-
Data: 2012-08-13 15:48:46
Temat: Re: Polactwo
Od: quent <x...@x...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-08-13 15:12, Janko Muzykant pisze:
> Komunistów? To chyba nie wiesz, co to komunista.
Komunista może i mieć z 15 lat.
Przejrzyj na oczy.
> Dobry rząd powinien zadbać, by dało się produkować bułki, by większość
> miała za co je kupić i była bardziej szczęśliwa niż nieszczęśliwa. To i
> tak bardzo dużo.
Otóż to.
Państwo powinno chronić własność prywatną i wolną konkurencję - jakbyś
to wyjął z programu ordoliberałów niemieckich.
> PS. Zadbać nie równa się dać. Ale to chyba oczywiste? Choć po tej
> dyskusji winienem chyba wszystko wyjaśniać...
Państwo nie powinno nic dawać, ważne aby nie przeszkadzało.
>> Masz dosyć typowy ogląd sytuacji. Socjaliści chcą abyś tak właśnie to
>> postrzegał.
>> Państwo nie tworzy miejsc pracy!
>> Rothbardt dobrze o tym pisał. Polecam lekturę.
>
> Ale znowu nie ten poziom, podstawy makroekonomii to ja poznawałem
> jeszcze, gdy wierzyłem w obietnice wyborcze :)
Wróć więc do podstaw, skoro nie rozumiesz, że państwo nie tworzy miejsc
pracy.
>> Im bardziej rynek wolny, tym samoistne mechanizmy korygujące, szybciej
>> wprowadzają niezbędne poprawki.
>
> A te wprowadzane kosami są wyjątkowo szybkie.
Jednym z podstawowych zadań państwa jest ochrona naszej wolności,
własności...
O jakich kosach piszesz?
> Nie ma czegoś takiego jak sinusoida w gospodarce. Może kubańskiej, gdzie
> stabilizacja trwała pół wieku, ale i tam się skończyła.
Wszystko pulsuje. Może nie sinusoidalnie... użyłem tego jak skrót bo tu
nie ma czasu na pisanie elaboratów.
> Ale nie ma żadnej prawdziwej prawicy :)
Są bardziej prawicowi i mniej.
Chodzi o tych co bardziej - złap to w końcu pliz
> Ja tam głosuję na tych, co dadzą największą gwarancję, że nic się nie
> zmieni, bo nie chcę żadnych zmian przez najbliższych 30 lat. W tym
> czasie planuję często wyskakiwać do lasu, zmieniać aparat co kilka lat i
> jeść smaczne obiady.
Jasne, tylko tu i teraz. Co tam następne pokolenia...
WSTYD Janko
> Państwo ma stać wyłącznie na straży pokoju - a więc pilnować minimum
> socjalnego w pensjach,
W żadnym wypadku.
> wolności obywatela,
To tak
> dostępu do edukacji itp. spraw.
W żadnym wypadku.
Edukacja to dobro a nie prawo.
> Może przejedź się do jakiegoś raju kapitalistycznego, gdzie właśnie
> przenoszą się Chińskie fabryki - zobaczysz, co znaczy gospodarka bez
> nadzoru państwa.
Mieliśmy taką w RFN. Niedawno.
> A ja polecam Ziemię Obiecaną - taka bardziej nasza (narodowa,
> nacjonalistyczna :)
Ktoś pod przymusem kazał jechać do łodzi tym wszystkim ludziom?
Typowe myślenie lewicowe.
> A Ty ciągle nie możesz zrozumieć, że wybieram mniejsze zło
> maksymalizujące czas pokoju, a nie żadnego zbawcę :)
Wybierasz niestety większe zło, tylko o tym dowiesz, który wyślą Ci
przyszłe pokolenia.
> Jestem czystym egoistą - nie lubię ciężko pracować, za to lubię skromnie
> odpoczywać. Po krótkiej analizie widzę, że istniejący system umożliwi mi
> to możliwie długo i nie podobają mi się jakiekolwiek zakusy zmian.
Bo Ty jesteś typowym ignorantem, byle tu i teraz...
Takich właśnie ludzi wyhodowała unia
> Nie interesuje mnie specjalnie cena benzyny, działek, domów, klejnotów
> czy wysokość podatków ponad to, żebym mógł pracować dwa-trzy dni w
> tygodniu i jeździć busem za kilka złotych do lasu gdy zechcę. Resztę
> radości dostarcza mi nieograniczony, praktycznie darmowy dostęp do dóbr
> kultury. Z punktu widzenia społeczeństwa - parch, pasożyt, zakała. Ale
> szczera.
Orwell przewidział takie społeczeństwo w 1984.
> Uwierz, że to nie jest jedyny argument działania większości biznesów
> najniższego kalibru. Tam się nie myśli o kliencie, a o przetrwaniu. I
> wszystko jest temu podporządkowane.
Mylisz się.
Aby przetrwać musisz sprzedać taniej "ten sam produkt" co konkurencja.
> Wolałbym mieć wybór. Np. kupić dwa razy droższą lodówkę żyjącą dwa razy
> dłużej. Bo nie jest moim hobby zmienianie lodówek.
Jeśli na rynku jesteś marginesem z takimi potrzebami to nie dostaniesz
takiego produktu.
>>> Ludzkość jest zbyt głupia na samorządność gospodarczą. Należy jej
>>> stworzyć takie pozory, ale to muszą być pozory. I mam nadzieję, że z
>>> czasem partie rządzące będą w tym coraz lepsze.
>>
>> "Zgubna pycha rozumu..." - Hayek - polecam.
>
> Pycha? Z wniosków ''w jedną kupę poczynionych''? Toż to podstawy :)
Przeczytaj najpierw tę książkę.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
Następne wpisy z tego wątku
- 13.08.12 15:51 quent
- 13.08.12 15:56 Janko Muzykant
- 13.08.12 16:19 szymon
- 13.08.12 16:33 Janko Muzykant
- 13.08.12 17:02 quent
- 13.08.12 17:05 quent
- 13.08.12 17:12 Marek Augustyński
- 13.08.12 17:20 quent
- 13.08.12 17:22 quent
- 13.08.12 17:23 quent
- 13.08.12 17:35 Janko Muzykant
- 13.08.12 17:40 quent
- 13.08.12 17:44 Janko Muzykant
- 13.08.12 17:56 quent
- 13.08.12 17:57 Janko Muzykant
Najnowsze wątki z tej grupy
- Nikon D5500 i wyzwalanie migawki
- Canon 550D
- EOS 600D i balans bieli w filmach
- EOS 90D i sentymenty
- Skanowanie: Canon MG2550S vs HP OfficeJet 6950
- czas exif a czas modyfikacji pliku
- karta SD po formacie odzyskiwanie zdjęć i filmów
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Eltec nie zyje?
- Steve McCurry
- Light - lajkowe klasyki od Chinczykow
- Forum o Sony serii A (alfa)?
- obrobka RAW na konputerze
- Sklejanie bracketowanych JPGów
Najnowsze wątki
- 2024-11-08 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-08 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-08 Szczecin => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-11-08 Białystok => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <
- 2024-11-08 Wrocław => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-08 Warszawa => QA Engineer <=
- 2024-11-08 Warszawa => QA Inżynier <=
- 2024-11-08 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-08 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-11-08 Akumulator Hyundai
- 2024-11-08 Warszawa => Manager/Specialist e-commerce (B2C) <=
- 2024-11-08 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-08 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-08 znaj podstawe
- 2024-11-08 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=