-
1. Data: 2016-12-19 01:32:28
Temat: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dekoder do telewizora i antena kupione tego samego dnia, kilka lat temu jak zaczeli
nadawac cyfrowo. Od pewnego czasu sie obraz pierdolil. Zadnej systematycznosci. Trzy
dni dobrze a potem przez dzien obraz i dzwiek sie pierdola. Potem znowu dobrze albo
prawie dobrze. Dzisiaj zle bylo. Dotknalem przypadkowo wtyczki od anteny i obraz
dobry. Za chwile znowu kwadratuje. Wyciagnolem wtyczke, otworzylem a tam nie zimny
lut ale nie wiadomo co. Prewod przysmarkany. Poprawilem transdormatorowka i gra jak
nowe. Dekoder chinski, setki w nim lutow i jest dobrze. Antena polska dwa przewody
przylutowane do plytki i obydwa lutowania spierdolone. O estetyce tez nie ma co
mowic. Porownac sie nie da. Pamietam ze dekoder wyciagnalem z pudeleczka jak cukierka
z drogiej bombonierki. Pilot w torebce, baterie w innej, dekoder tez mial swoja
torebke. Jakos nie mialem potrzeby zrywac z obudowy folii ochronnych, sa do dzisiaj.
Zrywam folie i sztuka nowka nie smigana. Obudowa zrobiona doladnie, plyta czolowa
estetyczna. Oceniam wykonanie na 5 wedlug starego systemu oceniania w szkole. To
najtanszy w sklepie dekoder byl. Dziewiec dych kosztowal. Z anteny najlepiej zrobiony
zasilacz, antena ze wzmacniaczem. Estetyczny, nie grzeje sie. Zasilacz chinski. Sama
antena to dno. Plastik z nie wiadomo z ktorego przemialu, montaz podly. Zajrzalem do
puszki ze wzmacniaczem. Montaz podly, reczny. Elementy lutowane zwykla lutownica.
Oceniam antene na dwoje, kiedys jedynek nie bylo. Trzy dychy kosztowala ta antena. I
jak tu popierac krajowe?
-
2. Data: 2016-12-19 09:59:15
Temat: Re: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 18 Dec 2016 16:32:28 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> ntene na dwoje, kiedys jedynek nie bylo. Trzy dychy kosztowala ta
antena. I
> jak tu popierac krajowe?
Skąd wiesz, ze to krajowa produkcja?
Co do dvbt to nawet w sofcie nie ma do czego się przyczepić? Nie jest
drewniany, nie zawiesza się przy jednoczesnym nagrywaniu i
odtwarzaniu? Nie przestawia listy kanałów?
--
Marek
-
3. Data: 2016-12-19 13:10:02
Temat: Re: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości
>Wyciagnolem wtyczke, otworzylem a tam nie zimny lut ale nie wiadomo
>co.
>Prewod przysmarkany. Poprawilem transdormatorowka i gra jak nowe.
>Dekoder chinski, setki w nim lutow i jest dobrze.
>Antena polska dwa przewody przylutowane do plytki i obydwa lutowania
>spierdolone.
>O estetyce tez nie ma co mowic.
No coz, moge Ci pokazac i chinskie smarkanie, tez potrafia ...
Chinska jakosc jest szeroka, od plyt glownych, ktore poprawnie
dzialaja, do srubokretow, ktore estetycznie, ale nie potrafia srubki
wykrecic.
>Porownac sie nie da. Pamietam ze dekoder wyciagnalem z pudeleczka jak
>cukierka z drogiej bombonierki.
>Pilot w torebce, baterie w innej, dekoder tez mial swoja torebke.
>Jakos nie mialem potrzeby zrywac z obudowy folii ochronnych, sa do
>dzisiaj.
>Zrywam folie i sztuka nowka nie smigana. Obudowa zrobiona doladnie,
>plyta czolowa estetyczna.
>Oceniam wykonanie na 5 wedlug starego systemu oceniania w szkole.
Akurat w Polsce dekodery sie robi ... chyba robi - ADB w Zielonej
Gorze i Technisat pod Wroclawiem.
No coz - jak sie robi w milionach, to latwo zadbac o estetyke.
Gorzej, jak jakas mala manufakturka anteny robi.
Zrob to sam :-)
A co powiesz o obudowie do peceta - ladna, estetyczna, precyzyjna ...
a krawedzie tna rece przy montazu.
Chinska. Choc nie wykluczam, ze i polska by ciela.
>To najtanszy w sklepie dekoder byl. Dziewiec dych kosztowal. Z anteny
>najlepiej zrobiony zasilacz, antena ze wzmacniaczem. Estetyczny, nie
>grzeje sie. >Zasilacz chinski.
Mam troche chinskich zasilaczy, niektore sie grzeja, az za mocno.
W zasilaczach tez bylismy dobrze - zobacz w sklepie Tatarka.
No ale za cene niestety jedynka.
>Sama antena to dno. Plastik z nie wiadomo z ktorego przemialu, montaz
>podly.
>Zajrzalem do puszki ze wzmacniaczem. Montaz podly, reczny.
>Elementy lutowane zwykla lutownica. Oceniam antene na dwoje, kiedys
>jedynek nie bylo.
>Trzy dychy kosztowala ta antena. I jak tu popierac krajowe?
No coz, z ciekawosci mozesz zadzwonic do producenta i sie spytac czy
nie potrzebuja ludzi do pracy :-)
J.
-
4. Data: 2016-12-19 17:17:12
Temat: Re: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
A jak sie okaze ze potrzebuje do recznego lutowania SMD to co mu odpowiem? Gorzej jak
bedzie chcial zebym po smietnikach plastiku dla niego szukal. Ze niby miliony sztuk
to latwiej. Jak przeszli na cyfrowke to anten bylo potrzeba tyle co dekoderow czyli
duzo. Ta moja antena jest zewnetrzna. Dziala tylko dlatego ze nie jest na zewnatrz.
Przy szczelnosci puszki na zewnatrz roku by nie wytrzymala. Malo kto trzyma paragon
od anteny za trzy dychy zeby reklamowac.
-
5. Data: 2016-12-19 21:08:32
Temat: Re: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości
>[...]
A propos
http://www.highfidelity.pl/@main-672&lang=en
Mozna estetycznie ?
Mozna, jak klient zaplaci.
Choc moze ktos przypomi ten polski wzmacniacz audiofilski, w ktorym,
mimo ze klient zaplacic, to burdel wielki ... pardon - rozmieszczenie
przewodow recznie optymalizowane :-)
Sp* tez mozna ... w Chinach jakby jeszcze latwiej.
J.
-
6. Data: 2016-12-19 22:36:42
Temat: Re: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: Piotr Wyderski <n...@m...com>
Zenek Kapelinder wrote:
> I jak tu popierac krajowe?
Już kiedyś tu pisałem: znaczek "Teraz Polska" i "Made in Poland"
to są znaki ostrzegawcze.
Pozdrawiam, Piotr
-
7. Data: 2016-12-21 12:38:05
Temat: Re: Polska wysoka jakosc i chinska tandeta
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 19 grudnia 2016 21:09:06 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Mozna estetycznie ?
> Mozna, jak klient zaplaci.
>
> Choc moze ktos przypomi ten polski wzmacniacz audiofilski, w ktorym,
> mimo ze klient zaplacic, to burdel wielki ... pardon - rozmieszczenie
> przewodow recznie optymalizowane :-)
Jakos strona, pardon, zadnia chassis sie nie pochwalili;)
A to dziwne, bo teraz goscie od lamp potrafia tak cyzelowac kolory
przewodow i listwy z kolkami, ze kazdy inzynier co projektowal sprzet
lampowy jak byl w powszechnym uzytku popukalby sie w glowe na taka
strate czasu przy projektowaniu i montazu, skoro na 3 warstwach elementow
polutowanych w pajaka w powietrzu tez dziala.
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski