-
11. Data: 2012-02-20 09:29:50
Temat: Re: Polowanie na fotografow.
Od: Ariusz <a...@g...pl>
W dniu 2012-02-16 20:45, Zygmunt Dariusz pisze:
> Oglaszam sezon za rozpoczety - choc nie oficjalnie.
>
> http://www.wykop.pl/ramka/1045951/nie-sprzedasz-zdje
cia-modelki-na-ladnej-kanapie/
>
> ZD
Co raz na świat wyciągana jest informacja o naruszenie przez "zdjęcie"
praw. Ciekawe, że z tego co pamiętam to kilka we Francji. No i tam
również zastrzeżona iluminacja wieży eiffla - co skutkuje zakazem
robienia zdjęć.
Niedawno LONDYŃSKI CZERWONY AUTOBUS.
Ciekawe, że jeszcze nie nakazali zdjąć w muzeach obrazów- czy czasem
słoneczniki Van Gogha nie są plagiatem, czy nikt inny nie malował
wcześniej kwiatów w wazonie...
O ile do tej pory byłem dość konserwatywny co do praw autorskich, to
słysząc takie absurdy zmieniam zdanie.
Jak już napisał Marek wkraczamy w absurd, gdzie tylko akty będzie można
fotografować. Choć i tu możesz się zdziwić bo jak modelka zafarbuje
włosy jakąś farbą to już może okazać się, że farba zastrzeżona. No i
zostają chirurdzy plastyczni - nie daj..., że któraś będzie miała cycki
jak ta modelka co jej chirurg ładnie sutki podkręcił...
Może to i śmieszne, jednak patrząc na to co się teraz dzieje to już nie
tak odległe
Ariusz
-
12. Data: 2012-02-20 15:25:00
Temat: Re: Polowanie na fotografow.
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Ariusz" <a...@g...pl> wrote:
>> Oglaszam sezon za rozpoczety - choc nie oficjalnie.
>>
>> http://www.wykop.pl/ramka/1045951/nie-sprzedasz-zdje
cia-modelki-na-ladnej-kanapie/
>>
>> ZD
> Co raz na świat wyciągana jest informacja o naruszenie przez "zdjęcie"
> praw. Ciekawe, że z tego co pamiętam to kilka we Francji. No i tam
> również zastrzeżona iluminacja wieży eiffla - co skutkuje zakazem
> robienia zdjęć. Niedawno LONDYŃSKI CZERWONY AUTOBUS.
[...]
> O ile do tej pory byłem dość konserwatywny co do praw autorskich, to
> słysząc takie absurdy zmieniam zdanie.
A ja bym dodał do dyskusji chyba główny powód zapadania "debilnych
wyroków", którymi potem rajcują się media nie tylko bez wnikania
w istotę sprawy, ale i z charakterystycznym dla mediów "podkręcaniem"
tematu (przez co potem tysiące się bulwersują).
Otóż "idiotyczne wyroki" to bodajże najczęściej (?) efekt stosowania
kwestii czysto proceduralnych: np. jeśli na pierwszej rozprawie nie
pojawi się obrona, to sąd ma OBOWIĄZEK zgodzić się na żądania powoda.
Pozywany może później zgłosić odwołanie, ale "debilny" wyrok idzie
w świat. Może to było właśnie coś w tym stylu...
Mariusz [mr.]
-
13. Data: 2012-02-20 16:53:50
Temat: Re: Polowanie na fotografow.
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2012-02-19 17:47:41 +0100, "Mariusz [mr.]"
<l...@i...wp.pl> said:
> (Jeśli ktoś mógłby, to niech przytoczy ten paragraf), bo np.
> w naszym prawie jest zastrzeżona swoboda wyrażania cudzych praw
> autorskich w innym medium, np. namalowania rzeźby, opisania piosenki,
> sfotografowania budynku, itp. Było kilku architektów, którym już roiło
> się zastrzegania prawa do fotografowania swych "dzieł", ale wystarczyło
> spuścić maniaków kalafiorem.
U nas - owszem, można takiego architekta zlać sikiem falistym, ale już
w Belgii budynki są chronione prawem autorskim również pod kątem
fotografii i na publikację ich zdjęć trzeba mieć zgodę autora. Możliwe,
że we francuskim PA również są podobne kfiatki, pod które dało
się podciągnąć owe meble.
--
Pozdrawiam
de Fresz