eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPorażenie prądemRe: Porażenie prądem
  • Data: 2015-03-07 21:09:02
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Mario <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.03.2015 14:51, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Mario napisał:
    >
    >>>>>>> Ta słynna różnicówka, to jakieś cudowne urządzenie, które wie wszystko
    >>>>>>> o każdym elektronie, a jak który chce zrobić coś brzydkiego, to zaraz
    >>>>>>> rozłącza obwód? Woda po kolana, to raczej z ziemią jest połączona, nie
    >>>>>>> z obwodem wyzwalającym wyłącznik różnicowo-prądowy.
    >>>>>> Każdy obwód inny niż wracający przez różnicówkę drugim drutem jest
    >>>>>> obwodem wyzwalającym wyłącznik różnicowo prądowy. Ziemia też.
    >>>>>
    >>>>> Fakt, to mylące. Dalej było o tym, że warunki domowe -- tu bywa dość
    >>>>> trudno o "prawdziwą ziemię".
    >>>>
    >>>> Ale chwytasz różnicę miedzy PE a N?
    >>>
    >>> "Chwytam" -- to dobre słowo. Odkąd we wtyczce "siłowej" jest pięć styków,
    >>> to już nic nie jest dla mnie jednoznaczne i oczywiste, wybudzony w środku
    >>> nocy nie odpowiem na każde pytanie. Ale rozumieć, rozumiem.
    >>>
    >>
    >> Ale mówimy o instalacji domowej z różnicówką, czyli położonej na stałe
    >> przez instalatora instalacji typu TN-S. Gdzie w warunkach domowych masz
    >> prawdziwą ziemię - pomijając lepianki z klepiskiem? A w ogóle od jakiej
    >> klasy bonitacyjnej zaczyna się prawdziwa ziemia?
    >
    > Jakoś od klasy 8 kiloomów -- tyle (licząc w pamięci) trzeba, żeby pojawiła
    > się różnica prądu 30 mA. Prawdziwa ziemia pojawia przeważnie dowieziona do
    > mieszkania przewodem. Osobnym, ale przeważnie jednak neutralnym z instalcji.

    A skoro mówimy o wnętrzu domu, a nie o przyłączu energetycznym i
    zakładamy, że to jest TN-S z różnicówką to masz tam PE. A kryterium 8
    kohm nie jest tu potrzebne. Ciało ludzkie ma około 1kohm rezystancji -
    z dość dużym marginesem błędu. Czyli może popłynąć do 200 mA. Dla
    typowej różnicówki 30 mA, czas zadziałania przy tym prądzie wynosi 10 -
    40 ms. To przy ochronie bezpośrednio w trakcie porażenia. Ale oprócz
    tego gdy w urządzeniu nastąpi pogorszenie izolacji to gdy osiągnie ona
    około 8kohm nastąpi wybicie różnicówki. Umożliwi to wczesne
    zdiagnozowanie uszkadzającej się izolacji i uniknięcie zagrożenia.

    >> W sytuacji gdy wszystkie urządzenia elektryczne z elementami metalowymi
    >> mające I klasę izolacji są podłączone pod PE, a w istotnych
    >> pomieszczeniach jak kuchnia i łazienka masz armaturę wodną i CO
    >> podłączone przewodem wyrównawczym do PE to po co ci ziemia? Jeśli w tych
    >> warunkach ma prąd przepłynąć prze czyjeś ciało to mało prawdopodobne
    >> jest żeby popłynął inaczej niż do PE.
    >
    > Tego prawdopodobieństwa, wizji co mże się zdarzyć, dotyczy tutejsza różnica
    > zdań. "Dłubałem w otwartej pralce, złapałem z przewód, wywaliło" -- ja
    > rozumiem, że ktoś piszący akurat tutaj, może uważać, że różnicówka jest
    > właśnie od tego, by chronić w podobnych sytuacjach.

    Aby ochronić kogoś przed porażeniem w trakcie grzebania w otwartej
    pralce wystarczy przeczytać instrukcję nakazującą bezwzględnie wyłączyć
    pralkę przed rozpoczęciem grzebania. Na pewno różnicówka nie jest
    ochroną przed takimi przypadkami. Grzebiąc w środku masz oczywiście duże
    szanse żeby zamknąć obwód między L i N jak każdy dobry odbiornik energii
    elektrycznej. I tu różnicówka nie pomoże. Różnicówka ma chronić
    użytkowników przed porażeniem na skutek uszkodzenia sprzętu, a nie
    serwisantów grzebiących w uszkodzonym sprzęcie bez odpowiednich do tego
    kwalifikacji.

    > W mieszkaniu używa się
    > przede wszystkim odbiorników z dwuprzewodowym zasilaniem (bez PE). Jak coś
    > "kopie", to własnie między tymi przewodami.

    Nie ma jak kopać jeśli dzieje się to wewnątrz sprzętu, a ty nie masz
    możliwości tam w środku się znaleźć. Jeśli następuje uszkodzenie
    przewodu to są dwie możliwości. Jeśli uszkadzają się obie żyły na skutek
    np przecięcia ostrym przedmiotem to są duże szanse że nastąpi zwarcie
    tych przewodów i wywalenie wyłącznika nadprądowego. Jeśli uszkodził się
    np przewód L to masz szanse zamknąć prąd właśnie drugą ścieżką poprzez
    stanie gołą stopą na kafelku.

    > Na zamknięcie dwóch oczek
    > obwodu i pojawienie różnicy nie ma po prostu szans.

    Jest właśnie odwrotnie. Aby zamknąć sobą linie L i N nie odprowadzając
    nic do PE musisz się sporo postarać np dokonując nieuprawnionych
    ingerencji w urządzenie,

    > Nie ma PE, nie ma też
    > "naturalnej ziemi" (doniczka z paprotką się nie liczy).

    Baterie w łazience i kuchni, grzejniki CO, obudowa kuchenki gazowej,
    lodówki, pralki - to wszystko to jest PE. Wilgotna posadzka to tez PE.
    Wprawdzie przez jakaś rezystancję stropu, ale na pewno niższą niż 8
    kohm. Jeśli zalejesz wodą odkurzacz to nie bardzo widzę możliwość żeby
    użytkownik zamknął obwód między L i N. A jeśli będzie miał pecha i na
    obudowie pojawi się napięcie to zamknie obwód przez posadzkę do PE.


    --
    pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: