eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe: Polska myśl technicznaRe: Polska myśl techniczna
  • Data: 2010-04-13 09:07:24
    Temat: Re: Polska myśl techniczna
    Od: Mario <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-04-13 08:03, JanuszR pisze:
    >>> Antena nie wysysa energii. Odbierzesz nią tylko to co i tak uległoby
    >>> rozproszeniu.
    >>
    >> Gdyby nie było przeszkody to uległoby propagacji czyli poleciałoby
    >> dalej. A jeśli byłaby przeszkoda to mogłoby się jeszcze odbić, ugiąć
    >> lub częściowo absorbować. Jeśli taką przeszkodą byłaby telefonu
    >> komórkowego to pochłonęłoby sobie powiedzmy -60dBm a cała reszta
    >> poszła by dalej.
    >> Przy dość niewielkich mocach na jednostkę objętości, aby uzyskać
    >> sensowną moc urządzenia przychwytującego energię to albo trzeba by
    >> budować urządzenia o odpowiednio dużych gabarytach albo mieć jakiś
    >> inny - wydajniejszy sposób oddziaływania urządzenia z polem EM aby
    >> zwiększyć sprawność przechwytu energii (to już jakieś SF). Tak czy
    >> inaczej w jakimś kącie bryłowym zostałaby pochłonięta energia
    >> promieniowania. Celowo przy pomocy specjalistycznego urządzenia. I nie
    >> ma co porównywać do np kluczy bo na nich się ugnie/odbije i idzie dalej.
    >>
    >>
    >> Analogicznie czarnym kwadratem umieszczonym obok żarówki
    >>> nie odbierzesz jej światła. Pochłonie jedynie energię która i tak by
    >>> uległa rozproszeniu.
    >>
    >> Po pierwsze to w naszych wymiarach światło bardziej zachowuje się jak
    >> cząstki z uwagi tego że jego długość jest nieporównywalnie mała do
    >> wielkości obiektów fizycznych. Nie ugnie ci się na krawędzi danego
    >> obiektu. Jeśli natomiast jakimś ekranem o np średnicy 30 cm wytniesz
    >> (zaabsorbujesz) pole o częstotliwości 2GHz to już kilkadziesiąt
    >> centymetrów dalej w ten "cień" zacznie "wnikać" pole z sąsiednich
    >> obszarów czyli de facto energia pola EM jest zasysana do "ciemnego"
    >> obszaru. Czyli celowe wydajne pochłonięcie przez kogoś energii w
    >> jakimś obszarze powoduje że emisja która przechodzi obok osłabnie.
    >> Parę tysięcy ludzi z urządzonkami pobierającymi po kilkadziesiąt mW z
    >> pola EM niekoniecznie spowodowałoby powstanie pola poprzetykanego
    >> tysiącami stożków cieni ale spowodowałoby po prostu osłabienie pola
    >> wypadkowego.
    >>
    > Zachowanie fali przypomina światło, ono jest światłem tylko o innej
    > długości fali. Są oczywiście różnice
    > w stopniu pochłaniania fali przez różne materiały oraz zdolność
    > reagowania z ciałami o rozmiarach znacząco mniejszych od długości fali,
    > które dla nas są mają realny wymiar ale fala ich nie widzi, uginanie się
    > fali. Tak więc przesłonić wiązkę fali może tylko obiekt o rozmiarach
    > wielokrotnie większych niż długość fali i oczywiście nieprzezroczysty
    > dla niej, najlepiej metalowy lub siateczka o oczkach mniejszych niż pół
    > fali. Jednym półdipolem cienia nie rzucisz. Za nim w odpowiedniej
    > odległości możesz umieścić kolejny półdipol i on też da energię. Antenka
    > nie spowoduje, że dla innych użytkowników energii będzie mniej.

    Jeśli z danego obszaru pobierzesz energię to w pewnym sensie powstaje
    cień za antenką. Jednakże wszystkie sąsiednie punkty są punktowymi
    źródłami fali. Jeśli nie było zaburzenia to nadawały koherentnie tworząc
    falę TEM. W momencie gdy w "cieniu" za anteną nie ma punktowych źródeł
    (bo fala została pochłonięta) to sąsiednie obszary nadając dookólnie
    uzupełnią ten brak energii. Ale to znaczy że one wyemitowały trochę w
    bok żeby ten obszar oświetlić ale zabrakło emisji z tego obszaru cienia
    zapewniającej płaski charakter fali. W efekcie sąsiednie obszary
    podzieliły się z cieniem swoją energią.

    > Aby spowodować cień antenki musiałyby znajdować się w odległości
    > mniejszej od połowy długości fali co nie nastąpi nigdy. Faktem jest, że
    > wiele odbiorników powoduje pogorszenie propagacji ale jest to
    > spowodowane tym, że odbiorniki nadają, sieją w eter powodując wzrost
    > zaszumienia. W naszym wypadku mamy tylko antenę bierną więc nie ma mowy
    > o podbieraniu sygnału użytkownikom zainteresowanym przekazem a nie
    > energią fali.

    W naszym przypadku rozważamy urządzenie którego sprawność pobierania
    energii jest wielokrotnie większa niż potrzeba do celów odbioru
    przekazu. Jeśli pobierzemy energię z danego małego obszaru (kilka -
    kilkanaście cm) to pole za nim zostanie odtworzone kosztem energii
    najbliższego sąsiedztwa. Czyli obniży moc emitowaną dalej na ten
    kierunek i jego sąsiedztwo.




    --
    Pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: