominięcie przeszkody.
Jak już przyczepność straciłeś... to hamowanie conajwyżej sytuacje
pogorszy a abs Cie od tego nie uchroni. Np. niespodziewany poślizg
przedniej osi w zakręcie (podsterowność)... wciśniesz dodatkowo hamulec
i jesteś w rowie Nadsterowność.. wciśniesz hamulec, obróci Cię...
jestes w rowie.
Ok, wystarczy... nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać...
uświadomić jedynie, że są inne sposoby radzenia sobie z trudną sytacją
niż deptanie hamulca licząc na magiczne cechy ABS.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
117. Data: 2012-01-17 18:59:53
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-17 14:55, Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2012-01-17 13:51, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> On 2012-01-17 10:55, Arek wrote:
>>> W dniu 2012-01-16 23:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> (...)
>>>>> No tak, bo takie sytuacje to standard na naszych drogach. Umiejętności
>>>>> zresztą również w końcu co drugi to Kubica.
>>>>
>>>> Ja jedynie twierdzę, że nie można ufać zbytnio abs'owi a mieć
>>>> świadomość
>>>> innych możliwości "ratowania" się...
>>>
>>> A ja twierdzę, że piszesz rzeczy strasznie szkodliwe, bo ktoś to może
>>> przeczytać i wziąć na poważnie.
>>
>> Najważniejsze jest ominięcie przeszkody, zminimalizowanie siły uderzenia
>> a nie hamowanie za wszelką cenę.
>
> Przyjmij więc do wiadomości, że dla cywilnego pojazdu i typowego
> kierowcy po to właśnie skonstruowano ABS, by go używać - ABS hamuje
> maksymalnie efektywnie, a kierowca próbuje omijać przeszkodę
> (czasem z pomocą innych systemów). W szczególności w sytuacjach
> nagłych. Nie ręczny, nie stawianie bokiem na osiedlowych uliczkach
> czy drift po zakrętach.
A Ty przyjmij, że przeciętny samochód potrafi bardzo wiele a od CIEBIE
zależy czy potrafisz to wykorzystać. Chcesz byc ignorantem i wierzyć, że
magiczne cechy ABS zawsze uchronią Twój tyłek od wypadku - Twój wybór.
Nie pisz jednak, że to jedynie słuszne wyjście. Zwłaszcza, że rozmawiamy
w kontekście świadomego kierowcy - Piotrka.
>> Dlatego warto czasem potrenować... dla własnego bezpieczeństwa.
>
> To trenuj - Twój wybór.
O... i już wiadomo z kim mamy do czynienia.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
118. Data: 2012-01-17 19:38:59
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-17 18:59, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> On 2012-01-17 14:55, Artur Maśląg wrote:
>> W dniu 2012-01-17 13:51, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>>> On 2012-01-17 10:55, Arek wrote:
>>>> W dniu 2012-01-16 23:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> (...)
>>>>>> No tak, bo takie sytuacje to standard na naszych drogach.
>>>>>> Umiejętności
>>>>>> zresztą również w końcu co drugi to Kubica.
>>>>>
>>>>> Ja jedynie twierdzę, że nie można ufać zbytnio abs'owi a mieć
>>>>> świadomość
>>>>> innych możliwości "ratowania" się...
>>>>
>>>> A ja twierdzę, że piszesz rzeczy strasznie szkodliwe, bo ktoś to może
>>>> przeczytać i wziąć na poważnie.
>>>
>>> Najważniejsze jest ominięcie przeszkody, zminimalizowanie siły uderzenia
>>> a nie hamowanie za wszelką cenę.
>>
>> Przyjmij więc do wiadomości, że dla cywilnego pojazdu i typowego
>> kierowcy po to właśnie skonstruowano ABS, by go używać - ABS hamuje
>> maksymalnie efektywnie, a kierowca próbuje omijać przeszkodę
>> (czasem z pomocą innych systemów). W szczególności w sytuacjach
>> nagłych. Nie ręczny, nie stawianie bokiem na osiedlowych uliczkach
>> czy drift po zakrętach.
>
> A Ty przyjmij, że przeciętny samochód potrafi bardzo wiele
Ekhem - przeciętny samochód to wcale dużo nie potrafi. Gadasz jak
sprzedawca zimówek, które niby bezpieczeństwo zapewniają.
> a odCIEBIE zależy czy potrafisz to wykorzystać.
Ja to mam na drodze publicznej jechać bezpiecznie i nie cudować.
> Chcesz byc ignorantem i wierzyć, że
> magiczne cechy ABS zawsze uchronią Twój tyłek od wypadku - Twój wybór.
Widzisz - popełniasz podstawowy błąd w swym rozumowaniu, ale taki
popełnia wielu młodych, którym się wydaje, że coś tam potrafią.
ABS nie jest od uchronienia przed wypadkiem, a od zapewnienia
pewnego przewidywalnego zachowania samochodu w sytuacji nagłej
- w tym panice kierowcy. 20 lat temu można było mieć wątpliwości
co do skuteczności tych układów, ale w dzisiejszych czasach?
Kolejnym Twoim błędem jest założenie, że ja jestem/chcę być
ignorantem i wierzyć w to, co Ty sobie wymyśliłeś w zakresie
magii ABS. Podobnie jak założenie, że nie potrafię/nie wiem
jak i co można "zrobić" z samochodem.
> Nie pisz jednak, że to jedynie słuszne wyjście.
Zdaje się, że nie bardzo jest inne, poza tymi, które wymieniłem.
> Zwłaszcza, że rozmawiamy
> w kontekście świadomego kierowcy - Piotrka.
Jasne :) Teraz może już jest świadomy, że jak ma cywilny samochód
w wersji kombi, z ABS, EBD (o czym pewnie nie wie), ASB to się musi
nauczyć jeździć rozsądnie, ponieważ nawet zabawa z ręcznym nie
pomoże.
>>> Dlatego warto czasem potrenować... dla własnego bezpieczeństwa.
>>
>> To trenuj - Twój wybór.
>
> O... i już wiadomo z kim mamy do czynienia.
Nie "wiadomo", a Tobie się wydaje.
-
119. Data: 2012-01-17 20:04:02
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-17 14:52, Arek wrote:
> W dniu 2012-01-17 13:46, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> On 2012-01-16 15:31, Arek wrote:
>>> W dniu 2012-01-16 14:46, news-gazeta pisze:
>>>>> A najlepiej, jak już wiesz, że zbliżasz się do zakrętu zbyt szybko to
>>>>> starać się ustawić samochód bokiem przed zakrętem.
>>>>
>>>> Tak i uderzyć bokiem dwiema osiami w krawężnik i wywalić dacha - to mu
>>>> poradziłeś.
>>>
>>> Ewentualnie bokiem latarnię. Bo wiadomo, że strefy zgniotu chowają się
>>> za bocznymi słupkami.
>>
>> Ustawiając bokiem między innymi uzyskujesz tę odrobinę miejsca która być
>> może wystarczy (samochód przeważnie jest węższy niż długi ;-) ponadto
>> droga hamowania przebiega wtedy po łuku a nie na wprost przez co wydłuża
>> dostępne miejsce do hamowania..
>>
> A ja myślę, że droga hamowania będzie przebiegać wzdłuż tego samego
> toru, niezależnie jak samochód będzie obrócony.
Bardzo ciekawe. Czyli uważasz, że nie można nic zrobić aby zmienic tor
jazdy ?
Tor jazdy zawsze będzie identyczny z jazdą na wprost hamując ? Ok, rób
tak zatem... w razie poślizgu zawsze puszczaj pedał gazu i wciskaj
hamulec licząc na ABS... życzę szczęścia.
Dla mnie to jest EOT.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
120. Data: 2012-01-17 20:19:46
Temat: Re: Poslizg w duzym, ciezkim kombi, FWD, ASB i recznym na przednie kola.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-01-17 19:38, Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2012-01-17 18:59, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> On 2012-01-17 14:55, Artur Maśląg wrote:
>>> W dniu 2012-01-17 13:51, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>>>> On 2012-01-17 10:55, Arek wrote:
>>>>> W dniu 2012-01-16 23:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>>> (...)
>>>>>>> No tak, bo takie sytuacje to standard na naszych drogach.
>>>>>>> Umiejętności
>>>>>>> zresztą również w końcu co drugi to Kubica.
>>>>>>
>>>>>> Ja jedynie twierdzę, że nie można ufać zbytnio abs'owi a mieć
>>>>>> świadomość
>>>>>> innych możliwości "ratowania" się...
>>>>>
>>>>> A ja twierdzę, że piszesz rzeczy strasznie szkodliwe, bo ktoś to może
>>>>> przeczytać i wziąć na poważnie.
>>>>
>>>> Najważniejsze jest ominięcie przeszkody, zminimalizowanie siły
>>>> uderzenia
>>>> a nie hamowanie za wszelką cenę.
>>>
>>> Przyjmij więc do wiadomości, że dla cywilnego pojazdu i typowego
>>> kierowcy po to właśnie skonstruowano ABS, by go używać - ABS hamuje
>>> maksymalnie efektywnie, a kierowca próbuje omijać przeszkodę
>>> (czasem z pomocą innych systemów). W szczególności w sytuacjach
>>> nagłych. Nie ręczny, nie stawianie bokiem na osiedlowych uliczkach
>>> czy drift po zakrętach.
>>
>> A Ty przyjmij, że przeciętny samochód potrafi bardzo wiele
>
> Ekhem - przeciętny samochód to wcale dużo nie potrafi. Gadasz jak
> sprzedawca zimówek, które niby bezpieczeństwo zapewniają.
A moim zdaniem, jesteś ignorantem jednak. Mógłbym Ci przedstawić dowody
na to co potrafi cywilny samochód w odpowiednich rękach jednak nie widzę
sensu.
>> a odCIEBIE zależy czy potrafisz to wykorzystać.
>
> Ja to mam na drodze publicznej jechać bezpiecznie i nie cudować.
Polecam czytanie ze zrozumieniem.
>> Chcesz byc ignorantem i wierzyć, że
>> magiczne cechy ABS zawsze uchronią Twój tyłek od wypadku - Twój wybór.
>
> Widzisz - popełniasz podstawowy błąd w swym rozumowaniu, ale taki
> popełnia wielu młodych, którym się wydaje, że coś tam potrafią.
Seryjnie strzelasz kulami w płot.
> ABS nie jest od uchronienia przed wypadkiem, a od zapewnienia
> pewnego przewidywalnego zachowania samochodu w sytuacji nagłej
> - w tym panice kierowcy.
Kiedyś być może znajdziesz się w sytuacji gdy przekonasz się jak bardzo
się mylisz wierząc w to, że na śniegu (co gorsza zakręcie) ABS zapewni
Ci przewidywalność.
> 20 lat temu można było mieć wątpliwości
> co do skuteczności tych układów, ale w dzisiejszych czasach?
> Kolejnym Twoim błędem jest założenie, że ja jestem/chcę być
> ignorantem i wierzyć w to, co Ty sobie wymyśliłeś w zakresie
> magii ABS.
Ależ wierzysz w magię ABS.. wierzysz, że zapewnia przewidywalność - w
związku z czym można deptać pedał hamulca do woli.
>Podobnie jak założenie, że nie potrafię/nie wiem
> jak i co można "zrobić" z samochodem.
>
>> Nie pisz jednak, że to jedynie słuszne wyjście.
>
> Zdaje się, że nie bardzo jest inne, poza tymi, które wymieniłem.
To co napisałeś tutaj zaprzecza zdaniu w którym twierdzisz, że wiesz co
można "zrobić" z samochodem. Jesteś niestety jedynie ingorantem.
>> Zwłaszcza, że rozmawiamy
>> w kontekście świadomego kierowcy - Piotrka.
>
> Jasne :) Teraz może już jest świadomy, że jak ma cywilny samochód
> w wersji kombi, z ABS, EBD (o czym pewnie nie wie), ASB to się musi
> nauczyć jeździć rozsądnie, ponieważ nawet zabawa z ręcznym nie
> pomoże.
Uważasz, że posiadane C5 w jakiś sposób rzutuje na to jakim kierowcą
jest Piotrek ? Twoja fantazja nie zna granic :-)
>>>> Dlatego warto czasem potrenować... dla własnego bezpieczeństwa.
>>>
>>> To trenuj - Twój wybór.
>>
>> O... i już wiadomo z kim mamy do czynienia.
>
> Nie "wiadomo", a Tobie się wydaje.
Już mi to udowodniłeś powyżej :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik