-
51. Data: 2011-06-24 13:14:20
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Jun 24, 1:44 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
> On Fri, 24 Jun 2011 08:45:07 +0100, Andrzej Jarzabek
>
> <a...@g...com> wrote:
> >On Thu, 23 Jun 2011 18:49:17 -0500, A.L. <l...@a...com> wrote:
> >> Ja mam wrazenie ze ci ktorzy nei wyjezdzali wiedza lepiej
> >> czy sie oplaca czy nie :)
>
> >A skąd takie wrażenie?
>
> Na podstawie dosycduzejprobki
A to ja przepraszam. Zresztą skoro wyjechałem, to nic na ten temat nie
wiem.
Można natomiast zwrócić uwagę na dwa fakty:
Ci, którzy nie wyjeżdżają podejmują taką decyzję na podstawie wiedzy
takiej, jaką mają - trudno, żeby było inaczej.
Ci, którzy wyjeżdżają (pomijając sytuację, kiedy ktoś wielokrotnie
wyjeżdża i wraca) w momencie podjęcia decyzji o wyjechaniu też są
tymi, co nie wyjechali i mają odpowiednią do tego wiedzę, czy się
opłaca.
I to wcale nie jest tak, że spośród tych, którzy nigdy do tej pory nie
wyjechali, wyjeżdżają ci, którzy wiedzą o tym najwięcej. Ja na
przykład wyjechałem głównie dlatego, że nie wiedziałem.
-
52. Data: 2011-06-24 13:19:41
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Jun 24, 2:05 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
> On Fri, 24 Jun 2011 07:51:00 +0100, Andrzej Jarzabek
>
> >>> ... Ale korzyści z wyjechania raczej żadne.
>
> >> Moglbys sie pochwalic gdzie pracujesz i co robisz? Bo ja po kilku latach
> >> spedzonych w UK (City) jako programista, a pozniej quant mam calkowicie
> >> odmienne zdanie.
>
> >Ja od kilku lat pracuję w UK jako programista w firmach produkujących
> >oprogramowanie dla branży finansowej i zdanie mam właśnie takie.
>
> To tzreba bylo napisac: DLA MNIE nie warto
Oj, wiadomo, że dla jednych warto, dla innych nie warto. Na podstawie
swoich obserwacji, nie tylko własnej osoby, stwierdzam, że ogólnie
raczej nie warto.
-
53. Data: 2011-06-24 19:40:43
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: Wojciech Muła <w...@p...null.onet.pl.invalid>
On Mon, 20 Jun 2011 20:42:25 -0500 A.L. <l...@a...com> wrote:
> Nie, to nei ja tak twierdze. To gazeta Rzeczpospolita i inni:
>
> http://www.rp.pl/artykul/676906_Jak_wykorzystac_sile
_polskich_programistow.html
>
> "- W dziedzinie informatyki jestesmy swiatowym potentatem - podkresla
> prof. Andrzej Kisielewicz z Wydzialu Matematyki i Informatyki na
> Uniwersytecie Wroclawskim. I podaje przyklady z prestizowego
> zestawienia najlepszych programistów swiata Top Coder"
To jest lepsze:
"Gdyby przeliczyć liczbę czołowych programistów per capita,
okazałoby się, że w tej dziedzinie nie mamy sobie równych
na świecie."
Ciekawe, co wyjdzie, jak się przeliczy liczbę publikacji
np. na SIGGRAPH. :)
w.
-
54. Data: 2011-06-25 00:35:59
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: A.L. <l...@a...com>
On Fri, 24 Jun 2011 21:40:43 +0200, Wojciech Mu?a
<w...@p...null.onet.pl.invalid> wrote:
>On Mon, 20 Jun 2011 20:42:25 -0500 A.L. <l...@a...com> wrote:
>
>> Nie, to nei ja tak twierdze. To gazeta Rzeczpospolita i inni:
>>
>> http://www.rp.pl/artykul/676906_Jak_wykorzystac_sile
_polskich_programistow.html
>>
>> "- W dziedzinie informatyki jestesmy swiatowym potentatem - podkresla
>> prof. Andrzej Kisielewicz z Wydzialu Matematyki i Informatyki na
>> Uniwersytecie Wroclawskim. I podaje przyklady z prestizowego
>> zestawienia najlepszych programistów swiata Top Coder"
>
>To jest lepsze:
>
>"Gdyby przeliczyć liczbę czołowych programistów per capita,
>okazałoby się, że w tej dziedzinie nie mamy sobie równych
>na świecie."
>
>Ciekawe, co wyjdzie, jak się przeliczy liczbę publikacji
>np. na SIGGRAPH. :)
>
>w.
No... Magistrow politologii mamy ponoc wiecej niz USA. Nie per capita.
Na sztuki
A.L.
-
55. Data: 2011-06-25 10:07:19
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: Wojciech Muła <w...@p...null.onet.pl.invalid>
On Fri, 24 Jun 2011 19:35:59 -0500 A.L. <l...@a...com> wrote:
> No... Magistrow politologii mamy ponoc wiecej niz USA. Nie per capita.
> Na sztuki
"Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem
narodu." :)
-
56. Data: 2011-06-25 13:26:54
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>
Andrzej Jarzabek wrote:
> On Jun 24, 2:05 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
>> On Fri, 24 Jun 2011 07:51:00 +0100, Andrzej Jarzabek
>>
>>>>> ... Ale korzyści z wyjechania raczej żadne.
>>>> Moglbys sie pochwalic gdzie pracujesz i co robisz? Bo ja po kilku latach
>>>> spedzonych w UK (City) jako programista, a pozniej quant mam calkowicie
>>>> odmienne zdanie.
>>> Ja od kilku lat pracuję w UK jako programista w firmach produkujących
>>> oprogramowanie dla branży finansowej i zdanie mam właśnie takie.
>> To tzreba bylo napisac: DLA MNIE nie warto
>
> Oj, wiadomo, że dla jednych warto, dla innych nie warto. Na podstawie
> swoich obserwacji, nie tylko własnej osoby, stwierdzam, że ogólnie
> raczej nie warto.
Kiedy wyjechales? Jaka kase ciagniesz? Jakos na przelomie 2005-2006 do
Londynu mozna bylo wyjechac robic w .NET aplikacje dla hedge fund.
Placili 60-90k rocznie. Biorac pod uwage jak stal funt, to bardzo ladna
kasa. 3-4 lata pracy i wracasz do PL, kupujesz ladne duze mieszkanie za
gotowke. Nawet biorac pod uwage dolna liczbe z widelek - dostaniesz
gdzies tyle w PL? Watpie...
Skoro pracujesz w branzy finansowej to wydaje mi sie, ze tez masz
perspektywy ciagniecia niezlej kasy...
-
57. Data: 2011-06-25 13:32:12
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: " " <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
R. P. <r...@w...to.wp.pl> napisał(a):
> Andrzej Jarzabek wrote:
> > On Jun 24, 2:05 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
> >> On Fri, 24 Jun 2011 07:51:00 +0100, Andrzej Jarzabek
> >>
> >>>>> ... Ale korzyści z wyjechania raczej żadne.
> >>>> Moglbys sie pochwalic gdzie pracujesz i co robisz? Bo ja po kilku
latach
> >>>> spedzonych w UK (City) jako programista, a pozniej quant mam
calkowicie
> >>>> odmienne zdanie.
> >>> Ja od kilku lat pracuję w UK jako programista w firmach produkujących
> >>> oprogramowanie dla branży finansowej i zdanie mam właśnie takie.
> >> To tzreba bylo napisac: DLA MNIE nie warto
> >
> > Oj, wiadomo, że dla jednych warto, dla innych nie warto. Na podstawie
> > swoich obserwacji, nie tylko własnej osoby, stwierdzam, że ogólnie
> > raczej nie warto.
>
> Kiedy wyjechales? Jaka kase ciagniesz? Jakos na przelomie 2005-2006 do
> Londynu mozna bylo wyjechac robic w .NET aplikacje dla hedge fund.
> Placili 60-90k rocznie. Biorac pod uwage jak stal funt, to bardzo ladna
> kasa. 3-4 lata pracy i wracasz do PL, kupujesz ladne duze mieszkanie za
> gotowke. Nawet biorac pod uwage dolna liczbe z widelek - dostaniesz
> gdzies tyle w PL? Watpie...
>
> Skoro pracujesz w branzy finansowej to wydaje mi sie, ze tez masz
> perspektywy ciagniecia niezlej kasy...
No ale po roku 2008 troche sie pozmienialo. Mielismy maly kryzys, wiesz...
Teraz juz banki nie sa takie hojne. W 2008-09 roku zwalniali, w 2010
zatrudniali, w 2011-12 moga znowu zwalniac - wszystko zalezy od tego jak
Europa przejdzie swoj kryzys deficytow.
Z mojej strony (londynski quant programujacy w Java/C++) uwazam podobnie jak
arbuz, ze DLA MNIE warto bylo wyjechac. Nie tylko ze wzgledu na zarobki.
Aha, zawsze lepiej miec PhD, w tej branzy maja fetysz na doktoraty.
KK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
58. Data: 2011-06-25 13:46:12
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: "R. P." <r...@w...to.wp.pl>
k...@g...SKASUJ-TO.pl wrote:
> R. P. <r...@w...to.wp.pl> napisał(a):
>
>> Andrzej Jarzabek wrote:
>>> On Jun 24, 2:05 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
>>>> On Fri, 24 Jun 2011 07:51:00 +0100, Andrzej Jarzabek
>>>>
>>>>>>> ... Ale korzyści z wyjechania raczej żadne.
>>>>>> Moglbys sie pochwalic gdzie pracujesz i co robisz? Bo ja po kilku
> latach
>>>>>> spedzonych w UK (City) jako programista, a pozniej quant mam
> calkowicie
>>>>>> odmienne zdanie.
>>>>> Ja od kilku lat pracuję w UK jako programista w firmach produkujących
>>>>> oprogramowanie dla branży finansowej i zdanie mam właśnie takie.
>>>> To tzreba bylo napisac: DLA MNIE nie warto
>>> Oj, wiadomo, że dla jednych warto, dla innych nie warto. Na podstawie
>>> swoich obserwacji, nie tylko własnej osoby, stwierdzam, że ogólnie
>>> raczej nie warto.
>> Kiedy wyjechales? Jaka kase ciagniesz? Jakos na przelomie 2005-2006 do
>> Londynu mozna bylo wyjechac robic w .NET aplikacje dla hedge fund.
>> Placili 60-90k rocznie. Biorac pod uwage jak stal funt, to bardzo ladna
>> kasa. 3-4 lata pracy i wracasz do PL, kupujesz ladne duze mieszkanie za
>> gotowke. Nawet biorac pod uwage dolna liczbe z widelek - dostaniesz
>> gdzies tyle w PL? Watpie...
>>
>> Skoro pracujesz w branzy finansowej to wydaje mi sie, ze tez masz
>> perspektywy ciagniecia niezlej kasy...
>
> No ale po roku 2008 troche sie pozmienialo. Mielismy maly kryzys, wiesz...
> Teraz juz banki nie sa takie hojne. W 2008-09 roku zwalniali, w 2010
> zatrudniali, w 2011-12 moga znowu zwalniac - wszystko zalezy od tego jak
> Europa przejdzie swoj kryzys deficytow.
Wiem, ale az tak kryzys dotknal centrum, jakim jest Londyn, ze nie
sposob wyciagnal te 60-70k rocznie? Az trudno mi w to uwierzyc...
> Z mojej strony (londynski quant programujacy w Java/C++) uwazam podobnie jak
> arbuz, ze DLA MNIE warto bylo wyjechac. Nie tylko ze wzgledu na zarobki.
>
> Aha, zawsze lepiej miec PhD, w tej branzy maja fetysz na doktoraty.
Pod warunkiem, ze sie robi ciekawe projekty i realizuje wlasne pomysly,
a nie przepisuje prace starszych kolegow...
-
59. Data: 2011-06-25 13:53:08
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On 25/06/2011 14:26, R. P. wrote:
> Andrzej Jarzabek wrote:
>> On Jun 24, 2:05 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
>>
>> Oj, wiadomo, że dla jednych warto, dla innych nie warto. Na podstawie
>> swoich obserwacji, nie tylko własnej osoby, stwierdzam, że ogólnie
>> raczej nie warto.
>
> Kiedy wyjechales?
2006
> Jaka kase ciagniesz? Jakos na przelomie 2005-2006 do
> Londynu mozna bylo wyjechac robic w .NET aplikacje dla hedge fund.
> Placili 60-90k rocznie.
Nie znam .NET i nie miałem perspektywy na takie zarobki wtedy.
> Biorac pod uwage jak stal funt, to bardzo ladna
> kasa. 3-4 lata pracy i wracasz do PL, kupujesz ladne duze mieszkanie za
> gotowke.
No ale już nie jest 2005 ani 2006. A przy kasie, jaką wtedy udało mi się
dostać, koszta życia pochłonęły dokładnie wszystko.
> Nawet biorac pod uwage dolna liczbe z widelek - dostaniesz
> gdzies tyle w PL? Watpie...
Nie mam pojęcia, ile się dostaje w PL. Oczywiście wtedy, co wyjechałem,
to dostałem pensję dużo wyższą niż w PL, ale standard życia mi się
raczej obniżył.
> Skoro pracujesz w branzy finansowej to wydaje mi sie, ze tez masz
> perspektywy ciagniecia niezlej kasy...
Pewnie tak, ale póki co nie zdecydowałem się aż na takie poświęcenia.
-
60. Data: 2011-06-25 13:55:51
Temat: Re: Polska swiatowym mocarstwem informatycznym
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On 25/06/2011 14:32, k...@g...SKASUJ-TO.pl wrote:
>
> Z mojej strony (londynski quant programujacy w Java/C++) uwazam podobnie jak
> arbuz, ze DLA MNIE warto bylo wyjechac. Nie tylko ze wzgledu na zarobki.
>
> Aha, zawsze lepiej miec PhD, w tej branzy maja fetysz na doktoraty.
No ja dokroratu już raczej nie zrobię.