W zyrandolu zgasla swietlowka.
Sama, w trakcie pracy.
Zapalam wiec sasiednie, bo byla tylko jedna wlaczona ... i nie pali
sie jedna z nich. A wczoraj swiecila.

Swietlowki z tej samej serii, swiecily od 2011.
Chinczycy opanowali jakis timer do niszczenia swietlowek ?
Ale z RTC chyba - bo w roznych sekcjach byly i czas pracy rozny.

Przepiecie w sieci raczej odpada, bo druga byla wylaczona.
Poza tym one jeszcze czasem sie zapalaja, wiec chyba wlokno przerwalo.
Trzesienia ziemi nie zanotowalem ... jak oni to zrobili ? :-)

O ile pamietam, to kupilem wtedy 5 w jednym opakowaniu, jedna jeszcze
swieci, dwoch to nie wiem - juz na smietniku, czy gdzies jeszcze
swieca.

J.

do góry

Panu J.F. w zyrandolu zgasla swietlowka:

> Sama, w trakcie pracy.
> Zapalam wiec sasiednie, bo byla tylko jedna wlaczona ... i nie pali
> sie jedna z nich. A wczoraj swiecila.
>
> Swietlowki z tej samej serii, swiecily od 2011.
> Chinczycy opanowali jakis timer do niszczenia swietlowek ?
> Ale z RTC chyba - bo w roznych sekcjach byly i czas pracy rozny.

Ja bym to zgłosił do ABW. Ani chybi kolejny spisek Emitela.

> Przepiecie w sieci raczej odpada, bo druga byla wylaczona.
> Poza tym one jeszcze czasem sie zapalaja, wiec chyba wlokno przerwalo.
> Trzesienia ziemi nie zanotowalem ... jak oni to zrobili ? :-)

Bomba elektromagnetyczna.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Panu J.F. w zyrandolu zgasla swietlowka:
>> Sama, w trakcie pracy.
>> Zapalam wiec sasiednie, bo byla tylko jedna wlaczona ... i nie pali
>> sie jedna z nich. A wczoraj swiecila.
>> Swietlowki z tej samej serii, swiecily od 2011.
>> Chinczycy opanowali jakis timer do niszczenia swietlowek ?
>> Ale z RTC chyba - bo w roznych sekcjach byly i czas pracy rozny.

>Ja bym to zgłosił do ABW. Ani chybi kolejny spisek Emitela.

Usiluje sobie przypomniec kiedy to dokladnie bylo ... i chyba jakos
akurat wtedy.

U mnie akurat Emitel dzialal dobrze :-)

>> Przepiecie w sieci raczej odpada, bo druga byla wylaczona.
>> Poza tym one jeszcze czasem sie zapalaja, wiec chyba wlokno
>> przerwalo.
>> Trzesienia ziemi nie zanotowalem ... jak oni to zrobili ? :-)
>Bomba elektromagnetyczna.

W swietlowce, czy w Emitelu ?

J.

do góry

Pan J.F. napisał:

>>> Chinczycy opanowali jakis timer do niszczenia swietlowek ?
>>> Ale z RTC chyba - bo w roznych sekcjach byly i czas pracy rozny.
>> Ja bym to zgłosił do ABW. Ani chybi kolejny spisek Emitela.
>
> Usiluje sobie przypomniec kiedy to dokladnie bylo ... i chyba
> jakos akurat wtedy.
>
> U mnie akurat Emitel dzialal dobrze :-)

Technologia dopiero na etapie prób -- w tym przypadku coś źle poszło,
zadziałało nie na to, co było planowane.

>>> Przepiecie w sieci raczej odpada, bo druga byla wylaczona.
>>> Poza tym one jeszcze czasem sie zapalaja, wiec chyba wlokno
>>> przerwalo.
>>> Trzesienia ziemi nie zanotowalem ... jak oni to zrobili ? :-)
>> Bomba elektromagnetyczna.
>
> W swietlowce, czy w Emitelu ?

W puszkach z piwem, w parówkach, w kanapkach... Kto to może wiedzieć?

--
Jarek

do góry

> Swietlowki z tej samej serii, swiecily od 2011.

świeciła 5 lat i narzekasz, że się spaliła? pliiiis
pewnie tam elektrolit siedzi który sobie wysechł - strzelam.
wtedy padnięcie kilku prawie jednocześnie jest bardzo prawdopodobne.

do góry

Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o392bv$ml8$...@p...wsisiz.edu.pl...
>> Swietlowki z tej samej serii, swiecily od 2011.
>świeciła 5 lat i narzekasz, że się spaliła? pliiiis

Nie, zastanawiam sie, jak to sie stalo, ze dwie padly "jednoczesnie".
No dobra, w jeden dzien - przy 5 latach przypadek jak 1 na ~2000 -
czyli calkiem mozliwy.

A 5 lat ... no, niekoniecznie jest to powod do zachwytu, ale narzekac
tez nie ma co.
Szczegolniem, ze to tanie, chinskie g.... no nie, tani chinski wyrob,
calkiem dobry jak widac :-)

>pewnie tam elektrolit siedzi który sobie wysechł - strzelam.

IMO nie - wiekszosc z nich to raczej zarniki przepala, elektronika
moze dzialac dalej.

>wtedy padnięcie kilku prawie jednocześnie jest bardzo prawdopodobne.

Czemu ? Kondensator wysycha z dokladnoscia do paru godzin pracy ?

J.

do góry

> Czemu ? Kondensator wysycha z dokladnoscia do paru godzin pracy ?

do kilkunastu godzin nie ale pracując w tych samych warunkach powinien
paść w tym samym czasie. Mialem juz przypadki monitorów z jednej serii
które zdychały jak na komendę z rozsiewem zaledwie 2-3 tygodni.

do góry

Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o395r0$rmm$...@p...wsisiz.edu.pl...
>> Czemu ? Kondensator wysycha z dokladnoscia do paru godzin pracy ?
>do kilkunastu godzin nie ale pracując w tych samych warunkach
>powinien paść w tym samym czasie. Mialem juz przypadki monitorów z
>jednej serii które zdychały jak na komendę z rozsiewem zaledwie 2-3
>tygodni.

A tu rozsiew 1 dnia, albo i nie.

W dodatku w roznych sekcjach, wiec roznie wlaczane.

J.

do góry