eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 51. Data: 2015-06-09 17:23:31
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>

    ww <w...@o...pl> napisał(a):
    > Nie. Ja się oburzam na idiotyczne odpowiedzi.

    Oburzasz się na merytoryczne odpowiedzi, że płytka musi swoje kosztować.
    Uporczywie żądasz niemożliwego i dziwisz się, że przestajesz być traktowany
    poważnie.

    >Z innymi się co najwyżej nie zgadzam.

    No właśnie nie "co najwyżej", bo dodajesz do tego postawę roszczeniową.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    http://www.grzegorz.net/
    OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
    Uptime: 2 days, 22 hours, 2 minutes and 31 seconds


  • 52. Data: 2015-06-09 17:28:18
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Tak. To jest wysoka cena jak za ten element urządzenia.

    A ktoś cię zmusza do robienia ?

    > I pójdzie czy do wakacji mu dorzucisz jeszcze 1000 zł "okazjonalnych
    > datków" ? Znam szczerze mówiąc mniej rozpieszczonych. I nie żeby mnie to
    > obchodziło ale skoro sam z tym wyskoczyłeś.

    Żałosny jesteś :) Młody dostaje 200 zł kieszonkowego. Miesięcznie.
    Czasem coś tam pewnie od dziadków (typowi polscy emeryci). Sporadycznie
    i nie więcej niż 50-100 zł.
    Bogacz, co nie ?

    Ale wyobraź sobie, ma tyle honoru, że jak chce żeby mu kupić grę za 100
    zł, a akurat nie wypadają urodziny czy inna gwiazdka, to przychodzi i
    mówi - 'tato,mam tu 100, ja ci ją dam a ty mi kup na allegro to i to".

    A ty - podobno dorosły człowiek - użalasz się nad cenami PCB...

    > A mój szef jest na początku listy najbogatszych polaków i to co ty
    > zarabiasz w miesiąc pewnie wydaje na kolacje w restauracji. Tylko co z
    > tego ? Może darujmy sobie wzajemne zaglądanie do kieszeni.

    Sam najpierw pokazałeś, jaka twoja kieszeń jest pusta, ze łzami w oczach
    można powiedzieć.

    > Bardzo chętnie tylko zrobienie takiej płytki w amatorskich warunkach
    > jest niemożliwe.

    Aha. No ciekawe - ja sobie jakoś radzę. Nawet PCB, które robię "masowo"
    normalnie, po kilkadziesiąt szt. , do wypasionego sterownika, z 2
    procesorami, wyświetlaczem i cudawiankami, oczywiście PCB z przelotkami
    itp. - do własnych testów robiłem pierwszą szt. sobie sam - oczywiście
    nie wyglądała tak super (choć była cynowana chemicznie), trzeba było się
    pobawić z przelotkami itp - ale dało się.

    Ale ty zapewne robisz coś na jakimś tłustym FPGA, oczywiście wszystko na
    BGA itp. Na dużym BGA, bo małym też "da się". Więc robisz jakiś
    niezwykły urządź , ale na PCB nie masz.
    No to może zaskocz nas, i pokaż to kosmiczne PCB, zobaczymy czy się "nie
    da".

    Aha - oczywiście rozumiem, że to prototyp czegoś, co potem pójdzie do
    produkcji w setkach egz. Bo skoro nie, to pewnie nie słyszałeś - ale
    można sobie tak dopasować PCB, żeby się DAŁO zrobić.

    > Gdzieś tak napisałem ?

    Skoro robisz aż takie poważne rzeczy, których NIE DA się zrobić na
    właśnej PCB, to musi być coś bardzo poważnego.
    Ja widziałem na samoróbnych PCB takie cuda, że skoro robisz lepsze, to
    pewnie pracujesz dla tajnej komórki NASA.




  • 53. Data: 2015-06-09 18:00:56
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: ww <w...@o...pl>

    On 2015-06-09 17:28, sundayman wrote:
    >
    >> Tak. To jest wysoka cena jak za ten element urządzenia.
    > A ktoś cię zmusza do robienia ?
    A ktoś ciebie zmusza do tej pojebanej dyskusji ?
    >
    >> I pójdzie czy do wakacji mu dorzucisz jeszcze 1000 zł "okazjonalnych
    >> datków" ? Znam szczerze mówiąc mniej rozpieszczonych. I nie żeby mnie to
    >> obchodziło ale skoro sam z tym wyskoczyłeś.
    >
    > Żałosny jesteś :) Młody dostaje 200 zł kieszonkowego. Miesięcznie.
    > Czasem coś tam pewnie od dziadków (typowi polscy emeryci).
    > Sporadycznie i nie więcej niż 50-100 zł.
    > Bogacz, co nie ?
    Żałosne jest myślenie, że mnie interesuje stan majątkowy twojego syna.
    Nie wiem po chuj w ogóle z tym wyskakiwałeś. I tak, 200 zł to dużo,
    możesz tego nie pojmować ale niektórzy nic nie dostają i nie jeżdzą na
    kretyńskie koncerty za 270 zł.
    >
    > Ale wyobraź sobie, ma tyle honoru, że jak chce żeby mu kupić grę za
    > 100 zł, a akurat nie wypadają urodziny czy inna gwiazdka, to
    > przychodzi i mówi - 'tato,mam tu 100, ja ci ją dam a ty mi kup na
    > allegro to i to".
    >
    > A ty - podobno dorosły człowiek - użalasz się nad cenami PCB...
    Pierdolnij się w głowe. Tak się składa, że zarabiam kilka średnich
    krajowych i mogę sobie kupić płytkę jak tylko będę chciał. Jak nie
    rozumiesz, że mogę dla samej idei chcieć zminimalizować koszt urządzenia
    to wyłącznie TWÓJ problem. Tobie tylko pierdolonych płytek nie zabieram
    i nie każe ich nikomu robić za darmo.

    >
    >> A mój szef jest na początku listy najbogatszych polaków i to co ty
    >> zarabiasz w miesiąc pewnie wydaje na kolacje w restauracji. Tylko co z
    >> tego ? Może darujmy sobie wzajemne zaglądanie do kieszeni.
    >
    > Sam najpierw pokazałeś, jaka twoja kieszeń jest pusta, ze łzami w
    > oczach można powiedzieć.
    Ze łzami w oczach. Na ludziach to ty się znasz strasznie...
    >
    >> Bardzo chętnie tylko zrobienie takiej płytki w amatorskich warunkach
    >> jest niemożliwe.
    >
    > Aha. No ciekawe - ja sobie jakoś radzę. Nawet PCB, które robię
    > "masowo" normalnie, po kilkadziesiąt szt. , do wypasionego sterownika,
    > z 2 procesorami, wyświetlaczem i cudawiankami, oczywiście PCB z
    > przelotkami itp. - do własnych testów robiłem pierwszą szt. sobie sam
    > - oczywiście nie wyglądała tak super (choć była cynowana chemicznie),
    > trzeba było się pobawić z przelotkami itp - ale dało się.
    >
    > Ale ty zapewne robisz coś na jakimś tłustym FPGA, oczywiście wszystko
    > na BGA itp. Na dużym BGA, bo małym też "da się". Więc robisz jakiś
    > niezwykły urządź , ale na PCB nie masz.
    > No to może zaskocz nas, i pokaż to kosmiczne PCB, zobaczymy czy się
    > "nie da".
    >
    > Aha - oczywiście rozumiem, że to prototyp czegoś, co potem pójdzie do
    > produkcji w setkach egz. Bo skoro nie, to pewnie nie słyszałeś - ale
    > można sobie tak dopasować PCB, żeby się DAŁO zrobić.
    A gdzieś napisałem, że się nie da ???
    >> Gdzieś tak napisałem ?
    >
    > Skoro robisz aż takie poważne rzeczy, których NIE DA się zrobić na
    > właśnej PCB, to musi być coś bardzo poważnego.
    > Ja widziałem na samoróbnych PCB takie cuda, że skoro robisz lepsze, to
    > pewnie pracujesz dla tajnej komórki NASA
    Tak się składa, że specjalnie zamierzałem przeprojektować płytkę na 2
    warstwy. Teraz jest na 1 warstwie robionej
    termotransferem i wszystko działa bez problemu. Możesz wyskakiwać znowu
    ze swoim bólem dupy. Chociaż na twoim miejscu bym się już nie odzywał.


  • 54. Data: 2015-06-09 18:55:52
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > A ktoś ciebie zmusza do tej pojebanej dyskusji ?

    A ciebie ?

    > Żałosne jest myślenie, że mnie interesuje stan majątkowy twojego syna.
    > Nie wiem po chuj w ogóle z tym wyskakiwałeś. I tak, 200 zł to dużo,
    > możesz tego nie pojmować ale niektórzy nic nie dostają i nie jeżdzą na
    > kretyńskie koncerty za 270 zł.

    Naprawdę ? Jakieś 20 lat temu nie miałem na bilet na autobus, a
    samochodzik tankowałem za 5 (słownie pięć) zł. I jeszcze mi ta jebana
    moneta wpadła w śnieg jak szedłem zapłacić :)

    Opowiedz mi jeszcze coś o tej nędzy i biedzie, chętnie posłucham.

    > Pierdolnij się w głowe. Tak się składa, że zarabiam kilka średnich
    > krajowych i mogę sobie kupić płytkę jak tylko będę chciał.

    To po jaki chuj nam zawracasz gitarę ?

    > rozumiesz, że mogę dla samej idei chcieć zminimalizować koszt urządzenia
    > to wyłącznie TWÓJ problem. Tobie tylko pierdolonych płytek nie zabieram
    > i nie każe ich nikomu robić za darmo.

    Czyli taki wiejski bogacz, co to ma na BMW, ale już na żaróweczkę
    migacza już nie, i będzie ją oszczędzał włączając kierunkowskaz w
    ostatniej chwili...


    > Tak się składa, że specjalnie zamierzałem przeprojektować płytkę na 2
    > warstwy. Teraz jest na 1 warstwie robionej
    > termotransferem i wszystko działa bez problemu. Możesz wyskakiwać znowu
    > ze swoim bólem dupy.

    Wydaje mi się, że raczej ty masz ból dupy, bo ci szkoda paru zł, choć
    podobno jesteś całkiem zamożny.

    Chociaż na twoim miejscu bym się już nie odzywał.

    Bogu dzięki, nie jesteś na moim miejscu.



  • 55. Data: 2015-06-09 22:32:12
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "ww" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ml6c7u$tdt$1@dont-email.me...
    >
    > No dobra. To wiesz skąd te tanie płytki czy nie ?

    Miałem pośredni kontakt w temacie, ale urwał mi się spory czas temu... :(

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 56. Data: 2015-06-09 22:42:04
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Mario" <M...@...pl> napisał w wiadomości
    news:ml6gk4$ehe$1@dont-email.me...
    >> Jeżeli nie rozumiesz, że ktoś może nie chcieć przeznaczyć 80% budżetu na
    >> płytkę to twój problem. Ja mimo wszystko popytam i może coś znajdę.
    >
    > Jeśli najważniejsze jest kryterium ceny to po co robić skoro można kupić?
    > Rzodkiewki i fasolki tez nie opłaca się hodować bo taniej można kupić.

    Z drugiej strony - lubię nietypowe rośliny, lub typowe, w nietypowych
    układach, bardzo lubię np. jak kwitnie cebula, ta, którą jemy.
    Posadziłem sobie w skrzynce na balkonie (4 już mi puszczają pęd wielokwiatu,
    a niebawem następne). Ziemia i skrzynka, kosztowały mnie ok. hmm... 10-15
    złotych, z kilkunastoma cebulami włącznie. Drożej będzie od samej cebuli,
    ale fortuny kosztować nie musi. A do tego nasionka będą, takie małe,
    czarne...

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 57. Data: 2015-06-09 22:49:10
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Mario" <M...@...pl> napisał w wiadomości
    news:ml6gpm$fja$1@dont-email.me...
    >> prawda. Ale jak się spotykaliśmy realnie, to tematy do rozmowy były
    >> poważniejsze, niż to, co widać np. w tabloidach.
    >>
    >
    > Właśnie ACMM zostałeś przywołany przez ww do porządku. Masz natychmiast

    Nie odczułem tego w ten sposób,.

    > podać mu namiary na tanie płytki albo się zamknąć.

    Śjakieś 5 lat temu miałem jeszcze kontakt z kimś, kto też miał różne
    potrzeby z płytkami i coś mi się zdaje, że to było dość tanie źródło,
    soldermaska i metalizacja w usłudze, cynowanie takowoż, tylko czasem trzeba
    było boczki lekko przyszlifować, bo nie były idealnie gładkie, ale zajmowało
    to tak niewiele czasu, że było pomijalne w kosztach pozafinansowych.
    Niestety, kontakt ten mi zniknął, nie mam namiarów. A i nie pamiętam, czy
    robił... znaczy się, zlecał płytkarni, np. wielowarstwowo...
    A zamknąć się... mało realne :))

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 58. Data: 2015-06-09 22:55:56
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "ww" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ml6h84$e77$2@dont-email.me...
    >> Właśnie ACMM zostałeś przywołany przez ww do porządku. Masz natychmiast
    >> podać mu namiary na tanie płytki albo się zamknąć.
    >
    > No na żartach to się nie znasz kompletnie. Mi na szczęście ten buc
    > Mandziejewicz łatwo humoru nie popsuje.

    Ja powiem tylko tyle, że mi żal ogromnego potencjału, jaki ma RM. Z początku
    zastanawiałem się, jak przyszedłem na tę grupę, czemu niektórzy tak na niego
    najeżdżają, pamiętacie może czyjąś prześmiewczą wobec RM ksywę (choć
    "naśladowca" pisywał rzeczowo i na temat) "MoRan Gandziajewicz", czy
    "Gandziejewicz", później zrozumiałem, dlaczego. I ja nie lubię tych, co to
    wyżej srają, niż dupę mają. Także, za marnowanie swojego potencjału. Innym
    przykładem, choć może nie aż takiego kalibru - niejaki Okzo z forum o
    dyskach twardych. Ogromne tak wiedza, jak i zarozumialstwo. Nie oni jedyni,
    niestety.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 59. Data: 2015-06-10 01:04:23
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 2015-06-09 o 15:36, d...@g...com pisze:
    > użytkownik Mario napisał:
    >
    >> Tanio jeśli się zrezygnuje z cynowania i soldermaski :)
    >> Przelotki polimerowe tylko via. Czy to znaczy, że pady nie mają metalizacji?
    >>
    >
    >
    > Mają, w postaci nitów:)

    Ale miało być tanio w wersji z polimerowymi.
    Nity dają znacznie wyższą cenę końcową. To już lepiej zamówić w
    drukowane.pl albo w prototypy.com



    --
    pozdrawiam
    MD


  • 60. Data: 2015-06-10 18:37:07
    Temat: Re: Podpięcie się pod jakieś zamówienie w płytkarni
    Od: Jawi <g...@p...fm>

    W dniu 2015-06-09 o 10:31, J.F. pisze:
    > Myslisz, ze ktos bedzie ogladal twoj plik, wpasowywal, poprawial,
    > przetwarzal, puszczal do produkcji, i na koniec wezmie 20 zl ?
    oczywiście, niejeden chińczyk
    tylko że wytnij "wpasowywał i poprawiał" :)

    --
    "Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
    że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: