W dniu 2018-07-09 o 21:01, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 5b433240$0$597$6...@n...neostrada.pl
>
>> Bo pewnie nie miałeś zainstalowanego licznika transferu.
>
> Być może, ale często używałem tego netbooka tam,
> gdzie nie było dostępu do netu -- nie marudził.

Mój też nie krzyczał o internet - zaczynał ucztę dopiero po podłączeniu
do netu.

>
>> Z czym było on związany - trudno powiedzieć, okazywało się tylko tym
>> że zaraz po włączeniu zaczynał intensywnie pobierać coś z netu.
>> Reinstalacje 7ki nic nie zmieniały.
>
> Co miałaby dać? Mam na jednym dysku 6 partycji
> z W7S -- i chyba będą one wszystkie wkrótce
> niepotrzebne, ale powodem nieprzydatności nie
> jest ukryta netożerność.

Jakiś wirus, jakiś błąd którego po reinstalce już nie powinno być.
Ja  stacjonarnym mam jeden dysk z trzema systemami, wszystko to na na 5
partycjach. W laptopie dwa dyski, jeden system, trzy partycje, w tym
jedna odzyskiwania. Pożeranie netu było na laptopie, który w tym czasie
miał dwie partycje i jeden system - Win 7. Ale główny powód że
przeszedłem na laptopie na Win10 to wcale nie ta jego netożerność, 7ka
była przeraźliwie wolna.

>
>
>>> Akurat z SSD też były problemy -- chyba zarzynania tych SSD.
>>> Może też masz ten problem, ale nie wiesz o tym, że masz...
>
>> Możliwe, a za ile lat się to ujawni?
>
> Nie mam doświadczenia z SSD. Popytaj innych.

Ale to Ty wysunąłeś jakąś teorię o zarzynaniu SSD...

>
>>> Twe programy korzystają z NV czy ze zintegrowanej Intela?
>
>> W stacjonarnym mam wyłączona zintegrowana grafikę, na laptopie chodzi
>> to w automacie - w standardzie chodzi zintegrowana Intela, w
>> przypadku zapotrzebowania włącza się Nvidia.
>
> Jakie programy zgłaszają zapotrzebowanie?

Choćby gry 3D.

>
>>>> Było dobrze i jest dobrze. Żadnych niedogodności związanych
>>>> z aktualizacją 10tki nie zaobserwowałem.
>>>
>>> Zacytuję M$ -- ,,Ty to masz szczęście...''. ;)
>
>> Może "szczęściu" nie należałoby przeszkadzać?
>
> Z jakiegoś powodu M$ tak pisze do tych, którym udał się apdejt.

M$ nie ma nic do tego. To w gestii użytkownika leży to aby być
kompatybilnym z poprawkami M$,. Tylko tyle i aż tyle.

>
>
>>> Problemy aktualizacyjna mają się zwykle nijak do podkręcania.
>
>> W takim wypadku co jest przyczyną waszych problemów? Bo nie jest tym
>> sama aktualizacja jako taka.
>
> Raczej jest -- przyznaje to sam M%. Problemu nie ma, gdy W10 jest
> instalowany od początku jako 1803, ale są (raczej -- były) gdy był
> aktualizowany do 1803. Problemy są, i M$ czasami ;) reperuje duże
> aktualizacje.
>
> Ja po prostu przeczekałem złe czasy -- dokończyłem
> apdejtowanie wtedy, gdy już poprawiono to i owo. ;)
>

Ale ja nie mam, ani nie miałem problemów. W sumie nie bardzo rozumiem
klientów którzy kombinują np kupują  sprzęt z procesorem AMD, co oni w
ten sposób chcą osiągnąć, przecie taki procesor jest gorszy od
Intelowskiego odpowiednika..