eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPorażenie prądem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 1. Data: 2015-03-05 23:45:05
    Temat: Porażenie prądem
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ prądu
    przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy nieprzyjemnego?

    Robert


  • 2. Data: 2015-03-05 23:51:16
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 marca 2015 23:45:56 UTC+1 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
    > Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ prądu
    > przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy nieprzyjemnego?
    >
    > Robert

    Podobno nic się nic czuje. Ale próbować nie będę. Różnicówki wymyślili Niemcy na
    krótko przed wojną. Powinny być bezpieczne bo w wojnę materiału do testów z
    niszczącymi włącznie mieli do oporu.


  • 3. Data: 2015-03-05 23:55:50
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    "Zachariasz Dorożyński"
    > Podobno nic się nic czuje.

    Językiem też? :-)

    Robert


  • 4. Data: 2015-03-06 02:02:22
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: "Magnus Elephantus" <m...@n...dot>


    "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> wrote in message
    news:54f8df13$0$2192$65785112@news.neostrada.pl...
    > "Zachariasz Dorożyński"
    >> Podobno nic się nic czuje.
    >
    > Językiem też? :-)
    >


    A co jesli roznicowka nie zadzala...?
    Moze zrob sobie test z amperomierzem, na transformatorze bezpieczenstwa np: 24
    [V].


    --



  • 5. Data: 2015-03-06 06:17:33
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Paweł Hadam <h...@g...invalid>

    W dniu 2015-03-05 o 23:45, Robert Wańkowski pisze:
    > Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ
    > prądu przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy
    > nieprzyjemnego?

    Czuje się. Sprawdzone organoleptycznie :) I to wcale nie trzeba
    przykładać języka.

    Pozdrawiam,
    Paweł



  • 6. Data: 2015-03-06 08:01:18
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:54f8dc8e$0$2186$6...@n...neostrada
    .pl...

    >Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ prądu
    >przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy nieprzyjemnego?

    Czuje się i jest to bardzo nieprzyjemne, tak jak normalne porażenie.


  • 7. Data: 2015-03-06 08:19:58
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 06 Mar 2015 06:17:33 +0100, Paweł
    Hadam<h...@g...invalid> wrote:
    > Czuje się. Sprawdzone organoleptycznie :) I to wcale nie trzeba
    > przykładać języka.

    Przez te kilkanaście ms zanim wyłączy?
    Dziwne, był kiedyś wątek o tym i nie zakończył się konkluzją typu mit
    obalony/potwietdzony. Ja miałem ze dwa przypadki pracy pod napięciem
    przy którym po dotknięciu fazy usłyszałem trzask wyłączającej się
    różnicówki ale nic nie poczułem.
    Natomiast miałem kilka razy wstrząs fantomowy po niechcącym
    dotknięciu gołych przewodów, które miały być pod napięciem ale w
    rzeczywistości nie były :)

    --
    Marek


  • 8. Data: 2015-03-06 08:24:45
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Czarek Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 05.03.2015 o 23:45, Robert Wańkowski pisze:
    > Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ
    > prądu przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy
    > nieprzyjemnego?
    >
    > Robert


    Zauważ, że są też różnicówki na 300mA.

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 9. Data: 2015-03-06 08:31:36
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Przez te kilkanaście ms zanim wyłączy?
    > Dziwne, był kiedyś wątek o tym i nie zakończył się konkluzją typu mit
    > obalony/potwietdzony.
    na 99.9% jest to zależne od prądu jaki przepłynął. czyli jeśli przepłyną
    prąd minimalny do zadziałania różnicówki przez milisekundy, to go nie
    wyczujesz. jeśli przepłynął prąd zagrażający życiu przez milisekundy -
    kopnie, ale różnicówka "uratuje" życie.
    Jeśli ktoś jest pewien że "różnicówka" zapobiegnie przed kopnięciem,
    proszę stworzyć warunki korzystne do "Zabicia" prądem i w takich
    warunkach sprawdzić.
    ToMasz
    ps miałem kiedys wujka. dawno temu. był elektrykiem już w czasie 2
    wojny. wtedy (podobno) próbniki, neonki były na tyle drogie że nie
    wszyscy je posiadali. tak więc wujek sprawdzał fazę palcem. Ja go
    pamiętam jak mojemu dziadkowi w latach 70siątych dalej sprawdzał fazę
    palcem. umarł ze starości


  • 10. Data: 2015-03-06 10:53:57
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:54f8dc8e$0$2186$65785112@news.neostrada.pl...
    > Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ
    > prądu przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy
    > nieprzyjemnego?
    >
    > Robert

    Ja nic nie poczułem. Za to czasem coś człowieka "myzia" dłuższy czas, a
    różnicówka (sprawna) nie wybija.
    Więc to zaleczy od czasu i prądu jaki w te ms popłynie. Stojąc po kolana w
    wodzie i łapiąc się za fazę poczułbyś zapewne porządny wstrząs.



    --
    Pozdrawiam,

    yabba

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: